Angel

Noo, znalazłem wreszcie dobre kolumny do Twojego pokoju. To Mission m34i. One właśnie potrzebują dużego pomieszczenia, znacznego odsunięcia od ścian i dobrego, mocnego wzmacniacza. Mają nieco złagodzoną górę, ale biorąc pod uwagę raczej żywą akustykę Twojego pokoju, to nie problem. Przynajmniej nie poranią uszu. Co nieco będzie można skorygować kabelkami. Jeśli nikt nie zalicytuje wyżej, to myślę, że nie ma co się długo zastanawiać. A jakościowo lepszy wzmacniacz możesz im sprawić za jakiś czas. Wówczas pokażą na co je naprawdę stać. http://allegro.pl/mission-m34i-para-bcm-i2906220253.html

Korektor? Niiiiiiiiiiiiiiiieeeeeeeeeeeeee!!!!!!!! To najgorszy pomysł końca tego roku na tym forum. Nie psuj sobie brzmienia za swoje własne pieniądze. Dobrze zestrojony system nie potrzebuje takich "polepszaczy". Nie wiem dlaczego mając tak fajne kolumny i nie najgorszy w sumie wzmacniacz usilnie chcesz coś sknocić? A to Technics, a to jakieś paździerzowe kolumny a to korektor. Chcesz kupić lepsze kolumny i wzmacniacz, to może naprawdę trzeba się zastanowić nad lepszymi. A skąd takie pomysły? Wspominałeś coś o 3500zł. Tu już pewnie dało by się znaleźć coś używanego. Bo nowe w tej cenie raczej lepiej od tego co masz nie zagrają. To co, patrzymy za czymś konkretnym? Za ile? Bo na razie idziesz w kierunku " zamienił stryjek... ".

Opłakany stan? Chyba przesadzasz. Kolumny jak na swój wiek są na pewno porysowane, obudowa nie jest idealna, ale można temu zaradzić. Trochę pracy i można zamaskować te drobne defekty. Przetworniki wyglądają co najmniej dobrze i to moim zdaniem jest najważniejsze. A raczej najważniejsze jest brzmienie. A to będzie na pewno o klasę lepsze od Twoich propozycji, daję sobie palec uciąć. Ale jak chcesz. Patrzę oczywiście za kolumnami dla Ciebie i gdyby to było 15-20m2 już miałbyś pewnie kilka propozycji. A 30m2, niełatwa sprawa. Co do Yamahy się nie wypowiadam. Nie znam tego modelu. EDIT: Jeśli tylko jedna nakrętka się nie dokręca, to można skorzystać z drugiej pary zacisków. Będziesz dawał podwójne okablowanie do kolumn (bi-wiring)? A nawet jeśli korzystałbyś z bi-wiringu, to można zastosować wtyki bananowe na kable głośnikowe. Inna sprawa, że wymiana zacisków nie jest chyba wielkim problemem. Może mógłbyś na to konto wynegocjować lepszą cenę?

Dlaczego słabe? Bo słabe. Brzmią tak sobie. Może po przesiadce ze sprzętu komputerowego wiekszośc wydaje się dobra czy nawet świetna, ale im sprzęt jest tańszy i bardziej dostepny tym niestety na ogół gorzej brzmi. Kiedyś był realtywnie droższy, lepszy i na pewno solidniej wykonany. Dlatego często polecam sprzęt z drugiej ręki, bo zabrzmi dużo lepiej za takie same pieniądze. Ale nie chcesz, obawiasz się, nie będę namawiał. A uznawane magazyny muszą z czegoś życ, jakoś się utrzymać. Słuchałem już wielu klocków wychwalanych przez znane periodyki i nieraz zastanawiałem się czy na pewno recenzent opisywał te same wzmacniacze i kolumny, których słuchałem. Wzmacniacz albo Amplituner możesz wziać taki jak Ci RoRo poradził. Na początek rzeczywiście może być. Za kolumnami rozejrzałbym się lepszymi. Pylon Pearl zachwyciły wiele osób nawet osłuchanych. Byli mile zaskoczeni, że za taką cenę można mieć dobre brzmienie. Polecam, choć byc może nie są w pełni uniwersalne. Ale jakie są za takie pieniądze? http://allegro.pl/pylon-pearl-kolumny-kuri...2906118393.html http://www.ceneo.pl/Kolumny_i_glosniki;szu...CFcG_3godhS4AdQ Oczywiście gdybyś brał podstawkowe, to nie sat, ale monitory. I konieczne będą przyzwoite standy (200-300zł na Allegro). A przede wszystkim odpowiedz na pytania, które zadał Ci RoRo. To może coś się jeszcze wyjaśni? I na koniec. Można jeszcze zrobić tak, jeśli zależałoby Ci na lepszym brzmieniu. Kupić wzmacniacz albo amplituner a rozejrzeć się za używanymi kolumnami w okolicy. Po czym pojechać ze wzmakiem do sprzedającego, posłuchać, ocenić czy się podoba. Może mógłbyś nawet wziąć kolumny do domu na finalny odsłuch? Kolumny jak grają, to raczej grać będą, jeśli nic głupiego z nimi nie zrobisz. A gwarancja w takim wypadku niczego Ci nie zapewnia, bo i tak za zawinione przez Ciebie awarie Ty płacisz.

Co do wzmacniacza, to wiesz już, że za te pieniądze trudno będzie coś lepszego znaleźć. To dobry wybór i chyba nie ma co kombinować. Oczywiście może ktoś Ci zaproponuje inny? Na razie jak widzisz słabe zainteresowanie. Z kolumnami gorzej. Jak wiesz te, które zaproponowałeś są takie sobie, zagrają owszem, ale szału nie będzie. Ogólnie trudna sprawa, bo taki budżet do 30m2 jest naprawdę mały. Nie wiem, czy słuchanie muzyki z pendrive'a podłączonego do telewizora, to najlepszy pomysł. Ale wolno Ci jak najbardziej. Chyba, że to nie jedyne źródła dźwięku jakich będziesz używał. Przy tak słabo umeblowanym pokoju i pewnie gołych ścianach akustyka pomieszczenia może być bardzo żywa albo wręcz mogą pojawiać się echa, które są zabójcze dla prawidłowej prezentacji muzyki. Sam posłuchasz, ocenisz. Prawdopodobnie trzeba coś z tym zrobić. Co? poszukaj w innych wątkach. Dość często się o tym pisze. Poza tym dobrze byłoby aby kolumny były odsunięte od ścian chociaż po kilkadziesiąt cm.

Ushery to bardzo dobre kolumny. Lepiej sprawdzają się z miękką, dobrze wypełnioną barwami elektronika i nieco złagodzoną w górnych rejestrach, ale biorąc pod uwagę Twoje preferencje, kto wie? W 20m2 nie będzie za dużo niskich tonów, raczej będą szybkie, energetyczne. Sam nie wiem. Bo może zagrają nieco za ofensywnie na górze (pokazują dużo wysokich tonów), ale też mogą okazać się świetne z TEACem. Dużo zależy od tego jakie brzmienie naprawdę lubisz. Bo czasem wydaje się, że brzmienie jaśniejsze, agresywniejsze jest lepsze, fajniejsze, bardziej ekscytujące. Jednak po pewnym czasie nie da się tego wytrzymać Najlepiej byłoby samemu posłuchać. Jeśli masz niedaleko przejedź się z TEACem, posłuchaj. Możesz też zaryzykować i kupić w ciemno. Ostatecznie są to popularne kolumny i łatwo bez dużej straty sprzedasz, albo jak kupisz w dobrej cenie, to nie stracisz. B&W w tej sytuacji chyba odpuściłbym sobie. M.A. i Paradigmy chyba byłyby bardziej uniwersalne, "bezpieczne".

Co do kolumn i ich brzmienia, to faktycznie bumienie może być z przyczyny złego ustawienia (zbyt blisko ściany lub nieodpowiednie akustycznie miejsce - tzw. strzałki). Blu Tack służy raczej do mocowania kolumn i faktycznie pewnego odsprzęgnięcia ich od podłoża. Poprawa powinna być, ale nie zawsze, nie w każdych warunkach można to usłyszeć. U mnie po ulepieniu kulek o wielkości takiej jak napisałem i naprawdę mocnym dociśnięciu zastało jeszcze 2-3mm między kolumną a standem. I to wystarczy. Czy kable Alpharda dadzą Ci to wszystko o czym myślisz, nie wiem? Ja testowałem w dwóch zestawach. Tańszym ze wzmacniaczem tranzystorowym i droższym ze wzmacniaczem lampowym. Z trzema parami kolumn we wszystkich możliwych konfiguracjach (każde z każdym). I nie stwierdziłem żadnego przerysowania niskich tonów ani przymulenia czegokolwiek. Raczej zarysowała się ładna średnica, pełna, plastyczna, trochę "lampowa". Góra dość rozdzielcza, raczej łagodna. Dobra przestrzenność/scena stereo. To wszystko przy porównaniu do dużo droższych kabli Straight Wire Rhapsody S bi-wire (nowe ok. 2700zł za parę 2x3.1m). Wiadomo Alphard, to nie ta klasa ale wstydu nie było. A wręcz odwrotnie, było zaskakująco dobrze jak na tak śmieszną cenę DaVinci. I jeśli coś komuś będzie mulić, bumić, czy zaciemniać, to raczej wina sprzętu. I takie jest moje zdanie na ten temat. Z drugiej strony jeśli chcesz wyeksponować wysokie tony, to trzeba by zastosować inne kable. Supra, Chord, QED (najlepiej srebrzony). Jednak oprócz tego, że będzie sporo drożej, to może nie być już tak przyjemnie podczas słuchania. Tak czy inaczej w stosunku do Jamo powinno być znacząco lepiej. Alphardy dość długo się wygrzewają. Trzeba pograć minimum kilkanaście godzin. Interkonekty też jakieś przyzwoite by się przydały. Droższe jednak niż 15 czy 35zł. Może niedrogie Tara Labs, Wire World albo Ultralink?

Jeśli do stereo, to czemu akurat amplituner a nie wzmacniacz? I dlaczego Yamaha? Słuchałeś, wybierałeś, czy ktoś poradził? A może coś lepszego z drugiej ręki? Nie jestem przekonany, że subwoofer to dobry wybór do stereo. Na ogół trudno dobrze zgrać monitory i subwoofer. Miałeś tak już podłączone, dobrze grało? Ja wolałbym sprzedać minitorki oraz sub i kupić większe kolumny. A kable jak zwykle kupuje się na końcu, gdy już znany jest cały system. Co będzie źródłem dźwięku, CD czy komputer?

Jak chcesz dużo i dobrej jakości niskich tonów a do tego w miarę niedrogo, zwróć uwagę na tego Marantza PM 80mkII http://allegro.pl/marantz-pm-80-mk2-i2897793749.html Będzie mocno i głośno. A jak przełączysz na klasę A, posłuchasz muzyki o przyjemniejszym brzmieniu z lepiej wypełnionym, soczystym dźwiękiem. Jeśli byłoby Twoim zdaniem za mało niskich tonów, za słabo, za mało dynamicznie, to może warto kupić końcówkę mocy, np. taką: http://allegro.pl/koncowka-mocy-denon-poa-...2901799670.html a do tego przedwzmacniacz: http://allegro.pl/kenwood-basic-c2-znakomi...2892793259.html

Mniej więcej tak. Napisałeś mniej a chciałbyś więcej? A gdzie poszanowanie dla forumowiczów, dla ich czasu? Za każdym razem trzeba pytać, dopytywać, nie można od razu napisać więcej, tym bardziej, że masz do wydania 6kzł. Trzeba było poczytać jednak trochę wątków na forum, wiedziałbyś co się pisze zadając pytania. Dostało Ci się. Ale nie traktuj tego osobiście. Po prostu padło na Ciebie Za to ja Ci zadałem pytania, na które powinieneś odpowiedzieć jeśli chcesz uzyskać w miarę precyzyjną odpowiedź. #Jakie brzmienie lubisz, jakie chciałbyś uzyskać (choć z tym kontrabasem jest pewna podpowiedź, ale może coś więcej)? #Jakiej wielkości masz pokój, dokładnie (mierzysz długość i szerokość a później mnożysz to i wychodzą metry 2)? #Pokój jaki pod względem akustyki (dużo mebli - pochłaniająco/rozpraszających, czy prawie pusto - dużo twardych powierzchni)? #Kolumny dasz radę odsunąć przynajmniej po kilkadziesiąt cm. od ścian (bez tego trudno mówić o dobrym brzmieniu)? #Sprzęt musi być nowy, czy może być używany (da się uzyskać lepszą jakość za takie same pieniądze)? #Co będzie źródłem dźwięku? #Masz już jakiś sprzęt? Jeśli tak, to jaki, jak brzmi, co Ci się tam podoba a co nie? #Kabelki jakieś masz już, czy wiesz, że choćby przyzwoite trzeba będzie kupić jeśli nie masz? #Masz jakieś typy, nawet droższy sprzęt, ale może coś słuchałeś, podobało Ci się i chciałbyś pójść w tę stronę? #Muzyka jak rozumiem głównie jazz?

Tak, masz rację. Nie ryzykowałbym z tylnym b-r. Choć z Tannoy'ami M2 albo KEF Cresta mogłoby fajnie zagrać. Oczywiście MA BR2 są naprawdę dobrymi kolumnami i jeśli pisałeś, że lubisz nieco agresywniejsze brzmienie, powinno być dobrze. Zresztą z górnymi rejestrami nie powinno być większego kłopotu, może minimalnie będą rozjaśnione. Gdyby Ci to jednak bardzo przeszkadzało, to rzeczywiście kable powinny pomóc. Interkonekty wówczas kupiłbyś (z drugiej ręki) Van den Hul The First albo The Second . Kable głośnikowe możesz kupić Alphard da Vinci, tanie ale naprawdę super. http://allegro.pl/alphard-da-vinci-2x2-5-m...2902680975.html Są wystarczająco rozdzielcze na górze. O łagodnym brzmieniu i mają ładnie wypełnioną średnicę, czego trochę brakuje TEAC'owi. Co do TEACa, to jak pisałem jest to mój faworyt jeśli chodzi o mini. Na pewno wolałbym go od tych podanych przez Ciebie w linkach. I jak pisałem nie zapomnij o Blu Tacku do zamocowania kolumn. Jeśli kupisz, to koniecznie napisz jak to wszystko gra.

Przechyliłem teraz swoje kolumny (stojące na standach) pod kątem 45* i nie spadły. Asekurowałem oczywiście drugą ręką. Podniosłem też kolumny (trzymając za nie) a standy mimo, że ciężkie (kilkanaście kilo - nie wiem dokładnie) nie odkleiły się. Więc moim zdaniem trzymają bardzo dobrze. A odrywa się bez szkody dla kolumn skręcając kolumny w osi pionowej, tak jakby się wykręcało śrubę. Trzeba użyć trochę siły. Ale mam przyklejone prawdziwym (niebieskim) Blu Tackiem. Miałem też biały innej firmy i rzeczywiście zachowywał się jak guma do żucia. Szczególnie pod wpływem ciepła. Cztery kulki o średnicy 50 groszówki dobrze wyrobione palcami, do miękka. Kolumny postawione na tym i dość mocno dociśnięte z góry do standu. Kupić można na Allegro http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&...string=Blu+Tack

To jeden z takich zestawów "all in one". Było tego kiedyś sporo w ogłoszeniach. Np. firmy Schneider. Nie jest to raczej coś drogiego, taka nadmuchana miniwieża (w sensie jakościowym). Nie ma to żadnej tabliczki, ile prądu pobiera? A tak w ogóle, to po co Ci jakieś dane, oceny itp? Gra, to słuchaj. Chyba, że nie jesteś zadowolony?

Skąd pomysł na taki komplecik? I nowy czy używany? O ile wzmacniacz jest niezły, choć za podobne pieniądze można znaleźć zdecydowanie lepszy a na pewno przyjemniej grający (wg. moich kryteriów), to kolumny co najwyżej takie sobie. Pomyśl. Nowe, tak duże i wielogłośnikowe kolumny za 2kzł, jakie to może być brzmienie?

Coś nawet więcej niż mniej w tym kierunku, to MCR-840 z drugiej ręki. I będzie dużo taniej. Co do ustawienia kolumn, akustyki, niedawno było o tym dość szczegółowo w którymś wątku. Poszukaj.

Wybrałeś te kolumny i wzmacniacze "od Sasa do lasa". Gdybyś wiedział jakie brzmienie lubisz? Cieplejsze, łagodniejsze, bardziej soczyste, czy jaśniejsze, ostrzejsze, konturowe? Poza tym to moim zdaniem dość słabe albo średnie klocki. Noo, może by się coś wybrało. Z trudem. A nie zastanawiałeś się nad sprzętem używanym. Dałby ci dużo lepszą jakość brzmienia Co do gramofonów, to wielkich różnic tu nie będzie, ale niech się wypowie jakiś specjalista od gramofonów. Ważne jest jakiej wkładki będziesz używał, jakiego pre gramofonowego, to bardziej określi jakość dźwięku.

Radzę posłuchać rad Zukzukzuk'a. Wie co pisze. Sam posiada ten wybitny amplituner napędzający kolumny Infinity, którym to nie dały rady nawet duuuużo droższe i "renomowane" wzmacniacze. Nie wiem czy akurat kolumny Infinity są najbardziej przystające do Twojego gustu (choć to bardzo dobre kolumny - warto posłuchać wyższych modeli), gdybyś chciał w przyszłości jeszcze ulepszać system, ale jeśli podoba Ci się brzmienie Dali 140, to następnym krokiem mogłyby być Dali 450. Niewiele droższe a dużo lepsze. Co do Technicsów, to było kilka udanych modeli, ale bardzo rzadko się je spotyka a ceny są na ogół takie, że można za to kupić dużo lepszy wzmacniacz. Więc kółko się zamyka. Krótko mówiąc nie warto.

To bardzo fajny wzmacniacz. Niemalże król wśród wzmacniaczy miniwieżowych. I gdybym musiał kupić mini, pewnie byłby on jednym z najpoważniejszych kandydatów. Świetnie wykonany a także dobrze brzmiący. Do małego pokoju z niezbyt wymagającymi kolumnami i przy niezbyt dużych poziomach głośności powinno być co najmniej dobrze. Jest to wzmacniacz prawie tak dobry jak wyżej wymienione. Ale... Jak wiesz "prawie" robi nieraz dużą różnicę. Na pewno barwowo nie jest tak dobry jak MF i Thule. Teoretycznie mocny, ale jednak przy wyższych poziomach głośności słychać, że wpada w kompresję. Nie wiem czy z Monitor Audio nie będzie za jasno? Tym bardziej z Quadralami. Z Paradigmami powinno być nieźle. Czy opłaca się to dalej rozbudowywać? Ty sam już musisz sobie na to odpowiedzieć. Moim zdaniem system jest fajny do niewielkiego pomieszczenia, do sypialni, jako drugi system itp. Trzy powyższe wzmacniacze moim zdaniem zagrają dobrze z Paradigmami. Nie wiem czy zabrzmią wystarczająco agresywnie, jak chcesz? Z drugiej strony, to się zastanawiam czy tak naprawdę wiesz co to agresywne brzmienie, czy chciałbyś mieć takie na codzień, czy po kilkunastominutowej fascynacji nie poczułbyś się zmęczony? Tego nie wiem ani prawdopodobnie i Ty nie wiesz, bo jak pisałeś nie masz większego doświadczenia w tym temacie. Dlatego bezpieczniej wziąć takie wzmacniacze jak poleciłem w linkach. Haa! znalazłem wzmacniacz, który może być remedium na takie bolączki: Marantz PM-80mkII. Jest to bardzo ciekawy wzmacniacz. Jakby dwa wzmacniacze w jednym. W trybie klasy A generuje 25W mocy, co jest wystarczające przy średnio skutecznych kolumnach i pokoju średniej wielkości. Przy tym barwa jest bardzo dobra. Dźwięk nieco ocieplony z ładnie wypełnioną średnicą. Jeśli jednak uznasz, że za mało Ci mocy albo brzmienie zbyt łagodne, przełączasz na klasę AB i masz 100W mocy (8 ohm) a brzmienie jest ostrzejsze, jaśniejsze i dynamiczniejsze, choć nieco odchudzone w stosunku do klasy A. Do wyboru. http://allegro.pl/marantz-pm-80-mk2-i2897793749.html

No cóż. Oczekiwania masz rodem z dobrej klasy średniej a budżet, sam wiesz Jeszcze do niedawna się mówiło, że tak to Ci tylko w Erze dopasują Niestety nieraz za kilka tysięcy zł. trudno jest złożyć taki zestaw, który byłby w miarę uniwersalny i dobrze dopasowany do Twoich potrzeb i gustu. Ale cóż. Spróbujemy zrobić jak najwięcej z tego co jest. Jeśli chodzi o pokój i ustawienie, to wiedz, że podczas ustawiania kolumn w pomieszczeniu ważna jest symetria. Każdego rodzaju. Czyli ważne jest by otoczenie kolumn było z prawej i lewej strony jak najbardziej podobne. Zarówno pod względem urządzenia jak i gęstości materiałów. Twoje komody przesunięte są bliżej lewej ściany, więc lewa kolumna będzie znacznie bliżej ściany niż prawa. Dobrze by było tak przesunąć komody, by stały dokładnie pośrodku tylnej ściany. Jeśli nie można,dobrze byłoby dać coś na ścianę na wysokości kolumn, by pochłaniało wczesne odbicia dźwięku. Napisałbym o tym więcej, ale to by zajęło dużo miejsca i czasu. Jeśli chcesz kilka przystępnie napisanych artykułów z rysunkami, to napisz na PW, podaj swój adres mail a prześlę Ci je. W warunkach jakie masz w pokoju bardzo Ci się to przyda. Im bardziej zastosujesz się do rad tam podanych tym lepsze brzmienie masz szansę uzyskać ze swojego zestawu. Pytanie. Czy słuchając będziesz siedział na łóżku? Jeśli tak, to blisko z tyłu (za głową) jest pewnie pusta ściana, która niekorzystnie będzie odbijała dźwięk. Trzeba by tam dać jakiś dyfuzor (może być naturalny typu półeczka z książkami, gruby kilim, dywanik, obraz na płótnie - bez szkła - z wełną owczą w środku itp.). To samo za kolumnami oraz w miejscach pierwszych odbić dźwięku. Na podłodze jakaś wykładzina albo dywan. Więcej o tym we wspomnianych materiałach. Co do brzmienia, to na pewno będzie dużo lepsze niż z Logitecha. Nawet jeśli kupiłbyś stosunkowo niedrogie ale niezłe Quadrale. Do tego dodałbym naprawdę dobrej klasy wzmacniacz Thule, który nie pozwoliłby zabrzmieć im zbyt agresywnie, nieprzyjemnie a dałby pożądaną jakość brzmienia, dobre wypełnienie średnicy i wystarczająco dynamikę. To by się razem naprawdę mogło sprawdzić. http://allegro.pl/15wzmacniacz-thule-spiry...2860317749.html Jak widzę wzmacniacz nie poszedł, więc można by napisać do sprzedającego i negocjować cenę Oczywiście z innymi kolumnami z linków mogłoby być jeszcze lepiej, ale oczywiście będzie drożej. Moim zdaniem wzmacniacz Musical Fidelity też byłby dobrym partnerem dla tych kolumn. Szczególnie jeśli oprócz mocniejszych rzeczy chcesz słuchać także ballad i nagrań akustycznych. http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/48/117057.php A tu już jakiś nawet mocny, ale prymitywnie grający wzmacniacz od tych powszechniej znanych producentów - molochów nie oddałby wszystkich niuansów brzmieniowych. I nie patrz na pozornie niższą moc tych wzmacniaczy (szczególnie Musical Fidelity) w stosunku do większości mocnych Onkyo, Denonów, Yamah, Pioneerów itp. Mają one dobre zasilacze i dadzą sobie radę. Szczególnie z niewielkimi monitorami w 20m2. Jeśli chciałbyś coś tańszego, to może być NAD 304. Też niezły wzmacniacz. Potrafi mocno zagrać, ale nie po chamsku, choć nie będzie już tego wyrafinowania, wypełnienia co w MF albo Thule http://allegro.pl/nad-304-audiofilski-mode...2871145622.html Myślę, że kolumn Paradigm Monitor 3 też nie należy odrzucać. Szczególnie do mocnego rocka. Wiem, że tu nie ułatwiam wyboru, ale... . Możesz też czekać na lepsze kolumny, ale to może potrwać tydzień, miesiąc, pół roku? Trudno przewidzieć. Co do odtwarzacza CD, to myślę, że na początek można wybrać coś niedrogiego. Można już znaleźć coś nawet za 150-200zł. Wejście USB darowałbym sobie. Co chcesz do niego podłączać? Zresztą we wzmacniaczach raczej nie spotyka się takich wejść. W odtwarzaczach tylko najnowszych. Jakbyś chciał grać z plików, to zawsze możesz podłączyć komputer do wzmacniacza. A do komputera ewentualnie jakiś odtwarzacz z USB.

Ale jeśli spotkasz coś z moich propozycji, to koniecznie posłuchaj. Marantz i Denon raczej nie mają monopolu na dobre brzmienie. Na ogół wręcz odwrotnie.

Jedne i drugie mają swoje zalety. Ja chyba wolałbym M.A. ale kwestia gustu. Gdyby B&W były to DM 602 wolałbym je, ale ten model jak widzę ostatnio "chodzi" po 1200-1300zł. Kolumny możesz postawić dodatkowo na granitowych/marmurowych grubych podstawkach (każdy kamieniarz Ci takie dotnie). A między to wszystko po 4 kulki z Blu Tacku. Tylko nie klej na zwykłą plasteline, bo to co innego. Jak już wybierzesz kolumny, to zastanowimy się nad wzmacniaczem.

Kolumn akurat nie widzę zbyt dużo. Nie wiem, czy nie najlepsze ze względu na niewielką cenę, obudowę zamkniętą i rys brzmieniowy odpowiadający Twoim oczekiwaniom oraz słuchanej muzyce będą Quadral Altan mkIV http://allegro.pl/kolumny-glosnikowe-quadr...2888337323.html http://allegro.pl/quadral-altan-phonologue...2881680889.html Niezłe do rocka i do tego ze standami (byłyby na przyszłość), ale niestety sporo droższe i mające otwór b-r z przodu obudowy (co jest dobre jeśli kolumny będą stać dość blisko ściany - mniej niż 50cm) są też Paradigm Monitor 3 Inne całkiem niezłe o dość jasnym brzmieniu są B&W DM 601 s2 http://allegro.pl/bowers-and-wilkins-bw-60...2879833921.html Ewentualnie coś z nowszych, co nie znaczy, że lepszych, czyli Monitor Audio BR 2 http://allegro.pl/monitor-audio-br2-oryg-k...2877322435.html Jak wybierzesz wzmacniacz, wcale nie twierdzę, że musisz coś z moich propozycji, to spróbujemy do tego dobrać wzmacniacz i CD. A kolumny trzeba by i tak postawić w ten sposób, by głośniki wysoko-tonowe były na wysokości Twoich uszu gdy siedzisz. Dodatkowo warto je odizolować i przykleić łatwą później do oderwania i nie brudzącą powierzchni substancją plastelinopodobną Blu Tack (do kupienia na Allegro albo w sklepach dla plastyków)

By nie było nieporozumień. Kolumny podstawkowe albo standowe potocznie zwie się monitorami. Jak by ich nie nazywać na pewno dużo lepiej zagrają na standach niż na komodzie. Poza tym na komodzie szeroko ich nie rozstawisz. Jak możesz maksymalnie? Jeśli dajmy na to 1,5m. to w takiej odległości lub niewiele większej od komody będziesz musiał usiąść by mieć prawidłowy odbiór stereo. Dodatkowo dobrze byłoby odizolować czymś kolumny od blatu komody, by wzajemnie się nie wzbudzały. Drgający blat będzie podbarwiał brzmienie a scena stanie się nerwowa, rozedrgana. Poza tym dźwięk może częściowo odbijać się od blatu, co też wprowadza chaos w odbiorze. Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie jak bardzo lubisz słuchać muzyki, czy zależy Ci na lepszym brzmieniu? Jeśli tak, to może da się znaleźć miejsce by kolumny postawić na standach? A niewielkie podłogówki też wówczas mogłyby być. Co Ty na to?

Szkoda, że nie napisałeś jakie lubisz brzmienie. Bo ja słucham też i rocka, ale lubię dźwięk soczysty, pełny nawet nieco ocieplony, nieagresywny szczególnie w górze pasma a unikam raczej wyostrzonego, suchego, konturowego. Masz świadomość, że do monitorów musisz kupić solidne podstawki (standy)? Nowe minimum 200-300zł, używane można trafić taniej. Nie zapomnij też o kablach głośnikowych i interkonektach.

Rafał, gorsze nie gorsze, ale gdzie je znaleźć? Masz jakieś namiary? Ja też znam jeszcze kilka fajnych wzmacniaczy, ale od dawna ich nie widziałem a jeśli już to za spore pieniądze. AndrzejCh raczej chciał kupić teraz a nie czekać kilka miesięcy na okazję (z niewiadomym skutkiem). Tak, że jak napisał Muzyczny od czegoś trzeba zacząć. Też pisałem, że wolałbym 920 (to co piszę jako pierwsze zazwyczaj uważam za lepsze), ale... AndrzejCh już kupił z tego co widzę, więc nie ma co dywagować. A wzmacniacz w ładnym stanie. Za jakiś czas, jeśli poczuje chęć zmian i nie będzie taki szybki w kupowaniu, można się będzie dłużej zastanowić nad lepszym wzmacniaczem.