MobyDick

Obawiam się że raczej nie znajdziesz środków do konserwacji czegoś takiego. W przypadku skóry naturalnej można ją natłuszczać kremem kosmetycznym. W przypadku skóry ekologicznej, jej skład może być różny i raczej taka konserwacja może przyspieszyć jej rozkład.

Tu jeszcze 2 typy ponoć dobrych już tylko nadajników Ugreen , jeszcze tańsze.

Już dawno oficjalnie zapowiedzieli wycofanie się z rynku audio, lecz pisali że zmieniają tylko pole swojego działania i dalej istnieją i mają zapewnić obsługę użytkowników ich produktów. Jak będzie to się okaże.

Moze chodziło o wyzwanie . Weszli w dziedzinę gdzie jest chyba większa konkurencja.

Teraz produkują smartphony i nic nie zapowiada aby mieli odnieść w tej dziedzinie sukces. Wcześniej byli liderem w dziedzinie audio, napędów optycznych wieloformatowych. Wielu producentów przepakowywało ich odtwarzacze w swoje obudowy i sprzedawali dużo drożej. Pozostała część oferty również prezentowała wysoki poziom.

Po kształcie złącza. Ten konwerter ma 3 rodzaje złącz stosowanych w napędach komputerowych wciągu ostatnich jakichś 20 lat.

Jeśli masz CD-rom wewnętrzny z interfejsem ATA to potrzebujesz do niego tylko zestaw składający się z zasilacza i interfejsu przejściowego ATA/USB . Myślę że jednak lepiej kupić nowy napęd zewnętrzny pod USB i jeśli nawali to wtedy myśleć o następnym. https://proline.pl/adapter-usb-na-ata-sata-2-5-cali-3-5-cali-p916668

To nie ma sensu i się nie da praktycznie. To USB w Mancie służy do odczytu z niego danych. Potrzebny byłby interfejs na USB w drugą stronę z napisanym oprogramowaniem dla tego napędu.

No to jest sens myśleć o czymś lepszym do podłączenia przewodowo. Tylko czy ma to być tylko wzmacniacz czy ma zawierać również DAC ? Wtedy to jest DAC/Amp. I czy ma spełniać warunki sprzętu o niewielkich gabarytach jako przenośny.

DAC NOSTROMO Wolf 2 + lepszy dedykowany do niego zasilacz SMSL M9A ( + ewentualny zasilacz P1 )

Z zasady jakość dźwięku jest gorsza z włączonym ANC. Gdy taki system jest wyłączony jego obecność nie ma znaczenia. Takie systemy jednak działają w zakresie niższych częstotliwości i cudów nie czynią, jednak pozwalają obniżyć poziom głośności zakłócającego odbiór np. silnika samochodu , samolotu , odgłosów w pociągu lub na ulicy. Czasem takie systemy działają lepiej a w innych wykonaniach nieco gorzej. W przypadku tłumienia czyjegoś gadania trzeba raczej liczyć na właściwości samych słuchawek gdy taki system jest wyłączony.

Najlepiej by było iść do sklepu żeby sprawdzić czy to zadziała.

NIe, czwarty pin jest do mikrofonu.

Jeśli przedłużacz ma obsługiwać słuchawki , to musi mieć złacza 4-pin, jeslli słuchawki mają służyć wyłącznie do słuchania muzyki wystarczy 3-pin. np. taki :https://allegro.pl/oferta/przedluzacz-kabla-audio-mini-jack-kabel-4-pin-2m-d-7973753165 Nie znam sprzedawcy i nigdy nie miałem w rękach tego przedłużacza. Po prostu wpisałem w wyszukiwarkę. Przedłużacze 3-pin są bardziej popularne.

Mogą być 2 powody dla których nie działają. Obudowa wtyku może uniemożliwiać prawidłowe jego umieszczenie w gnieździe telefonu i wtedy trzeba usunąć nadmiar tworzywa, uniemożliwiający prawidłowy kontakt. Można też kupić przedłużacz i przez niego podłączyć. Drugi powód to taki że impedancja słuchawek może być zbyt wysoka niż przewidywana przez producenta i nie uruchamia się układ dźwiękowy. To raczej mało prawdopodobne. Pozostaje wtedy kupić jakiś DAC/Amp do podłączenia słuchawek lub podłączyć przejściówką kartę dźwiękową tych słuchawek ( o ile jest ona zgodna z standardem typowych układów dźwiękowych pod USB ) ..

To dziwne, bo te słuchawki maja 4-ro polowy wtyk jack którym powinieneś bez problemu podłączyć je do gniazda słuchawkowego w telefonie.

Gdyby teoretycznie zbliżyć do siebie 2 magnesy o grubości niezmiernie małej i jednakowych potencjałach magnetycznych to ich pola zniosły by się całkowicie. W praktyce rzeczywiste magnesy pozestawiane w odpychające się pary, takie jak tu, już w niewielkiej odległości mają bardzo małą składową wypadkową pola magnetycznego.

Inne rozwiązanie to przy użyciu wagi zmierzyć nacisk każdej z nóg i magnesy rozmieścić tak aby moment siły względem środka był taki sam.dla każdego z magnesów. Inaczej mówiąc bardziej obciążona noga wymaga dalej od środka położonego magnesu i odpowiednio bliżej noga obciążona mniej. Trudno jednak mówić o pełnej lewitacji gdy korzystamy z takich prowadnic. Można się ich pozbyć gdy magnesy będą ustawione pod kontem. Ewentualnie można użyć magnesów działających w pionie i w poziomie. Odpychające się magnesy znoszą swoje działanie magnetyczne na odległość.

Myślę że lepiej kupić lepszy DAC.

Słyszałem o tym ostatnio w programie TV z ust eksperta w tej dziedzinie. Dowiedziałem się że regeneracji słuchu po jego lekkim uszkodzeniu nadmierna głośnością sprzyja witamina C . Jednak podkreślił że po 20 słuch się nie regeneruje i jest to spowodowane brakiem obecności jakichś białek ( jeśli się nie mylę ) . Ciekawe również było to że odporność naszego słuchu wzrasta gdy się ruszamy i oczywiście bardziej go narażamy słuchając głośno w bezruchu.

Istotne będzie czy mają to być głośniki do zabudowy , czy kolumny głośnikowe. Jeśli kolumny to jakie mają być duże.

To wszystko zależy od zdrowego rozsądku. Głośne słuchanie jakichkolwiek dźwięków przez dłuższy czas w każdej formie może uszkodzić słuch. To czy słuchamy w słuchawkach i ich odmianie raczej niema znaczenie przy zachowaniu oczywiście czystości. Na brudnych tipsach słuchawek dokanałowych można wprowadzić zanieczyszczenia. Do tego okazuje się że po godzinie 20-stej nasz słuch jest łatwiej uszkodzić , bo przestawia się na nasłuchiwanie cichych dźwięków. We wcześniejszej porze znacznie łatwiej się regeneruje i wtedy można bezpieczniej słuchać dużo głośniej.

No nie przesadzał bym z tym że wyższy model zawsze musi zagrać lepiej. Ważniejsza jest synergia z resztą systemu i z pomieszczeniem. To co w jednym systemie zagra płasko i nienaturalnie w innym systemie może właśnie trafić idealnie. Problem w tym że jeśli mamy bardzo neutralnie brzmiący cały system to dołożenie czegoś co gra zupełnie inaczej, sprawi ze będzie to rzutowało na wynik końcowy. Bywało że droższe klocki miewały mniej neutralne brzmienie. Często bardzo drogie systemy są nakierowane na specyficzny gust i nie każdemu muszą się podobać. Ich posiadacz jeśli trafiły w jego gust może być nimi zachwycony.

Różne głupoty można spotkać na stronach sklepów. Programu i mikrofonu nie znam.

To co jednemu się podoba bardziej , niekoniecznie sprawdzi się dla kogoś innego. Audiofilski odsłuch zwykle przewiduje nie używanie regulatorów barwy, bo ich użycie oznacza zwykle większe zniekształcenia i pogorszenie jakości dźwięku. Czasem te różnice są niewielkie a na innym wzmacniaczu mogą być bardzo istotne. Dlatego regulację barwy lepiej sobie zostawić na nagrania które brzmią gorzej bez regulacji niż z nią. W przypadku DAC-ów prawidłowo działający powinien kanał centralny dzieli po równi pomiędzy 2 kanały. Daje to efekt że słychać to co ma być ze środka na środku sceny z 2 kanałów. Podobnie informacje z kanałów tylnych wprawdzie nie usłyszymy z tyłu lecz powinniśmy to słyszeć z przodu. Często wymaga to ustawienia sygnału stereo na wyjściu bluraya, czasem trzeba ustawić na jego wyjściu sygnał PCM.