Angel

Można używać DVD jako źródła do odtwarzania muzyki, ale lepszy będzie odtwarzacz CD. A odtwarzacz DVD kupisz za grosze http://allegro.pl/listing/listing.php?orde...g-v6-p-2-e-0805 Do 9m2 raczej tylko kolumny standowe. Albo jakieś naprawdę niewielkie podłogówki. Rzeczywiście dobrze by było, gdybyś coś napisał o brzmieniu jakie lubisz.

Nie wiem jak duże pomieszczenie ma obsłużyć zestaw. Ale proponuję poszukać jakiegoś Rotela lub Fine Artsa, czy wyższego modelu Marantza.

Audiovector C2, to jak dla mnie kolumny grające trochę sztywno, sterylnie, mało muzykalnie. Canton Karat M80 DC z głośnikiem niskotonowym z boku obudowy, to nie do Twojego pokoju. nie opanujesz niskich tonów. Z tego co pisałeś o brzmieniu, to może jakieś kolumny firmy ELAC by Ci się spodobały? Tu na przykład bardzo fajne kolumny z niezwykle rozdzielczo i przestrzennie grającym głośnikiem wysokotonowym JET. Szkoda, że otwory b-r są z tyłu obudowy, ale warto się nad nimi zastanowić. http://allegro.pl/kolumny-elac-207-a-i4558627841.html Możesz też szukać innych modeli. A jeszcze lepiej na niemieckim ebayu, bo to niemieckie kolumny i powinno być ich tam sporo.

Zanim kupisz, daj znać. Bo może pojawi się naprawdę coś fajnego a Ty będziesz miał więcej niż 300zł. I napisz w tym wątku, nie musisz zakładać nowego.

Dobre wzmacniacze jakie znalazłem. Pełny i soczysty w średnicy z mocnymi, nieco zaokrąglonymi niskimi tonami, o wysokich dźwięcznych, wyrazistych i rozdzielczycz ale nigdy agresywnych (chyba, ze tak jest w nagraniu). Czyli Densen DM 10. http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/33/170234.php Nie gorszy wzmacniacz o podobnej manierze grania, może nieco bardziej zwarty w brzmieniu. Wiele osób stwierdzi, że jest lepszy niż DM 10 i... pewnie będzie miało rację. Kwestia gustu. Czyli Musical Fidelity A 300. http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/35/171089.php I wzmacniacz trochę inaczej grający. Jaśniej, ale bardziej dynamicznie, neutralnie, naturalnie. Niestety nie jest ocieplony, ale można to uzyskać konfigurując go z odpowiednimi kolumnami, źródłem i kablami. Czyli Electrocompaniet ECI 2. http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/27/167306.php Jeśli wolisz coś z gwarancją, to zwróć uwagę na grający z ociepleniem i dość mocny wzmacniacz hybrydowy. Masz tu dodatkowo możliwość kształtowania brzmienia poprzez wymianę lamp w przedwzmacniaczu. Chodzi o wzmacniacz Xindak XA-6200 v.1 http://allegro.pl/xindak-xa-6200-v-1-wzmac...4535298107.html Rzecz jasna wszystkie te wzmacniacze są warte by podłaczyć do nich dobre kolumny. Takie w cenie nie mniejszej niż one same. Źródło i kable też nie mogą być od macochy by to naprawdę dobrze zagrało. Ale jak się dobrze skonfiguruje zestaw i zagra, to naprawdę będzie pięknie

No to poszukaj na Allegro czegoś z odpowiednimi wejściami. Przecież DAC nie musi być nowy.

Możesz śmiało testować, nic nie zepsujesz. Aby warunki były podobne, dobrze, by kable miały zbliżoną długość, ale niekoniecznie. Oczywiście to dobra metoda. I najlepiej chyba przełączyć w mono, bo będziesz miał taki sam sygnał na obydwie kolumny, wówczas lepiej wychwycisz różnice między kablami. Dobrej zabawy. Jeśli później opiszesz co to były za kable i różnice miedzy nimi, byłoby super. Z pożytkiem dla forumowej społeczności.

Tak się przyglądam Twojemu tematowi i myślę jakby tu zrobić aby było dobrze. Rzeczywiście w tym ustawieniu scena stereo będzie Ci uciekać w lewo (od miejsca odsłuchu) a prawa będzie bardziej podbita i podbarwiona. Może mniej lub bardziej zauważalnie, ale na pewno. Poza tym siedzisz zbyt blisko tylnej ściany. Czyli za kolumnami, za Tobą oraz z prawej strony koło kolumny oraz w miejscach pierwszych odbić potrzebne będą ustroje akustyczne. Absorbery i dyfuzory. Jeśli wiesz co jak i dlaczego w akustyce, napisz. Jeśli nie, też napisz ale na PW, podając swój adres mailowy, to podeślę Ci fajne materiały o akustyce, rozmieszczeniu kolumn. Bardzo nam to ułatwi dyskusję, jak się z tym zapoznasz. Nie napisałeś nic o elektronice, urządzeniach towarzyszących. Masz jakiś wzmacniacz, źródło dźwięku, kable itp? Ile będziesz mógł wydać na wzmacniacz o ile go jeszcze nie posiadasz i czy może być używany? Podobnie z resztą toru. Z kolumn, poza wyższymi Cantonami najbardziej przemawiają do mnie AA Hyperion IV. Dynaudio Audience też są bardzo dobre. Ale szczególnie tu potrzebny jest dobry, wydajny prądowo wzmacniacz. Dynaudio są wymagające, kapryśne. Z byle wzmacniaczykiem dobrze nie zagrają. Wielu już się na tym przejechało. Ale jak już zagrają, to miodzio I jeszcze jedno w powiązaniu z akustyką. Jeśli nie możesz odsunąć kolumn od ścian na 80-100cm, to proponuję mniejsze kolumny a przede wszystkim z otworem BR na przedniej ściance albo takie o obudowie zamkniętej. Próbowałeś jak grają Twoje monitory aktywne w tym miejscu? Jakie wnioski?

Spokojnie kolego, tu nie piekarnia. Ani też nie pracujemy na akord tylko pomagamy z dobrego serca, że się tak wyrażę Nie każdy zawsze ma czas a trzeba odpowiedzieć paru osobom, czegoś poszukać. Nie zawsze jest pomysł, odpowiednia pora itp... Popatrzę owszem na jakieś wzmacniacze, bo bardziej skłaniałbym się na Twoim miejscu ku dobremu wzmacniaczowi niż amplitunerowi. Tych pierwszych jest więcej, większy wybór i są na ogół (w podobnej cenie) lepsze dźwiękowo. Na pewno Ci pomożemy a propozycji jeszcze może być przesyt Na razie trzeba się zastanowić, coś ciekawego znaleźć. I może nie od razu pojawi się warta uwagi propozycja.

Jestem prawie jak z W11 . Co do pomieszczenia nie chciałbym się zbytnio rozpisywać, jeśli nie znasz zagadnienia. Ale warto abyś się zapoznał z problemami akustyki wnętrz u ustawiania w nim kolumn. Skrobnij do mnie na PW i podaj adres mailowy, to podeślę Ci fajne artykuły na ten temat. Naprawdę warto poczytać, bo akustyka to bardzo ważny element toru a niestety często lekceważony. Skutki tej ignorancji dają nieraz opłakane efekty soniczne. Napiszę tylko tak na szybko, że jeśli będziesz siedział niedaleko tylnej ściany a kolumny będą rozstawione jak teraz, nie będzie za dobrze. Delikatnie to ujmując. Kolumny rozstawiłbym szerzej, ale tak, by stały kilkadziesiąt cm od ściany tylnej i bocznych (odległości dobierzesz eksperymentalnie, odsłuchowo - to najlepsza metoda, bez pomiarów itp.) Kąt skręcenia w osi pionowej do środka dobierzesz również empirycznie, choć w tym ustawieniu raczej powinny stać równolegle. Jak najwięcej symetrii, szczególnie blisko kolumn i wokół Twojego miejsca odsłuchowego. Dywan bardziej w lewo (jak siedzisz i słuchasz). Siadasz tak, abyś Ty z kolumnami tworzył trójkąt równoboczny. Najlepiej by był bardziej równoramienny, ale to by się dało zrobić chyba jakbyś ustawił sprzęt przy dłuższej ścianie. Tak jak teraz narysowałeś masz zbyt duży dystans do kolumn i baza stereo jest zbyt wąska. Siedząc blisko ściany tylnej powinieneś pomyśleć o jakimś absorberze za głową (na ścianie). Najlepiej aby był to ustrój silnie pochłaniający i rozpraszający dźwięk. Wszelkie przedmioty (np. stolik) pomiędzy Tobą a kolumnami są niepożądane z akustycznego punktu widzenia. Więcej gdy poczytasz. Jeśli nie, Twoja strata. Wzmacniacz FA V1 bardzo fajny. Ale lepiej pasuje do monitorków, bo z DALI 450 może grać zbyt obfitymi niskimi tonami. Oczywiście dużo zależy od pomieszczenia i upodobań. Znam ten wzmacniacz dobrze. Mam już drugi taki. Znów muszę sprzedać parę rzeczy, bo mi się nagromadziło

Tak jest. Kolumny standowe mogą zagrać jakościowo o wiele lepiej niż podłogowe w takiej samej cenie. A standy jak pisałem można dokupić z czasem a na razie ustawić gdzieś, by głośniki wysokotonowe znalazły się na wysokości uszu. Można wykorzystać do tego celu taborety. Jeśli chodzi o niskie tony, to często lepsze (szybsze, bardziej zróżnicowane, barwniejsze) są w monitorach (kolumnach podstawkowych). W podłogowych są na ogół niżej schodzące czy mocniejsze. Ale nie zawsze. Wiele kolumn standowych potrafi zaskoczyć mocą niskich tonów a nawet ich rozciągnięciem w dół. Więcej nie zawsze znaczy lepiej. Pamiętaj także, że niskie tony, to tylko część przekazu. Owszem ważna podstawa, ale najwięcej i tak dzieje się w średnicy a wysokie i niskie muszą być odpowiedniej jakości do tego, by dopełniały całość. Ale rozumiem młodzieńczą fascynację basem Najlepiej jak wszystko jest w równowadze, nic się nie wybija, nie absorbuje zbytnio. Co do kolumn Q Acostic, to może i mogłyby być, zważywszy cenę i to, że są podłogowe. Ale moim zdaniem powgniatane kopułki wysokotonowe dyskwalifikują te kolumny. I niech sobie ktoś pisze, że to nie ma wpływu na dźwięk. Ja wiem swoje. A sprzedawca zachwala, to nic dziwnego. Taka jest jego praca. Skąd jesteś? Bo nie wpisałeś tego do swoich danych. Można to uzupełnić w panelu kontrolnym. Gdybyś mieszkał niedaleko Kielc mógłbym Cię zaprosić na odsłuch kolumn standowych i sam zdecydowałbyś, czy taki typ prezentacji Cię zadowala. Mam trochę sprzętu a sąsiad nawet jakieś niedrogie podłogówki, więc mógłbyś porównać.

Jeśli zdecydowanie mają być kolumny podłogowe, to proponuję szukanie zacząć od kolumn. Bo je będzie dużo trudniej znaleźć niż porządny wzmacniacz. Dziś już nie zdążę, ale jutro poszukam. Kto wie. Może jakieś niezłe kolumny wkrótce się trafią?

No to sprzedaj Altusy i zbieraj każdy grosz, bo w takim budżecie bardzo się liczy. A standy można samemu zrobić albo zakup odłożyć na później tymczasowo słuchając nawet na komodzie (w jak najszerszym ustawieniu). Bo standowe dadzą radę w 20m2 a przy takim budżecie mogą być lepsze (jakościowo) niż podłogowe. Audio Physic Tempo 25 powiadasz , no hi-endowe masz apetyty i dobrze. Szkoda, że kaski mało. Rzeczywiście kolumny nie grzeszą wypełnieniem średnicy czy nasyceniem barwami, ale co kto lubi. Jest jeszcze wiele wiele super kolumn a takie grające na poziomie Tempo 25 można kupić sporo taniej, używane, starsze. Byle czym też się tego dobrze nie napędzi, więc na razie rzeczywiście wróćmy na ziemię. To daj znać co postanowiłeś i najwyżej wybór kolumn odłożymy do czasu aż sprzedasz Altusy.

Wydaje mi się, że chodzi o podłączenie jednej lub dwu par kolumn. I przy połączeniu jednokablowym (nie bi-wiring) stąd mowa o zaciskach A. Zaciski A+B to wykorzystanie ich do podłączenia dwóch par kolumn (zawsze zastanawiałem się po co?) I tu kolumny muszą mieć od 8 do 16 omów. Ale niech zweryfikuje ten zapis ktoś, kto dobrze zna angielski, bo ja niestety Wzmacniacz zawsze przyjmie kolumny o większej oporności (impedancji), bo są łatwiejszym obciążeniem. Mniejsza impedancja może spowodować jego szybsze grzanie się, nadmierny "wysiłek", produkowanie większych zniekształceń albo wręcz spalenie końcówek mocy wzmacniacza, czy też wyłączenie się go, jeśli ma zabezpieczenia.

Kolumny DALI 450 są bardzo fajne ale wymagają dość uważnego doboru elektroniki. Grundig Fine Arts V3, powinien z nimi ciekawie grać. Delikatnie uwypuklony przełom średnicy i wysokich nie powinien przeszkadzać a wręcz przeciwnie, powinno się razem dobrze zgrać. Miałem jakiś czas temu w domu trochę podobnie grające Dali 505 i grały bardzo dobrze z Fine Artsem V3 oraz V1. Ale najmuzykalniej z dużymi niskimi tonami z Pro-Ject 7AMP (ten to jest trudny do zdobycia). YAMAHA AX-592, tu może być zbyt agresywnie na górze, trzeba uważać. Poza tym powinno być całkiem nieźle. DENON PMA-500AE, wyjdzie mułek albo misiaczek. Takie słodkie plum, plum i mało dynamiczne. Ale niektórzy to lubią. NAD C320, będzie lepiej, z większą klasą niż Denon, ale nie wiem, czy nie za gładko, za ciepło, za bardzo układnie. Grundig Fine Arts A-905, niestety nie nadaje się, bo nie przyjmuje kolumn 4 omowych. Za innymi wzmacniaczami można się rozejrzeć. Bez względu na wybór wzmacniacza bardzo dobre, płynny i "niecyfrowo" grające są właśnie CD Fine Artsa. Najlepiej CD 3, choć niekoniecznie. Albo jeśli starczy gotówki jakiś "trzycyfrowy" (oczywiście w symbolu, nie w cenie) FA. Dobrych tunerów jest mnóstwo i zostawmy to na koniec (rzecz jasna sam koniec, to kable). Jeśli miałbyś komplet Fine Artsa, to oczywiście i tuner też mógłby być. Grają dobrze (mam). A tymczasem podłączałeś już jakiś sprzęt pod te kolumny, słuchałeś, sprawdzałeś? Jak wnioski? Co z akustyką pomieszczenia? Jest umeblowane, nie mam gołych ścian, podłogi, itp? Wiadomo, duże, twarde, płaskie powierzchnie powodują powstawanie nadmiernych odbić dźwięku, echo. W rezultacie gra źle. Scena rozedrgana, dźwięk podbarwiony, nerwowy. I kolumny nie mogą stać zbyt blisko ścian. Najgorsza opcja, to rogi pomieszczenia. Być może wiesz o tym wszystkim, ale ja tak dla przypomnienia.

Czy to Ty kupiłeś tego Luxmana? Jeśli możesz podaj link do postu, gdzie ktoś pisze o tolerancji Luxmana na kolumny 4 omowe. A kolumny rzeczywiście niezłe.

Fakt, że za 400zł trudno kupić przyzwoite kolumny podłogowe. Ale nie znaczy to, że niemożliwe. Tym bardziej jeśli masz sporo czasu. Podejrzewam jednak, że na taki zakup będziesz musiał mieć już gotówkę, bo ciekawsze kolumny pewnie szybko zostaną sprzedane. Nie ma sensu polecać okazji, które prędko mogą się nie powtórzyć. Jeśli czytałeś wątki na forum, to wiesz, że większą część budżetu powinieneś przeznaczyć na kolumny. Ponad 50-60 procent. Jeśli myślisz jeszcze o jakimś źródle dźwięku czy kablach. Jeśli ma być tylko sam wzmacniacz, to na kolumny dobrze by było przeznaczyć nawet 60-70 procent. No właśnie a co u Ciebie będzie źródłem? Komputer? Nie napisałeś także nic o muzyce, której lubisz słuchać. To ważne przy doborze sprzętu stereo. Jakie brzmienie lubisz (cieplejsze, chłodniejsze, ostrzejsze, miększe itp.) tylko zapytam. Jeśli wiesz, odpowiedz. Wzmacniacze Fine Arts są dobre. Zależy o jakim modelu myślisz i ile będziesz miał na jego zakup? Oczywiście może to być również wzmacniacz innej firmy. Dużo zależy od tego jakie kolumny kupisz.

Jak uważasz. To jak z dziewczynami. Jeśli nigdy się nie odważysz podejść do ślicznej dziewczyny by Ci nie odmówiła i wybierzesz taką sobie, to prawdopodobnie taką właśnie będziesz miał żonę. Kolumny sprawdza się tak, że jak po podłączeniu i puszczeniu muzyki wszystkie głośniki grają i nic nie charczy, nie zniekształca, nie stuka, to jest dobrze. Na wszelki wypadek na chwilę daje się możliwie głośno, by coś, co miałoby się objawić, dało znać. Wzrokowe oględziny dopełniają dzieła. Po prostu na zdrowy chłopski rozum nic w głośnikach ma być nie powgniatane, nie przerwane, nie przetarte itp. A ciekawe jaką Ci znajomi mieli styczność z audio? Chyba tylko wzrokową skoro Ci nie pomogli jeśli tak się znają. Nie ma problema. Ty kupujesz, Ty będziesz tego słuchał. I nie powiedziałbym, że kupując nowe masz pewność, że wszystko będzie ok. Z tymi kablami, to chyba coś źle wyczytałeś? 2X2metry to nie jest wcale dużo. Jeśli chodzi rzecz jasna o kable głośnikowe. Tu jak radzi Jacek75 rzeczywiście można wziąć nitkę, albo wygodniej sznurek. Od zacisków głośnikowych wzmacniacza zmierzyć do podłogi, dalej po podłodze jak mają iść do miejsca gdzie będą stały kolumny (maksymalnie najdalej wysunięte) i przy kolumnie w górę do zacisków głośnikowych. Można dodać po pół metra (metr, jeśli kabel niedrogi) na stronę. I tu może o te dodatkowe 2 metry w sumie chodziło? Pamiętaj, że jeśli nawet do jednej kolumny będzie bliżej, to kable dajemy równie długie dla kanału lewego i prawego. A interkonekty chyba najbardziej uniwersalne pod względem długości, to 0.8m - 1m.

Bardzo dobrze, logicznie i moim zdaniem przystępnie Ci to koledzy wyjaśnili. Resztę doczytasz i wszystko powinno być jasne. Bo jako kandydat na studenta powinieneś tak proste rzeczy dość łatwo przyswoić. Jeśli nie, to i nad studiami trzeba by się zastanowić. Tym bardziej jeśli się pisze znaleść i dzielonc. A wzmacniacz naprawdę tak brudny, że nie widać jaka to marka? Raczej chyba zarośnięty . Może z tyłu ma jakieś napisy albo tabliczkę znamionową i da się tam coś wyczytać? Jeśli możesz zrób jakieś zdjęcie wzmacniacza. Nie wykluczone, że się nada (tym bardziej jeśli to wzmacniacz od NADa). Nikt w domu nie wie co to za wzmacniacz, jaki model?

Na razie znalazłem takie kolumny, bo od nich można zacząć wybór. Pewnie nie są absolutnie najlepsze jakie można kupić za takie pieniądze (bo zawsze można znaleźć lepsze), ale na pewno grające lepiej niż MA BX2. Koledzy pewnie też podrzucą tu swoje typy. Pamiętajmy jednak, że to pokój 18m2 a musi starczyć jeszcze na wystarczająco dobry wzmacniacz, by bez problemów napędzil te kolumny. Więc proponowałbym nie polecać tu wielgaśnych Infinity, Cantonów czy podobnych gabarytowo zestawów. Noo, najwyżej takie http://allegro.pl/canton-ergo-71dc-piekne-...4554895481.html Poniżej kilka linków. Zdaj sobie sprawę, że to głośniki bardzo różnie grające. Wiem, wolisz cieplej grające, ale ja na pewno nie polecę chłodnych, czy sterylnie i bezdusznie brzmiących. Są tu kolumny neutralne oraz ocieplone. http://allegro.pl/audio-academy-phoebe-iii-i4554416684.html http://allegro.pl/okazja-esa-moderato-2-na...4534045627.html http://allegro.pl/dali-450-super-stan-i4550608000.html Dali w tym towarzystwie są obiektywnie najmniej wyrafinowane, ale bardzo przyjemnie, muzykalnie grające, z lekkim ociepleniem. One też najwięcej "wybaczą" niedoskonałością toru i można je dobrze napędzić stosunkowo niedrogim wzmacniaczem. Czyba, ze wolałbyś nieco jaśniej i chłodniej grające kolumny, gdzie ocieplenie i wypełnienie zostawilibyśmy wzmacniaczowi. http://allegro.pl/monitor-audio-silver-s5-...4542481097.html Tu kolumny są stosunkowo tanie ale można by im dobrać lepszy, droższy wzmacniacz. Wbrew temu, co niektórzy sądzą to również ma sens. Dobór sprzętu można też zacząć od wzmacniacza, ale to raczej jeśli chciałbyś szukać kolumn w pobliżu swojego miejsca zamieszkania. I jeździć ze wzmacniaczem odsłuchując różne kolumny. Jeśli taka opcja jest możliwa, proponuję najpierw wybrać wzmacniacz.

Propozycje kolegów są naprawdę dobre. Twoje też niczego sobie. Wyłączyłbym z rozważań Wharfedale, bo są takie sobie. Koda, no może i fajny, choć wolę wyższe modele. Ale wiadomo są droższe. Gale są niezłe, warte uwagi. Wszystko to jednak ale... jakie są Twoje upodobania brzmieniowe? Bo co wybrać by Ci się podobało?

Podziękujesz jak zagra i Ci się spodoba. Ale dzięki za miłe słowa już teraz. Zawieszenia piankowe niestety trzeba co jakiś czas wymieniać, nic się nie poradzi. Smarowanie ich czymkolwiek może zmienić tylko właściwości mechaniczne i co za tym idzie brzmieniowe. Choć może tu wyszłoby na plus?

Nie wiem jakiej jakości musiałaby to być kolumna i jak marna guma. W moich nie widzę żadnych oznak zużycia w zawieszeniach. Być może jakaś taniocha może się rozsypać, ale lepszej jakości głośniki nie mające wad fabrycznych raczej nie. Zawieszenia piankowe, to co innego. Je trzeba wymieniać regularnie co kilka lat. A charczenie może mieć różne przyczyny. Winny może być również wzmacniacz, który nie radzi sobie z danymi kolumnami i zmuszony do znacznego wysiłku zamiast bardziej wzmacniać sygnał produkuje tylko lawinowo groźne dla głośników zniekształcenia.

Wygląd kolumn, wielkość obudów czy średnica głośników, moc, jaką mogą przyjąć albo opisy nie zastąpią odsłuchu. Bo czytając o tym wszystkim będziesz się fascynował ich możliwościami a posłuchasz i stwierdzisz, że to tragiczne nieporozumienie.

Ogólnie zgadzam się z tym co napisał Majtek2013. Oczywiście kolumny obejrzyj dokładnie i posłuchaj dobrze w miarę możliwości. Powtórzę tu (po raz kolejny) słowa jednego z recenzentów znanego pisma o tematyce audio, że kolumny starzeją się na ogół tylko moralnie. Ja mam prawie 20 letnie kolumny i nie to, że nie stać by mnie było na nowe. Ale ani używane ani tym bardziej nowe do 10 tysi bardziej niż te mi nie odpowiadają. A słyszałem sporo. Znalazły by się w innych kolumnach niektóre aspekty brzmienia bardziej wyśrubowane, ale połączenia tylu interesujących mnie cech tak tanio nie słyszałem.