cooledit

Wedle życzeń i ku zaspokojeniu ciekawości a jednocześnie gotów na ewentualne rady, uwagi jak i słowa krytyki przedstawiam swój mebelek. Zanim jednak pojawią się wątpliwoci wyjaśniam, że: - subwoofer jest dość dobrze odizolowany od podłoża, stoi na filcowych podkładkach przyklejonych do płyty ze sztucznego marmuru( na razie) a ten z kolei spoczywa na piankowej macie dość dobrze tłumiącej drgania. Zamierzam ją zastpić tymi podkładkami : http://www.audioforte.com.pl/oferta.php?id=340&i=901 - pod szyby i pod centralny podłożone podkładki z filcu. Pod centralny też chce w przyszłości podłożyć vibrapody. Za centralnym jest otwarta przestrzeń lekko przysłonięta na górze usztywnieniem więc bassrefleks ma swobodę działania. - szyby mam zamiar zastąpić granitem i dołożyć albo vibrapody albo kolce - czas pokaże co będzie. - odtwarzacze CD i DVD zostały dodatkowo dociążone ciężkimi stalowymi płytami na cienkiej macie gąbkowej. CD - 9kg ; DVD - 4kg Pełny opis systemu i panorama tatr pod adresem: http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...amp;#entry53476

W moim przypadku raczej trudno mówić o stoliku czy szfce. Raczej stół albo szafa o wymiarach ok. 62cm wys.;60cm głęb. i 115cm szer. Jest to w 100%b mój pomysł i moje wykonanie. W swej dość długiej (ok.15 lat) historii przeszła kilka gruntownych przebudów ale zawsze na korzyść. Jest zrobiona z płyt meblowych ale góra i dół wyglądają jak kanapka ół to płyta 28 mm+18mm a góra to 18+28+18mm. Boki i środkowe podpory to standardowo 18mm. Półki to skło o gr. 6mm ale planuje wymianę na granit. Waży dość sporo ale wszystko stoi na gumowych kółkach więc jak trzeba przestawiś to nie potrzeba do tego pięciu chłopa. Na tym spoczywa jakieś 120 kg żywego sprzętu. Fotkę dodam jak wykonam.

To jutro zamieszcze skany ale tylko pod warunkiem ,że ida mi się osiągnąć jakość umożliwiającą przeczytanie treści. Co do wspominek to pamiętam niektóre z zabytków wymienionych przez belfra54 i nawet słuchałem z nich audycji dzieckiem będąc A co do podobieństwa to kiedyś przeglądjąc stare katalogi Philips`a zauważyłem bardzo duże podobieństwa pomiędzy ich niektórymi konstrukcjami a naszą ETIUDĄ i M8010. Raczej nie podam symboli bo chyba juz nie mam tych katalogów. P.S. O skanach pamiętam ale jakoś nie było już czasu

Nie chce być złym prorokiem ale jeśli to nie kabel jest uszkodzony to chyba nie pozostanie Ci nic innego jak oddać suba do naprawy. Jeśli nie chcesz ocywiście kupować nowego zestawu. Dobranie innego suba z podobnym dedykowanym złączem ale produkowanego oddzielnie jest raczej niemożliwe. Chyba ,że kolega Pacio gdzieś coś wyszpera i nie pisze tego wcale złośliwie.

Muzyczny_gość Poszukiwania zakończone pełnym sukcesem. Archiwalny artykuł AUDIO nr 1/97 odnaleziony(jak ktoś chce mogę zamieścic skany). A tytuł brzmi: Flagowiec Tonsilu Tango 200 A tu linki do opisu i opinii na ich temat: http://www.hifi.pl/recenzje/kolumny/tonsiltango200.php http://unitra.eu.org/node/2267 plus tak jak pisałem, mogę zamieścić skan archiwalnego artykułu.Mam nadzieję ,że redakcja nie będzie miała nic przeciwko temu

Pamiętam jak próbowali swoich sił w asortymencie z wyższej półki. Nie pamiętam jednak nazwy ale pamiętam, że były wykończone pięknym czarnym lakierem fortepianowym. To było jakieś 15 lat temu jak je piewszy i chyba ostatni raz zobaczyłem. Jak będę w domu to poszperam swoim przepastnym archiwum i postaram się je odszukać.

Masz w zupełności rację. Nawet takie legendy jak LS3.5 kiedyś przestawały schodzić z linii produkcyjnej ale jednocześnie pracowano nad innymi , godnymi następcami. Nasi jakby troszkę osiedli na laurach i to się zemściło. Altus to nie Garbus którego można produkować 60 lat w prawie niezmienionej formie. P.S. Co do zdjęcia - to to się nazywa wieża przez duże W A to z boku to nie Perfect 150 ?

Też mam do nich sympatię. bo to ich kolumny długie lata u mnie grały. Zastanawiam się jednak czy nie ma w tym wszystkim też trochę winy naszych dystrybutorów którzy większą uwagę przywiązują do zagranicznych producentów traktująć po macoszemu naszych i być może okaże się, że na świecie Tonsil jest liczącym się producentem ale brakuje im kilku flgowców które pozwoliłyby zaistnieć tonsilowi w stryfie high-end? W końcu skoro są w stanie produkować głośniki na miarę Poineer`a, Totem`a czy Mission a obudowy na najwyższym światowym poziomie to czemu nie robią tego na nasz rodzimy rynek. Czyżby tradycyjnie nic się nie opłacało ? Przy producencie tej miary w każdym większym mieście powinien być sklep firmowy a już przynajmniej jakieś stoisko w marketach typu Saturn albo MM.

Czyli następne potwierdzenie faktu,że brak naszym firmom speców od marketingu i promocji. A z Tonsilem też miałem styczność w postaci Altusów 110 które zagrały znacznie lepiej dopiero po niewielkich przeróbkach. Zresztą z tego co pamiętam to chyba był taki okres w historii Tonsilu, kiedy byli jednym z największych - i lepszych - na świecie producentów głośników. Gdyby połączyli te obudowy i głośniki w kotle nazwanym marketing mogło by to dziś całkiem inaczej wyglądać. A tak to

Witaj Rzeczywiście można mieć wątpliwość co do tych kabli, gdyż zarówno na stronie producenta jak i na innych stronach pojawia się on w zupełnie innej formie: http://www.audioquest.com/ http://www.musicdirect.com/product/72799 http://translate.google.pl/translate?hl=pl...px%3Fid%3D89282 Jak jednak widać ich ceny są też diametralnie różne od tych podanych w Twioch linkach ale też i ich wygląd jest inny. Te "tanie" aukcje są obarczone dużym ryzykiem ze względu na zapis "Item location: default, default, Hong Kong " czyli kupujemy je w Hong Kongu. Być może ,że jest taka goła wersja ale jakoś nie ma o takiej nigdzie oficjalnej wzmianki. Jeśli żeczywiście jesteś zainteresowany kupnem to chyba najlepszym wyjściem będzie zadzwonić do polskiego dystrybutora i wybadać sprawę tego kabla.

Rzeczywiście belfer54 ma dużo racji w stwierdzeniu "Polski przemysł elektroniczny, szczególnie audio/video nie miał nigdy popularnie mówiąc szczęścia". Choć nie można powiedzieć,że nie był doceniany. Jak wiadomo lat temu ileś do tyłu, to właśnie w Polsce były produkowane głośniki dla Pioneer`a. Przez wiele lat były również u nas produkowane obudowy głośnikowe dla Kanadyjskiego Canton`a i dla któregoś z Duńczyków ale niestety nie pamiętam który to był. Myślę ,że właśnie wtedy wystarczyło zadziałać odpowiednio w strefie marketingu a być może polska elektronika "audio" w klasie popular + high end wyglądałaby dziś zdecydowanie inaczej. A tak jaest jak jest. Do d.... . Poza bardzo, bardzo nielicznymi przypadkami.

Skoro tak to pozostają dwa może trywialne pytania ale trzeba to sprawdzić : - czy po podlączeniu wybrałeś na przełącznikach odpowienie wejście ??/to to trywialne i może głupie pytanie/ - a drugie to takie czy kabelek który masz to jack->DIN WYJŚCIE czy taki jak powinien być jack->DIN WEJŚCIE Bo tak jak opisujesz, to sygnał gdzieś dociera ale coś mu przeszkadza. Sprawdź jeszcze poziom glośności na LINE OUT z karty dźwiękowej. Wtyczke DIN 5 Audiomożna łatwo rozebrać i sprawdzić jakie piny są wykorzystane i porównac z opisem poniżej gniazdo (żeńskie) w urządzeniu wtyk (męski) na kablu nr nazwa opis 1 IN L wejście kanał lewy 2 GND masa 3 OUT L wyjście kanał lewy 4 IN R wejście kanał prawy 5 OUT R wyjście kanał prawy SHIELD ekran Dla dokładnego sprawdzenia link do stronki z rysunkiem i opisem http://www.satserwis.pl/pokaz.php?nazwa=oferta/34/3409.dat

Troche to zakręcone ale widocznie o to im chodziło. A co do proporcji między frontami a subem to i tak nigdy do końca nie ustawisz ich prawidłowo jeśli amplituner nie jest wyposażony w system kalibracji. Poza tym wydaje mi się, że inne suby też tak można podłączyć więc ........ :!:

mirafiori Muszę jeszcze skrobnąć coś w temacie tych schematów bo jesteś w błędzie jeśli chodzi o B&W i ich podejście do tematu. To ,że kolesie proponują wśród wielu opcji podłączenia suba, podpięcie go do wyjścia LINE OUT to wcale nie znaczy ,że dla nich to jest to samoco PRE OUT. Dlatego proponowałem Ci zapoznanie się z instrukcją do tego modelu bo jest tam kilka opcji podpięcia łącznie z podpięciam pod właśnie PRE OUT, SUBWOOFER łącznie z opcjami podpięcia dwóch subów pod jeden wzmacniacz zarówno na nisko jak i wysokoprądowe wyjścia. A którą opcję sobie ktoś wybierze to już jego sprawa. Chce pod LINE OUT bo nie ma innej opcji to podpina tam. Chce pod inne to sobie podepinie. Najważniejsze w tym wszystkim jest właśnie podejście B&W do tematu i przedstawienie wszystkich możliwych opcji podpięcia suba do wzmacniacza aby klijent się nie głowił i miał jasność sytuacji czy temn wyrób spełni jego oczekiwania. A moje spełnił choć mam podpięty tak jak należy. A jeśli chodzi o podpisy wyjść na rysunkach zamieszczonych w odpowiedziach na zapytania przemo, to kilka z nich zmieniłem aby Mu ułatwić zrozumienie podłączenia do Denona jakiego posiada. Poza tym rysunki są wtyrwane z całości więc pewnie stąd u Ciebie to niezrozumienie. Dla rozwiania Twych wątpliwości adres stronki z instrukcją /pozycja Download manual po prawej stronie ekranu/ http://www.bowers-wilkins.com/display.aspx?infid=2342

mirafiori Jeśli nie ma możliwości podłączenia suba z wyjścia z regulowanym poziomem sygnału a ktoś mimo to chce mieć subwoofer w zestawie to głośność musi być regulowana przy pomocy gałki z opisem LEVEL badź VOLUME zależnie jak ją sobie producent nazwie. W koncu podłączając suba do zestawu i tak ustawiasz w nim odpowiednie wzmocnienie, wstępnie dopasowując jego poziom do wzmocnienia ustawionego dla kolumn w danym momencie jak to ładnie napisałeś - "na czuja". Później regulacja sygnału następuje automatycznie. Dlatego podłączenie do wyjścia PRE OUT lub SUBWOOFER jest (naj)lepszym wyjściem z sytuacji. I jakoś nie bardzo widzę pokręcenie kolesi z B&W. Raczej ... . Ale mniejsza o to. Proponuję postudiować instrukcję do ASW 610 i możliwości jego konfiguracji w systemie. przemo Tak jak pisałem dodaję rysunek poglądowy podłączenia z wykorzystaniem wyjścia PRE OUT.

Przyznaje ,że do opisu odłączenia suba nie dodałem ,że zmieniłem napis na rysunku z LINE OUT na TAPE OUT i w takim wypadku regulacja głośności musi nasteć bezpośrednio w subie. Natomiast dzięki koledze mirafiori coś mnie tknęło i przejrzałem jeszcze raz instrukcje Twojego Denona i jest możliwość podłączenia tak aby głośność suba też była regulowana razem z pozostałymi kolumnami. Do tego trzeba wykorzystać gniazda AUDIO - PRE OUT/MAIN IN. Do gniazda PRE OUT podłączyć kabel bądź rozgałęźnik RCA -> 2 RCA i jedną gałąź podłączyć do MAIN IN a drugą poprowadzić do LINE IN suba. Jak sie uda do dołączę rysunek poglądowy ale dopiero jutro. Informacja dla kolegi mirafiori - są to rysunki pomocnicze z B&W ASW 610.

Tu się z Tobą zgadzam w 100 %-ach. Też mam trochę takich płyt (pewnie z tego samego źródła). Są jednak osoby które jak tylko słyszą ,że to "coś" jest na mp3 to od razu mówią, że to jest cytuje "kaszana i syf" choć podejżewam niektórych o kompletny brak osłuchania a może nawet i kontaktu z tego rodzaju plikami na dobrym sprzęcie i przy kompresji od 192kB/s -->.

Dziś wieczorową porą rozbrzmiewa spokojny, malowniczy ale czasem zadziorny Patrick O`hearn z kilku zdobycznych cd-ków a wcześniej melancholijny aż niemal do bólu duet P.Nooten-M.Brook z płyty "Sleeps with the fishes"

Jak znakomita większość forumowiczów jestem zwolennikiem czystego , ładnego dźwięku. Jednak nie odcinam się od płyt źle nagranych albo posiadanych w formacie który wszyscy znają ale się w większości zarzekają , że oni NIE. Mowa oczywiście o mp3. Jest ich u mnie troche i są to najczęściej pozycje których nie można kupić za rozsądne pieniądze albo nie można ich kupić w ogóle a są dla mnie wyjątkowo ciekawe i wartościowe. W miarę możliwści jednak i dostępu do tych pozycji i oczywiście finansowych staram sie je wyminiać na winyl lub CD. Reasumując nie odrzegnuję się od płyt wartościowych ale złej jakości. Muzyka zawsze na pierwszym miejscu a sprzęt audio na drugim.I jest mi z tym dobrze

Wielkie dzięki za browarek, ale zanim naruszę pierwszą puszeczkę to jeszcze jeden link na przyszłość apropo suba : http://sklep.rms.pl/index.php?k76,kino-dom...kina-subwoofery Powodzenia!!

nie dodawałem nowego postu tylko wymazałem tanten wpis. Najlepszym wyjściem będzie oczywiście kupno aktywnego suba i podłączenie go do wyjścia TAPE OUT na którym jest sygnał cały czas, bo ampli masz wyposażony w funkcje TAPE MONITOR i prawdopodobnie MULTI SOURCE.Drugim wyjście jest podłączenie dodatkowymi kablami w wyjść głośnikowych ale sub musi mieć wejścia wysokoprądowe. Postaram się dołączyś rysunki poglądowe.

Rzeczywiści w twoim przypadku trzeba jeszcze doliczyć koszty przesylki w obie strony więc na pewno nie będą małe i najlepszym wyjściem będzie zakup tych Sonówek i zamontowanie a potem zobaczysz co dalej czy sub czy nowe kolumny.

to nic nie szkodzi. Głośniki można wysłć pocztą do najbliższego punktu. Tak jak wspominałem w którymś z wcześniejszych postów , wpisz w google "naprawa głośników" i będziesz miał całą listę zakładów w naszym kraju. Zadzwoń do najbliższego i wypytaj co i jak. Ewentualnie mogę Ci podać dane do gościa z którego usług ja ostatnio korzystałem ale to nie ten magik o którym wspominałem.

Szczerze powiem ,że z twoich głośników można wycisnąć dużo więcej niż Ci się wydaje. Trafiłem kiedyś do kolesia który zawodowo zajmował się przewijaniem głośników dla zawodowych grajków i to co potrzfił z nimi zrobić zakrawało na cud. Wielu przynosiło do niego nowiutkie kolumny aby dokonał na nich upgradu w postaci przewinięcia cewek i wymiany tuleji na których były nawijane. Grało to niesamowicie. Przpuszczam ,że wielu fachowców zajmujących się naprawą głośników jest zdolnych do takich "czarów". Co do 104 to musiałbyś na nie polować bo nie produkują ich od ponad 10 lat a jeszcze w czasie ich produkcji już były niemal legendą. Póżniejsze "mutacje" ( 505 , 5005 to juz nie było to).

104 są dwu i półdrożne tzn. jeden nisko-średiotonowy i jeden niskotonowy. Średnica jak dobrze pamietam to 16 cm. Faktem jest ,że koleś trochę przesadził ale chodziło mi bardziej o model niż o cenę. Koleś ma chyba tak jak ja wielki semtyment do nich i tanio pewnie nie puści ale jak troche poczeka to mu rura zmięknie. Co do proponowanych przez Ciebie Audiomega to aż się boje co tam w środku za te pieniądze siedzi Natomiast Magnat jest znany przede wszystkim z głośników samochodowych a od dłuższego już czsu udziela się w domowym audio z dobrym jak nieraz czytam skutkiem. Gdybym miał wybrać bez odsłuchu postawiłbym na Magnata. Chyba,że ktoś się zetknął z tymi Audiomega i może coś bliżej o nich napisać. Podejżewam, że mogą w nich być głośniki Alphard`a ale to chyba i tak za niska cena nawet jak na tego producenta.