Skocz do zawartości

slaw0001

Uczestnik
  • Zawartość

    1 944
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez slaw0001

  1. Finał Ligi Mistrzów 2022 zostanie rozegrany w Paryżu po tym, jak Rosja została pozbawiona meczu po inwazji na Ukrainę Rosja również została pozbawiona wyścigu Formuły 1
  2. Wydaje mi się, że nic tak teraz nas nie łączy jak hasło: J....ć putina. Także tego... 🙂🤘
  3. "Kumpel Putina Roman Abramowicz został skutecznie pozbawiony możliwości ponownego zamieszkania w Wielkiej Brytanii" - czytamy w "The Sun". Tylko takie działania, uprzykrzajace życie jego świcie mogą przynieść skutek. Musi przestać się im opałać.
  4. Dziś pojawiła się nowa Beth Hart, ale w tym wydaniu mnie nie zachwyciła. Generalnie trochę mnie irytują wszechobecne próby "symfonizacji" muzyki rockowej i z resztą nie tylko tej. https://tidal.com/browse/album/203207218 "T2"? He, He tu już zostało tylko "maso".
  5. Mi niestety nasuwa się taki klimat
  6. "Cześć, jestem Jaś i słyszę kable a nawet ich nie podłączyłem” Takie czasy nastały, że betonem nazywa się ludzi, którzy swoje osądy na tzw. wiedzy pragną osadzić. No dobrze. Co dalej? Egzorcysta zamiast psychiatry?
  7. no to masz dwie drogi. Albo uznajesz swoje doświadczenie za nadrzędne i olewsz tzw, zdobycze naukowe współczesnego świata, ale wręcz przeciwnie i uznajesz ułomność ludzkiego umysłu. Masz dwie tabletki. Wybór nalezy do Ciebie 😁🤘
  8. Co Ty się czepiłeś ASR. Tam tylko potwierdzają laboratoryjnie to czego nie słychać w praktyce. Bez ASR dalej nie będzie słychać róźnic.
  9. "cipuszka Pandor" nie miałem przyjemności 🤭
  10. Jestem przekonany, że Ty sobie zdecydowanie lepiej radzisz z pomiarami i wykresami niż ja. Ja, jak sadzę lepiej za to rozumiem naturę człowieka, jego możliwości i ograniczenia. Kablosceptycyzm to u mnie rzecz nabyta i jest wynikiem wielu, myślę, że dziesiątków nazwijmy to szumnie "testów", które doprowadziły mnie do konkluzji, że pewne elementy tzw. toru są bez większego znaczenia, a tzw., jakość tworzy się głównie w naszych umysłach. I to, co jest trudne dla wielu do akceptacji, bez naszego świadomego udziału i kontroli
  11. Jest w tej wypowiedzi troszkę irytującej pryncypialności. Ale niech CI będzie. Ja linię podziału widzę zupełnie gdzie indziej. Dzielę muzykę na dobra i złą i pod "dobrą" nie podstawiam tylko takiej co lubię, ale również "aż/tylko" szanuję. Unikam jak ognia szufladkowania gatunkowego, podgatunkowego, odłamów i frakcji. Oczywiście rozumiem ważną dla wielu osób potrzebę systematyzacji wiedzy o tym czego słuchają, ale ja już chyba mam to za sobą. Nie ma też w sobie busoli, która by wskazywał mi kierunek wyboru czy nowe, stare, rok, jazz, klasyka itp. Po prostu "just flow", słucham co mi się na ucho nawinie. Po prostu szukam przyjemności.
  12. W sumie to dobrze, że o tym wspomniałeś. Myślałem o tym niedawno i powiem szczerze, że teraz już tej "częstochowy" bym tak nie bronił. Nie raz łapałem, sie na tym, że pewne spostrzeżenia trochę, nawet wobec siębie przerysowywałem,.Także tego.... Mogę nie być najlepszym świadkiem w sprawie.
  13. Dzięki temu zabiegowi masz poczucie bycia obiektywnym co pozwala usprawiedliwić Cię przed samym sobą: "No mus teraz to już na pewno grajo!"
  14. Super. Szacun za wiedzę gościa i Twoją, ale powiedz dlaczego Tobie się to podoba? (zakładam, że podoba).
  15. Mam, ale to nic personalnego, chociaż ciekawi mnie czy Ty masz coś wspólnego z "branżą"?
  16. Na pewno energię!
  17. I to jest sedno problemu. Ludzie w swojej znakomitej większości przestali chcieć wiedzieć, tylko muszą koniecznie mieć swoje zdanie.
  18. Żeby nie było, to bardzo się staram nadrobić braki i już od ponad godziny zasłuchany jestem w https://tidal.com/playlist/a784a00e-8f76-4a67-8624-656a1e80f7ed
  19. W moim misiowy "malutkim rozumku" nie mieści się, że to może się tak zwyczajnie podobać. Że można to przeżywać, smucić się radować itp., ale rozumiem, że może być doceniana za jak wcześniej wspomniałem ekwilibrystykę kompozycyjno-wykonawczą. Masz też rację, że na wykładach teorii jazzu przysypiałem. 🙄
×
×
  • Utwórz nowe...