Skocz do zawartości

Angel

Uczestnik
  • Zawartość

    10 329
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Angel

  1. Od słabych poprzez nic ciekawego do takich sobie. Dali 505 niezagrożone
  2. Moim zdaniem w tej cenie można kupić lepsze kolumny, ale trzeba cierpliwie poszukać.
  3. Jeśli chodzi o porady ogólne, to przede wszystkim proponuję poczytać o akustyce i ustawiani kolumn. Swoim zwyczajem zaproponuję Ci wysłanie materiałów na ten temat, ale napisz do mnie na PW i podaj swój adres mailowy. Poczytasz i takie kuriozalne propozycje ustawienia kolumn jak pod biurkiem nie przyjdą Ci więcej do głowy. Warto się z tym zapoznać, bo ineczej nasza dyskusja w tym tym temacie będzie jak przysłowiowa rozmowa gęsi z prosięciem Zaznaczę tylko, że jak wspomniał kolega rozstaw kolumn na biurku będzie za mały (za wąsko). Jedna kolumna mogłaby stać na biurku (lewa) a druga (prawa) na czymś obok biurka. Albo na specjalnym wysięgniku. Byle na równej wysokości (Twoich uszu) i niezbyt blisko ścian. Zresztą poczytasz, będziesz wiedział o co mi chodzi. Kolumny rzeczywiście do takiego pokoiku standowe. I to proponowałbym z otworem b-r na przedzie obudowy albo wręcz z obudową zamkniętą. Wzmacniacze Musical fidelity są oczywiście bardzo dobre, fajnie grają. O ile ktoś lubi ocieplone, soczyste brzmienie. No i mają zamontowany niezły preamp gramofonowy (na wejściu Phono). Ich twórca Antony Michaelson nie na darmo jest czynnym muzykiem i koneserem analogu Jacek75. Przesadziłeś trochę a nawet sporo z mocą wzmacniacza. Do 11m2 piszesz, że wystarczy 60W? No pewnie. A nawet znacznie mniej. Ja używałem wzmacniaczy poniżej 40W (Fine Arts V 1 i Pro-Ject 7AMP) i przy średnio skutecznych kolumnach w 20m2 mocy (głośności) nie brakowało. Mój kolega ma Rotela RA-931mkII z kolumnami Tannoy M1 w 15m2 a słucha głównie rocka i wierz mi mocy nie brakuje. Oczywiście mówimy tu o prawdziwych watach, popartych dobrym zasilaniem, wydajnością prądową. Na ogół w średniej wielkości pokojach w bloku, używając średnio skutecznych kolumn i nie grając zbyt głośno czyli tak jak się zazwyczaj słucha, korzystamy z pierwszych kilku, góra kilkunastu watów mocy wzmacniacza. Oczywiście nadmiar mocy, elastyczność wzmacniacza są bardzo pożądane, ale nie dajmy się zwariować. Ja w swoim wzmacniaczu korzystam (procentowo, bo tak mi się wyświetla) od 3 do 12% mocy ze 150W. Kolumny są standowe, 88dB skuteczności, 8 omów.
  4. A czemu obstawiasz akurat wzmacniacz Marantza? Uważasz, że to najlepszy partner dla ELACów?
  5. Brownie, żaden z proponowanych przez Ciebie interkonektów nie zagra tak dobrze jak Monster. Jak nie masz kasy, to graj na razie na tym co masz i składaj na Interlinka. Klotze, to zwykłe zamulacze, Cordial jest taki sobie a Sommer czy Oehlbach choć rzeczywiście są lepsze w górnych rejestrach i bardziej dynamiczne, tak mocnych i pełnych niskich tonów Ci nie zapewnią.
  6. Bardzo dobra propozycja ze strony Majtka2013. Myślę, że taki rajd i posłuchanie kilku par kolumn na dobrze sobie znanych nagraniach da Ci dużo więcej niż jałowe tu rozważania. I to nie będzie stracony czas. Potraktuj tę sprawę raczej jak inwestycję w swój rozwój jako audiofila. Jeśli dodatkowo wziąłbyś Elac'i na takie odsłuchy, by bezpośrednio porównać z innymi kolumnami, to byłby bardzo dobry krok. Ale Twój pomysł, by wypożyczyć ze sklepu jakiś wzmacniacz też jest bardzo dobry. Oczywiście jeśli będziesz miał możliwość pożycz wzmacniacz 2-3 razy droższy niż ten, który masz zamiar kupić używany, bo to będzie mniej więcej ta klasa dźwięku. Bo myślę, że to jak zagrały ELAC'i jest winą nieodpowiedniego napędu. To są dobre kolumny. Oczywiście z pewnością mają inną równowagę tonalną niż Twoje monitory aktywne, ale na pewno są lepsze jakościowo. To nie pierwszy przypadek, kiedy tani amplituner nie chce grać z wyższej klasy kolumnami. Oczywiście zakładamy, że wszystkie głośniki Elaca są sprawne. i jeszcze jedno. Jak już będziesz miał wzmacniacz na odsłuch posłuchaj Elaców w kilku różnych miejscach swojego pokoju (nawet z pozoru absurdalnych i takich, gdzie nie będą stały), byle daleko od ścian. Często o tym pisałem i tak jest. Nieraz zmiany na plus są trudno zauważalne. Ale powrót do starej, gorszej konfiguracji dość szybko i wyraźnie pokazuje taką różnicę. A tak poza tym kto wie, czy wcześniejsze moje przypuszczenie, że dobrej klasy monitory (plus oczywiście odpowiedni wzmacniacz) w tych warunkach, gdzie mają grać nie będą jednak lepszym wyborem. Ale oczywiście najpierw popróbuj z Elacami.
  7. Jeśli chcesz mieć głębszy bas, to kup co najmniej interkonekty Monster Cable Interlink 400.
  8. Poza tym po popsikaniu trzeba kilkanaście razy albo nawet więcej pokręcić gałkami w tę i nazad by przetrzeć trochę to wszystko.
  9. Tu masz nowszą wersję Dali 104 czyli 505. Grają dość podobnie, 505 nawet trochę lepiej. http://allegro.pl/dali-505-czarne-piekne-k...4579587641.html I cena jest naprawdę dobra.
  10. Tylko miej na uwadze, że kolumny Dali i Arcus grają bardzo różnie. Bo nie wiem na jakiej zasadzie wybrałeś akurat te dwie pary, z wyglądu chyba? Ale jeśli jedne Ci się spodobają, to drugie niekoniecznie, bo to niemal inny biegun brzmienia. Kolumny, które zaproponowałeś nadają się, ale zagrają słabiej niż inne propozycje.
  11. Były ciekawe jak na tę cenę kolumny podłogowe ale aukcja już się zakończyła. Możesz napisać do sprzedającego. Jest również okazja ponegocjować cenę. http://allegro.pl/kolumny-elac-el-100-zadb...4551610963.html
  12. No cóż 16,5 i 30 m2 (o otwartej architekturze), to jednak duża różnica. Chyba trudno będzie znaleźć takie kolumny, które w miarę dobrze zagrają w tym i tym. Do pomieszczenia mniejszego proponowałbym nawet dobre monitory. Coś takiego, znalazłem nawet kilka "kultowych" modeli: http://allegro.pl/kolumny-glosnikowe-qba-s...4550364643.html http://allegro.pl/vienna-acoustics-haydn-s...4544510497.html Albo nawet takie Spendory. I choć fornir trochę zniszczony, to i tak je proponuję, ponieważ znam ich wartość. A fornir można uzupełnić nawet samemu, są specjalne wypełniacze. A później polakierować. Choć zdaję sobie sprawę, że to bardziej propozycja dla zapalonego audiofila niż dla Ciebie. http://allegro.pl/spendor-sa-2-vintage-bbc...4550742661.html Albo taniej też bardzo dobre i równie kultowe Rogersy http://allegro.pl/rogers-ls6-standy-i4569097664.html Później po przeprowadzce, gdyby bardzo doskwierał brak potęgi brzmienia czy mniejsze rozciągnięcie niskich tonów, można sprzedać monitory i kupić większe podłogowe. I to chyba będzie rozsądniejsze rozwiązanie. Jeśli jednak muszą być podłogowe, to z pewną dozą nieśmiałości zaproponuję V A Bach http://allegro.pl/vienna-acoustic-bach-i4565692654.html Kolumny wyglądają niepozornie, ale niskie tony całkiem potężne i jeśli w małym pokoju nie odstawiasz ich od tylnej ściany na 70-80cm i nie mniej od bocznych, może być niezłe bumienie. Były też niedawno na Alllegro równie ciekawie grające ESA Moderato 2, ale widzę, że się nie sprzedały. Czyli można napisać do sprzedającego i negocjować cenę. http://allegro.pl/okazja-esa-moderato-2-na...4534045627.html Oczywiście ww kolumny standowe i podłogowe wymagają lepszego napędu niż Twój amplituner, bo z nim będzie tylko na pół gwizdka albo wręcz słabo. Ale przecież nie będziemy dobierali kolumn tak, by grały dobrze z Yamahą. Tym bardziej, ze w planach masz kupno wzmacniacza. Budżet 1000 a 2000 zł, to jednak spora różnica. Ale przyjmijmy, że powyżej 1 kzł można już kupić niezły wzmacniacz a koło 2 kzł nawet bardzo dobry. Co o tym wszystkim sądzisz?
  13. No niestety, audio a szczególnie to dobre nigdy nie było tanią zabawą. Tu i tak poruszamy się w najniższych pułapach.
  14. Rzeczywiście, jak pisze Zieluwid, kolumny do 40m2 powinny być zdecydowanie podłogowe. Choć nikt Ci nie zabroni wstawić tam monitorków. Ale te kolumny powinny mieć odpowiednio dobry i mocny napęd. Ten amplituner Yamahy jest dobry jakościowo, nie to co te dzisiejsze "plastiki". I nie jest taki słaby, choć 30W przy 8omach, to nie potęga. Jeśli nie będziesz słuchał głośno, to taki napęd wystarczy do tego pomieszczenia. Ale jeśli potrzebujesz dać naprawdę głośno, czy chciałbyś duże kolumny o sporych membranach głośników niskotonowych, to raczej nie wróżę temu sukcesu. Potęgi brzmienia nie będzie a wszystko się może "rozjechać". Poza tym kolumny podłogowe za 400zł i jeszcze do tego mające obsłużyć 40m2, to naprawdę niełatwo będzie znaleźć coś choćby poprawnie grającego. O większej finezji tylko można pomarzyć. A ta Yamaha aż się prosi o lepsze kolumny. No, może z czasem uskładasz na lepsze?
  15. No właśnie o to mi chodziło, bo to samo przecież można zrobić w "dużej wieży" a jakość na ogół będzie dużo lepsza.
  16. To może uściślijmy jeszcze kilka rzeczy. Bo może da się kupić takie kolumny, które jeśli spełnimy dane warunki zagrają w mniejszym i może nawet sprawdzą się w większym. Ale zależy jak duży będzie ten przyszły pokój, wiesz już? Tak czy inaczej możesz kupić na razie jakieś niezbyt duże podłogówki, być może zatkać im port bas-refleks i postawić niezbyt blisko ścian a nie zdominują niewielkiego pomieszczenia. W większym dopiero rozwiną skrzydła, tym bardziej jeśli dasz im dobry wzmacniacz. I tu drugie pytanie. Jak szybko i za ile masz zamiar kupić wzmacniacz? Bo rzeczywiście z Yamahą KD lepsze kolumny nie zagrają zbyt dobrze. Taka uwaga na marginesie. W stereo nie używamy nomenklatury rodem z kina domowego, czyli nie piszemy kolumny 2.0 ale po prostu kolumny, czy kolumny stereo, albo para kolumn i wiadomo o co chodzi. Bo to coś na zasadzie jak wtedy, gdy po raz pierwszy przyszedł do mnie znajomy, spojrzał na gramofon i zapytał: " czy ktoś w tym domu skreczuje?"
  17. Czy uda Ci się włożyć do terminala odizolowany kabel przez środkowy otwór (od góry), to nie wiem. Możesz spróbować, czy go tam zablokuje i będzie trzymać. Jeśli pociągniesz kabel i wyjdzie znaczy, że to niedobre połączenie. Przy opcji "na krzyż", z tego co wiem, to raczej plus powinien być na górze a minus na dole. Oczywiście można sprawdzić wszystkie opcje, bo wiadomo różnie może grać w różnych zestawach i przy zastosowaniu różnych kabli. A także zróżnicowane są gusty słuchaczy. Podłączenie po skosie daje lepsze zrównoważenie tonalne. Na dole lepsze dociążenie niskich a na górze lepsze jej zaznaczenie. To wszystko oczywiście przy połączeniu jednokablowym i założonych zworkach. Zworki proponuję wymienić na kawałki kabla głośnikowego albo odizolować go więcej i jeśli są otwory w trzpieniach zacisków głośnikowych przeciągnąć odizolowany kabel od jednego plusa, do drugiego (góra - dół, czy dół góra) to samo z minusem. Takie fabryczne blaszki (zworki) psują na ogół dźwięk, bo są zrobione z lichych materiałów. Przy połączeniu dwukablowym (bi-wiring) zdejmujemy zworki całkowicie.
  18. Koniecznie daj znać. W końcu ciekawi jesteśmy jak to się u Ciebie potoczy.
  19. QED Qnect 4 ma charakterystykę dość jasną, wyostrzoną. Więc być może wystarczy kupić inny kabelek o pełnej średnicy i złagodzonych wysokich tonach?
  20. Jeśli masz możliwość koniecznie posłuchaj Elaców. A wzmacniacz nie wiadomo jaki będą mieli. Poproś o najbardziej neutralny w granicach 4-6 tys zł, bo taki przecież kupisz używany do 1700zł.
  21. Jasne, jeśli tylko możesz posłuchaj tego Marantza. Przekonasz się, czy Ci taki dźwięk odpowiada. Nowy Denon za 1300zł, to jeden z podstawowych modeli. Tym kolumnom potrzebny jest znacznie lepszy jakościowo i silniejszy wzmak. Co do kabla głośnikowego Alpharda, to faktycznie może być potrzeba zastosowania innego. I to nie tyle ze względu na jakość, bo ta pozostaje co najmniej dobra, ale ze względu na charakter brzmienia.
  22. Do każdego innego wejścia oprócz właśnie Phono możesz podłączać każdy niemal sprzęt analogowy i cyfrowy z wyjściem analogowym (np. odtwarzacz CD). Czyli będą to na ogół wejścia: CD, Tuner, AUX, Tape IN. Komputer i ipod możesz wpinać pod te wejścia. Kable głośnikowe po odizolowaniu potrzebnej długości wkłada się w oczka (pod zaciski) głośnikowe i zakręca. Można je skręcić, by się nie rozkręcały. Można także końcówki pobielić cyną. Będą zwarte i nie rozwarstwią się. nieraz jeśli trzeba konfekcjonuje się takie końcówki kabla wtykami głośnikowymi. Są to wtyki bananowe, widełki (szpadelki) BFA (rodzaj bananów). Do zacisków typu sprężynkowego stosuje się czasem wtyki typu szpilka. Tam gdzie się da stosujemy gołe kable, bo każda końcówka, to dodatkowa oporność degradująca brzmienie kabla i co za tym idzie systemu.
  23. Za Fine Artsa V 3 płaci się często tyle, co za ten wzmacniacz plus tuner. Wzmacniacz V 1 jest muzykalny, nieco ocieplony w barwie a niskie tony ma dość mocne. V 3 jest mniej efektowny, chłodniejszy. FA V 1 spokojnie napędzi Twoje kolumny. Wzmacniacze Onkyo są dość mocne, dynamiczne, ale suche w średnicy i jasne. Do przymulonych kolumn ok, ale coś bardziej transparentnego natychmiast wykaże ich charakter.
  24. Tak kolego. Ta pozorna rozbudowa, to w gruncie rzeczy degradacja. Trzeba się zdecydować na coś. Nie da się ścigaczem brać udziału w crossie. Tak samo tu. Kino domowe to kino a stereo to zupełnie co innego. I rzeczywiście jeśli myślisz o pełnym kinie domowym, to kolumny kup najlepiej jednej marki, by zachować spójność brzmieniową. Tylko subwoofer może być innej firmy. Jeśli jednak zamierzasz słuchać muzyki i to jest dla Ciebie priorytetem, to musimy pogadać od nowa. Bo to poważny temat i ilość kanałów (dwa) nie świadczy o tym, że mniej poważny niż kino domowe (pięć albo siedem plus jeden).
  25. No dobra, chyba zrozumieliśmy. To jak wybrałeś jakieś kolumny, czy szukamy dalej?
×
×
  • Utwórz nowe...