Rega

Pozostała jedna para.

Do sprzedania dwie pary lamp Telefunken ECC83. Pomierzone i opisane Cena za parę 850 zł. Dla forumowicza mały rabat. Pary stanowią nr 1i3 oraz 2i4.

Niedługo będą wystawione w dziale SPRZEDAM. Niedawno wystawiałem tam TFK ECC82. Te będą miały podobną cenę.

Wolałbym tę parę po prawej.😋

Mam je od dawna. Żadna nie padła ze względów technicznych. Jedna padła ze wzgledów mechanicznych, ale zapewne gra gdzieś teraz u jednego z Kolegów. Tzw klucz złamał się po kilkunastu godzinach uzytkowania. Natomiast czarne Psvane Treasure grają BARDZO przyzwoicie. Powiedziałbym nawet że bardzo dobrze, przynajmniej w porównaniu z EH. Zrobiłem sobie zapas , kiedy były jeszcze dostępne. Teraz już NIE MA nigdzie. Podobnie jak jeszcze rzadsze szare MARK II. Udało mi się ostatnio skompletować parę. M.in dzieki naszemu forumowemu Koledze Audio Autonomy, który zechcial poratować jedną sztuką. Drugą przez kilka miesięcy wypraszałem w wytwórni (już nie produkującej) i w końcu zgodzili się (oczywiście NIE za darmo) wysłać mi ostatnią z archiwum firmy. Są dostępne trzy sztuki w USA, ale z ceną od 800$ wzwyż za sztukę.

Tak, mam Voschody. Z EH grają nienajgorzej. No, ale to ten sam kraj , więc może i jest tam jakaś zależność lub synergia. Trochę czasu to zajęło. Ok 6 lat. To, co zostało teraz to już raczej tylko wybrane i interesujące mnie brzmienia. Było tego znacznie więcej. Niektóre z nich sprawdzają się u Koleżanek i Kolegów, niektóre u przypadkowych kupców. Aż się wierzyć nie chce , że tyle tego szkła przerzuciłem😉

Lampy ECC85 nie są zamiennikami ECC88. Zamiennikami do ECC 88 są E88CC, 6922, 6DJ8 i 6N23P i tych proponowałbym się trzymać. ECC85 były stosowane głównie do głowic UKF, a ich bezpośrednimi zamiennikami są 6AQ8. U mnie 6N23P znośnie grają jako lampy sterujące w zestawieniu z lampami EH. Natomiast w zestawieniu z Psvane Treasure graja poniżej przeciętnej. Myslę, ze Valvo są njlepszymi z tych , które wymieniłeś. Tym bardziej ze sa to E88CC a nie ECC88. Proponuje sprawdzić jeszcze ECC88 (6DJ8) Amperexy BB. U mnie ostatnio graja dość czesto , zamiennie z TFK, Mullardami oraz Brimarami. Siemensy na specjalne okazje😉. Miałem jeszcze Raytheony, ale nie było to moje brzmienie i znalazły nowego właściciela.

@Wito76 Mam i osobiście używam Siemens E88CC (goldpin). Rosyjskie 6N23P też mam. A dlaczego pytasz?.

@Dedal wiem i dam Ci znać, wysyłając link, jeśli gdzieś znajdę. Dogadanie i sprowadzenie pozostawiam chętnym. Pozdrawiam.

@Dedal - Nie, nie. Już nikomu NIC nie sprowadzam. Te są u mnie jedynie dlatego, ze była mozliwość zdobycia i sprowadzenia dla forumowiczów ogólnie. Szkoda je było zostawić Duńczykom.

Z wielkim trudem udało mi się zdobyć dwie pary NOS. Z pomiarami i opisem. Zbyt tanie nie są , ale też nie jakoś bardzo drogie. Czy jest ktoś chętny czy mam wystawiać na OLX ?

Nigdy nie miałem do czynienia z końmi tresowanymi pod siodło lub do jakichś ekskluzywnych zaprzęgów. Natomiast w młodości bardzo często widziałem konie pociągowe. Różnej maści, ras i wielkości. Od niewielkich wysokości człowieka do olbrzymów, na które, aby wejść to chyba byłaby potrzebna drabina. To tak z perspektywy kilku lub kilkunastolatka. Mój niefortunny kontakt z koniem po którym staram się nie podchodzić do nich blizej niż kilkanaście metrów, miał miejsce w ostatniej klasie szkoły podstawowej. Staliśmy z kolegami przy samym ogrodzeniu jakiejś łąki, gdzie właściciel wypuszczał czasem te konie aby sobie pobiegały. No i właśnie je wypuścił. Biegając kilka razy przebiegły obok nas, aż w którymś momencie podbiegł do nas jeden z nich odwrócił się zadem, stanął na przednich nogach a tylnymi uderzył w belkę ogrodzenia, znajdującą się akurat na wysokości mojej głowy., a ja stałem w odległości ok 30-40 cm od belki, na zewnątrz ogrodzenia. Ogrodzenie wytrzymało, bo składało się z kilku poziomych belek. Jednakże ta kopnięta spadła z hukiem na ziemię. Belki były średnicy ok 12-15 cm. Gdyby nie trafił w belkę to pewnie trafiłby w moją głowę. Od tego czasu nie podchodzę do koni. Czyli juz ok pół wieku. Sek w tym, że wtedy też nie podchodziłem. To koń podszedł. Nawiasem mówiąc konie to ładne zwierzęta, a twierdzenie że pies jest największym przyjacielem człowieka jest chyba trochę na wyrost bo które zwierzę bardziej niż koń, przyczyniło się do rozwoju ludzkiej cywilizacji jako środek transportu czy w roli maszyny rolniczej na przestrzeni tysięcy lat?

No i tak ma być. Pokój do słuchania to nie sterylna sala z eksponatami. Mnie taka sterylnośc wręcz odstręcza od słuchania.

Czasem jest WOW na początku słuchania. A potem okazuje się że jest inaczej i umysł zaczyna porównania, po których okazuje się, ze wcześniej nie było tak źle. A to inaczej, niekoniecznie oznacza gorzej. Dlatego, jak niektórzy wiedzą, u mnie jest kilka systemów bo różne systemy to niekoniecznie lepsze i gorsze. Po prostu pokazują inne brzmienia tego samego utworu. I wcale nie jest to takie złe. Proponuję spróbować i nie ograniczać się do jednego systemu, wymienianego co jakiś czas na inny ale w danym czasie też JEDEN. Oczywiście to propozycja w miarę możliwości.

Jeszcze nie znasz inwencji młodych ludzi w dążeniu do wyjaśnienia interesujących ich rzeczy😂. Lepiej nie próbuj , bo będziesz musiał wzywać fachowca ze szlifierką kątową lub strażaków z nożycami pneumatycznymi. .

A ja wolę z daleka i raczej nie mieć z nimi nic wspólnego.

A ja mam wręcz odwrotnie. Mam uraz jeszcze z dzieciństwa i zawsze do koni podchodzę z rezerwą, a najlepiej jak najdalej od nich. Gdyby nie gruba belka, która oddzieliła końskie kopyto od mojej głowy to pewnie już bym nie żył.

Przy odtwarzaniu nie ma zadnych zakłóceń. No, ale to raczej jako ciekawostka. Ogólnie płyta nie należy do moich ulubionych i słuchałem jej zaledwie 2-3 razy. Wolę te PS Pocztówek dźwiękowych nie posiadam. Wyrosłem z nich w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych z powodu prezentowanej jakości.

@Highlander_now - to nie jest efekt ,,zeszklenia,,. To zamierzony efekt. Pewna partia płyt celowo została tak wyprodukowana. Po drugiej stronie tego egzemplarza znajduje się podobny efekt, jednakże o innym kształcie🙂. Natomiast płyta Marilion - zdaję sobie sprawę, że płyta wytłoczona na normalnym (czarnym) nośniku jest bardziej trwała i mniej podatna na uszkodzenia mechaniczne związane z normalnym uzytkowaniem.. A poza tym mam też tę płyte na CD. Jesli chcę posłuchac bez trzasków to gra właśnie CD. Tę traktuję bardziej jako ozdobę (dzięki @sonique), bo z takimi efektami wizualnymi mam tylko dwie.

Cena dla forumowicza 2600 zł.

Przepraszam , pomyliłem nicki.

@Maciek12325 Napisałeś , że wychodzisz z lampy. Jeśli lampa była u Ciebie podłączona do tych minitorów , to się nie dziwie. One nie są do lampy.

Czy ja gdzieś to napisałem? Twój wzmak, Twoje kolumny, Twój system. Twój gust muzyczny. Jeśli Tobie odpowiada to połączenie to wszystko jest ok. A może przyjdzie Ci do głowy wymiana kolumn i wtedy będzie ,,jak znalazł,,😉 Są lampy i lampy. U mnie też lampa (SE klA) nie jest jedynym wzmakiem. Oprócz niej mam jeszcze trzy tranzystory. I..... nie ma uniwersalnego do każdego rodzaju muzyki. No, ale to już dyskusja na odrębny temat.

Tego lampowca nie słuchałem u siebie. Pomieszczenie było częsciowo zaadaptowane akustycznie. Może za mało. A może po prostu to nie była udana konstrukcja. Bywa. Dlatego tak sceptycznie podszedłem do wypowiedzi From Borga, mając w pamięci tamto granie.

Przy dużych kolumnach podłogowych, to zapotrzebowanie na prąd bywa różne. Mam kolumny o gotowości przyjęcia 300W i jeśli wzmak nie ma przynajmniej 90W to grają średnio, a mam też kolumny o gotowości przyjęcia 200W i tu już 9W wystarczy żeby zagrały dobrze. Jednakże małe Menuety z różnymi wzmakami zagrały u mnie nieciekawie. Przepraszam za OT w temacie. PS.Kiedyś słuchałem jakiegoś lampowego Shanlinga i za dobrze nie było. Nie kwestionuję tego że wzmak mógł wyciągnąć max z monitorków, jednakże monitorki ograniczają możliwości wzmaka.