Skocz do zawartości

Waldek

Uczestnik
  • Zawartość

    265
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Waldek

  1. Witam! System stylowy, pasuje do telewizora jak najbardziej, jest przynajmniej pewność że będziesz miał obraz. Musisz pamiętać o jednej bardzo ważnej rzeczy. Jeżeli chodzi o sygnał z DVD-Video, to lepiej dla niego jeżeli wychodzi on z odtwarzacza w swojej natywnej rozdzielczości 720x576. Telewizor posiada swój skaler, w tym wypadku może być taki sam lub nawet lepszy niż w odtwarzaczu, który i tak podniesie ten sygnał do 1920x1080. Po co robić tę samą czynność dwa razy? Ze zwiększeniem informacji przepływających przez ten kabelek, zwiększają się też zniekształcenia (Jitter). Głośniki "bezprzewodowe", naprawdę takimi nie są, muszą być jakoś zasilane. Sygnał to jedno, ale w głośnikach musi być wzmacniacz lub jak nazwałeś ,moduł, podłączony najnormalniej do gniazdka prądowego. Jeżeli jak piszesz nie jesteś Audio czy też Videofilem, a pomieszczenie w którym ma to wszystko stać nie jest większe niż 20 m2, Powinieneś być zadowolony z "efektów" działania zestawu (mam podobny system tylko LG). Do słuchania muzyki, jakkolwiek, to to się nie nadaje. Pozdrawiam
  2. Witam! Fajnie że udał się kablowy eksperyment. A jaki to InAkustik, jeżeli to nie tajemnica. Mało opinii na temat kabli tej marki, a przymierzałem się do zakupu swego czasu, lecz po propozycji kupna całej szpuli ( chciałem kupić 6 metrów, 44 m by zostało, i sklep miał problem "...bo co oni z tym zrobią, nikt przecież tego nie kupi, bo to niemiecki kabel.."), kupiłem posrebrzanego Qed 2x2,5 mm. Właściwie wszystko już zostało napisane na ten temat, więc nie mam zamiaru się rozpisywać w temacie oporności i indukcyjności, Kyle rozwiał wszelkie wątpliwości, ma też racje co do wygrzewania. Miedź , a z tego zbudowane są dzisiaj prawie wszystkie kable, posiada także budowę krystaliczną. Odpowiednie jej podgrzanie, zmienia trochę jej strukturę i poprawia przewodnictwo. Elektryczność jest wśród nas, wszędzie! Pozdrawiam.
  3. Waldek

    amplituner

    Witam ponownie! Mam coś jeszcze, bardzo świeżego, znalezione w miejscu w którym bym się tego nie spodziewał. To amplituner Sherwood z linii Newcastle RX-772, znaleziony wraz z odtwarzaczem CD-772 w ...Media Markt ! Cd było droższe ok.1300 zł ale amplituner kosztował jeżeli dobrze pamiętam 1050 zł. Niestety, nie miałem czasu na odsłuch, trochę żałuję, bo cena jest bardzo atrakcyjna, a produkty tego producenta z tej linii do tanich nigdy nie należały. Sherwood to marka z tradycjami, podobnie jak Harman czy Marantz założona w USA na początku lat 50-tych ubiegłego wieku. Sklep w Gdańsku gwoli uzupełnienia informacji. Pozdrawiam. http://www.sherwood.de/products/hifi_comp.php http://www.sherwood.de/products/rx_772.php http://www.sherwood.de/products/cd_772.php
  4. Waldek

    amplituner

    Witam! Rozumiem że ma to być amplituner stereofoniczny, nowy, jak mniemam. Spory wybór i pytanie czego po nim oczekujesz: mocy, wyglądu, wierności reprodukcji odtwarzanej muzyki. Tu masz parę linków , sprzęt jest w wymaganym przez Ciebie przedziale pieniężnym; -http://www.megamedia.pl/amplituner-stereo-yamaha-rx-497rds.php?off=7 -http://www.megamedia.pl/amplituner-stereo-harman-kardon-hk-3380.php?off=-1 -http://www.megamedia.pl/amplituner-stereo-onkyo-tx-8222.php?off=4 Wiem że posiada je także i Denon, musisz sprawdzić ich ofertę. Mogę się tylko wypowiedzieć za Harmana, ponieważ jestem posiadaczem starszego brata, HK- 3480. Jeżeli nie jesteś audiofilem, z obsesją na punkcie wejść typu Direct i odłączanych regulatorów barwy dźwięku, to może być sprzęt dla ciebie. Stylistyka, jak to u Harmana, nie idzie go pomylić z innym sprzętem. Posiada sporą rezerwę prądową (42 Ampery), nawet bardzo głośno, można powiedzieć do granic absurdu, gra bez zniekształceń. Bardzo neutralny, nie dokłada swoich "pięciu groszy" do sygnału ze źródła. Mój egzemplarz podaje sygnał do Magnatów Quantum 505, i jestem bardzo zadowolony z tego mariażu. Konkludując, uniwersalny do każdego typu muzyki, trochę niedosytu pozostawia jedynie muzyka poważna odtwarzana z CD, SACD daje słyszalną poprawę. Co do gramofonu, sugerował bym dołożenie 50 zł i zakup Marantza TT-42 -http://www.megamedia.pl/gramofon-marantz-tt-42.php?off=1 to jest najbezpieczniejszy wybór, bez zbytniego ryzyka. Pozdrawiam.
  5. Witam! Przyznam się beż bicia, nie słyszałem nigdy kolumn Monitor Audio, ale nie dalej jak dzisiaj słuchałem przez dobrą chwilę JBL ES 80.Podpięte były do CA Azur i to takiego z wyższych numerów 7-8 i odtwarzacza tej samej firmy o podobnych numerach. Sprzęt grał w salonie sprzedaży, ale było spokojnie, zero klientów, usiadłem więc sobie wygodnie, przeglądam katalog JVC w poszukiwaniu odpowiedniego telewizora LCD i słyszę nagle wielką niemoc , płaski, bezbarwny, daleki zarówno od neutralności jak i grania skrajami pasm dźwiek. Tak poprzednio przywitały mnie E 60, E80 i E 90. Ja nie wierze w przypadki, w to że sprzęt nie był taki jak powinien być do JBL , bo to jest bzdurne gadanie. One po prostu tak mają i już. Dla mnie, przynajmniej te niższe serie JBL, to spore rozczarowanie. Pozdrawiam Waldek
  6. Waldek

    kolumny.

    Witam! Ja na chwile, dorzucę swoje 5 groszy. Jeżeli dużo basu to może tak: http://sklep.soundpower.pl/sklep/?p=p_88&a...erwin-vega-home, moje doświadczenia z Cerwin-Vega, to duuuuużo basu! Pozdrawiam
  7. Witaj! Dobry wybór polecam, sam mam i jestem zadowolony. 3480 jest mocniejszy chyba o jakieś 40 W na kanał, posiada też coś o nazwie VMAx, czyli harmanowy system uprzestrzenniania dźwięku przy użyciu pary kolumn. To coś działa i to całkiem dobrze w przeciwieństwie do innych tego typu wynalazków. Jeżeli nie będzie twój amplituner podłączony do systemu Video i nie będziesz używał do odtwarzania na nim ścieżki dźwiękowej filmów, tak jak ja to robię, to daruj sobie 3480, VMAx nie za bardzo nadaje się do nagrań muzyki stereo. Zaoszczędzone pieniądze dołóż do budżetu na kolumny. W Jamo S 718 widzę głośnik niskotonowy na bocznej ścianie kolumny, to może popsuć trochę możliwość ich dowolnego ustawiania, darował bym sobie ten model. Spróbowałbym jednak tej Megamedii np. tej promocji: http://www.megamedia.pl/kolumna-glosnikowa...-405.php?off=-1. Nie kupował bym żadnych monitorów, chyba że chcesz dokupować potem subwoofer, bo w pewnym momencie stwierdzisz że chciałbyś usłyszeć też niskie częstotliwości muzyki której słuchasz, a monitory Tobie tego nie zapewnią. Puścił bym też mimo uszu opowieści treści; o wyraźnej wyższości wzmacniacza nad amplitunerem. Chyba że masz wybitny słuch, jesteś stroicielem pianin, itp.. Amplituner to nic innego jak wzmacniacz z dodanym radiem, które w dzisiejszych czasach jest wielkości pudełka papierosów (mam na myśli moduł który jest zamontowany w środku obudowy). Ja mam takie kolumny podłączone do mojego Harmana :http://www.megamedia.pl/kolumna-glosnikowa-magnat-quantum-505.php?off=5, i jestem bardzo zadowolony z ich obopólnej współpracy. Warte zastanowienia, kupowałem je okazyjnie(! )za 1700 zł, gdy kosztowały 2500, a Tobie brakuje 300 zł. 200 zł, oszczędzisz na różnicy między 3480 a 3380, musisz gdzieś pożyczyć tę "stówę"!. Nie przejmuj się opornością kolumn, HK obsługuje nawet 4 Ohm, (wg. informacji producenta) Pozdrawiam, życzę udanych zakupów!
  8. Witam! Ten jazz to śpiewany, grany czy też męski-damski? Coś więcej, jakaś podpowiedź. Stan Getz wraz z Astrud Gilberto, Sergio Mendes z wszystkimi dodatkami, Ella Fitzgerald, a ze współczesnych Till Borner i jego magiczna trąbka, Diana Krall ( tej pełno na SACD ), Antonio Forcione (szukaj label Naim http://www.thenaimlabel.co.uk/), a tu znajdziesz w internecie taki sklep z XRCD http://www.beatmusic.pl/index.php. Trudno podpowiedzieć zależy co kto lubi. Spróbuj dostać gdzieś polską edycję Hi-Fi Choice , dołączali do gazety właśnie sampler Naim-a "Pure", może tam coś Tobie się spodoba. Pozdrawiam
  9. Witam! Nie widać tego na zdjęciu, Magnaty są wysunięte jakieś 10-15 cm przed linię szafki i telewizora, na przeciw zestawu, czego naturalnie też nie widać, jest ustawiona potężna kanapa 2,10 m długa z obiciem tekstylnym. Pomiędzy leży spory dywan, no i oczywiście firany, kwiaty i takie tam. Słychać zawsze wokalistę tak jakby siedział w miejscu telewizora (żona mawia że ma wrażenie jakby głos wydobywał się z kineskopu), towarzysząca muzyka otacza przestrzenią która się powiększa wraz ze zmianą formatu CD-SACD-DVD-Audio. Dzięki hybyrd83, za podpowiedź, spróbuję numeru z kocem. Na marginesie zazdroszczę i gratuluję własnego pokoju odsłuchowego. Ja mogę tylko do poważniejszych odsłuchów, kiedy żona ze "szkodnikiem" pójdzie na spacer, rozstawić inaczej kolumny (na z góry ustalone pozycje) i tyle. Ale mam nadzieję wkrótce zmienić stan posiadania, więc i stan słuchania powinien się poprawić. Pozdrawiam.
  10. Witaj ! Kable są niezłe, Kimber to marka znana i uznana, choć miałbym jedno ale. Między 4 a 8 PR jest spora różnica w przekroju, lepiej żeby to było 8 PR, być może przy niezbyt dużej mocy twego wzmacniacz może to nie mieć specjalnego znaczenia. Osobiście nie przepadam za kablami skrętkowymi, ale to moja subiektywna opinia. W chwili robienia zdjęcia moje kolumny były faktycznie zestawione na jakieś 2 metry, do odsłuchu rozstawiam je o pół metra szerzej. Nie mogę postawić kolumn na kolcach, mam w domu takiego "szkodnika", ma rok i sporo siły. Mowa o moim synu, dlatego musiałem postawić kolumny na gumowych stopkach które były w zestawie. Są świetne, skutecznie zatrzymują poślizg. Pozdrawiam.
  11. Witaj! Trochę późno, ale może się na coś przyda moja opinia. Mam podobny pokój, podobne a właściwie takie samo ustawienie sprzętu, kolumny wprawdzie "dmuchają" do tyłu, ale ma to małe znaczenie. Linia głośnika , czyli właściwie przedniej ściany kolumny, powinna być oddalona od ściany na 1 m. Tak piszą fachowcy, i sprawdza się to, potwierdzone praktycznym testem. Niestety, stać tak nie mogą, ustawienie takie blokuje mi wejście do pokoju i ma bardzo,ale to bardzo niski WAŻ (Wskaźnik Akceptacji Żony). Może to nie ustawienie "boli" twój zestaw, może przyczyny są gdzie indziej np. w okablowaniu. O tym nie wspomniałaś ani słowem, czym spięty jest system. Jak słuchasz CD, czy z użyciem Source Direct (wejście lub wyłącznik obwodów we wzmacniaczu). Wstęga to dość specyficzny typ głośnika, spróbowałbym nie kierować go bezpośrednio na miejsce odsłuchowe, można lubić cykanie wysokich tonów, zależy czego słuchasz, i może się to szybko przejeść. Dołączam zdjęcie mojego sprzętu, gra dobrze, nawet w takim ustawieniu. Pozdrawiam i życzę powodzenia w szukaniu złotego środka.
  12. Przepraszam że tak późno odpisuję. Hm! Bardziej to iż ten format sobie istnieje, ktoś go w końcu stworzył i tak naprawdę nikomu chyba już nie przeszkadza, ani nikogo nie przyprawia o dreszczyk emocji. Wyraziłem tylko swoje odczucia, mam parę płyt i może jeszcze parę kupię, warto nawet dla warstwy CD bo nie ustępuje wiele tej "lepszej". Płyty będą tłoczone przez małe labele i dobrze, bo one jedyne dają szansę na naprawdę dobrą jakość nagrań tak jak np. Pentaton. Osobiście wolę DVD-Audio chociażby dlatego iż można z nim wyczyniać cuda na zwykłym kompie łącznie z remaserowaniem zwykłych CD, podnoszeniem do formatu 24/192 stereo oczywiście, i wypalaniem własnej płytki w tym formacie. Jak dla mnie to może być. Pozdrawiam
  13. Jadę kiedyś sobie przez pewną wieś gminną w pobliżu Gdyni, patrzę sklep, taki co w nim wszystko jest. Kupiłem co miałem, stoję przy kasie, obok leżą sobie płytki CD po 5 zł. Pogrzebałem i wygrzebałem KOMBI "The Singles" po rzekomym 24 bitowym remasteringu wydane przez niejaką firmę Andromeda z Krakowa oczywiście na licencji Tonpress. Na szczęście to są kawałki z przełomu lat 70-tych i 80-tych czyli te najlepsze. A i co do jakości, nie mam większych zastrzeżeń. Pozdrawiam
  14. Zapraszam do działu "Stereo" z tym pytaniem, tam jest więcej chętnych do udzielania odpowiedzi w tym temacie Jestem z powrotem, skoro nie robi to różnicy to możemy w tym dziale też pogadać. Zalecam co następuje.Koniecznie dzień urlopu trzeba mieć. Udać się do najbliższego salonu, np. Top- HiFi (nie wiem czy takowy występuje w pobliżu miejsca twojego zamieszkania), zabrać parę swoich ulubionych płyt CD, powiedzieć sprzedawcy ile się chce wydać i poprosić o prezentacje. Niech zmontuje parę zestawów, to nie powinno stanowić problemu gdy sprzedawca zna kwotę. Usiąść wygodnie i zapodawać muzykę (powinien być pokój odsłuchowy). Ważna uwaga! Nie pozwolić kręcić potencjometrem głośności sprzedawcy! Facet który to robi i wrzeszczy "....niech Pan zobaczy jak suuuuper gra...", to dyletant i równie dobrze mógłby sprzedawać odkurzacze przemysłowe. Męczyć, katować i się nie poddawać. Powiedzieć gościowi że w cenie też mają być Kable! Zarezerwować sobie w cenie do 10% kwoty! Wtyki typu banan lub widełki do kabla głośnikowego też potrafią kosztować a będzie ich przynajmniej 8 sztuk. Kabla głośnikowego też trzeba z 6 do 8 metrów a w miarę porządny to od 20-30 zł za metr. Żaden forumowicz, z całym szacunkiem, nie opowie Tobie słowami jak słychać muzykę, którą lubisz, z tego lub innego sprzętu, to tak jakby próbować opisywać smak tortu kajmakowego. Życzę powodzenia.
  15. Witam! Światło które jest potrzebne żeby odczytać zapisaną płytę CD, w formie rozczepionej jest zabójcze dla nich bardziej niż wilgoć. Mam na myśli światło słoneczne, unikałbym półek i regałów wystawionych bezpośrednio na działanie jego promieni. Pozdrawiam
  16. Witam! Taaak! Super Audio CD, miało być super i właściwie jest. Lepsza przestrzeń, scena szeroka tak że aż strach co by było gdyby nie ściany pokoju i ta dźwiękowa "sterylność". Cudowna, zero szmerków żadnego "życia" ze studia nagraniowego. Jazz, muzyka poważna, New Age to powinno być nagrywane w DSD i tłoczone jako SACD. Taki Adiemus i jego "Songs of Sanctuary" piękna muzyka, a płytka gra cicho i jakby bez energii w porównaniu do Diany Krall "The Look of Love" albo "Brothers in Arms" 20th Anniversary Edition Dire Straits, oczywiście (i wszystkie SACD oczywiście). A wszystkich pogodziła płytka DVD-Audio ale nie byle jaka, "Dark Side of the Moon" 24/96 Pink Floyd do której realizacji rękę przyłożył sam Alan Parsons. Kupiłem za granicą parę remasterowanych płytek np. Talk Talk, Rush, Gary Moore, Foreigner i parę innych i nie czuję specjalnego dyskomfortu w stosunku do SACD, posiadam też parę samplerów Linn-a i Naim-a nagrywanych w analogu i stwierdzam niepotrzebność bytu SACD. Sony nie postąpiło mądrze kombinując z licencjami ,opłatami za nie i innymi głupotami. Gdyby inaczej to rozegrali, dzisiaj wszystkie płyty byłyby hybrydowe a i odtwarzacze byłyby SACD, każdy miałby odrobinę "audiofilskiego luksusu", a tak każdy myśli że to jakiś luksus. Zainteresowanych odsyłam do Audio 05/2006 i artykułu "Łabędzi śpiew wielu formatów" oraz do suplementu na końcu artykułu. Bardzo ciekawa lektura. Pozdrawiam
  17. Witam! W życiu nie słyszałem żadnych kolumn Klipsch i sam jestem ciekawy jak grają, a czy jest możliwość odsłuchu w sklepie? H/K znosi w miarę dobrze większość kolumn, te które wynalazłeś są ciekawe ale czy do metalu jak piszesz, z dwoma średnio-niskotonowymi o średnicy 13 cm i wysokotonowym ze sporą tubą? Tu potrzebny jest odsłuch, nie zdał bym się na żadną subiektywną opinie na temat tych kolumn. Jeżeli chcesz zobaczyć przekrój rynku zajrzyj na te strony mają spory wybór i będziesz się mógł zorientować co do cen, a do 2 tys. zł jest w czym wybierać http://www.megamedia.pl/?gclid=COSBuuO9-5ACFQ81Qgod73rT2A http://www.maxaudio.pl/ Życzę powodzenia!
  18. Witam! Odtwarzacz jest i to uniwersalny, to co robię jest nie tylko próbą polepszenia jakości muzyki, ale głównie archiwizacji tych staroci z przed 20 i więcej lat. Moje płyty przeszły już swoje, wprawdzie mój odtwarzacz czyta je prawidłowo ale nie wiadomo jak długo jeszcze. Pozdrawiam!
  19. Trochę późno, ale odpowiem Rafał 735r cokolwiek by to miało oznaczać. Tu nie ma się o cokolwiek obrażać, ty zgłosiłeś się z problemem. Sam sobie zaprzeczasz i starasz się sobie udowodnić że nie popełniłeś hm..błędu? Dla mnie to możesz słuchać swoich płyt przy pomocy gwoździa, nie jestem audiofilem lubię muzykę i tyle, kupiłem to co mam i uważam że zrobiłem dobrze mój sprzęt jest bezawaryjny, a jedyną osobą która naraziła się na śmieszność jesteś ty pisząc rzadko przez ż http://pl.wiktionary.org/wiki/rzadko. W dzisiejszych czasach istnieją raty, i takie inne sprawy. Próbujesz nie robić z siebie snoba, nie masz pieniędzy, to rozumiem i szanuje a mówisz o kupowaniu sprzętu z wyższej półki, jakiej wyższej półki? Jeżeli była ona wysoka naście lat temu to i teraz jest wysoka, twój sprzęt nigdy na niej nie leżał. Pozdrawiam
  20. Waldek

    Pioneer A-450r

    http://www.service.pioneer-eur.com/peeserv...1201_A-550R.pdf Tutaj znajdziesz instrukcję obsługi w kilku językach Pozdrawiam
  21. Witam Forumowicze doradzają dobrze, a wszystko zależy jeszcze od tego jak kolumny "dmuchają", do przodu czy do tyłu. Czasami wystarczy zwykły wystrój wnętrza jak ; kanapa, fotele, zasłony i firany oraz oczywiście dywan. Co do paneli na ścianę , one odbiją fale dźwiękowe, tak ale nie pochłaniają. Widziałem kiedyś duże kostki z pianki i materiału podobnego do gąbki w rogach pokoju na których stały dodatkowo jakieś pierdoły typu kwiaty itp Pozdrawiam
  22. Najbardziej "trendy", a zarazem najtańszym sposobem na potężny basss!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! w tym sezonie jest...kartonowe pudło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W pokonanym polu pozostawiło m.in. pustą beczkę. Dobra żarty na bok, a masz jakieś problemy ze słuchem? Osoby głuche odbierają w ten sposób muzykę, przez wibracje. Oczywiście od takiego natężenia niskich częstotliwości można też stracić słuch lub go poważnie uszkodzić. Chyba że nie jesteś zwolennikiem muzy zbliżonej do naturalności lub neutralności, to wtedy zwracam honor, o gustach się nie dyskutuje. Zatem polecam kolumny mojej nie ulubionej firmy JBL, ich foldery reklamowe rozpisują się o koncertowych wrażeniach i innych grzmiących legendach. Będą w sam raz. Powodzenia.
  23. Gdybym był złośliwy to bym napisał, że czas do huty albo iż dobre stare, to są wino i skrzypce. No i napisałem, ale tak na prawdę trzeszczenie nie wynika z żadnych wymienionych wcześniej przyczyn, to nie gramofon, laser i głowica są prawdopodobnie ok., to może być przetwornik D/A lub gdzieś w sekcji analogowej, za przetwornikiem lub sekcji zasilania. Jeżeli masz wątpliwości, zrób kopię jednej z oryginalnych płyt przy której nie ma takich objaw i powinno być wszystko jasne. Niektóre starsze CD nie "trawią" CD-R, a tym bardziej płyt powiedzmy gorszych, nie firmowych. Laser w tym modelu powinien już być dwu lub nawet trój-promieniowy co raczej wyklucza "przeskoki". Trochę się dziwię Tobie, ponad dwudziestoletni kompakt nie byłby dla mnie okazją nawet za 100 zł, koszty ewentualnej naprawy przekroczą kilkukrotnie jego obecną wartość, wzmak to inna bajka tam mechaniki jest mało, co najwyżej potencjometr głośności co jakiś czas do przeczyszczenia lub wymiany. Sam miałem amplituner Marantza 2226 z 1977 r., bajka sprzęt grał jak marzenie http://www.classic-audio.com/marantz/pics/...mb/2226.jpg.jpg, i problemem był właśnie tylko potencjometr Powodzenia! http://www.pixmania.com/pl/pl/1627/xx/xx/14/4/criteresn.html http://www.maxaudio.pl/sklep/artykul/id/19243
  24. A u mnie to wygląda tak: Harman Kardon HK3480 (amplituner) Samsung HD-950 (odtwarzacz DVD) Magnat Quantum 505 Interkonekt Pure AV http://images.belkin.com/AV50300-XX/FUL1_AV50300-XX.jpg Głośnikowe to chyba QED Silver Anniversary Po stronie Video płaski Scart Pure AV Później zrobię foty co i jak.
  25. Cześć ! Ja tylko na chwilkę, mam pytanie do miłośnika JBL. To "S" to od "sport", a może "special"? JBL jest fajny, ubrał te same głośniki w nowe szmaty, dorzucili "tubowego" z małą "tubką", i suuuuppppeeeeerrrr! Ludzie ! Macie nową wspaniale przestarzałą kolumnę!. Skończyłem właśnie lekturę opisującą ten wspaniały i doskonały produkt, na końcu każdej specyfikacji (dane techniczne) podaje się wagę. Czytam i oczom nie wierzę, kolumna mająca prawie 110 cm wysokości, pięć głośników i cytuję "... posiada wytrzymałe obudowy o dużej gęstości, wzmocnione i wytłumione, by wyeliminować wibracje i niechciane koloryzacje brzmienia. Specjalny kształt dodatkowo poprawia brzmienie." waży 21 kg! Dla porównania Magnat Quantum 505 ( Niecały metr i trzy głośniki) 20 kg. Jestem ciekawy czy pokusili się o odlewane,przynajmniej z tworzywa, kosze głośników. Czas obalić pewne mity że np.JBL to najlepiej gra z Harmanem , bo to ten sam koncern i oba amerykańskie. Hm? Równie dobrze można powiedzieć iż Fiat albo Ferrari najlepiej jeżdżą na oponach Pirelli, oba koncerny przecież włoskie, a Mercedes jest bezkonkurencyjny na Continentalach. A moja rada dla kupującego, nie bądź w gorącej wodzie kąpany, tylko chodź, męcz, słuchaj, noś swoje płyty, zmuś sprzedawcę w salonie czy gdzie będziesz kupował sprzęta, żeby powiedział ci całą prawdę, a nie wciskał kit, robiąc wzmaka na maksa i mówił "...słyszy pan jak super głośno grają!..", maskując w ten sposób masę niedociągnięć jakie posiada masa kolumn z pod znaku KO.., TA.., RU...., JB., itp, itd. To nara, idę spać!
×
×
  • Utwórz nowe...