Miras23

Sprawdziłem i już nikt nie sprzedaje Koss Porta Wireless. Szkoda, bo naprawdę był to fajny model.

W sumie, to i Koss Porta Pro można kupić za 130 zł i też będzie dobrze

Realnie warto kupić wersję "RED". Brzmi dużo lepiej a niż BLACK i jest dużo tańsza od Coabalt. Ale co kto tam lubi. Ja, używałem tego modelu z rok czasu, dopóki nie zgubiłem podczas wyjazdu

Tam jeszcze jest fajna Audio Technica, CKSTW50 https://www.tophifi.pl/sluchawki/sluchawki-true-wireless/audio-technica-ath-cks50tw.html za niecałe 500 zł pewnie nie będzie za wiele gorzej od tych B&W...

uuuu... uważaj, łatwo się możesz wpakować "w problemy". Byle czym nie napędzisz tych głośników, nie będzie efektów. Z all in one żeby to zagrało to trzeba będzie wydać kilka dobrych tysięcy, moim zdaniem Yamaha RN1000 albo CA EVO 75.... inaczej to lepiej pójdź w te aktywne i zaoszczędź sobie kasę...

Nie słuchałem PX8 ale z daleka to przypominają PX7. Kiedyś muszę sobie ich posłuchać, opinie w necie są pochlebne.

Każdy myśli, że jak kupi słuchawki z ANC to go odetnie i nic nie będzie słyszał z zewnątrz...To jest najbardziej zabawne...

Nie widziałem tutaj aby ktoś polecił Yamaha AS201, wzmacniacz z imponującą mocą 2x176 W / 4 Ohm , do tego jakieś mobitorki Pylona i można mieć fajny systemik.

RN602 to był fajny amplituner. Ten nowy RN600 nie zrobił względem niego progresu.

Moim zdaniem Audiovector zagra jaśniej na górze, i da Ci mocny dół, obszerny. BW nie co spokojnej na górze i bas bardziej konturowy. Środek, tu i tu raczej podobny. Bez wątpienia prąd ze strony wzmacniacza wymagany i to konkret.

To na jakim to amplitunerze stanęło?

Ale wysyłkowo nie da pewnie rady kupić kilku par. Lepiej (przynajmniej na początek) pojechać do nich do sklepów i posprawdzać. Jest tyle lokalizacji...

Można też z Devialetem spróbować ale od zdeczka 20 tys do góry...

To chyba jakieś Vintage kupowałeś 😁😁

W Yamaszce to można obsłużyć radio internetowe z przycisków z przodu. Piotr dobrze napisał, że w aplikacji od danego amplitunera masz tam wszystko "gotowe do użycia".

Kurcze, to co to za sklep...który nie jest w stanie sprzedać Pylonów w 4 lata?...:/ Chyba bym je oddał, no jeszcze pytanie za ile je kupiłeś.

Taga to "Polski-chinol" w przypadku tej marki to ważne jest aby się nie zepsuła za miesiąc...kup sobie lepiej używanego Pianocrafta 670/870 i będziesz miał z głowy.

Wiadomo coś, kiedy będą jakieś nowe produkty od Audioquesta w zakresie Dragonfly?

Bo ten Atom jest zwyczajnie dobrym pudełeczkiem. Udowadnia też, że tyle mocy wystarcza w codziennym użytkowaniu. To trochę jak z autem, 300 koni też nie jest potrzebne na co dzień (przynajmniej teoretycznie :D)

Kupiłem co prawda wersję PI7 tą pierwszą, używaną za kilka stówek, ale muszę przyznać, że lepiej grają a niż moje poprzednie Sony WH1000. ANC porównywalne, ciężko jest wskazać faworyta.

Patrząc na Twój wpis pod względem ortografii, to również jest śmieszny...

Z pewnością wolałbym Marantza niż tego słabego moim zdaniem Panasonica. Swoją drogą potrzebujesz odtwarzacza CD? Można kupić wzmacniacz z funkcjami sieciowymi i małymi monitorami. za trochę więcej...

haha, nawet podobne do siebie

i tam można jeszcze te moduły wsadzić, to jest dobre. p.s za 5 zł można było kupić "małą hawajską" w poniedziałek w telepizza

Musical już dawno upadł z cenami. Przypominam, że kilka lat temu model "6" kosztował trochę ponad "6" dziś ta cena jest z d...y a jakość nie poszła do przodu. Może NAD C399?