Skocz do zawartości

czubsi

Uczestnik
  • Zawartość

    852
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez czubsi

  1. Nie ukrywam te podstaweczki też mnie trochę wkręciły ... ładnie to się prezentuje i wiem, że nie zaszkodzi ! Tomku jakiego rzędu są to kwoty ??? Myślę raczej o sprzęcie niż kolumnach
  2. Adamc słowo "sprzedawca" kojarzy się z regularnym handlem (!) słowo "sprzedający" jest bliżej osoby okazjonalnie parającej się sprzedażą ... ale komu ja to tłumaczę ???? .... Szkoda komentować twoje wypusty - nie dam ci tej satysfakcji i nie zniżę się do twego poziomu bo po prostu szkoda mi czasu dla kogoś takiego ... Co do jednego jestem zgodny - Pygar powinien zachować się zupełnie inaczej i nie mam zamiaru tu nikogo bronić a tobie zalecam poczytać dokładnie co napisałem bo mam wrażenie, że miotasz się gorzej niż dziecko co mu matka snickersa zabrała .... Bywaj mistrzu ciętej riposty i trwaj w przeświadczeniu, że jesteś fajny - chociaż tyle ci pozostało (albo : weź positivum .... ) A my faktycznie wróćmy do Sansui - o tym jest wątek a nie o mentalnych problemach pokrzywdzonych petentów ...
  3. Najlepiej weźmy Pygara postawmy go na rynku głównym dajmy na to Gdańska i publicznie odwalmy przykładny pręgierz ... chyba o to niektórym chodzi - niech się leje krew bo ktoś kogoś uraził - typowe w naszej dzisiejszej rzeczywistości ... Maćku - zapewne tak - sprzęt stojący kilka lat bez prądu po takim czasie ruszony z reguły szwankuje ! Dotyczy to chociażby selektorów czy choćby potencjometrów - strach pomyśleć coby było gdyby Pan dostał wzmacniacz i potencjometr zacharczał w 20-toletnim wzmacniaczu ... przecież to od forumowicza a tu gwarancja niezniszczalności do końca życia jest przecież ...(tak niektórzy myślą ...) zapewne skończyłoby się brygadą antyterrorystyczną ... Przytoczę pewną opowieść tak jakby na koniec tej płowej dyskusji mającej chyba tylko i wyłącznie na celu przedstawienie forumowicz jako istny półświatek (w myśl panujących trendów społecznych ...) Otóż parę ładnych miesięcy temu po weryfikacji moich potrzeb i możliwości dokonałem wyboru i postanowiłem rozstać się z jednym z moich wzmacniaczy - 907NRA. Odezwało się do mnie parę osób - wśród nich paru członków forum i parę osób poza forum - zdecydowałem, że o wiele cenniejsze jest wprowadzenie "w nasz" świat nowego kolegi. Po paru rozmowach doszliśmy do uzgodnień, że wzmacniacz jest jego tyle, że będzie w kraju za dwa trzy miesiące ... Nie widziałem problemu zgodziłem się po upewnieniu, ze kolega jest zdecydowany . Wraz z tym jak mijał czas to zdecydowanie poddawane było coraz liczniejszym próbom ... Po jakimś czasie zapytałem w prost czy temat uznać za niebyły kolega zapewnił ze nie że nie mam się czego obawiać - tak tylko pyta dla poszerzenia swojej wiedzy w temacie ... Po kilku miesiącach doszło do naszego spotkania - wg opinii kolegi sprzęt jak najbardziej spełnił wyobrażenia i bezsprzecznie stał się celem zakupów ! Kolega jednak poprosił, żebym dał mu czas na wizytę jeszcze w paru miejscach celem porównania z innymi modelami 907 - nie widziałem przeszkód w końcu to jego pieniądze i to on ma być zadowolony (!!!) Zdecydował po paru dniach, że kupi jednak 907DR !!! I jak koledzy myślą straszyłem go sądem, klauzulami o umowach ustnych ???? ... ! Pozostaliśmy kolegami i to myślę, że dobrymi - cieszę się z tego, że dołączył do grona zadowolonych forumowiczów ! Od czasu do czasu zdzwaniamy się żeby wymienić jakieś uwagi czy ciekawostki i właśnie taki kontakt ma sens ! Dziś normy czy priorytety stoją na głowie - społeczeństwo jest zerojedynkowe i nie czarujmy się ogłupiałe ... Tyle z osobistych wynurzeń - zdaję sobie sprawę, że nie u wszystkich wzbudzę szersze widzenie (innymi słowy zdjęcie klapek z oczu ...) problemu i otaczającego świata ... Na koniec końców taka stara zapomniana już chyba maksyma : Panie chroń nas od głupich bo z mądrymi to się zawsze można dogadać ...
  4. Dziś nawet zwykłe "dziękuję" , "proszę" czy "dzień dobry" na ulicy nie jest zbytnio w modzie a ty mi tu wyjeżdżasz z ustną umową ??? to jest dopiero udolne ... Łatwo jest kogoś oceniać i tym bardziej linczować bo coś nie po nosie poszło o wiele trudniej być ponad tym .... może kiedyś spróbuj ? - to naprawdę daje ukojenie a tym bardziej stanowi o klasie człowieka ...
  5. Adamc Nie fajnie - przyznam ale z drugiej strony Ty jak kogoś trącisz w tłoku to też Cię szufladkują na stałe jako "chama" co to się zachować nie umie ??? ... Nie żebym kogokolwiek bronił (w tym wypadku nie ma co dywagować - przypadek naganny !) ale uważam, że to Twoje sprawy i Ty powinieneś je załatwić a nie smarować komuś publicznie laurkę - to jest dopiero szczeniactwo ... (jak żeś sam nazwał ...) co jak co ale winny całej sytuacji nie jest żadnym sprzedawcą - sprzedawał swój sprzęt , który stoi u niego od lat ... Po całej sytuacji straciłeś coś oprócz paru dni i nerwów ????? .... Nie wiem dlaczego tak się zachował (podkreślam - dziwnie, słabe i bardzo nie fair) ale szufladkowanie kogoś i publiczne oskarżanie to jest ... Trudno - kup z allegro albo odpuść Sansui ? Pozdrawiam !
  6. Mając końcówkę B2105 i przy założeniu, że Cię stać na pre to odpowiedź jest jedna .... kupować C2105 !!!! Nie ma żadnej innej rozsądnej normalnej i trafnej odpowiedzi .. Rzekłbym, że to pytanie nie powinno w ogóle paść ....
  7. W sumie dlaczego nie - odpowiem "koledze" Nie stoi odwrotnie bo CD jest mniejsze i wygląda to do d...y ale generalnie chodzi też o coś innego Esoteric stoi na limited którego płyty górne (3 sztuki ) są od siebie pooddzielane teflonem i bitumitem . Dodatkowo pod ich spodem znajdują się płaszczyzny dodatkowego bitumitu pokrytego warstwą teflonu a całość spoczywa na dodatkowych teflonowych separatorach ! Cała góra limited to istna platforma antywibracyjna i to z wysokiej półki nie wspominając o tym, ze cała konstrukcja tego wzmacniacza jest oparta o całkowitą lub bardzo dużą eliminacje wibracji po nóżki z czystej miedzi w eliptycznym kształcie i podkładem ze skóry naturalnej .... Tak więc nie wygląda ale ma bardzo dużo zasadności takie ustawienie ....
  8. Dokładnie to drugie ? ... Mam w zamyśle skonstruowanie kanapki z różnych drewienek + piasek kwarcowy , dętka, ołów, bitumit, teflon, jedwab itp ale to w przyszłości - świetnie działa drzewo oliwne (próbowałem podstawić klocki :-)) , amazaque , yotoba itp
  9. piorut Większość zdjęć robię mimo wszystko dość drogim sprzętem (w cenie 907 limited :-)) teraz po prostu zrobiłem iphonem bo jakoś nie chce mi się spinać aparatu z kompem ... Fakt, ze zdjęcia robię znacznie dłużej niż znam Sansui ? ale fachowcem to bym się nie nazwał - podstawy jednak jakieś tam są ? Druga sprawa - jak już się wstawia zdjęcie to fajnie byłoby, żeby dawało jakąś informację a nie tylko wybrzdęk chwalącego się właściciela ? ?
  10. Stary ! Nie przesadzaj to zdjęcia z iphone ...
  11. Skoro obiecałem to dodaję - Esoteric K-07 z 907 limited
  12. ? zrobiłem to, żeby sprawdzić jak esoteric K-07 zagada z dzielonym mosfetem no i Ci powiem, że jak na razie to takie połączenie wygrywa z tych co próbowałem (w ogóle ...) ?
  13. Ano wpinałem -nie ustawiam do zdjęć ? Zdecydowanie znacznie i wyraźnie wpływa na rozluźnienie sceny (!) Dźwięki są jakby porozklejane pisane cieńszą wyraźniejszą kreską ale nie jest to żadne analityczne podkreślanie , przerysowywanie itd - po prostu czuć większą swobodę i delikatniejszy sznyt !
  14. Silmic II - odpuść sobie Cerafiny
  15. Pojemności nie zmieniaj natomiast jakość elementów w tym miejscu daje dużuuuużą różnicę ... Nie bez powodu w 907-kach są tam Riken i bardzo dobre kondensatory ...
  16. Tobie wierzyć nam wiedzieć ...
  17. Faktycznie - najważniejsze - kto ma rację a jak zwykle teoretycy cisną, żeby ich było na górze ... Prawda jest prozaiczna - gdyby Sansui było z trafem na 230 nie byłoby problemu .... ale nie jest ! Braliśmy to pod uwagę , sprawdziliśmy różne rozwiązania i przyjęliśmy to akceptując ten stan a nie udowadniając sobie przed lustrem , że jakby było na 230 ... to ... ale k...a nie jest ! I jeśli komuś to ciąży to naprawdę niech se da luz z alfami Sansui ! Widziałem nie raz zdziwione oczy kolesi co sprawdzali trafo bez i pod obciążeniem po spięciu z trafem zewnętrznym i z podziwu wyjść nie mogli ... Jest milion rzeczy, które mogłyby być lepsze itd ale ten stan który jest daje radę i to najważniejsze ! 907DR na trafie 230 V jest z wielu względów gorszym ! Objaw jest taki, że jeden do jeden jest słabszy mniej wyrazisty , ogólnie ma mniej wigoru , Ma się wrażenie , że dźwięk jest odchudzony. Wystarczy zewnętrzne trafo dopiąć do tego na 100 V dajmy na to z 1400VA i ... nie ma rozterek i pie....nia gości co to nigdy Sansui alfa nawet na oczy nie widzieli ... a i dobrze ! bo mam osobistą satysfakcję, że ich właściciele skupiają się na tym, żeby stworzyć swoim wzmacniaczom właściwe (możliwie najlepsze) warunki pracy a nie rwą sobie włosy z głowy bo wymyślają sobie poprawianie tego czego poprawić się najzwyczajniej nie da ... Verictum posłuchaj a nie brniesz w jakieś chore dysputy - dobrze Ci radzę . Nie słuchaj gadania przekonywania itd po prostu posłuchaj i oceń i nie wyważaj otwartych drzwi z pomysłami SF - realizować się można w DIY i niekoniecznie przerabiać na siłę swoją wiedzę nabytą otaczającą przestrzeń, która sobie zupełnie dobrze bez tego radzi ... Proponuję skończyć te przepychanki - każdy ma trochę racji tyle, że w realu w przypadku Sansui sprawdza się całkiem dobrze trafo zewnętrzne ! I żeby tego nie wałkować - nie jest to najlepsze z możliwych rozwiązanie ale w tym wypadku najbardziej rozsądne i jedyne możliwe bez wyraźnej szkody dla systemu !
  18. Verictum skąd jesteś ??? Nie wykluczam takiej ewentualności ? Moby dick - z całym szacunkiem ale nie każ mi wyjaśniać co w rzeczywistości jest tu w tej rozmowie "przypłaszczone" jak to określiłeś .... Rozumiem - lubisz wątek itd ale zachowaj czasem swoje mądrości dla siebie ... Najlepiej przeczytaj w milczeniu jeszcze raz co napisałem to moze dotrze do ciebie, że oryginalny transformator próbowali skopiować prawdziwi cenieni fachowcy od traf !!!!!!!!!!! teraz dotarło ??? ... Proszę nie odpisuj bo 95% twoich wpisów kończy się tym samym a wiedzy merytorycznej jest tyle co na wikipedii mini dla gimny ...
  19. A czytałeś cały wątek ???? Czy ciśniesz swoje boś się poczuł urażony ??? ... Co do Twoich sugestii ... to się nieszczęśliwie złożyło, że fachowcy od traf - nie podam nazwy ale jawią się jako highendowcy dostali takie trafo do obróbki z myślą wymiany , przewinięcia itd no bo nie działało - no i wierz mi lub nie pos....i się jak to wyjęli z puszki bop stwierdzili, że czegoś takiego jak żyją nie widzieli ... Mogliby zrobić odpowiednik ale .... dwa razy większy ! Jakieś wnioski przyjacielu ???? .... Pomijam już zupełnie fakt zrobienia trafa o tej samej jakości bo kosztowałoby chyba pół wartości wzmacniacza ... - to jedno z tych co brumienie wychodzi dopiero na ... stetoskopie ... zresztą - po co to ciągnąć - Kup Sansui 907 i wymień ? Pochwal się na forum i dopiero pisz a my będziemy .... współczuć .... A co do bezpośredniego porównania - TAK miałem taką możliwość bo nie wiem czy wiesz czy nie (a raczej nie ....) , że istnieją 907DR na 230 V oraz na 100 V i wierz lub nie ale NIGDY nie wybrałbym tej na 230 .... to tyle a alf u siebie do tej chwili (na różnych napięciach...) miałem już koło 100 sztuk i wiem co mówię zresztą podobnie jak ja myśli co najmniej 99% ich właścicieli i to nie bez powodu ... Nie ruszałbyś tego tematu - wierz mi - nawet biorąc pod uwagę Twoje doświadczenia w tym zakresie jeśli cokolwiek znałbyś te wzmacniacze ... i się nie obrażaj tylko daj sobie to powiedzieć bo wymiana trafa w alfie - szczególnie 907 - to czysta głupota i dewastacja !!!! Jak się bardzo człowiek uprze to sobie gdzieś nabędzie 907DR z trafem na 230 i wsadzi do takiej powiedzmy MR czy XR (co tez było czynione) i .... natychmiast powróci do starego ....
  20. Jak czytam takie rzeczy to się we mnie gotuje ... Z całym szacunkiem do fachowców teoretyków - największym debilizmem - powtarzam !!!! debilizmem jest wymiana trafa wewnątrz Sansui !!!!!!!!!!! Jak Wam nie gra to szukajcie innych marek i powielajcie dalej na sieci swoje tezy o masakrycznym pogorszeniu dźwięku ... A najlepiej pojedźcie posłuchajcie a potem pieprz....e swoje dywagacje ! 100 razy powtarzane i dalej ... Nikt Wam nie broni wymieniać co tam chcecie ale najciekawsze, że najbardziej ochoczo do tego się garną Ci co nie dość, że urządzeń tej marki (szczególnie alf) nie mają to o Sansui (i ich trafach Tamury) pojęcia merytorycznego u nich nie stwierdzisz ... a jeden z nich sukcesywnie ciśnie się ze swoją wiedzą objawioną robiąc kolejny raz zamęt ... Ręce opadają ... Jaki problem do jasnej dupy kupić stabilne i wydajne trafo zewnętrzne ???? Problem ???? To nie kupujcie Japońskich Sansui - nie raz i nie dwa było mówione, ze one nie są dla wszystkich ! Alfy z założenia nigdy nie miały być produkowane na zewnątrz Japonii więc co za zdziwienie ???? Na samym poczatku obu wątków na Forum Audio i Audiostereo o tym było ale przecież nigdy za wiele razy mielenia o tym samym .... 100 razy było proszone - piszcie o tym jak Sansui się zgrywa z innymi sprzętami , z czym gra świetnie a z czym gorzej ale nie - tego jak kot napłakał, ale trzeba się wykazać pomysłem wywalania tego co stanowi 60% wartości tego wzmacniacza .... masakra po prostu i tyle ... raczej żenua ... A Ciebie Verictum zachęcam - pojedź posłuchaj i przypomnij sobie wtenczas swoje wątpliwości a sam (zapewniam) z politowaniem uśmiechniesz się nad samym sobą ...
  21. Nie wiem skąd u ludzi pojęcie, że jak coś jest precyzyjne i rozdzielcze to od razu kliniczne i zimne w odbiorze ???? Esoteric, którego mam jest szalenie muzykalny i w dodatku delikatny - tu czuć klasę a nie udowadnianie na siłę, że da się puścić krew z uszu ... Takie rozumowanie Tomku spowodowało, że wielu teoretyków szufladkuje Sansui jako ciepłe kluchy bez rozdzielczości i wigoru a sam wiesz, że to totalna nieprawda ! ... Sansui udowodniło, że potrafi grać wszystko z należytym oddaniem klimatu i cech danego gatunku muzycznego bez jakichkolwiek kompromisów i z Esoterikiem jest dokładnie tak samo ! Mało tego - nie jest dla mnie kompletnie dziwne, że Esoteric najlepiej dogaduje się z MOS-ami ! Tak więc Andy .... trochę trafia mnie szlag jak wiem co u Ciebie stoi .... :-)
  22. Roro drugi Esoteric, z którym mam długą styczność ale słuchałem ich już wielu w tym SA60, X30, K-03, parę starych ja X1 i nowych jak X05 :-) Seria K wydaje mi się najlepsza a tylko na 07 było mnie stać .... (prawie zdobyłem 5 kurdę ...) No właśnie Andy zauważyłem jedną prawidłowość - wiele płyt brzmi po prostu podobnie jak na 917XR czy LD1 ale jest masa takich co dopiero teraz zyskała nowy wymiar ! Nie , nie jest tak, że to jakaś tam przepaść ale dla tego trochę po prostu warto było - kwestia świadomych wyborów. Verictum spectrum odtwarzaczy było tak różne, że zapewne nie wymienię ich nawet skromnej części ale gradacja jakości była z najróżniejszych półek . Część była moja część kolegów a część odsłuchiwana u kolegów na tych samych integrach (które znam od podstaw i wiem jak zachowują się w innych systemach) Zapewne też pokręcę oznaczenia a części ich najzwyczajniej nie pamiętam :-) tak więc m.inn. Luxman D-105u , Luxman D107u , Luxman D-05 , Luxman D-10 Sony X77ES , Sony X555ES , Sony C777ES , Sony CSD1 , Sony R1 , Sony R3 i masa innych Technics SL-P990 , Technics SL-P840 , Technics SL-P2000 (japońska wersja) no i masa pozostałych z tego brandu) Kenwood L-D1 , Kennwood L1000D , Kenwood DP-8020 itp Marantz CD10 , Marantz CD7 , Marantz , CD16 (również po lekkiej modyfikacji ...) Marantz SA-1 (no tego to w końcu sobie kupię bo szukam drugiego docelowego źródła - wyraźnie wolę go od Pioneera PD95 którego to niemal już sobie zostawiłem ...) Pioneer - PD75 , Pioneer PD95 (a raczej PD-T 09 ...) , Pioneer PD-T-07HS limited, Pioneer PD-T07S , Pioneer PD93 ,Pioneer PD91 (fajne CD i chyba rozumiem dlaczego po nim tak jechali - trudno go ulokować z sukcesem w systemie ale z Sansui się udało) dwa Ayony (zabijcie mnie nie wiem jakie - jeden Janka a drugi Wojtka z Sosnowca ) Sansui CD alpha 717DR , Sansui CD alpha 917XR (również lekko zmodyfikowana) - świetny poziom i pełna symbioza z naszymi piecykami Jakieś włoskie lampowe cudo (Michał nie pamiętam co to było :-) ale dawało radę ! Cała masa Denonów - pomijam te niższe ale z najwyższych (a cały czas się właśnie do końca nie mogłem zdecydować czy Esoteric czy Sony czy Denon ...) DCDS10, DCDS1, DCDSA1, no i SA-X1 już mi nie było dane ... Yamaha CDX 2020 , Yamaha CDX 2000 , Yamaha CDX 10000 (dobrze wspominam ...) , Yamaha CD-S 2000 parę Accuphase (też ciągle o nich myślałem ale z modelu na model mi ... odeszło ...) DP75 , DP65 , DP77 , staruszek DP70 , dzielone stare DP80 i dwa nowsze trzycyfrowe ale bez wow więc nawet nie pamiętam co to było wśród CD-ków z którymi miałem styczność była cała masa takich których nie pamiętam z nazwy i tym bardziej oznaczeń ... Był Cayin (wzmacniacz mi się podobał u kolegi Lutka) , była Jolida , były Primare masa Roteli ... Jednym słowem jak gdzieś jest szansa to chcę się skonfrontować :-) Nigdy za dużo doświadczeń ! Na chwilę obecną Esoteric K-07 (jest mój Witku :-) DV50s nie jest mój ale od wielu miesięcy leży u mnie :-) - może są chętni ???? ) wydaje mi się najbardziej kompletny z wszystkiego co miałem (niektóre są blisko niego dlatego szukam drugiego źródła, które kiedyś zastąpi LD-1 - na razie wygrywa SA-1 Matrantza ale co go znajdę w normalnych pieniądzach i ładnym stanie to .... nie mam akurat budżetu ...) Dla mnie ważny jest też wygląd - jest tyle źródeł i ładnych i grających, że nie muszę się zmuszać do NAD-ów , Naimów (o właśnie zapomniałem, że tez jakiegoś słuchałem chyba 5-ki ...) itp
  23. Witku nie mówimy o ideale :-) Mówimy o czymś co do niego wyraźnie dąży a nie udaje, że to robi ...
  24. Verictum no właśnie dzieje się tak, że sięgam po kolejne z różnej półki i jest nadal świetnie ! Seria K jest nie tylko analityczna ale ma również zaaplikowaną nutę analogowej gładkości - z Sansui idealna symbioza ! Był dziś u mnie samcro ... niech sam wspomni co Esoteric zrobił z 607 XR .... Pierwsze co obaj stwierdziliśmy to : po cholerę komu 907 ... Jak słyszę, że Esoteric K07 czy K05 jest zimny, chłodny, sraki owaki .... to stwierdzam jedno - współczuję ich użytkownikom dupowatych piecyków ... To prawdziwie grające urządzenia i z pełną świadomością tego trzeba po nie sięgać ! O co właściwie każdemu chodzi wkładając płytę do CD ??? Żeby usłyszeć do jasnej dupy co na niej jest ! Uważać to, że urządzenie odczytuje 100% materiału zarejestrowanego na płycie za wadę to czysty debilizm bo przeczy założeniom .... A skąd to się bierze ? Ano stąd, że jest masa piekielnie drogich ale bułowatych , zamulonych grzmotów, których sposób grania ich właściciele tłumaczą tzw manierą , swoistym sposobem prezentacji itp ... Jak się wydało xdziesiąt tysięcy zł to jakos sobie trzeba to potem tłumaczyć usprawiedliwiając zwykłe upośledzenie sprzętu a nie jego "charakter" .... Nie trzeba wydawać majątku by kupic manieryczne klocki ! Prawda w muzyce jest jedna i albo jej chcemy albo nie - wybór należy do nas a Esoteric nam to najzwyczajniej w świecie umożliwia ! Oczywiście nie tylko on ale to jedna z propozycji z gwarancją osiągnięcia zakładanego celu ! Jeśli Wam taki K-07 gra chłodna to albo piecyk nie daje rady albo macie "specyficznie zestrojone kolumny" Dla takich źródeł cały system musi być przezroczysty a nie tam "kształtowany" kablami (raczej tłumiony albo jeszcze lepiej określmy to - dewastowany)...
×
×
  • Utwórz nowe...