Angel

A jak nikt tu nie ma podobnego zestawu, czy podobnego metrażu, albo jednego i drugiego (co byłoby najlepsze)? Moim zdaniem, to najmądrzej zrobisz jadąc do salonu audio lub kilku ze swoim ampli, by posłuchać kolumn w Twoim zasięgu i do Twojego metrażu. Niektóre salony wypożyczają sprzęt do domu (za kaucją).

No cóż. Tego nikt nie przewidzi. Ale nawet nowy sprzęt nie zapewni Ci spokoju ducha. Może w okresie gwarancji. Ale ta się na ogół szybko kończy Moim zdaniem klocki, które kiedyś sporo kosztowały mają większe szanse "przeżycia" niż nowsze wieżyczki mini i mikro, czy nawet te duże, ale z najtańszych rejonów cenowych. Czasami trzeba zaryzykować. Szczególnie gdy finanse są ograniczone.

Tak i ja widzę, że z Kielc jesteś. Również pozdrawiam. U mnie TV wisi na ścianie. Jego dolna krawędź jest trochę wyżej niż górne ścianki kolumn. Dźwięk nie odbija się od dużego ekranu (40"). Na sprzęt mam masywną drewnianą (nie wiórową) komodę. Oczywiście wszystkie półki otwarte (sprzęt, płyty). Były drzwiczki z szybami, ale nie zamontowałem. Kabli w ścianie nie schowałem, lecz są prawie niewidoczne, bo pod telewizorem (i wokół, oprócz góry) a nad komodą są panele dyfuzyjne i kable biegną w jednym z wycięć w panelu. Co do tunera, to jednak srebrny. Na zdjęciu oraz w opisie http://allegro.pl/tuner-cambridge-audio-az...2914299484.html Na pewno o tej samej aukcji mówimy?

Ale ja Ci nie polecę kolumn do 12 i 30m2. Później było by na mnie Musisz się na coś zdecydować i wiedzieć, że nie zagrają dobrze w drugim pomieszczeniu. Noo, może przypadkiem. Ale jak pisałem bez odsłuchu, jeśli mają być do dwóch pokojów, nie ryzykowałbym.

to mi zasugerowało, że zamierzasz dopiero kupić. Gdybyś napisał: mam, posiadam itp... . Ale mniejsza o to. A że taki amplituner nie napędzi prawidłowo większości kolumn w tej cenie, to fakt. Będzie kicha. A dokupienie końcówki na pewno poprawi sytuację, ale niekoniecznie. Bo to, że coś ma 140W mocy, nie świadczy że także ma odpowiednią klasę brzmienia. A kolumny na tym poziomie jak Focusy 160 nie wybaczą złej amplifikacji. Moim zdaniem zacząłeś od d... strony. Gdyby Ci zależało na jak najlepszym brzmieniu, to napisałbym, że robisz błąd nie biorąc pod uwagę sprzętu z drugiej ręki. Sam się ograniczasz i moim zdaniem Twoja niechęć jest bardziej mentalna niż uzasadniona, ale Twoja wola. Poza tym nie wypowiadałbym tak stanowczych sądów typu: dużo zależy od tego jakie się ma potrzeby. A one zmieniają się w czasie. Poza tym zasobność portfela skutecznie zmienia punkt widzenia wielu osób. Dla niektórych ludzi wydanie takiej kasy na sprzęt jak Ty chcesz wydać jest równie surrealistyczne jak dla Ciebie to co napisałeś o cenie kolumn i kabli. Ja słuchałem droższych kolumn z droższymi kablami. I uważam, że warto by było na niektóre tyle wydać, gdybym tylko miał na to środki. Tak, że mniejsza o to.

O kurczę, wiem że to kwestia gustu (też), ale nie szkoda Ci wydać prawie 2400zł na taki mebelek? To raczej pytanie retoryczne, nie musisz odpowiadać. Nie lepiej powiesić TV na ścianie, kable schować w ścianę, w rurce (by można swobodnie wymieniać)? Popieram to co pisze Pacio94. Od siebie dodam, że pokój można tak urządzić, by niemal nie potrzeba było dodatkowych ustrojów. Pisałem gdzieś o tym niedawno, że ja miałem tak właśnie ustrojony pokój a kupienie 20szt. paneli akustycznych tylko bardzo nieznacznie poprawiło odbiór muzyki. Powtórzę po raz kolejny. Jak najmniej dużych, twardych, gładkich powierzchni. Im większe urozmaicenie, tym na ogół lepiej. Nie przeszkadza Ci, że wzmacniacz i tuner są innego koloru?

Ok, ale trudno będzie. Jakiś czas temu było dużo fajnego i niedrogiego sprzętu. Teraz znaleźć coś dobrego w tym budżecie, to prawdziwe wyzwanie. Interesuje Cię kupowanie po trochu, np. osobno kolumny, wzmacniacz, CD? Czy jednak jakaś kompletna wieżyczka (koniecznie z pilotem)? Ale wiesz, że w drugim przypadku brzmienie pewnie będzie gorszej jakości?

Nazwa to ważna sprawa, bo nieraz jedna litera czy cyfra przesądza, że mówimy o czymś innym. Dynaudio Focus 160 to rzeczywiście bardzo dobre kolumny o ile oczywiście lubi się takie brzmienie. Słuchałeś? Twoje propozycje kolumn (chodzi o charakter brzmienia) z pierwszego postu są tak różne, że śmiem twierdzić iż nie bardzo wiesz czego chcesz. Mam rację? Gdzie Dynaudio, KEFy a gdzie Focale? Wracając do Dynaudio, to rewelacyjne pod pewnymi względami kolumny, ale potrzebują równie rewelacyjnego wzmacniacza by to okazać. A cena 6500zł to żadna rewelacja. Muszą być nowe? Używane znalazłbyś taniej. Takie kolumny kupują już raczej świadomi audiofile i można przypuszczać, że będą w dobrym stanie. Możesz się także pokusić o lepsze kolumny. Np. Dynaudio Crafft, z najlepszymi chyba na świecie miękkimi kopułkami wysoko-tonowymi Esotar T330D http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/50/118298.php Oczywiście świetnie grają jeszcze monitory ATC, Harbeth, Spendor, Sonus Faber, Chario, ESA (Furioso 2), Xavian i wiele jeszcze innych. A które, to zależy jakie brzmienie preferujesz, bo grają naprawdę bardzo różnie. Niezbyt drogi amplituner niestety się nie nadaje. Ale ok. Piszesz, że chcesz wzmacniacz stereo. Ile możesz na niego przeznaczyć?

Szkoda, że nie wstawiasz linków, można by łatwiej ocenić co chcesz wziąć w jakim to jest stanie itp... . A ogólnie ja też wolałbym zestaw z C.A. starsze wzmacniacze jak ten grały nawet nieźle. Kolumny tez takie sobie. Może trochę bardziej uniwersalne niż KEF C5, ale wciąż nic szczególnego. Choć na początek może być, wyrafinowanego brzmienia chyba nie szukasz? I piszemy Blu Ray a nie Blue Ray

To Ty też się pochwal, to nic nie kosztuje. Jeśli leżysz na krześle, to taki mały jesteś (Krasnolud?), krzesło masz takie duże, czy może stałeś się fakirem? A za 600-700zł można złożyć fajnie grający zestawik. Z pilotem może być gorzej. Kolumny oczywiście standowe. Masz je na czym postawić?

Dynaudio Focus 16? Gdzie Ty wyczaiłeś takie kolumny, może jakiś link?

Że Rotel tak zagrał z Elacami bardzo się nie dziwię. Jak napisałem wyżej trzeba dobrać odpowiednie kolumny. Np. Mission M34i, które mają mocne i wręcz napompowane niskie tony. Adamc a Yamaha nie jest jednak nieco mniej energetyczna, wolniejsza niż Rotel (nie pamiętam, tez miałeś RA-04?)? Co do dobrania kolumn do pomieszczenia większego i mniejszego, to moim zdaniem bez odsłuchu się nie obędzie. I to w tych właśnie pokojach. Wzmacniacz też ważny, ale bardziej obawiałbym się pomieszczenia, czy inaczej interakcji kolumn z tymi pomieszczeniami. Ja też mam monitory w nieco ponad 21m2 i czasami w niektórych nagraniach niskich tonów jest aż nadto. A kolumny stoją 95cm. od ściany tylnej i 132cm. od bocznych (mierząc od czoła głośnika wysoko-tonowego). Co do zatkania otworów b-r masz rację, może trochę pomóc a kręcenie gałą mimo, że nieaudiofilskie, też.

Mam nadzieję, że czas, który tu spędziłeś nie będzie jednak stracony. Co do kolumn pracujących w 30m2 i 12m2, to chyba źle się zrozumieliśmy. Takie pracujące dobrze w większym nie tyle zagrają ze stratą jakości, co niskie tony będą się kotłowały, bumiły i strata jakości będzie jakby wynikiem tego. Z tym, że wówczas takie granie trudno jest wytrzymać, bo niskie tony zagłuszają resztę pasma. Oczywiście nie musi tak być, bo jak pisałem dużo zależy od pomieszczenia, rozkładu modów własnych. Ale tak się dzieje powiedzmy w 8- 9 przypadkach na 10. Już bardziej wyobrażam sobie mniejsze kolumny grające w zbyt dużym pomieszczeniu. Po prostu zabraknie trochę niskich tonów, nie będzie takiej potęgi brzmienia, ale za to da się tego słuchać. Tak, że zastanów się jakie te kolumny mają być i finalnie w jakiej cenie? Czy po prostu najpierw wybierzemy kolumny (chyba lepiej najpierw wybrać kolumny) a wzmacniacz taki, ile zostanie pieniędzy? Ogólna suma się nie zmieniła i jest 1300zł. czy coś jednak więcej? A wzmacniacze, które podałeś? Niektóre niezłe, ale można znaleźć lepsze. Rozejrzę się jeszcze. Może któryś z kolegów coś podrzuci? Z tych wcześniej wymienionych NAD C320 i Rotel RA-04, choć to trochę inne brzmienia, trzeba by dobrać do konkretnych kolumn.

I do tego sprzedający wymienił głośniki wysoko-tonowe na lepsze, mocniejsze Właśnie dlatego proponowałem szukanie blisko Twojego miejsca zamieszkania, abyś mógł pojechać, posłuchać.

Firma chyba ta sama, tylko ja bardziej miałem na mysli lampowe wypusty tej firmy, ale faktycznie tranzystory mogą grać inaczej. Podłączyć komputer wiesz już jak, ale buczenie, to jak widzę z Twojego opisu sprawa komputera. Coś się z tym powinno dać zrobić. Ja podłączałem nieraz swojego laptopa taką przejściówką i wszystko ładnie grało, nie było buczenia, chyba, że źle wpiąłem wtyczkę, poluzowała się. Co do uziemienia, to w każdym domu powinna być taka instalacja. Nieraz w starszym budownictwie są takie piony uziemiające na klatkach schodowych. Trzeba by zapytać elektryka co i jak.

Zazwyczaj chcemy tu odpowiedzi na takie pytania http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...amp;#entry92407, podania takich danych, ale że Twoje pytanie, czy sytuacja jest nieco inna, wybierz te które pasują do Twojej sytuacji i odpowiedz. Ja lub ktoś inny Ci podpowie, nakieruje. A kolumny trzeba podłączyć do jakiegoś wzmacniacza stereo. Pendrive z MP3 można włączyć do komputera a ten przejściówką połączyć ze wzmacniaczem. Co to za kolumny? Możesz zrobić zdjęcia i wkleić? Mają jakąś tabliczkę znamionową, są tam podane parametry? Miniwieża z wejściem USB będzie droższa niż wzmacniacz i niekoniecznie zapewni lepszą jakość brzmienia. Przeczytaj pytania tu i tam. Odpowiedz w miarę szczegółowo.

Jeśli nie przeszkadzają Ci uszkodzenia forniru a potrafiłbyś je jakoś zamaskować albo naprawić, by np. za jakiś czas łatwiej sprzedać, to raczej weź Kody. Poza tym mają gwarancję. Tych kolumn z Twoich linków, bez odsłuchu ze wzmacniaczem bałbym się brać. Poza tym np. Sony, to kolumienki od "plastikowej" wieży. Jeśli nic Ci tak do końca nie odpowiada, to szukaj blisko Twojego miejsca zamieszkania, abyś mógł pojechać i posłuchać. Albo niestety zbieraj pieniądze na coś lepszego. Ja na razie nic ciekawego nie widziałem i dlatego nie polecałem.

Jak wiadomo "każda pliszka swój ogonek chwali". Kolega ma jakieś większe doświadczenie w kwestii sprzętu audio? Jest dobrze osłuchany? KEF C7, to całkiem sympatycznie grające kolumny. Nic nie ukłuje w uszy a wyższy bas jest wzmocniony. Skraje pasma nieco osłabione, Nie są to kolumny o neutralnym charakterze. Przystosowane raczej do napędzania ich przez lekko wyostrzoną w brzmieniu i nie dysponującą dobrymi czy mocnymi niskimi tonami elektronikę. Czyli pasuje do nich większość niedrogich produktów powiedzmy do 2kzł. Nie są to na pewno kolumny "rozwojowe", ponieważ podpięte do lepszej jakości wzmacniacza pokażą swoje ograniczenia. Jeśli Twój zestaw jest finalny, czyli w ciągu najbliższych kilku lat nie zamierzasz nic w systemie wymieniać, to mogą być.

A tego niestety coraz więcej. Płyta Macy Gray "Covered" jest nagrana tak, jakby mieli słuchać jej tylko posiadacze bumboxów. Szkoda, bo to całkiem sympatyczna płyta. Nagrania Chesky i inne ww. jak słusznie Drugimarcin'ie zauważyłeś dlatego wydają się zachowawczo nagrane, bo właśnie nie jest tam nic "podkręcone". Znalazło by się jeszcze kilka innych wytwórni, które wydają dobrze nagrane płyty. Szkoda tylko, że nie zawsze warstwa artystyczna/wykonawcza jest na najwyższym poziomie. Tomgda, święta racja. Na pewno wolę takie nagrania i przyjemność z ich odbioru niż świetną moim zdaniem płytę U2 "No Line On The Horizon", gdzie realizator chyba był na ciężkim kacu. Za zepsucie tej płyty powiesiłbym go za ... nabiał

A wzmacniacz nie ma z tyłu jakiegoś zacisku uziemiającego (GROUND)? Może uziemienie wzmacniacza zlikwidowałoby buczenie? Próbowałeś: podłączyć inne źródło (np telefon czy mp3) do tego kabla, sprawdzałeś czy kabel nie uszkodzony, gniazda nie poluzowane, włączałeś do innego wejścia we wzmacniaczu (tylko nie do PHONO !), podłączałeś inny komputer? Trzeba najpierw stwierdzić co jest przyczyną, spróbować ją wyeliminować. Może komp nie jest właściwie uziemiony, albo ma jakieś delikatne przebicie tam gdzie nie trzeba? A jak zabrzmią Telefunkeny w stosunku do MA? Trzeba by porównać. Pewnie mało kto to robił. Trochę dziwi mnie, że odczuwasz brak ciepła. Wzmacniacze Fischera znane są właśnie z ładnego, przyjemnego, pełnego brzmienia. Właśnie lekko ocieplonego. Czyżby ten model grał inaczej? Kolumn nie posądzam o jakieś wyjątkowo chłodne czy jasne granie. Czy to się dzieje tylko na nagraniach FLAC z komputera? Jeśli tak a muzyka z CD brzmi cieplej, to znaczy, że coś Ci tę muzykę "filtruje". Pierwszym elementem jest zamiana oryginalnego nagrania na FLAC. Niby format bezstratny, ale to jednak nie to samo. Z drugiej strony nawet jeśli słuch masz jak nietoperz, to system chyba zbyt słaby by wyłowić takie niuanse. Stawiam raczej na niedoskonałość karty dźwiękowej i słaby kabelek połączeniowy. Choć przy korzystaniu z CD masz jakieś lepsze interkonekty? Jeśli przy graniu z CD też jest tak "chłodno", to nie wiem czy kolumny Monitor Audio będą tu dobrym wyborem.

Jeśli założymy, że to są dobre realizacyjnie nagrania. Wiele osób twierdzi, że są sztucznie napompowane/podrasowane. Bardzo efektowne i świetnie się tego słucha. Ale chyba idą trochę w tym kierunku jak "przegrzane" produkcje DMP. Większą neutralność i naturalność pokazują m.in. Chesky Records, Linn, Opus3, Naim, enya.

Ja tylko kilka zdań ogólnie. Najlepszą jakość brzmienia uzyskasz ze wzmacniacza. Amplituner stereo na ogół zagra gorzej a im więcej "diwajsów" tym mniej funduszy na dobre komponenty wzmacniacza. Dobry wzmacniacz stereo, to na ogół dwa kanały i nic więcej. Noo, czasem są jakieś regulatory barwy, balansu itp. A radia można posłuchać kupując osobno tuner radiowy. We wzmacniaczach z reguły (ja nie znam) nie ma wejść USB. Ale można to ominąć podłączając do wzmacniacza komputer specjalną przejściówką. Tak samo można odbierać stacje radia internetowego. Można poprawić dźwięk z komputera stosując dobrą kartę dźwiękową (zewnętrzną) albo przetwornik cyfrowo-analogowy czyli DAC. Nasz kolega forumowy pozbywa się chyba naprawdę fajnego Arcam'a Ring DAC. Miałbyś używany (tańszy) ale pewny. Dobry odbiór radia analogowego zapewnia niestety chyba tylko antena zewnętrzna. A na dachu nie da się jej umieścić? Oczywiście dużo różnorodnych mebli i jak najmniej dużych, twardych, płaskich powierzchni, da dużo zauważalnie brzmienie. Te niekorzystne aspekty akustyczne możesz zniwelować dając na podłogę dywan lub wykładzinę a ściany też zasłonić wyższymi otwartymi meblami, obrazami, dużymi roślinami itp. Półeczka, którą pokazałeś jest słaba pod względem przydatności do sprzętu audio. Porządny wzmacniacz czy amplituner może ważyć znacznie powyżej 13.6kg. Poza tym szkło nie jest najlepsze do stawiania sprzętu audio, choć może mniej jest to odczuwalne pod elektroniką niż pod kolumnami. Uniwersalny odtwarzacz CD/DVD/Blu Ray będzie na pewno gorszy brzmieniowo od nawet przeciętnego odtwarzacza CD. Kolumny by dobrze odtwarzały dźwięk (nie podbarwiały go zbytnio) powinny być odsunięte ok. kilkudziesięciu cm od ścian. Powiedzmy raczej 60-80cm niż 30-40cm. Szczególnie gdyby miały otwór b-r z tyłu obudowy. A podstawkowe czy podłogowe, zależy co chcesz uzyskać. W tej samej cenie standowe dadzą na ogół lepszą przestrzenność, precyzję brzmienia, często kulturę. Podłogowe zabrzmią potężniej z większą dawką niskich tonów, ale w sposób mniej wyrafinowany. Przy kolumnach podstawkowych nie można zapomnieć o dobrych, stabilnych i na ogół ciężkich standach. Zazwyczaj będą one z metalu. czasem z marmuru/granitu, drewna. Takie ze szkła, płyty wiórowej czy plastiku przeważnie się nie nadają. Telewizorami tu się raczej nie zajmujemy, ale może ktoś z forumowiczów coś ciekawego Ci poleci. Kable dobiera się na końcu do systemu, do jego brzmienia a także ze względu na to ile pieniędzy na nie zostanie Sprzętu z drugiej ręki Ci raczej nie polecam, bo pewnie do nowego salonu nie będziesz chciał. Choć jak się trafi na taki w dobrym stanie a wiadomo, że zagra lepiej (dużo) od nowego za te same pieniądze, to może być naprawdę super. Radia PIN nie słuchasz? Wieczorem i nocą nieraz bardzo fajnie grają.

Niekoniecznie Oktagon. Ja miałem coś takiego już w dość młodym wieku. Tylko, że młody człowiek nie ma na ogół pieniędzy na dobry sprzęt, albo ma ich bardzo mało a inne potrzeby też są palące (i pijące ). A objawy kryzysu wieku średniego są bardzo przyjemne Koniecznie napisz jak Ci grają te Audiolaby w porównaniu do Arcama. Jak dłużej posłuchasz na spokojnie, będziesz wiedział. Niepotrzebny sprzęt daj tu najpierw w ogłoszenia Audio. Może ktoś skorzysta, może coś się z tego poleci, jeśli zechcesz sprzedać w dobrej cenie. Poza tym będziesz mógł się wypowiedzieć jak to gra.

Tu nie chodzi o wzmacniacz (choć chyba wolałbym coś innego niż proponujesz), tylko o kolumny. Wzmacniacz, szczególnie mocniejszy zagra w dużym i mniejszym pokoju. Kolumny natomiast trudno znaleźć takie, które zagrają dobrze w małym i dużym pomieszczeniu. Bywa, że grają tu i tu dobrze, ale to raczej zasługa akustyki. Jeśli większy pokój będzie reagował prawidłowo na kolumny a mniejszy wygaszał niskie tony, to mogłoby się udać. Ale taka sytuacja zdarza się raz na bardzo wiele przypadków. Tak, że do 30m2 potrzebne są przede wszystkim dość duże kolumny podłogowe (mogły by być i spore monitory typu Spendor lub Harbeth, ale wiadomo ile kosztują ) A duże kolumny to dużo materiału zużytego do budowy. A dużo materiału oznacza koszty. By źle nie brzmiało, trzeba dać komponenty dobrej klasy. I znów koszty. Krótko mówiąc dobrej klasy duże kolumny podłogowe, to spory wydatek. Nawet jeśli idzie o używane. Mało tego. Jak już wspomniałem do takich kolumn potrzebny jest dobrej klasy, mocny/wydajny prądowo wzmacniacz. Też raczej nie najtańszy. Taki to na ogół kłopot z większymi pomieszczeniami.

Sądzę, że trzeba koniecznie sprawdzić. Może się okazać, że gra lepiej niż Cambridge Audio. A 40W, jeśli prawdziwe a nie marketingowe, to jest całkiem sporo. Zresztą przy dobrym zasilaczu może grać całkiem dynamicznie. Dlaczego ja w domu nie znajduję takich wzmacniaczy?