Bogusław 66

zraził mnie bo włączyłem nowości, ale nie mógł chyba ich pobrać to wrzucił mi nagrania z listy ostatnio odtwarzanych, na .......cholere patrze na okładki - ee, przecież są inne. coś gra, muza którą gdzieś słyszałem, wiec szukam a z skąd to leci, co to za album?- ups - no, ostatnio słuchałeś, wiec damy ci to jeszcze raz. To akurat się zgadza bo nowości słuchałem wczoraj, może dwa dni temu i dlatego "gdzieś to już słyszałem" Ale nie ze mną te numery Bruner, i po subskrypcji, ?

Wpierw siedziałem z boku, ale przesiadłem się na właściwe miejsce by lepiej słyszeć. W tej muzyce dzieje się dużo, nie jestem w stanie ogarnąć instrumentów, co sekundę zmieniam punkt zaczepienia, co nie daje komfortu wczucia się w ten gatunek muzyki. Mam takie wrażenie że wpada jednym uchem i wylatuje drugim, nie zostawiając nic po sobie, może jeszcze nie dojrzałem do klasyki?

To wygodnictwo nas zgubi, inwigilacja już dziś jest tak znaczna, wkrótce nie będziemy mieli nic do powiedzenia. Mam dość płyt do słuchania i nikt nie będzie mi sugerował co jest dla mnie dobre do bym posłuchał. a do posłuchania nowości ze świata wystarczy mi darmowy spotify, zaoszczędzony pieniądz przeznaczam na kolejne płyty CD

Własnie anulowałem wsparcie finansowe dla Tidala. Po dzisiejszej aktualizacji miara się przebrała. Nie będą mi mówić czego mam słuchać.

Do południa byłem trochę zajęty, ale teraz słucham Koncert fortepianowy nr5. Pościłem głośniej sobie niż zazwyczaj ale nie trwało to długo (uznałem że nie ma takiej potrzeby) zresztą leci już drugi raz i ..... niestety, na obecną chwile nie jest to muzyka która mi przeszkadza ale też mnie nie angażuje.

Dzięki. Dziś Glenna raz jeszcze posłucham.

podaj tytuł płyty nie mogę znaleźć, , chyba że Tidal nie ma tego. Jak zacznie wklejać powiększony test lub odpowiadać bez ładu i składu to każdy się kapnie.

Prze ostatnią godzinę słuchałem Glenna, niestety, to nie dla mnie, ale..... nastroiło mnie na innego artystę, którego lubię słuchać jak gra .........Vollenweidera.

Złoto, złoto to dziś nie problem, zamówiłem za 41zł z dostawą https://ccd.pl/sieveking-sound-audiophile-24-karat-gold-cd-r-p154/ jest gdzieś w drodze.

Witamy w klubie zwolenników płyty cd. Ciekawe, czemu wzrasta sprzedaż winyli? też dla wygody?

Jakoś poczułem się już stary. był winyl i szpulowiec do rejestracji, potem, dla wygody przeszliśmy na płytę cd i kasetę później mini-disc, dziś dla wygody mamy Streaming i dla tej wygody pozwoliliśmy Google zbierać wszystko o nas,

To jest o wiele bardziej zdroworozsądkowe podejście

To ja napisze prościej. Wygodnictwo czy pieniądze? streamer yamaha wxad‑10 lub nawet N-50AE przeciw jakiś cd-player w cenie Pioneera i oczywiście + płyty, jaki jest wasz wybór???

Wygodnictwo jest - super, ale to inny czynnik kieruje rynkiem.

Fakt, mogłem tylko przytoczyć fragment z wypowiedzi Wojtka dla zainteresowanych transportem w obecnej rynkowej sytuacji ......Bo jest tak, że Tidal – i w ogóle serwisy streamingowe – nie są w stanie konkurować z dobrym CD, taka jest ich natura. Jeśli gramy pliki MQA dźwięk jest lepszy, ale wciąż nie aż tak dobry, jak z najlepszych CD. Informatycy powiedzą, że to niemożliwe, ale odsłuchy są jednoznaczne....... ............Ale i tak CD pozostanie jeszcze na długo referencyjnym źródłem dźwięku – taki paradoks w świecie hi-res i dlatego napisałem że naczelny oddaje swój głos na płyte CD.

Mamy świeży głos Wojtka Pacuły oddany na płytę cd. http://highfidelity.pl/@listy-3403&lang=

Czy teraz kolejnym krokiem będzie limitowana wersja? (tylko 200 szt na świat) https://www.stereosound-intlstore.jp/product/18 Żartuje, cena kosmiczna i nie do przyjęcia.

Nie wiem czy możemy tą listwę zaliczyć do tanich http://wstereo.pl/test-taga-harmony-pf-2000-czyste-okno-do-muzyki/ ale na pewno jest mądrzejsza od mojej obecnej Gigawatta bo ma już wydzielone gniazda na piecyk, a u mnie - rozdzielacz z ... cokolwiek ma w środku i może własnie dlatego nie sprawdza się dla Maca.

hmm, dobre pytanie, ale tego nie wie chyba nikt jak to zmierzyć?

hehe, masz słuszność, brakuje nam wykresów i przebiegu krzywej wypadkowej generatora prądu zasilanego z elektrowni wiatrowej ale to już Twoja działka bo ja się na tym nie znam, ?

Wojtek, ja wiem co daje odpowiedni kabel, trochę źle opisałem, a właściwie za mało dopisałem informacji, jak widzimy w teście listwy, wprowadzono tylko lepszy przewód ściana-listew i już dźwięk sie zmienił bez dotykania samej listwy, to wszystko to jak prawo naczyń połączonych, listwa robi swoją robotę ale by mogła się wykazać trzeba jeszcze tzw. magicznego składnika.

Jestem, To urządzenie pokazujące pobór, już go nie pokazuje, a Nad 375 zmienił właściciela, ale zanim to zrobił to miernik pokazał przez chwile 600W I jeszcze coś, coś z pogranicza magii, coś co może mieć pozytywny wpływ na listew. I was enjoying the same song over and over for circa 15 minutes when I disconnected the LC-1 cord and swapped it for the LC-2. Now, let me say, that I was not prepared for such a change! And it is not just a reviewer’s polite statement. Literally everything had improved; the instruments only now came alive and jumped out of the speakers with believable three-dimensionality and their separation in the soundfield grew significantly. http://www.audiodrom.net/en/power-conditioners/detail/38-power-conditioners/432-gigawatt-pf-2

Mam, miałem taki, latem jeszcze pokazywał pobór Nada 375 na pełnej mocy a dziś nie pokazuje już nic.

Nie wiem jak się potoczyły losy tej firmy, ale kaseciak był zarąbisty, potrafił wpuścić nagranie fade in i można było wyciszyć fade out lub dograć coś przez gniazdo mic na nagraną kasetę, no i ten mechanizm, jak tylko czujniki wyłapał palce to wałki, całość, opadły w oka mgnieniu, cofnięta dłoń i kaseciak już grał dalej. Te nagrane kasety z Discmana Crown mam do dziś. 2-3 lata temu pokazał się na ebay`u z Rumuni - nie ryzykowałem.

No, do takiego sprzętu tylko brakuje pełnej szpuli z tego okresu.....