Skocz do zawartości

Bogusław 66

Uczestnik
  • Zawartość

    4 240
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bogusław 66

  1. Szuflada, kaseciak zawsze mnie mylił przy otwartej kieszeni w jaką stronę przewijać. A Tosce srebrną nie dalej jak pół roku temu zezłomowałem, a była na chodzie. A gwizdki w Altusach też paliłem, hehe miałem taki korektor, srebrny, zamieniłem na Radmorowski.
  2. hehehehe,, dokładnie.
  3. Śmiało, czyść, może uda się jeszcze coś uratować z tematu i zobaczymy nowe wpisy, oby nie od.........
  4. Kolejne stanowisko Muzyka https://deathmagnetic.pl/newsy/roger-waters-rozsierdzony-coverband-pink-floyd-chce-grac-w-izraelu/ po tym jak https://www.dorzeczy.pl/kraj/85585/roger-waters-apeluje-o-sprzeciw-wobec-kaczynskiego-podczas-koncertu-w-meksyku.html Ten się w dyplomacje nie bawi.
  5. Fajne wspomnienia. Radmor, dobrze pamiętam jego dotykowe sensory i parę imprez też nagłośnił. Jakiś czas temu odwiedziłem sklep firmowy, niestety poszli w innym kierunku. Słońce Jamajki, to był hicior
  6. Dzięki, miałem też większe wskaźniki i lekko żałuje że sprzedałem, mógł zostać , tylko dla samych wycieraczek.
  7. No proszę jakie perełki Magnetofony miałem różne, dziś nie do ogarnięcia, ale najbardziej wspominam ten potrafił grać też na prędkości 9,5cm i miał funkcje edycyjne.
  8. Czekamy na kolejne wspominki kolejnych forumowiczów.
  9. O, gramofon, w domu nie było, ale kumpel brachola przynosił, zachwycali sie gitarą Santany, ale były też inne, Abba Waterloo, Pink Floyd i ta słynna okładka The Wall, był Niemen i SBB. hehe
  10. Można by jeszcze zdjęcia wklejać.
  11. Dzięki za wyjaśnienie, już nie wszystko pamiętam.
  12. Oj, szkoda tak pościć w zapomnienie.
  13. wow, ceny? I patrz, tyle lat, a u Ciebie nadal na chodzie. Super.
  14. Tego szpulowca Rodzice mieli, pamiętam że grały ścieżki 1-2 lub 3-4 oraz razem, ale o co chodziło? tego nie wiem, no i to przewijanie szpuli = uuuu
  15. Takie były czasy, dokładnie. Mój pierwszy cdplayer discman Crown dawał sygnał do magnetofonu z gniazda od słuchawek i było dobrze a płyty można było wypożyczyć.
  16. Nie bądź taki skromny, mój Kasprzak względem Twojego pierwszego Stereo to nie ma porównania. Jak chcesz to możemy zamienić słowo profesjonalny na zaawansowany. Amatora pamiętam, Klaudia również mi znana, no i kaseciak Finezja, -....marzenie. ...mm..... Pamiętam że podbijalem dodatkowym transformatorem, chyba 9V napięcie do tunera Foniki, chyba, ten że skalą na diodaach. był czuły na prąd, buczał w tle więc podnosilem mu Volty a jak było naprawdę tego nie wiem, ale działało. Jak to kiedyś trzeba było improwizować, hehe.
  17. Tak wiem, masz racje, z jednego głośnika ciężko uzyskać Stereo. Ale twoje początki to profesjonalny zestaw jest.
  18. Temat dla osób chętnych opowiedzieć jak to się zaczęło. Nasze pierwsze Radio? czy pierwszy Kaseciak? a może Bambino2? Jakie były nasze pierwsze kolumny? a wzmacniacz? pierwsza płyta? i.t.d. Moją przygodę Stereo zacząłem z kaseciakiem Służył dzielnie ale niestety, niezbyt długo i został wymieniony na poważniejszy sprzęt.
  19. Do tej plagi dodaj jeszcze: - upiory forumowe mające zawsze ostatnie słowo (to nic, że bez sensu), - prowokatorów pyskówek, - żółtodziobów którzy od razu usiłują poprawiać użytkowników Forum i naprawić "całe zło", - autorów wciąż nowych wątków (bo po co kontynuować w już istniejącym), - przepisywaczy, hehe, Ciekawe do której grupy możemy zaliczyć naszego kolegę?
  20. czyli szukasz dalej zaczepki zwalając jeszcze na syna? admin, zamknij ten temat, odkąd mamy ponownie naszego przyjaciela z UK, jakoś już rozmowa się nie klei i chętnych do pisania coraz mniej.
  21. Już wyjaśniam. Bravo Ty - nie miało Ciebie obrazić, złe to odczytałeś. To było nawiązanie do konfiguracji Twojego sprzętu, coś w stylu - "nie zła" i tylko tyle. Przyznam też że lekko powątpiewam w Twój set, czemu? bo nigdy nie opisujesz nic z własnych doświadczeń, tylko odpowiadasz pytaniem na inne pytania lub dodajesz coś od siebie, trochę wyrwane z wątku. nie wiem czy już za długo na obczyźnie i angielski humor się Tobie udziela? Nie wiem, ale będzie super jak będziemy bliżej trzymać się tematu i wspólnie wymieniać swoje uwagi czy przemyślenia, o plikach, płytach i tych dużych i tych mniejszych, czy o sprzęcie, nawet o WS 503, jestem za. Swoją drogą można by założyć wątek , coś w stylu "Nasze początki w Audio"
  22. Płyta winylowa ma jeszcze coś, opada igła i strona gra do końca, a w cd łatwo zmienić na kolejny utwór. Niestety z Tidalem mam tak, że jak widzę ile jeszcze trzeba przesłuchać to poganiam nagrania
  23. Po co zaczynasz znowu? temat wrócił na właściwe tory i nie zmieniaj tego, bo wygląda tak, że tak naprawdę nie piszesz nic wartościowego a szukasz tylko zaczepki słownej. Piszemy obecnie o płytach i plikach i tego się trzymajmy. Masz jakieś info czy własne doświadczenia na ten temat i chcesz się podzielić to pisz śmiało.
  24. Wolf Son Człowieku, czy Ty musisz? Czy Ty chcesz ponownie zakładać nowy profil? który to już będzie raz? trzeci? czwarty? Pisz na temat albo wcale!
  25. No własnie jak to jest http://dr.loudness-war.info/album/list?artist=adele&album=25 Materiał źródłowy był słaby? to czemu winyl się obronił? czemu plik 24-192 jest najgorszy, chociaż cd nie wiele lepsze i to dziś, współcześnie nagrywany.
×
×
  • Utwórz nowe...