Skocz do zawartości

tomasz1w

Uczestnik
  • Zawartość

    303
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez tomasz1w

  1. 4 minuty temu, kaczadupa napisał:

    Teoretycznie masz rację.

    Zostaje najważniejsze,  przekonać się samemu. 

    Jak do soboty zorganizuję DIN5 - 2RCA a jest wysokie prawdopodobieństwo, że tak,  to będzie grane :)

    Oczywiście nie chcę nikogo zniechęcać, absolutnie nie mam takich intencji. Po prostu zaczynam mieć coraz bardziej zdroworozsądkowe podejście, choć też dość często zmieniam sprzęt (ale Tobie pewnie nie dorównam, bez złośliwości oczywiście:). Masz wszakże niemałe doświadczenie ze wzmacniaczami i powiedz mi za co tu płacić 15K? Tak, wiem, marka, wybitnie trafiony dobór komponentów, etc. ale przy wzmacniaczach to działa tylko do pewnego momentu. Tzn. owszem, liczy się doświadczenie, intuicja inżynierska. Ale sam wiesz, że tzw. ograniczenia fizyczne (zasilanie, moc, jakość komponentów, tranzystory - ilość i jakość, radiator w przypadku klasy AB czy zwłaszcza A, kondensatory, prowadzenie sygnału, jakość montażu, itd., itp.) to nie jest jakieś voodoo i ma wymierny wpływ na dźwięk. Wydaje mi się, że w przypadku Nait 50 jego cena wynika mniej z merytorycznych przesłanek, więcej z faktu limitowanej serii i wspomnianej nostalgii. Mnie nie stać na takie fanaberie. Nie przemawiają do mnie tranzystorowe pudełka 25W trochę ponad 4kg za 15K. W tej materii (tzn. wzmacniaczy) nie ma cudów IMHO. No dobra, nie aż takich. Mantyczę dzisiaj, ale żona ma tu swój wkład;)

    • Lubię to 4
    • Gratulacje 2
  2. Unitiqute 2 był bardzo uniwersalnym all in one, świetnie wykonanym i naprawdę dobrze grającym. A przy tym w miarę rozsądnie wycenionym. I jednocześnie mocniejszym, niż Nait 50, z lepszym zasilaniem i do tego ze streamerem. Cięższym o ponad 1 kg przy tych samych wymiarach, solidniejszym. Wartość materiałowa Unitiqute 2 to pewnie + 50% w stosunku do Nait 50 (nie tylko ze względu na bebechy, ale choćby pancerną obudowę). Wygląd - kwestia gustu, dla mnie Nait 50 wygląda, jak straszydło. Ale rozumiem, że ktoś może mieć inny gust, szanuję to. I jak ktoś chce płacić extra połowę ceny za nostalgię, proszę bardzo. Ja w takie cudeńka nie bardzo wierzę, pewnie to dobrze gra, ale skąd te 15K? Ze złota jest? Nie, to tylko Naim;) Marka, która powoli odlatuje w stratosferę. IMHO 15K otwiera już naprawdę spore możliwości. Ale co ja wiem...

    @Q21 Super fota z tymi Pylonami👍

    • Lubię to 2
    • Gratulacje 1
  3. MA Silver 500 to już kawał lochy jest. Z rozkładu pokoju, który wrzuciłeś, nie najlepiej to wygląda, ale rozumiem realia, znam to;) Jednak wciskanie Silverów 500 w takim wąskim rozstawie i blisko ściany? Sam nie wiem. Z drugiej strony ich góra może w jakimś stopniu skompensować efekt bliskiej ściany i wąskiego rozstawu, ale cudów w scenie raczej bym się nie spodziewał przy takim ustawieniu. Te Polki zaproponowane przez victo mogą być dobrą alternatywą. Poza tym 30m2 to jest sporo, ale nie są to też jakieś salony w Miami;) Ja mam 27m2 i po erze podłogówek poszedłem w monitory, do których teraz szukam suba. Tak, bo uważam, że podłogówki, które odpowiednio "obrobią" bas na takiej powierzchni są na tyle duże, ze aby uzyskać odpowiednią zwiewność i scenę na moich 27m, muszę je odstawić 60-70 albo i więcej cm od ściany. A nie mam tyle miejsca, to jest normalny pokój dzienny i rodzina 2+1... Blokowe realia to max 30, może 40 cm, no chyba że ktoś mieszka sam albo ma oddzielny pokój na system. Ale jeszcze nie przerobiłem "organoleptycznie" opcji monitory+sub, więc nie będę Ci jej zachwalał. Ale patrząc na układ Twojego pokoju wydaje mi się to jakąś opcją. 

  4. Dnia 16.07.2023 o 15:32, AudioTube napisał:

    Danymi z folderów reklamowych nie zawracałbym sobie głowy, papier wszystko przyjmie.

     

    22 godziny temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

    Ten rel do 27m będzie za słaby. 30 hz przy -6db to wstyd dla subwoofera. Są kolumny pasywne z podobnym zejściem.

    I weź tu bądź mądry człowieku. Obaj koledzy pewnie mają doświadczenie, na skróty rzecz ujmując odczytałem ich rady, że bez DSP to lepiej piniądz na wódkę wydać;) Jednak pójdę pewnie drogą kup, podłącz, posłuchaj, a po 10 dniach sam zdecyduj. Jak nie przypasuje, to zwrot. Ale jednak zostawię sobie parę groszy na płyny zdrowotne;) 

    • Lubię to 1
  5. 2 minuty temu, lpomis napisał:

    Niestety nie znam :)

    Dzięki za odpowiedź. Wiem, że miałeś RELa T5/x i nie wpasował się. Mimo wszystko zaryzykuję.

    7 minut temu, AudioTube napisał:

    ale kontroli, oddechu, ogólnie jakości to Ty nie uświadczysz. 

    Przepraszam, ale teraz ja nie rozumiem. Zachęcasz do odsłuchów a później piszesz, że i tak to się nie uda?

  6. 2 minuty temu, lpomis napisał:

    Jak dla mnie to te suby w ogóle nie nadają się do stereo. Zwłaszcza, że napisałeś, że zależy Ci przede wszystkim na:

    7 godzin temu, tomasz1w napisał:

    jakości, kontroli, barwie.

    Tobie to chyba nic się nie nadaje😉 Z całym szacunkiem, ale zarówno SVS 3000 Micro jak i REL T7/x są polecane właśnie do stereo. Ok, de gustibus itd. ale czy Ci wszyscy youtuberzy to jakieś półgłówki, którym jeszcze sloń na ucho nadepnął? A już zupełnie na poważnie, skoro tak uważasz, to podaj proszę godne rozważenia alternatywy. Pozdrawiam, Tomek. 

  7. 10 minut temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

    Z takich ciekawostek...

    Posłuchaj sobie modelu Vela 404 w wolnej chwili. Sądzę, że w tej konstrukcji nie potrzebowałbyś nawet suba, a mówimy tu dalej o monitorach podstawowych:)

    Tak, myślałem i o tym. Ale:

    > 404 zejdą oczywiście niżej, niż 403, ale IMHO wciąż będzie to daleko do możliwości ww. subów

    > 404 cennikowo para 15K. SVS Micro 3000 to 5K. Czyli Vela 404 kosztuje 3 razy więcej. Nie twierdzę, że to mogłoby być to, ale nawet nie będę próbował... budżet nie wytrzymałby.

  8. Mały update, jednak;)

    Przejrzałem różne filmy i zdjęcia z REL T7/x w roli głównej i akurat w kolorze białym wygląda on moim zdaniem subtelniej niż czarny:

    image.png.8d35a95de99448c0b9cbdc3aca84d3c7.png

    Dlatego ostatecznie waham się między białymi:

    • REL T7/x 
    • SVS 3000 Micro

    Podkreślam, że zależy mi przede wszystkim na jakości, kontroli, barwie.

    Ale w przypadku T7/x martwią mnie trochę dane na papierze, tj. -6dB przy 30Hz (wobec -3dB przy 23Hz SVS'a). Czy faktycznie jest aż taka różnica przy najniższym dole? Patrząc na konstrukcję REL'a trudno mi w to uwierzyć. Z drugiej strony może faktycznie 3000 Micro jest aż tak wyjątkowy dobry?

    Jakie macie zdanie na ten temat?

  9. 25 minut temu, S4Home napisał:

    SVS to super suby, ale REL`e również. Nie rozpatrywałeś w ogóle serii T ?

    Rozpatrywałem, ale szukam czegoś o bardziej stonowanym wyglądzie. REL strasznie "krzyczy", nie lubię takiej stylistyki a poza tym nie mieszkam sam, wiecie o co chodzi;) SVS zarówno 3000 Micro jak i SB 1000 PRO wyglądają po prostu dyskretniej, bardziej elegancko.

  10. 9 minut temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

    Skoro Pan siedzi w miejscu odsłuchowym i jest ok to subwoofer nie jest potrzebny. Niepotrzebne koszta. Proszę przesłać jakiś obraz, rysunek z rozmieszczeniem kolumn w pokoju

    Tak, jak pisałem, nie zawsze siedzę na sofie/miejscu odsłuchowym. Także moim zdaniem subwoofer jest potrzebny.

  11. Cześć.

    Podpinałem się ostatnio do jakiś tematów odnośnie subów, ale nie chciałbym popełnić wtopy, a wszystkiego nie da się wypożyczyć (albo raczej nie ma czasu;). Dlatego proszę o Waszą pomoc.

    Pacjent: Elac BS 403 napędzany Bluesound Powernode, salon z aneksem ok. 27 m2.

    Diagnoza: dopóki siedzę na sofie w sweet spocie, to jest ok, nie ma deficytu dołu (choć oczywiście nie ma co liczyć na liniowe 25Hz). Sofa stoi przy samej ścianie, więc zapewne dochodzi jakieś podbicie niskich tonów. Ale jak idę do stołu przy kuchni, albo po prostu gdzieś w bok, to brakuje wypełnienia. Nie to, że dźwięk jest chudy, ale to ewidentnie nie to, co na sofie.

    Recepta (ja doktor): zamknięty sub - na celowniku mam SVS 1000 PRO lub SVS 3000 Micro lub ASW 610. Na SVS przemawia ich apka, jest to zapewne bardzo wygodne. Poza tym jednak SVS wygląda lepiej, niż Bowers (lakier gloss zamiast winylu, zaokrąglone krawędzie). Bowers to cennikowo 3K. SVS 1000 PRO to 4K. A SVS 3000 Micro to circa 5K. Jednak SVS kusi tą apką, a poza tym nie sądzę, żeby brzmienie było słabsze, niż B&W. Tylko waham się , czy 1000 PRO czy 3000 Micro.

    Pomocy!

     

  12. No jednak skłaniam się bardziej do SVS 1000 Pro / 3000 Micro, niż do B&W ASW 610. Po pierwsze SVS ma ponoć dobrą apkę do sterowania (Bowers nie ma żadnej), a to z pewnością jest bardzo wygodne. Po drugie, ma obudowę w lakierze, a Bowersy są w winylu, Skoro mam monitory w lakierze, to wybór wydaje się prosty. Pozostaje jeszcze opcja między SVS 1000 PRO a SVS 3000 Micro. Chyba jednak pójdę w SVS 3000 Micro. Droższy, ale ma ponoć bardziej zróżnicowany dół i będzie mi łatwiej "wsadzić" drugi sub obok lewej kolumny, jak mi życia i budżetu starczy. 

  13. 7 godzin temu, Artur Brol napisał:

    Zgadzam się. Jeśli za coś zapłacić to musi być dobre i posiadać bas.

    Kupować kolumny z tą myślą że nieważne czy ten bas mają czy nie bo i tak kupię sub jest co najmniej dziwne.

    Czy ktoś w ogóle tak robi?

    Chyba to nie do końca tak. Ja nie postrzegam czegoś złego czy dziwnego w uzupełnieniu systemu stereo subem. Osobiście nigdy nie kupowałem kolumn z myślą "nieważne czy ten bas mają czy nie bo i tak kupię sub". I nie słyszałem, żeby ktoś tak robił. Przez ponad 20 lat miałem z 10 różnych kolumn i (jeszcze) żadnego subwoofera. Moim zdaniem żadne "normalne" kolumny w zasięgu pospólstwa tego forum, które skromnie reprezentuję, nie poradzą sobie z basem tak, jak w miarę dobry zamknięty sub. OK, zszycie z systemem i pomieszczeniem to kolejny temat, ale kto da radę, jak nie ja;) 

    Także na celowniku jest B&W ASW 610, REL T7x i SVS SB-1000 Pro. Na tą chwilę skłaniam się do Bowersów, mają najmniej "bajerów", to uznana konstrukcja na rynku od wielu lat, wygląd skromny (dla mnie to akurat plus), rozsądna cena, w miarę kompaktowe rozmiary. Np. REL mnie trochę "przeraża" właśnie swoim trochę nieskromnym wyglądem i pakowaniem logo i nazwy gdzie się tylko da... Przypomina mi to trochę Magnata z ich najgorszego okresu, wizerunkowo był to taki produkt dla "sterydów", abstrahując od jakości naturalnie. No i przy tym kosztuje ponad 5K cennikowo. SVS SB-1000 PRO też mnie kusi, w końcu to fachowcy w tym temacie, no i woofer 30 cm a obudowa nie locha. MSRP 3,5K nie "zabija". Z SVS jest jeszcze model 3000 Micro, ale to już ponad 5K. Chyba na początek spróbuję ASW 610 i SVS SB-1000 PRO. A teraz najlepsze, sprawdziłem i okazuje się, że wszystkie 3 suby są dostępne od ręki w stolicy Podlasia, normalnie szok! Czyli ktoś to chyba jednak kupuje, skoro mają dostępne od ręki.

  14. 20 godzin temu, Artur Brol napisał:

    Ja tez raczej zaglosuje za podlogowymi. Jak juz kupowac to raz i dobrze chyba ze jest to poczatek drogi to i tak sklanial bym sie za podlogowymi - chyba sie nie pomyle ze do kazdych podstawkowych potrzeba - podstawek a one chyba zawsze sa extra. Ta sume mozna od razu w podlogowe wlozyc. 17 metrow to juz jest ladne pomieszczenie.

    A ja właśnie rozważam dołożenie suba do Elaców Vela BS403. Także mój głos jest za ideą suba do monitorów (przynajmniej na tą chwilę;) Miałem różne kolumny, i podstawkowe i podłogowe. I lepsze i gorsze. Temat rzeka, ale sformułowanie Artura "Jak juz kupowac to raz i dobrze" wskazujące na jednoznaczną przewagę podłogówek nad monitorami jest moim zdaniem dyskusyjne. Ja mam np. ok. 27 m2 i prawie każdy powie: "podłogówki"!!! Ale ja idę pod górkę. Podłogówki z dobrym niskim dołem zazwyczaj trzeba odstawić od ściany z 50-70 cm, a rozkład pokoju mi na to nie pozwala. I nie zawsze to gwarantuje dobre efekty. Dlatego poszedłem w monitory, jest inne ogniskowanie źródeł, oderwanie dźwięku, zwiewność., łatwiej je ustawić. Elaci BS403 wcale nie są rachityczne, o nie. Jak siedzę w złotym trójkącie na sofie to wcale nie brakuje mi niskich tonów. Ale jak idę do aneksu, siadam przy stole coś zjeść, to nie ma już tego wypełnienia (sofa stoi przy samej ścianie, więc dochodzi pewnie jeszcze efekt "dopalenia" niskich  częstotliwości). Podłogówki poprawiłyby wypełnienie w całym pomieszczeniu, ale znowuż ile trzeba by je odstawić od ściany, żeby uniknąć ewentualnego dudnienia a i tak nie zejdą tak nisko, zachowując jednocześnie kontrolę, jak zamknięty sub na wooferze 25 cm (mówię o w miarę "normalnych" podłogówkach na 14-18 cm wooferach, bo większe zagracą mi pokój totalnie). Dlatego jak tylko zacznę urlop, biorę ASW 610 na próbę.

    • Lubię to 1
    • Gratulacje 1
  15. 2 godziny temu, Rega napisał:

    Na razie w tym dziale - za ok 10-17 dni będę miał na zbyciu dwuletnie Menuety. Fornir orzech włoski. Kupione w Danii. Czy mam wystawiać na OLX, czy na forum będzie ktoś chętny? W dziale ,,sprzedam,, zamieszczę kiedy już dotrą do mnie i wcześniej nikt nie da znać, że jest zainteresowany. Pozdrawiam wielbicieli Menuetów. 

    Wystaw na olx i nie pytaj;) Jak ktoś tu szuka jakiegoś sprzętu to i ma wyszukiwanie włączone na olx, sharku itd. Jak zadzwoni do sprzedającego, to już z górki, o ile obie strony reprezentują jakiś poziom. Osobiście muszę przyznać, że zawsze trafiałem przy kupnie/sprzedaży na fajnych ludzi, więc polecam iść czysto komercyjną drogą. Najwięcej sprzętu sprzedałem przez olx, a nie przez AS, Audio czy hifi.pl.  

    • Lubię to 1
    • Gratulacje 1
  16. 10 godzin temu, Kraft napisał:

    Wystąpienie różnic w pomiarach nie musi oznaczać ich słyszalności. Jeśli utrzymują się poniżej progu czułości naszego słuchu pozostaną niezauważone. To ABC. Ale możesz napisać więcej, co i jak mierzyłeś i co z tego wyszło (choć mam przypuszczenie, że piszesz o własnym słuchu;). 

    Tak, miałeś dobre przypuszczenie co do "urządzenia pomiarowego";)

  17. Przepraszam, ale wtrącę 3 grosze do fascynującej dyskusji🙂 Korzystajac z pewnego urządzenia pomiarowego, każdy z 9 wzmacniaczy, których używałem, miał swoją sygnaturę brzmienia. Bardziej bądź mniej dobitną. Czyli, odważę się TO napisać, miał swoje brzmienie. Pozdrawiam Wszystkich.

    • Lubię to 4
  18. Dnia 31.01.2023 o 08:30, MarekB napisał:

    Poszukaj używanych Spendor z serii A. Najlepiej pasowałyby Spendor A2 lub Spendor A4 (chociaż A4 nie będą chyba w założonym budżecie). Małe kolumny z bardzo dużym dźwiękiem.

    To mogłoby być to, ale z budżetem 3000 zł to niewykonalne nawet dla A2.

×
×
  • Utwórz nowe...