tomasz1w

No nie, nówki w Top HiFi to cennikowo 2300 zł za komplet 2 szt. https://www.tophifi.pl/glosniki/glosniki-podstawkowe/elac-debut-reference-b6.html Patrząc na historię ceny, podejrzewam, że po negocjacjach kupisz je u nich za 1900-2000 zł bez problemu. Za 2szt;) Zwłaszcza, że II połowa sierpnia to raczej zastój w branży okrutny. Poza tym: https://www.olx.pl/oferty/q-elac-dbr-62/ Naprawdę są warte tych pieniędzy, wśród nowych monitorów do 25m2 ciężko mi przychodzi coś lepszego na myśl w podobnej cenie. Bardzo uniwersalne głośniki, ale jednak z pewnym sznytem, który Elac potrafi wnieść do wielu swoich konstrukcji, również tych nieco tańszych. Pozdrawiam, Tomek.

I jam to, nie chwaląc się, sprawił;)

Nie ma szans na osiągnięcie dźwięku porównywalnego z w miarę dobrymi słuchawkami w tzw. normalnym systemie, za normalne pieniądze i bez zaawansowanej adaptacji akustycznej. Konsola, filmy, trance, hip hop, do tego najlepiej, jakby kolumny basem zbliżyły się do suba... Piotr, coś mi się wydaje, że to nie ten grunt🙂

@papierosza Wspomniane przez Ciebie Tannoy M2 są naprawdę fajnymi paczkami. Dadzą więcej wyrafinowania, niż proponowane przeze mnie Quadrale. Zwłaszcza przy jazzie, poza tym wokale będą bardziej prawdziwe, lepsza scena, przyjemne barwy. Ale przy reggae, czy ogólnie muzyce z większym prądem, to Quadral będzie miał większe przyłożenie, bas zejdzie niżej a próg kompresji będzie wyżej. Poza tym niektóre oferty na Tannoy M2 są mocno przeszacowane. Nie wiem, skąd to się bierze. Fakt, M2 to chyba najlepsze tanie Tannoy z tamtych czasów, choć recka HiFi i Muzyka była też lekko przesadzona, zwłaszcza jeżeli chodzi o bas i dynamikę. Nie są one złe w M2, ale wspomniany Quadral pokazuje różnicę w tym zakresie. Siłą M2 jest ich muzykalność, eteryczność w bardziej subtelnych klimatach. Zagrają i cięższą muzykę, ale do tego lepiej nadaje się jednak Quadral. Jeżeli boisz się starości wzmacniacza, jak zaproponowanego przeze mnie NAD C370, to weź pod uwagę coś z nowych wzmacniaczy w klasie D, np. Wiim, SMSL. Dobrze ogarną i Tannoy i Quadral i zajmą mało miejsca na półce.

Mea culpa, przepraszam za gapiostwo.

https://www.elac.com/category-bookshelf-speakers-debut-reference-dbr-62 To są moim zdaniem najlepsze Elaci za ok. 2000 zł za nowe. Przy takim budżecie nie zawacałbym sobie głowy innymi kolumnami. Ale to ja. W każdym razie szczerze polecam. Na olx można kupić praktycznie nówki za 1500 zł.

Dokładnie, dlatego daję na wstrzymanie. Co do Arcama, faktycznie to trochę dziwna polityka, że nie dają Diraca do swoich streamerów. Jakkolwiek A32 to był bardzo zacny piecyk, najlepszy, jaki miałem przed czterdziestką:)

Opcja nr 1: Quadral Dauphin Phonologue E plus NAD C370. A propos, jak duży masz pokój?

Nie.

Kto to wie? Info o nowych streamerach Bluesonda wypłynęło chyba kilka godzin temu. Ich strona od tego czasu była modyfikowana kilka razy, ja bym spokojnie odczekał. Ale jak na razie, nieźle to wygląda. W końcu Wiim, Eversolo i inni będą mieli większą konkurencję z Bluesound, niż tylko Node N130.

Co do Icon'a już doczytałem: "Każdy jego element został dopracowany do perfekcji, aby zapewnić wysoką wydajność i komfort użytkowania – od układu dual mono DAC, po stylową aluminiową obudowę i 5-calowy kolorowy wyświetlacz." Uff, w końcu postarali się z obudową. Choć Nano i Node pewnie są wykonane z tej tworzywo-gumy. Ale tak, jak pisałem, to można przeżyć. Zwłaszcza, że ta tworzywo-guma ma bardziej przyjemną fakturę, niż zwykły plastik. Node i Icon są "Dirac Live Ready". Czyli wg strony Bluesound ta funkcjonalność ma być dostępna po dostępnej (później) aktualizacji oprogramowania. Kiedy to będzie i w jakiej wersji ten Dirac, to inne pytanie. Ale jeśli to dojdzie do skutku, to utrą nosa konkurencji i tyle.

Wszystkie są niczego sobie. Nie doczytałem tylko, czy dalej są zrobione z "tej" tworzywo-gumy. W Nano i Node mi by to nie przeszkadzało, ale Icon przy jego katalogowej cenie 4,8K mógłby już być zrobiony ze stali. Pożyjemy, zobaczymy. W każdym razie "ocznie" Icon bardzo mi się podoba. Jest, jak większość produktów Bluesound'a, stylistycznie inny niż pozostałe marki, a jednocześnie nie przekombinowany. Np. Ifi Audio, bardzo uznane za swoje walory brzmieniowe, ale ten wygląd UFO, z naćkanymi różnymi fakturami, diodami, etc. To nie wygląda dobrze, moim zdaniem.

Bluesound ostatnio nic specjalnie nowego nie pokazał, zwłaszcza w porównaniu do konkurencji. Ale po pewnym okresie ciszy, od razu dali z grubej rury. 1) Node Nano https://www.bluesound.com/products/node-nano/ https://www.tophifi.pl/stereo/odtwarzacze-sieciowe/bluesound-node-nano.html 2) Node 2024 https://www.tophifi.pl/stereo/odtwarzacze-sieciowe/bluesound-node-2024.html 3) Node Icon https://www.bluesound.com/products/node-icon/ https://www.tophifi.pl/stereo/odtwarzacze-sieciowe/bluesound-node-icon.html

Szczerze mówiąc, gdybym znalazł paczki, jakie mnie interesują, w dobrym stanie, ale bez oryginalnych kartonów i możliwości wysyłki, to wolałbym sam podjechać. Szukanie sprzętu na lokalnym rynku mocno ogranicza wybór. Np. jak ktoś mieszka w Sejnach albo Ustrzykach Dolnych, to co ma zrobić?

Choć wypadałoby zapytać właściciela o zworki, bo na zdjęciu ich brak. Nie jest to jednak duży problem, bo kawałek kabla głośnikowego załatwi sprawę. Poza tym te 450 wyglądają naprawdę dobrze, przynajmniej na zdjęciach.

Ale to tylko odbiór własny... Zdecydowanie polecam Dali 450. Mają bardzo dobry bas i można ich słuchać głośno bez szkody dla całokształtu brzmienia. M4 są zdecydowanie słabsze, bas zlany, gorsze przetworniki, tańsze obudowy, moim zdaniem nie mają startu do Dali 450. Moim zdaniem za te pieniądze nie znajdzie się lepszych podłogówek. Np. te wyglądają całkiem nieźle: https://www.olx.pl/d/oferta/kolumny-glosnikowe-dali-450-CID99-IDYCDra.html

Staram się dbać o moje zdrowie psychiczne... nie mieszkam sam, także wiesz, o co chodzi😉 Ale dzięki za propozycję. P.S. Z czystej ciekawości, możesz wrzucić jakiś link do takiego cudeńka?

Niestety nie. U mnie sofa jest zwykła 3-miejscowa, ten rysunek z rogową sofą jest z wizualizacji dewelopera. Choć reszta układu generalnie zgadza się (nie ma tylko stolika kawowego przy sofie i ława RTV nie jest po całej długości ściany). Jako, że TV wypełnia sporą część dnia dla reszty rodziny, nie wyobrażam sobie takiego ustawienia i oglądania TV z głową przekręconą non stop w prawo. Dla mnie oddzielenie TV od reszty systemu jest trochę nielogiczne. Poza tym takie ustawienie podzieli w sumie fajny, przestrzenny pokój na pół i efekt tej przestrzeni zginie. Tak, jak pisałem, na chwilę spróbuję, ale eksperymentalnie.

No właśnie już @AudioTube proponował takie eksperymentalne doświadczenie. Pokuszę się, ale sami widzicie, że układ pokoju po prostu nie pozwala na ustawienie na krótsze ścianie na stałe. Na któryś weekend może pożyczę coś z Diraciem, choćby NAD M10 V2 i sprawdzę, co to jest warte.

Część odsłuchowa w sensie jakiejś jednak wnęki, poniżej większy plan, moim zdaniem to szerokie przejście do sporego przedpokoju może mieć znaczenie. Dlatego napisałem o pewnej "kumulacji" dźwięku w tej części odsłuchowej po prawej stronie. O pardon, nie ma czegoś takiego;) Dziękuję za oświecenie...

@AudioTubeMyśle, że takich dziwaków jest więcej;) Spróbuję w swoim czasie i dam znać.

Sęk w tym, że część odsłuchowa ma ok. 17m2 i tam kumuluje się dźwięk. Stąd pewnie ta górka przy ok. 45Hz. Siedząc np. przy stole w kuchni dźwięk traci ciało i jest trochę nijaki. Ale czy ten mod wybija tam się również tak mocno ponad resztę dolnego pasma, jak w sweet spocie, sprawdzę wkrótce.

"sprzęt pomiarowy";)

Wydaje mi się, że w moim pomieszczeniu jest pewien mod, który wyłazi zwłaszcza przy "ekspansywnych" podłogówkach. Ale słychać go też i przy monitorach, niestety. Nie mam żadnego mikrofonu ani oprogramowania, ale wczoraj puściłem płytę testową HiFi i Muzyka. Sprawdzałem niskie częstotliwości, począwszy od 35Hz. Potencjometr Rotela ustawiony na 50. Sprawdzałem siedząc na sofie, w sweet spocie. Może to nie były jakieś idealne warunki i sprżet pomiarowy, nie byłem w domu sam, w tle prace domowe, itd. Ale zrobiłem 2 pomiary różnymi aplikacjami na telefonie i wyszło bardzo podobnie. Ewidentnie jest problem, z górką pewnie gdzieś ok. 45 Hz. Jest to naprawdę duże podbicie, sprawdzałem kilkukrotnie przełączając się z 50Hz na 44Hz i różnica była ogromna. W tej sytuacji zaczynam poważnie zastanawiać się nad jakimś sprzętem z Dirac, bo co bym nie wstawił do pokoju (chyba, że jakieś rachityczne kolumienki z pasmem od 70-80Hz;), to ten mod bardziej lub mniej wylezie. Adaptacja akustyczna odpada, jak to pisał kolega @MMarek: "Wytłumacz to płci pięknej🙂" Dzisiaj spróbuję jeszcze zrobić pomiary w bardziej optymalnych (ciche tło) warunkach, przy różnych poziomach volume i nie tylko w sweet spocie. Szkoda, że nie mam mikrofonu i żadnego oprogramowania. Dam znać.

Standy to model FS-700 S2. Waga 6 kg, więc nie za wiele. Ale małą wagę rekompensuje super wykonanie i wygląd. Dolna płyta to lakierowany mdf, ma dość dużą powierzchnię, więc nawet bez balastu standy są dość stabilne. Słupek ma komorę na balast i oddzielną komorę na przeprowadzenie przewodów, górna płyta jest bardzo solidna i umożliwia przykręcenie wszystkich monitorów z serii 700 S2. Standy zasypałem balastem Atabites, po ok. 11 kg na jeden (mniej więcej 2/3 wysokości wypełnione). Także teraz standy razem z kolumnami ważą 23 kg i są mega stabilne.