MobyDick

Czasem trudno wskazać dziś co jest właściwym źródłem. Jeśli wzmacniacz ma zawarty DAC który bardzo dobrze sobie radzi z kiepsko taktowanym dostarczonym sygnałem cyfrowym to wpływ transportu ( jako źródła ) będzie bardzo niewielki . Jednak prawdziwym źródłem będzie tu jednak DAC we wzmacniaczu.

Bardzo sensowne rozwiązanie nie niszczące podłogi drewnianej z zabezpieczeniem przed odpadnięciem przy przesuwaniu. Bardzo dobrze na takim podłożu sprawdzają się zamiast zwykłych kolców śruby zamkowe grzybkowe.

1. Kolumny dopasowane do akustyki pomieszczenia w którym gra i które będą odpowiadały słuchaczowi ze względu na jego gusta muzyczne i wizualne. 2. Wzmacniacz który będzie najlepiej nam pasował do posiadanych kolumn. 3. Gdy wszystko już dobrze gra warto aby źródło dźwięku tego nie popsuło. Jeśli nie jest idealnie wtedy może lekko kompensować coś co nam nie odpowiada. 4. Akustykę należy doszlifować w miarę możliwości do posiadanego sprzętu w pomieszczeniu w którym słuchamy. 5. Na samym końcu akcesoria które nie zepsują całości i jeśli to możliwe doszlifują niedostatki.

Wybór słuchawek to kwestia bardzo indywidualna i najlepiej jeśli posłuchasz ze swoją kartą dźwiękowa słuchawek które Ci się podobają. Moim zdaniem z dt 990 pro 250 ohm będzie za mało niskiego basu i góra może się okazać zbyt agresywna ( wyższego basu za to może być sporo ) . Wydaje mi się ze bardziej odpowiednim wyborem będą SoundMagic HP151. Jeśli wolisz brzmienie lżejsze sprawdzą się Brainwavz HM5 lub ich krajowa dystrybucja w niższej cenie Snab Euphony AF-100. Ich partie będące w sprzedaży nie mają już tak mocnego nacisku jak pierwsze serie i są naprawdę wygodne. Inna opcja to Akg K845 Bt. To wprawdzie słuchawki bluetooth, jednak są to AKG K550 Mk II z zmniejszonymi padami ( jednak nadal wokółuszne, bo ich pierwowzór był znany z bardzo dużej średnicy padów ) i odłączanym kablem. Obecnie można je kupić za 500 zł, a kilka lat temu kosztowały grubo ponad 2 razy więcej. Bluetooth trzeba w nich traktować jako dodatek, bo to bardzo dobre słuchawki przewodowe, do tego mają bardzo typowy kabel i łatwo podłączać do nich dowolne przewody zakończone wtykami jack 3,5 mm od strony słuchawek.

Za 29 zł akumulator żelowy 12V 2300 mAh https://allegro.pl/oferta/akumulator-zelowy-12v-2-3ah-agm-mws-produkcja-2017-6802972226 to odpowiednik pakietu trzech ogniw litowych połączonych szeregowo o tej samej pojemności. Wychodzi po niespełna 10 zł za ogniwo. https://allegro.pl/oferta/akumulator-zelowy-agm-12v-18ah-produkcja-2018r-hq-6999724558 za 18000 mAh za 95 zł ( pojemność prawie 8 razy większa ) Po prostu akumulatory żelowe ( ołowiowe ) są tańsze od litowo jonowych. Jak wolisz. Jeśli chcesz na zewnątrz to umieścił bym te wysokotonowe na górze głośnika.

Raczej kwestie zdrowotne są tu mało istotne. Używanie kuchenki gazowej wydaje się tu znacznie bardziej szkodliwe .Przy ładowaniu akumulatora głównym problemem jest wydzielanie niewielkich ilości się wodoru i tlenu. Tlen jest w powietrzu i nas nie truje, a wodór również nie jest substancją trującą. W przypadku samochodów jego zapalenie się może stwarzać problem. Mało jednaj możliwe przy jego bardzo niskim stężeniu. Siarki i związków ołowiu raczej bym się nie spodziewał na zewnątrz. Są nawet akumulatory żelowe które często można spotkać w UPS-ach. To również akumulatory ołowiowe. Przy braku utylizacji ołów jest szkodliwy dla środowiska.

Tak to mniej więcej musi wyglądać. Tunele br można umieścić praktycznie z dowolnej strony. Jeśli są u dołu, wtedy potrzebne są jakieś nogi na których będzie stać. Jeśli taki głośnik ma grać w otwartej przestrzeni to sugerował bym nie umieszczać ich z tyłu. Zwykle wtedy najlepiej sprawdzają się wyprowadzone do przodu. Ilość wytłumienia lub jego brak trzeba dobrać eksperymentalnie.

Czemu nie ?

Czasem w kolumnach głośniki mają osobne obudowy, jednak nie spotkałem się jeszcze z takim rozwiązaniem gdzie tunele miały by się ze sobą łączyć. Bo i po co ? Ale jeśli znajdziesz dla tego powód to możesz tak zrobić . Gdy 2 głośniki są w jednej komorze wtedy można użyć jeden wspólny tunel br. Gdy są w osobnych, wtedy trudniej to zrealizować, jednak nie jest to niemożliwe.

Myślę ze lepiej jeśli głośniki są w osobnych objętościach, bo w mniejszej obudowie rezonanse falowe są wyżej położone i łatwiej je stłumić wypełnieniem.

15 litrów to objętość na jeden głośnik. 2 głosiki wymagają 2 razy większej objętości i 2 takie tunele lub jeden o tej samej długości i 2 razy większej powierzchni. Myślę jednak ze lepiej zrobić 2 takie kolumny i osobno wzmacniacz które można w jakiś sposób połączyć gdy jest taka potrzeba. Generalnie jeden głośnik który ma trzydzieści kilka litrów objętości brutto to dość sporo do przenoszenia na raz. Jak to rozwiążesz to twoja inwencja i sprawa. Taki głośnik z Tonsilu wymaga jakichś 5 litrów objetości obudowy: https://allegro.pl/oferta/glosnik-niskotonowy-tonsil-gdn-13-40-2-4-ohm-8129462781 Jednak jego skuteczność jest znacznie mniejsza i wymaga zwrotnicy. Bez niej będzie mało basu.

Tunel jest łatwo wyliczyć , kupić i ewentualnie skrócić. Co do membrany musiał byś wiedzieć jakiej użyć i jak ją dostroić. Przy tych głośnikach wyliczyłem że warto użyć obudowy o objętości przynajmniej 12 litrów na głośnik z tunelem średnicy 5cm i długoscią 19 cm. Lepsze były by obudowy 15 l z tunelem 5cm i długością 10 cm.

Vas 30l to parametr teoretyczny wiążący powierzchnię membrany z jej podatnością zawieszenia. W zależności od objętości obudowy i strojenia obudowy uzyskasz inną charakterystykę pasma przenoszenia w zakresie niskich częstotliwości. W programie np. Win ISD możesz zamodelować charakterystykę w zależność od parametrów obudowy w którą włożysz głośnik.

Na aliexpress nie musisz płacić bezpośrednio kartą. Od dawna można było tam płacić używając serwisu PayPal i od jakiegoś czasu PayU i Przelewy24. Te z kolei mogą być zasilane z konta lub blikiem.

Tak jak czasem na klawiaturze komputera lub na pilocie brakuje przycisku opisanego jako dowolny.

No tak . Szkoda tylko ze żadnego z gniazd nie opisano jako dowolne ( either ) .

Ja bym jednak kolumn na sprężynach nie stawiał . Kolumny nie powinny się chwiać w zakresie częstotliwości które przenoszą. Same sprężyny mają bardzo małe tłumienie. 10 stopek za 5,50 zł to jednak nie jest drogo .

Łączenie szeregowe ogniw nie jest najlepszym rozwiązaniem, bo wszystkie musiały by mieć dokładnie taką samą impedancję aby oddawały pod dużym obciążeniem pełne napięcie w bloku na wyjściu. Zwykle im się je dłużej używa, tym te różnice rosną i część napięcia rozprasza się na samych ogniwach. Łatwo to sprawdzić mierząc napięcie na wyjściu bloku ogniw pod ich dużym obciążeniem. Teoretycznie najlepiej było by używać dużo ogniw połączonych równolegle i potem przetwornicy DC/DC. W praktyce czegoś takiego się raczej nie stosuje. Myślę ze długo nie pograsz bardzo głośno na baterii ogniw 18650 w pakiecie około 24V. Do tego raczej nie powinieneś tego napięcia przekraczać nawet bez obciążenia. Myślę że jeden pakiet dający 20V powinien być w porządku. Można czasem w Lidlu kupić gotowe akumulatory do elektronarzędzi 20V i ładowarki do nich. Można kupić takie akumulatory w których są po 2 ogniwa połączone równolegle. Razem 10 ogniw 18650 z elektroniką zapobiegającą przeładowaniu i nadmiernemu rozładowaniu poszczególnych ogniw w pakiecie. Poza tym możesz użyć akumulatorów samochodowych ołowiowych. Tyle ze te będą ciężkie. Jeśli się da najlepiej zasilać coś takiego z sieci kiedy się da. Ten zasilacz 24V 7,5A powinien być odpowiedni do tego wzmacniacza. Nie wiem tylko czy nie będzie wymagał lepszego filtrowania niż to co ma w środku.

Bardzo możliwe że wzmacniacz ulegał przesterowaniu, bo wtedy bardzo rosną zniekształcenia. Gdy do wejścia doprowadzisz sygnał który po wzmocnieniu przekracza moc maksymalną , dochodzi do przesterowania. Również gdy zasilanie nie wyrabia z dostarczaną ilością potrzebnego natężenia prądu może dochodzić do podobnego zachowania. Dlatego jeśli coś takiego słyszysz należy zmniejszyć głośność, aż to ustąpi.

Nie mam w głowie wszystkich norm na głośniki. 20W jak na ten głośnik wydaje mi się mocą zawyżoną. Jednak gdy dasz całą moc np. 20W na głośnik wysokotonowy w kolumnie na której pisze że ma moc 200W to jest bardzo możliwe że się spali. Jeśli mocno przesterujesz wzmacniacz o mocy 20W podłączony do kolumn o mocy znamionowej 200W to również jest możliwe że spalisz głośnik wysokotonowy. Jednak im mocniejszy będzie to głośnik, tym więcej wytrzyma. Głośniki wysokotonowe o mocy 20W stosuje się często w kolumnach estradowych o mocy kilkuset wat. Dlatego na oko nie wygląda mi on na taki głośnik. Dlatego wydaje mi się ta wartość zawyżona. Inne głośniki samochodowe tego producenta mają zwykle moc 2 razy mniejszą ( 10/20W ).

JVC (Victor Company of Japan, Limited)

MOce kolumn podaje się wg norm, które przewidują rozkład mocy w zależności od częstotliwości. Dla przykładu głośnik wysokotonowy który ma moc np. 10 W można użyć w kolumnach o mocy 100 W gdy będzie filtrowany filtrem 2 rzędu przy 3 kHz i w kolumnach o mocy 200W gdy będzie filtrowany podobnym filtrem przy częstotliwości 8 kHz. Tak. Przy głośnikach wysokotonowych masz już filtry i możesz je podłączyć do terminali przy niskośredniotonowych.

Konkretnie w tych głośnikach masz połączone szeregowo z nimi na płytce drukowanej kondensatory foliowe 4,7 mikrofarada i rezystory 2,2 ohma . Końce wyprowadzonych przewodów możesz podłączyć do wolnych wyprowadzeń przy głośnikach niskośredniotonowych, bo na zdjęciu widać ze są tam 2 pary. Jak połączysz szeregowo głosik 4 omy z rezystorem 2,2 który jest w zwrotnicy, to da około 6 ohm. Napisałem żebyś przeczytał ze zrozumieniem. Mylisz moc głośnika z mocą kolumn do jakiej są przeznaczone głośniki.

Eastech 60W średnio-wysokotonowy (08) 6ohm mają podaną moc kolumn na poziomie 60W i przy ich budowie moc takiego głośnika będzie nie większa nic 2-3W. To będzie gorszy głośnik. Chyba nadal nie zrozumiałeś co wcześniej napisałem.

20W mocy dla głośnika wysokotonowego to dużo. Jak już napisałem alphard etp 110tc mają na kablu dołączone do nich zwrotnice, które powinny wystarczyć. Zwrotnice to filtry dla głośników. Przeczytaj ze zrozumieniem co napisałem.