-
Zawartość
6 715 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez KrólKiczu
-
Niewykluczone też, że w salonie wszystkie kolumny miały "uciętą" górę pasma przez dość "specyficzną" akustykę. A to myślę, że wynika właśnie z tego, że hegel ma mało tej miękkości 😉. Dziwne tylko, że te kolumienki podłączane pod wzmak za 50k, nie zagrały tak, żeby sprostać oczekiwaniom wszystkich słuchaczy🤔.
-
Przez skromność nie zaprzeczę 😝.
-
No, no. Czyżby nasza skromna grupa zaczęła się liczyć w poważnym świecie audio 🙂.
-
Nie, no mój pokój ma 14 metrów i tylna ściana jest w nim tu, gdzie w salonie był drugi rząd krzeseł. Także myślę że 30m² mogło tam być.
-
Około 25-30. W dużym przybliżeniu. Ale weź pod uwagę to, że salka była wypełniona po brzegi, ludzie się przemieszczali, wystarczyło zmienić pozycje z pierwszego na ostatni rząd i już cały odbiór się zmieniał.
-
W Warszawie był zimą 🙂
-
Jarek, a może zrobił byś takie podsumowanie testów monitorów bez względu na budżet?
-
🤪
-
Tomek, a jest w Białymstoku dyskoteka na miarę waszego Pewexu 😝?
-
Zapraszam 🙂. Jutro mam akurat urlop🙂. Kiedyś zdaję się Bogusław coś o tym pisał. Generalnie chodziło chyba o to, że właściciele boją się wpuścić do siebie stado rozwrzeszczanej młodzieży 😉.
-
Bogusław ma blisko Nautilusa. Niestety, z tego co pamiętam nie jesteśmy tam mile widziani 🙂. Ja mogę zaproponować Lublin. Mamy tutaj Top hi fi, zdaje się że lepiej zaaranżowany akustycznie niż ten w Łodzi, no i jeszcze coś tak egzotycznego jak Meloman🙂.
-
A mi Proaci nie podobały się w ogóle. Poza dudniącym basem niewiele w nich się wyróżniało. Fakt, z basem były problemy w salce, ale np Twoje Ushery czy ostatnie monitorki B&W grały naprawdę fajnie. Zdecydowanie 🙂.
-
U mnie bluesound gra w połączeniu z ifi zen one signature. DAC wbudowany w Bluesounda nieco "zamula". Po dołożeniu zewnętrznego przetwornika, dźwięk dostał odrobinę więcej blasku i rozdzielczości.
-
Ja też oddaję swój głos na Bluesounda. Użytkuję to urządzenie od bodajże 2 lat i jestem mega zadowolony. Ostatnio dokupiłem do niego zewnętrzny DAC i jakość brzmienia znacząco sie poprawiła.
-
A czysta ciekawość? Ja tam od czasu do czasu lubię sobie wypożyczyć lub kupić jakiś wzmacniacz czy kolumny w moim budżecie i nie dlatego, żeby coś zmieniać ale tak po prostu z czystej chęci posłuchania czegoś nowego. Jeśli zaś chodzi o sam charakter odsłuchów na zlotach, tak jak wspomniał Jarek, nie da się tutaj przeprowadzić żadnych "krytycznych odsłuchów". Raz, że jesteśmy wrzuceni w inne pomieszczenie niż nasze, a co za tym idzie inną akustykę. A dwa, to najczęściej nie mamy żadnego punktu odniesienia, bo sprzęt który słuchamy jest nam zupełnie nieznany. Także możemy sobie coś tam poopisywać ale nie można tego brać zbyt "poważnie" 😉. Ja jednak z udziału ze zlotów nie zrezygnuję, chociaż niektórzy mnie krytykują 😝, bo po pierwsze lubię posłuchać opowieści ludzi z pasją (tutaj ukłon w stronę @RoRo czy Mariusza @MariuszZ) a po drugie poznałem tutaj wielu świetnych ludzi 🙂.
-
Kolejny problem jest taki, że już przy 20 stopniach na dworze, klima w salonie nie wyrabiała i ciężko było skupić się na odsłuchu. Jeśli zaś chodzi o same odsłuchy mi podobnie jak @Kraftowi, najbardziej spodobały się malutkie Ushery Tomka, które grały bardzo barwnie i rozdzielczo a także bowersy, które wbrew powszechnej opinii nie wywołały u nikogo krwawienia z uszu😉. Zawiodłem się natomiast na ProAcach, które zagrały mało czytelnie a do tego siedząc w pierwszym rzędzie można było odczuć zmęczenie rozlewającym się i dudniacym basem. Bardzo ciekaw byłem monitorów elaca z serii vela i w Łódzkim salonie zagrały one niestety inaczej niż w moim topie, w Lublinie. Na zlocie usłyszałem z nich więcej basu, który był gorzej kontrolowany a góra była bardziej "zapiaszczona" i mniej przyjemna niż ta, którą zapamiętałem z odsłuchów w moim miasteczku. Bardzo ciekawe okazały się też kolumny kolegi @halika, aczkolwiek dla mnie mogłyby zagrać z odrobinkę większym pazurem 🙂. Oczywiście nie sposób nie wspomnieć o przesympatycznych kolegach i koleżankach bo to przecież oni tworzą atmosferę tych spotkań 🙂. Szczególne wyrazy uznania kieruje w stronę Jarka @Krafta, który okazuje się być nietuzinkowym człowiekiem z ciekawą pasją (nie mówię tutaj o audio 😉, ps dzięki za książkę, następnym razem poproszę o autograf 🙂). Jak zwykle fajnie jest też posłuchać technicznych opowieści kolegi Piotrka @nowy78. Podziękowania należą się oczywiście również Tomkowi @tomek4446 za zorganizowaie spotkania i naszej Pani Redaktor Oli za ciastka, picie a także za przygotowanie afterparty 😉. Myślę, że główny czynnikiem wpływającym na odbiór zestawów nie był rodzaj amplifikaci, źródła czy okablowania a akustyka. Jeśli zaś chodzi o same wzmacniacze - grały głównie 2 - pass i rotel michi.
-
Ojej. Trudne pytanie 🙂. Dla mnie największym plusem jaki dał ten DAC mojemu skromnemu systemowi jest właśnie to "odmulenie", o którym pisałem i dodanie klarowności muzyce. Nie dzieje się to jednak kosztem jej "wysuszenia" i odebrania muzykalności. Oczywiście nie bez znaczenia jest też dla mnie to, że urządzenie radzi sobie z plikami hi res i mqa. A wisienką na torcie jest wygląd i wykończenie samego DACa 🙂.
-
To nic. Wał jak w dym.
-
Kolega FromBorg opisał tak barwnie i poetycko ten DAC, że raczej trudno komukolwiek będzie przebić jego recenzję 😉. Ale skoro takie są wymagania konkursu to spróbuję i ja. Zacznę może od tego dlaczego postanowiłem wziąć na testy ten przetwornik. Wielokrotnie byłem namawiany przez kolegów na sprawdzenie zewnętrznego DACa, gdyż ten w posiadanym przeze mnie bluesoundzie, wg wielu opinii jest słaby. I do tej pory sceptycznie podchodziłem do tych rad, ale skoro trafiła się okazja, to postanowiłem sprawdzić czy rzeczywiście taki przetwornik wniesie jakąś realną poprawę. Nie będę pisał, że DAC może konkurować z urządzeniami 3, 6 czy 10 razy droższymi, bo takich po prostu nie znam. Wiem natomiast, że testowany przeze mnie DAC wpisał się bardzo fajnie w mój system. Nastąpiło przede wszystkim "odmulenie" dźwięku. Stał się on bardziej klarowny, wysokie tony nabrały wyrazistości i lekkości, nie stając się przy tym natarczywymi. Średnica nie straciła swojego ciepła, ale i ona stała się bardziej czytelna. Bas natomiast wg mnie zyskał odrobinę więcej "masy". Poprawiła się też moim zdanie scena. Artyści i instrumenty są wyraźniej rozmieszczeni w przestrzeni. Z tego co udało mi się wyczytać, DAC radzi sobie z większością dostępnych na rynku formatów (w tym mqa), a o tym co w danem momencie jest podawane na wejście przetwornika, informuje dioda na przednim panelu. Podsumowując. Jeśli ktoś szuka niedrogiego, funkcjonalnego, dobrze brzmiącego a do tego solidnie wykonanego i fajne wyglądającego DACa, warto zwrócić uwagę na to urządzenie.
-
A ja mam ifi 🤪
- 1 309 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- dac
- przetwornik
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Którego Seby?
-
Ja też, tym bardziej że może się okazać, że w top hi fi nie ma nic 😉.
-
Tak, od Jarka Krafta 🤪.