Bogusław 66

Ja właśnie liczyłem na coś lepszego od iRiver. Pod nie obecność CD Playera gram z plików i Qobuza korzystając z PC. Zdenerwował mnie ten bałagan w płytach w wykonanie Roona, połączył cd z Qobuzem i wyszło ......mix wszystkiego bez ładu i porządku. To podgląd iRivera / tu są tylko Rip-CD / wykonawcy - po kolei / Tu podgląd Roon / wykonawcy + Qobuz // Savage - to płyta w ulubionych Qobuz = Seal to single Qobuz wyciągnięte z zakładki utworów ulubionych = Tangerine Dream - to płyta z ulubionych w Qobuz = pod spodem dwie płyty (rip cd) Ultravox = poniżej? nawet nie wiem co to? zakładam, że ze składankowych płyt wytypował single i pokazał okładki na jakiej płycie znajdę te nagrania /// dla mnie to już był jakiś koszmar == odłączyłem więc Qobuz (ale chyba nie taki był cel Roona) po tym zabiegu było lepiej, Ale! teraz scalił takie 3 wersje płyty link w jedną. Na innej płycie widzę 2 okładki, hmm.??? wydzielił z płyty singla i pokazał go osobno. Pytałem na innym forum jak sobie z tym radzą, dostałem odpowiedz, że wszystko tego typu przypadki trzeba osobno op-tagować, a sprawe singli idzie opanować, ale wymaga to trochę klikania. I tu mnie już .... skończyła się cierpliwość. To ja wole 5X zostać osobno przy Qobuz i iRiver, ten to jeszcze daje mi możliwość upsamplingu wszystkiego do 385kHz zanim popłynie do DAC. I tak definitywnie skończyła się moja przygoda z Roon. 😊 Ja tam na pewno przeżyje rozstanie.

Ja niestety pożegnałem Roon`a bez żalu, to był już trzeci próbny raz i to było już ostatnie podejście.

Przeszło mi przez myśl, że Vettel i Ferrari do siebie pasują.. jak coś nie nie tak ..oba mają focha.

Ma wprawę z WRC

Sezon jeszcze się nie zaczął a tu kolejne news`y. Haas cienko piszczy a T. Wolff naciska na FIA odnośnie tajnej ugody w sprawie silników z Ferrari, niestety Alfa też z nich korzysta. Oj, będzie ciekawie w tym sezonie. Jeśli nic się nie zmieni z wirusem to wyścigi w części azjatyckiej stoją pod znakiem zapytania, ale co może jeszcze gorsze, sierpniowy Italiano Grand Prix może być również zagrożony. No!, jest grubo. "To ogromny skandal" - mówi Helmut Marko o tajnej ugodzie pomiędzy Ferrari a FIA. Siedem zespołów domaga się jej ujawnienia, bo podejrzewa, że Włosi łamali regulamin F1 w roku 2019. Sprawa może się skończyć w sądzie.

To też prawda. Tylko ta sytuacja obejmuje także Alfa Romeo czy Haas, tam skład kierowców jest ten sam.

Tak sobie pomyślałem, ....jak to Russel i Robert nie mieli przez rok wpływu na konstrukcje. a i wczesnej przecież Russel jeździł regularnie a Robert w rezerwie i nie dało się poprawić konstrukcji. --- Raikkonen: Rodzina jest dla mnie ważniejsza niż ściganie. ..... Kimi coś kombinuje. ....Raikkonen ocenił też swój bolid na sezon 2020: „Auto działa lepiej niż w ubiegłym roku, a to już lepiej. Teraz nie jest możliwe przewidzieć gdzie będziemy w stawce. Będziemy mieć lepsze pojęcie po pierwszych wyścigach. Szukanie poprawek w samochodzie to niekończąca się opowieść. ------------- We wczorajszym wywiadzie dla Radia ZET padło pytanie o Prezydenta i wspólne prezentacje bolidu, czy Robert nie czuje się wykorzystany w kampani o pierwszy fotel? Była chwila zastanowienia nad odpowiedzią u Roberta. Swoją drogą, to faktycznie nasz Wódz naczelny wie gdzie się przypodobać.

Ferrari coś tam insynuuje o odpuszczeniu sezonu 2020. To może być naprawdę ciekawy sezon!

No chyba nie wierzysz w to że kierowca mówi inżynierowi o silniku (Verstappen narzekał na ten od Renaut) bo nie ma na to wpływu, czy jak poupychać osprzęt pod karoserie? Absolutnie nie liczył bym na to że siedzą kierowcy z ludźmi od aerodynamiki i mówią " tu na przednim skrzydle daj dodatkowe lotki, pojedzie szybciej" a może, znają sie na przepływach powietrza pod bolidem i potrafią usprawnić podłogę??? Redaktor Sokół, już kiedyś mówił co kierowca może. Balans, zakres regulacji zawieszenia zrozumienie opon, (okno optymalnej pracy) itp. (inny zakres pracy pedału hamulca -Sainz ) Pamiętasz jak Robert po kwalifikacjach mówił, że próbował już wszystkiego, nawet rzeczy co nie miały prawa zadziałać. Można się domyślać że walczył z zawieszeniem (góra / dół + zmiany kątów skrzydeł, zmiana charakterystyk zawieszenia, twardy-miękki) pamiętaj że ciągle szukał docisku i stabilności. Pamiętasz jak mówił że we fabryce dopytywał o zawieszenie jak pracują poszczególne jego elementy, chodziło o zrozumienie co tam można regulować i co to może zmienić w prowadzeniu bolidu. To własnie z tego technicznego podejścia słynie Kubica. Opony - zawieszenie - docisk / nawet w grach (PC) masz możliwości tych zmian. Czy coś jeszcze tam można zmienić? hmm... A w naszych autach? Jak skręca pod obciążeniem w bagażniku, a jak bez. Wpierw skręca przód a po chwili tył, da się wyczuć, da się. Innym podnosi się tył jak za ostro wejdą w zakręt. Jeszcze inaczej jest jak kręcimy kierownicą a samochód skręca po ... chwili. (nadsterowność / podsterowność) Jechałem kiedyś pożyczonym wózkiem, gdzie po ostrym skręcie tył się utwardzał -- to ewenement, co? Nie wiem jak Ty, ale ja tam nie wierze by kierowca był potrzebny od połowy sezonu, by brać czynny udział w projektowaniu i przygotowaniu bolidu. Rzecz jasna nie puszczają kierowców prędzej by nie wyjawił tajemnic zastosowanych tam udoskonalen / patentów. --------- Patrz jakie to cwane. Claire Williams apeluje do F1 / Formuła 1 musi być niezwykle odpowiedzialna w związku z wybuchem epidemii koronawirusa - powiedziała Claire Williams. Brytyjka chciałaby, aby początek sezonu F1 odbył się zgodnie z planem, ale najważniejsze jest dla niej bezpieczeństwo. ale bez paru graczy z Włoch.

Kierowca nie jest potrzebny do budowy (modernizacji) silnika / monokoku / zawieszenia / aerodynamiki, od tego są inni ludzie, kierowca jest potrzebny by wyrazić zdanie o aerodynamice na torze (live) korektach zawieszenia, sprawdzenia wszystkiego na pokładzie. Nawet nie wiem czy symulator będzie ważny, dopiero telemetria z pierwszych testów przeniesiona do symulatora może dać pole do poprawek. Dobry kierowca jest potrzebny na pierwsze testy, a potem dla rozwoju już w trakcie sezony, to on będzie mówił co można poprawić. Opony-zawieszenie-docisk

Oj! to będzie ciekawy sezon i nie tylko z powodu kronowirusa, bardziej chodzi mi w Wielkie przetasowanie kontraktów na sezon 2021 + nowe techniczne regulacje, gdzie stan startowy poszczególnych ekip zostanie wyzerowany. Będzie trzeba szybko wybierać rodzynki z rynku transferowego, bo to pomoże przy nowych konstrukcjach.

Moim zdaniem, w Mercedesie jest już wszystko poukładane. Dokończono sprawy zakontraktowania Ocon`a w Renault. Russel pokazał już ze potrafi w bolidzie Mercedesa kręcić topowe czasy, Bottas już był prawie poza Mercem, zgodził się na role drugoplanową i ... został jeszcze. A Leclerc, Verstappen, Albon i Gasly? O kim z nich możemy pomyśleć że jest materiałem na mistrza swiata? -- Gasly? -eee...NIE / Albon? może za pare lat. Verstappen? tak, to ambitny chłopak, przypomina mi Alonso z którym nikt nie chce współpracować.. został nam Leclerc, tak, to konkretny gość na stanowisko mistrza i Ferrari nigdzie go nie puści.

okey. Nie chce wchodzić w techniczne niuanse bo się na tym nie znam, chce tylko powiedzieć że skuteczność podwójnego okablowania Bi-wire jest wątpliwa, sam to przerabiałem na NAD 375 i moje Heco. Moim zdaniem? ... dołożyć monete do lepszych Single-wire

Przesłuchałem materiał filmowy. Lekko nam Robert zmienił front. Pamiętam jak mówił by nie patrzeć na stoper podczas pierwszych testów (w Renaut?) dziś mówi nieco inaczej o stoperze, czyżby nabrał wiary w siebie i możliwości obecnego bolidu? RK - myślę?,,, że gdybym jeździł w ubiegłym roku jakby lepszym bolidem, to bardzo możliwe że tutaj bym nie siedział, tylko bym .. przygotowywał się by lecieć do Australii jako kierowca wyścigowy...... Tak, tak. w tym roku to Russel ma wielki ból głowy i może tylko liczyć na Mercedesa.

Podwójne okablowanie wykorzystujemy by rozdzielić sygnały niskotonowy (mocne, choć trwających dość krótko) od tych słabych o nie wielkiej amplitudzie, ale dużej częstotliwości (średnie-wysokie) w pojedynczym przewodzie. Wzmacniacz i w jeden i drugi kabel wepchnie ten sam sygnał i jedyne co możemy zyskać na podziale, że wzajemnie nie będą sobie przeszkadzały. Tylko że przy dzisiejszych kablach ~2,5mm2 to bez znaczenia Gdyby tak były osobne kocówki i każdy pracował z dopasowanym sygnałem (odpowiednią mocą) tylko pod jeden głośnik, coś w stylu aktywnych kolumn ATC.. coś by z tego było. http://atcaudio.pl/atc-scm40a-w-praktyce-czyli-o-co-chodzi/ A tak, zamiast się rozdrabniać na podwójne kable, połączyć obie sumy (kasa) w jeden lepszy przewód. Tak się zastanawiam? czy faktycznie z różnych zacisków sygnał trafia w rożne miejsca na zwrotnicy? hmm.. nie jestem pewny, bo po co wtedy zwrotnica. Bowers w swoich kolumnach korzysta ze zwrotnicy pierwszego stopnia (minimalna ilość elementów na zwrotnicy) a dzięki własnej produkcji głosików, jest w stanie wpuścić sygnał bezpośrednio z zacisków na niskotonowy bez jakichkolwiek dodatków, bo w procesie produkcji już ustawiono odpowiednie parametry pracy membrany. a sie rozpisałem / sorry.

Pamiętam jak prezentowałeś kasetony o dziwnych kształtach, ma to szanse coś tam rozpraszać, a na ścianie dobrze się prezentuje i WAF można oszukać.

A nie wydaje wam się, że po drugiej stronie gniazd, -a, w kolumnie jest mostek i wszystko trafia na jedną zwrotnice?

Zawsze chciałem zawalczyć z tym wynalazkiem, nie wiem czy jeszcze istnieją na rynku. https://hi-fi.com.pl/testy/akcesoria/1013-avcon-grand-6-grand-11.html Takie były w salce PremiumSound Sopot. Można było regulować stosunek pochłaniania-rozpraszania. A dziś?

Zobaczymy za tydzień "co się wydarzy" (RK), to będzie czas na pakowanie i w drogę. Jak nie opanują wirusa, to będzie burzliwy, a może nawet..... krótki sezon 2020. Bravo Ty

Team Ferrari się martwi o wjazd do Australii swojego personelu, mogą nie być wpuszczeni, bo Italia to teraz kraj wysokiego ryzyka. Będzie mi smutno bez czerwonych.

Tak, były z tego miejsca, ale teraz trzeba zrobić nowy pomiar. Chciałem tylko pokazać, że miałem za dużo wysokich tonów. Już prędzej pisałem o potrzebie pochłaniacza i rozpraszacza za głową, ale teraz wiem że kanapa jest za blisko ściany i to nie zadziała w pełni.

Silnik? Nie wiem czy to już nie kres jego możliwości? Chyba za mocno dokręcili śrubę, mogą być z tego kłopoty w sezonie. -------------- Dziś prezentacja malowania Fury DTM Roberta, chociaż już wczoraj były pierwsze zdjęcia.

Dzięki za chęć pomocy z Twojej strony. Dawno nie używałem REW i Umika, to był chyba ostatni mój pomiar, może ..........to już ten czas coś zrobić. Tylko ... wpierw musiał bym coś zadziałać (poprawić) coś z akustyką, a to już osobny temat - "WAF" Z tego co pamiętam ... Niebieski - to kolumny pod ścianą (blisko) równolegle Reszta? - nie wiem dokładnie który, ale to.... kolumna 1m do przodu i równolegle do ściany / skręcone. Dziś to na pewno nie aktualne, zmieniła sie tapicerka, a ... jeszcze głośnikowe są inne (jest mniej wysokich tonów).

(Boguś) Była wzmianka o takim podejrzeniu małej ilości paliwa i czarowaniu wynikami. Tak się zastanawiam jak to nagrać?

Zakończyłem oglądanie sezonu No2. Dużo kierowców pominięto (Bottas /Kvyat ....), inni są dosłownie tylko na chwile (tak jak Robert). Ogólnie? to .......jestem rozczarowany. Co ważne w odcinku o Williams, widać, że doskonale wiedzieli co z bolidem, Russel też się gotował, że fura jest nie przewidywalna, ale dla publiki ... wszystko jest The Best, tylko ten Kubica ciągle coś jęczał. I niech ten odcinek idzie w świat, a sam George już zgłasza słaby wózek na sezon 2020, co akurat mnie nie dziwi wcale. Teraz czekam na Australie, to tam zobaczymy prawdę.