audiowit

Pamietaj tylko, że końcówka czy monoblocki wygenerują Ci kolejne wydatki. Trzeba dokupić pre. I to już nie taki za 1kzł tylko...więcej. Poza tym musisz to okablować. Szukaj mocnej integry. Chyba, że budżet wzrośnie. Kable mogą być za krótkie ale nie muszą. Pamietaj żeby najpierw ustalić bazę. Jeśli nie będziesz siedział dalej niż 4,5m od sprzętu to wystarczą. No dobra 4m. Warto polegać na doświatczeniu dotychczasowego właściciela. Oszczędzisz sobie błędów czytaj niepotrzebnych wydatków. No. To masz kilka nieprzespanych nocy przed sobą...

Nie wiem jak z tymi kolumnami ale naim ogólnie polecam. Tylko tak jak mówił Roro. Nie ma co się bawić w inne firmy. Jeśli decydujesz się na Naima to wszystko powinno być Naim. Naim wykożystuje din i połączenia rca są traktowane po macoszemu...Plusem jest to, że do naima do poszczególnych jego elementów są dodawane diny i najzwyklejsze ''szaraki'' są już dobrymi kablami. Warto również zwrócić uwagę na kable głośnikowe bo te Też! są dedykowane. Jak patrzę na Twój repertuar to myślę, że Naim by się nadał. To sprzęt raczej do dynamicznego repertuaru. Ma swoje tempo. Oczywiście przed zakupem zalecam odsłuch co nie będzie trudne bo jest dostępny w salonach. Warto sprawdzić jak to gra.

Ależ oczywiście, że konfiguracja systemu ma wpływ na brzmienie. Podejżewam, że Paweł słuchał Mr w stalych warunkach akustycznych(czyli u siebie w domu) ale każdy z nas ma inne pomieszczenie, a nawet najlepszy zestaw hiendowy nie zagra jeśli nie będą spełnione pewne warunki. Wzmacniacze mają po 20 i wiecej lat. Jeśli nie będą serwisowane i ustawione w/g serwisówki chyba oczywistym jest, że ich brzmienie będzie się różniło mniej lub bardziej. A tak apropos Mr. Pawle, słuchałeś Au-111? Czy te brzmienia są naprawde porównywalne?

Powiedz mu pa pa. Tym bardziej, że to sub kinowy

A nakamichi 5. Tylko druga edycja?

Kabelków dobranych nie będzie, cd lub streamer będzie latał między zestawami...a może już będzie docelowy. Jestem dobrej myśli

Piooss to jak będziesz w krk to zapraszam. Za miesiąc będę miał nowy system. Jeszcze nie wygrzany ale kompletny

Podejrzewam Edek, że nikt go z tu obecnych nie słyszał. A ja oprucz danych technicznych nic o nim znaczącego nie znalazłem. Wydaje mi się, że jest to sprzęt, który po 2 latach zaginie w elektronicznej historii elektroniki. Nawet na forach specjalnie nikt nie pisze o nim...

Dzieki Kubas za rysunek, który ma ręce i nogi. Od razu więcej widać. Widzę, że koledzy już pośpieszyli z pomocą. Bardzo trafne ich propozycje. Amplitunera raczej nie sprzedasz, a jeśli to za grosze. Rozważ proszę zamianę miejscami miejsca odsłuchowego z miejscem na sprzęt. Miałbyś więcej miejsca na kolumny, a siedząc po prawej stronie kanapy byłbyś w środku między kolumnami. Namawiam na stereo bo przy Twoim stosunku film-muzyka KD nie ma większego sensu, a obejżenie filmu na dobrym stereo jest ciekawsze niż na kiepskim kinie. W budżecie 4kzl kupisz niezłego NADa i niezłe podstawkowce.

Tak, oczywiście podaję na pw. Jutro się zdzwońmy.

No coś TY . Ekipa stała cały czas się utrzymuje. Trochę mniejszy ruch na forum bo ludziska słuchają muzyki . Tak. Pojawiło się w Polsce trochę wysokich końcówek. Do niedawna były trochę po macoszemu traktowane. Integry były na topie. I dobrze niech się dzieje. Ja też długo szukałem kolumn ale w końcu znalazłem. Teraz składam nowy system ale już nie sansui. Praktycznie wszystkie komponenty będą DIY. Od kabelków po kolumny. Już się dzieje. Finał mam nadzieję za jakiś miesiąc. Nie licząc okablowania bo po wygrzaniu będę dobierał. Jeśli chodzi o sansui to u mnie bez zmian. 607mos premium i 717dr. Ostatnio rozmawiałem z Janvideo i lepiej nie mogłem trafić z zakupem tego mosa. Jan bardzo dobrze go wspomina. A ja jestem bardzo zadowolony. Szybko się go nie pozbędę nawet jeśli kupię wysokie Sansui. Cały czas szukam nie tylko w obrębie jednej marki i cały czas mam szczęście. Czego i Tobie życzę . Jeśli nie masz niczego jeszcze na oku jeśli chodzi o kolumny to zawsze coś mogę doradzić bo ostatnio dużo w audio siedzę i mam trochę kontaktów i dobrze prześwietlony rynek. Podobnie zresztą jak TY jak mniemam

Cześć Surfbrother. Miło, że wpadłeś. Pierwsza 907. Od niej wszystko się zaczeło Wpadaj częściej. U Ciebie się podobno dzieje, a do mnie tylko szczątkowe informacje dochodzą.

To co Kubas. Może uznajmy jednak, że maiłeś szczęście, że spaliło Ci się to ustrojstwo całe. Sprzedasz sub,satelity i środek i sobie jakieś porządne stereo złożymy? Rysunek fatalny na plastyce to pewnie spałeś. Weż się przyłóż do tego rysunku. Trudno, Rembranta z Ciebie nie będzie ale może choć drzwi i okna byś zaznaczył bo którędyś tam wchodzisz i sprzęt wnieść musisz i zakładam, że w piwnicy nie mieszkasz i jakieś okna masz?

Pakulander, nie mogę znależć powierzchni pomieszczenia... Nie wiemy jakie kolumny bez tego parametru... i dlaczego Kef serii Q? W swoim budżecie już możesz coś więcej... Do wzmacniaczy chyba nie mam uwag bo wystarczą do tej wielkości i klasy kolumn. Ale te kolumny.... no nie wiem koledzy może coś powiedzą bo mnie seria Q średnio podchodzi.

To skoro tu już jestem to Ci odpowiem. Tak . Na aliexpres możesz taniej chińczyka kupić za 29$;).

Pboczek. Jeśli chcesz mieć zapas to bierz. Tylko dokładnie sprawdź czy dobry model bierzesz. Potwierdz sobie w 2,3 źródłach jaki tam jest laser. W internecie czasem bzdury piszą..., bezkarnie.

Jest tylko jeden właściwy. Naim Tak sobię myślę, że do tych Exitów to nait5 Ci spokojnie wystarczy. Później długo , długo nic i można myśleć o Myryadzie z240. Jakiś wyższy Naim będzie również dobry i dodatkowo w przyszłości będziesz mógł go upgradować ale wskakujemy już na inną półkę cenową niż wymienione przez Ciebie.

Decydując się na konstrukcje diy musisz być zdecydowany, że to jest to czego chcesz. Pamiętaj, że odsprzedaż diy jest okupiona wielką stratą.

Kiedyś daaaawno temu jak jeszcze byłem młody bywałem w Harrisie. Częściej na Jazzik chodziłem do Jamy Michalikowej. Teraz już po nocach się tak nie włóczę, a szkoda. Panowie idąc Waszym tropem ściągnołem sobie płytkę Polish Jazz Quartet Jan Ptaszyn Wróblewski. Muszę przyznać, że płyta bardzo mi przypadła do gustu. Wiem, że powinienem znać już tego Pana ale jakoś się nie złożyło. Muzyka bardziej klasyczna niż w wykonaniu Stańki ale też mi się podoba. Bardzo pozytywnie nastraja.

Telewizor jest na ruchomym ramieniu i może odejść od ściany na 0.5m i można go ustawić pod dowolnym kątem w płaszczyżnie poziomej. Scena w Vandersteenach jest baaardzo szeroka. I w tym ustawieniu też taka była. To były tylko próby. Bardziej sprawdzałem czy powierzchnia nie będzie dla nich zbyt duża bo ta część salonu ma około 30m, a cały salon połączony z kuchnią ma 50-55m. Nie miałem na półce z prawej strony nic ustawionego. Nie było żadnego rozpraszacza. Odległość kolumn od ściany tylnej to 1m. Dzwięk od V1 zawsze się odrywa. Kolumny mają wybitną stereofonię. Wokal był pośrodku. W V1 scena jest budowana na linii kolumn wgłąb. Ale od czasu do czasu pojawia się dzwięk przed kolumnami. Na wysokość wokalu nie zwróciłem uwagi. Gdyby był nisko na pewno bym to zrobił. Trzeba pamiętać o tym, że V1 mają regulowany kąt w płaszczyżnie pionowej. Kompletnie nie sprawdziło się ustawienie diagonalne. Dzwięk był nijaki, płaski i odchudzony. Straciłem mięsisty bas. Byłem trochę zaskoczony bo prawde powiedziawszy bardziej liczyłem na takie właśnie ustawienie. V1 mogą się nie podobać ze względu na to, że stoją raczej po ciemnej stronie, że mają kolorową średnicę lub, że nie sprawdzą się w metalu lub innym bardzo dynamicznym repertuarze (choć nawet u mnie dają radę ale z mocniejszym wzmacniaczem) ale przestrzeń, scena, stereofonia jest ich mocną stroną. Acha, no i może się nie podobać jak wyglądają

A tak, żeczywiście. Bx i Sony był w ruchu. Również Kef. Na BX stoi J.Feng i YSDZ 03. Sansui jednak pójdzie do salonu, a nowy system do zaadoptowanego akustycznie gabinetu. Nie próbowałem dywanika. Sansui stał w tym miejscu przez 4 płyty i nie przeszkadzało mi pierwsze odbicie od podłogi. Pamiętaj, że ja lubię żywą akustykę. Też adoptując gabinet będę raczej rozpraszał niż głuszył. Tam będzie audiofilski dywanik ale na ścianach rozpraszacze i też raczej nieduże. V1 pomimo różnych odległości od ścian bocznych nie przesuneły sceny na żadną ze stron. Z prawej strony, z boku jest ściana w odległości 60-70cm. Znajdą się tam przeszkadzajki w stylu kwiatów i regałów z płytami. Do podstawowego systemu wrócił znów BX na zasadzie rotacji.. Nie może się zastać . Podpędzę Ci go tak, że będzie pluł prądem, aż miło. Adaptację akustyczną gabinetu może w przyszłym tyg już zrobię. Szkoda tylko, że nie będę jeszcze miał docelowych kolumn.... A tak na marginesie Roro tam gdzie stoi drugi system też próbowałem ustawienia. Niestety nie zostało klepnięte przez małżonkę.... Tzn było klepneła się w głowę w wymownym geście... Pies nie pilnuje końcówki tylko wygrzewa się przy kominku. To jest obronny pies kanapowy. Tak ,Pboczek. 70euro za laser to nic w porównaniu z tym, że hiendowy cd może stać robiąc za podstawkę pod pralkę...

Faktem jest rozgrzewanie się sprzętu tranzystorowego. Niestety przez pierwszą godzinę to można sobie wogóle odpuścić słuchanie. Czym dłużej tym lepiej.

ciesz się, że lasery wogóle są dostępne bo często w innych markach ich po prostu nie ma. Dziś za mną cieżki dzień. Naprzerzucałem się kilogramów. Sprawdzałem różne warianty ustawienia sprzętu i jego połączenia tzn rożne wzmacniacze z różnymi cdkami i kolumnami. A przede wszystkim warunki akustyczne. Znalazłem nowe miejsce w domu na ''kącik sansujowy'' . A do czego dążę. W nowym miejscu znów najlepiej z V1 zgrał się Mos Premium. Główne cechy dzwięku to wspaniała barwa, gęstość. Dzwięk nie jest może najbardziej szczegółowy ale co zaskakujące niezwykle dynamiczny. Jeśli ktoś jeszcze szuka kolumn do sansujów(szczególnie mosów) i chce barwny, gęsty dzwięk polecam V1, a jeśli ktoś ma duże pomieszczenie powyżej 40m2 i mocny wzmak to V2.

Edek, ale nic nie napisałeś o xavianach. Grają? Podłączyłeś je? Podobają Ci się? Masz chyba ten wzmak do którego były podłączone jbl?

A info dla Edka takie, że to sansui 611 jest w uczciwej cenie. A JVC 611 niech sobie stoi i niech nikt nie kupuje to rynek zweryfikuje tą cenę.