Skocz do zawartości

przemeklbn

Uczestnik
  • Zawartość

    700
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez przemeklbn

  1. Ale jakiś sensowny budżet trzeba mieć, żeby zacząć czuć tą frajdę. To tak jakbyś napisał, że masz 5 tys. zł i chcesz mieć w tym budżecie frajdę z motosportu. Bo przecież można mieć frajdę bez GT3. Można, ale za półdarmo to też jej mieć nie będziesz. Wracając do audio - spore pomieszczenie to też zwiększa koszty. Salon, więc wizualnie pewnie też będzie to musiało dobrze wyglądać, a za to tez się płaci.
  2. Skoro masz już ten zestaw to pewnie i tak na start sprawdzisz go w nowym pomieszczeniu. Na pewno warto mieć jakiś punkt odniesienia określony osobiście. Atmos jest bardzo popularnym formatem. Mam wrażenie, że większość nowych produkcji na platformach VOD jest obecnie wypuszczana w Atmosie. Za kanapą z tego co widzę masz jakieś 1.5m więc nie jest tak źle. Załóż, że subwoofer zawsze jest potrzebny. Musisz precyzyjnie napisać jaki kanał Dolby masz tu na myśli pisząc 'głośnik tylny pod sufitem'. Masz na myśli tylny kanał warstwy górnej (czyli głosnik 'atmos' z układu x.y.4)? A gdzie chcesz wstawić głośniki surround?
  3. Jak to się nie da? Kujesz tynki i robisz instalacje. Ja też po 5 latach od budowy skułem sporą część salonu pod okablowanie. Prawdę mówiąć nawet jakbym wiedział na etapie budowy, że będę kiedyś robił kino domowe to i tak pewnie kable wyprowadziłbym nie w tych miejscach, gdzie finalnie są. Ścianka po prawej stronie rozwiązuje wszystkie problemy. Serio, układ jaki zaproponowałeś to kombinowanie pod górkę - efekt będzie słaby. Nie
  4. Rysunek i umieszczenie bardzo dobre, ale chyba zapomnieli wspomnieć, że te głośniki mają być na wysokości uszu, a nie na suficie... Bo tak to faktycznie na suficie wyszło bez sensu.
  5. Right Top Rear i Left Top Rear to głośniki warstwy górnej, która nie występuje w 5.1
  6. Amplituner kinow ma sens jeżeli masz zamiar go używać przynajmniej w konfiguracji 5.1. Jeżeli to ma być 2.1 to absolutnie nie ma to żadnego sensu, kup sobie zwykły wzmacniacz stereo.
  7. Zgadzam się na 100%. Zgodnie tą teorią wychodzi na to, że ktoś kto posiada dany sprzęt audio (powiedzmy od roku, żeby podkreślić że go dobrze poznał) jest mniej wiarygodny w ocenie tego sprzętu niż ktoś go pobieżnie przesłuchał w salonie - bo ten drugi nie jest spaczony jego posiadaniem 🙂
  8. I słusznie, że nie dopuszczają - to by się kłóciło z logiką zakupów 🙂 Poza tymn sugerowanie, że sprzęt audio to ogólnie znany fetysz jest sporym nadużyciem 🙂. Chyba nikt z moich starych znajomych nie kojarzy tych stojących pudeł w salonie z większą wartością - przy czym panie traktują je nawet z lekką odrazą 🙂 Adaptacja akustyczna dużego salonu z zachowaniem wszelkich wymogów estetyki to mogą być grube $$$ - więcej niż sam zestaw
  9. Po pierwsze 'dużo pieniędzy' to bardzo subiektywna wielkość. Widzę, że ustaliłeś sobie jakiś swój subiektywny pułap cenowy i kurczowo się tego trzymasz wysyłając ludzi na ślepe testy, które akurat ten Twój pułap przekroczyły. Może więc przy każdej poradzie dotyczącej wyboru produktu kieruj osobników na takie testy, bo przecież jest wiele osób, dla których wydanie np 1000zł na głośniki to kwota bardzo duża. I najlepiej jeszcze niech potem przechodzą badanie na wariografie, czy przy tych ślepych testach nie oszukiwały 🙂 Jestem pewien, że więcej ofiar tego zjawiska znajdziesz wśród szukających soundbarów do 2000zł niż szukających pary głośników do 10 tys. zł
  10. Tak, do tego właśnie służą, gdy jest potrzeba. To chyba była zresztą pierwsza porada jaką dostałeś w całym tym wątku.
  11. Ma sens, ale nie wiem, czy ma sens do Twoich aktualnych głośników.
  12. Twoja uwaga to typowy przejaw zaprzeczenia - mechanizmu obronnego opisanego w psychoanalizie.
  13. Tak, to jest subiektywna opinia moja i mojej żony, którą sfera audio interesuje wyłącznie od strony przeciętnego odbiorcy treści. Zapewne zabrałbym się za takie metodyczne testy, gdyby różnica w brzmieniu była niewielka w moim odczuciu. Ponieważ jest odwrotnie, nigdy nie czułem potrzeby takiej weryfikacji.
  14. Mam jedne i drugie w domu od prawie dwóch lat, więc bardzo dobrze wiem jak brzmią
  15. Nie zdefiniowałeś co to znaczy 'dość nisko'. Jeżeli miałbym rzucać przykładami, które znam to np różnica w jakości dźwięku między Monitor Audio Silver a Monitor Audio Gold jest bardzo wyraźna. Dla mnie więc ten próg na pewno nie jest na poziomie ceny głośników MA silver.
  16. Wg mnie ten głośnik na środku nie ma żadnego sensu. Zresztą patrząc na zdjęcia to chyba i tak wyjdzie tu układ bardziej zbliżony do atmos.
  17. O natywnym materiale nawet nie marzyłem. Bardziej pytam, czy ten upmiks (np z atmosa) robi z tego jakiś pożytek
  18. Jeżeli te 'wirtualne' masz na myśli głośniki skierowane do góry i działające na zasadzie odbijania dźwięku od sufitu to oczywiście zepsuje to ten efekt, który i tak jest skromny i właśnie bardzo zależy od kształtu sufitu, materiału z czego jest wykonany i jego wysokości. W tej cenie na dzisiejsze wartunki możesz zrobić przyzwoite, ale raczej podstawowe kino. Na prawdę o żadnej audiofilskości nie ma tu żadnej mowy. Nie napisałeś jaka konfiguracja głośników Cię interesuje, a to istotnie wpływa na cenę. Ani o wielkości pomieszczenia. W ogóle to najpierw zastanów się właśnie jaka konfiguracja głośników i czy je poprawnie ustawisz w pokoju. Różnica między czym? soundbarem a przyzwoitym kinem opartym o amplituner?
  19. A słychać czasami coś z niego? 🙂 Zgodnie z Twoją sugestią sprzed miesięcy, podczas ostatniego remontu pociągnąłem pod to jeden przewód na strych i na razie tam sobie leży. Nie mam sufitu podwieszanego, więc akurat ten głośnik musi mieć u mnie mocne alibi, aby zostać kiedyś zainstalowany.
  20. Jeżeli faktycznie TV dokonuje takiej konwersji (tj konwertuje materiał atmos zakodowany w Dolby Digital Plus do Dolby Digital) to w najlepszym przypadku to co uzyskasz to będzie oryginalna ścieżka dźwiękowa w formacie DD 5.1. To tak jakbyś pytał co uzyskasz z konwersji oryginalnego materiału 3D do 2D (przykład wymyślony dla zobrazowania tematu)? 2D na s sterydach? 🙂 Nie, co najwyżej będzie to zwykłe 2D okraszone artefaktami z konwersji. Krótko mówiąc, posiadając sprzęt tylko z DD nie ma co oczekiwać jakiejkolwiek wartości dodanej z atmosa - co najwyżej trzeba się cieszyć, że cokolwiek słychać.
  21. Czy wykonaeś już test z połączeniem z GND tak jak Ci poradzono w jednym z wcześniejszych komentarzy?
  22. Ale jakbyś miał na frontach Tannoy Hts 101 to pewnie inaczej byś mówił 🙂
  23. Denon 6700 ma zupełnie inną sekcję wzmacniacza niż 4700. W 6700 wzmocnienie dla każdego kanału jest zrealizowane w postaci układu na osobnej płytki drukowanej (producent nazywa ten układ wzmacniacza monolitycznym) - czyli mamy tyle płytek co wzmacnianych kanałów, więc na pewno jest lepsza separacja kanałów i inne plusy. W 4700 są dwie płytki wzmacniacza (odpowiednio 4 i 5 kanałów). Co ciekawe w nowym x4800h jest już właśnie układ monolityczny - po prostu przeniesiono do x4800h rozwiązanie z x6700h (z inną liczbą kanałów, bo w 4800 jest 9). Drugi temat DAC. 4700 nie miał nigdy żadnych 'problemów z DAC'. Model 4700 był produkowany w dwóch seriach, w pierwszej był DAC AKM i niedziałający moduł 8k, w drugiej serii był DAC TI i działający moduł 8k. O innych różnicach nie wiem. Osoby, które miały możliwość odsłuchu obydwu wersji nie wychwyciły swoim uchem żadnych różnicy w brzmieniu. Nie znalazłem ani jednej wypowiedzi, żeby ktoś zauważył różnicę osobiście. Wszystkie kanały masz obsługiwane przez osobną końcówkę mocy? Jeżeli tylko część z nich to zapas mocy z wewnętrznego wzmacniacza na resztę kanałów pewnie nie zaszkodzi, więc tu między 4700 a 6700 różnica będzie - czy istotna? A może istotna tylko dla mniej wydajnych głośników. Nie mam pojęcia jak to wygląda w praktyce.
  24. Odnosiłem się do wersji kinowej 3d. Ten film powstał z myślą o projekcji 3d. Dlatego pytam, czy w 2d w domu jest sens to oglądać.
×
×
  • Utwórz nowe...