Skocz do zawartości

tomasz1w

Uczestnik
  • Zawartość

    316
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez tomasz1w

  1. 9 minut temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

    Skoro Pan siedzi w miejscu odsłuchowym i jest ok to subwoofer nie jest potrzebny. Niepotrzebne koszta. Proszę przesłać jakiś obraz, rysunek z rozmieszczeniem kolumn w pokoju

    Tak, jak pisałem, nie zawsze siedzę na sofie/miejscu odsłuchowym. Także moim zdaniem subwoofer jest potrzebny.

  2. Cześć.

    Podpinałem się ostatnio do jakiś tematów odnośnie subów, ale nie chciałbym popełnić wtopy, a wszystkiego nie da się wypożyczyć (albo raczej nie ma czasu;). Dlatego proszę o Waszą pomoc.

    Pacjent: Elac BS 403 napędzany Bluesound Powernode, salon z aneksem ok. 27 m2.

    Diagnoza: dopóki siedzę na sofie w sweet spocie, to jest ok, nie ma deficytu dołu (choć oczywiście nie ma co liczyć na liniowe 25Hz). Sofa stoi przy samej ścianie, więc zapewne dochodzi jakieś podbicie niskich tonów. Ale jak idę do stołu przy kuchni, albo po prostu gdzieś w bok, to brakuje wypełnienia. Nie to, że dźwięk jest chudy, ale to ewidentnie nie to, co na sofie.

    Recepta (ja doktor): zamknięty sub - na celowniku mam SVS 1000 PRO lub SVS 3000 Micro lub ASW 610. Na SVS przemawia ich apka, jest to zapewne bardzo wygodne. Poza tym jednak SVS wygląda lepiej, niż Bowers (lakier gloss zamiast winylu, zaokrąglone krawędzie). Bowers to cennikowo 3K. SVS 1000 PRO to 4K. A SVS 3000 Micro to circa 5K. Jednak SVS kusi tą apką, a poza tym nie sądzę, żeby brzmienie było słabsze, niż B&W. Tylko waham się , czy 1000 PRO czy 3000 Micro.

    Pomocy!

     

  3. No jednak skłaniam się bardziej do SVS 1000 Pro / 3000 Micro, niż do B&W ASW 610. Po pierwsze SVS ma ponoć dobrą apkę do sterowania (Bowers nie ma żadnej), a to z pewnością jest bardzo wygodne. Po drugie, ma obudowę w lakierze, a Bowersy są w winylu, Skoro mam monitory w lakierze, to wybór wydaje się prosty. Pozostaje jeszcze opcja między SVS 1000 PRO a SVS 3000 Micro. Chyba jednak pójdę w SVS 3000 Micro. Droższy, ale ma ponoć bardziej zróżnicowany dół i będzie mi łatwiej "wsadzić" drugi sub obok lewej kolumny, jak mi życia i budżetu starczy. 

  4. 7 godzin temu, Artur Brol napisał:

    Zgadzam się. Jeśli za coś zapłacić to musi być dobre i posiadać bas.

    Kupować kolumny z tą myślą że nieważne czy ten bas mają czy nie bo i tak kupię sub jest co najmniej dziwne.

    Czy ktoś w ogóle tak robi?

    Chyba to nie do końca tak. Ja nie postrzegam czegoś złego czy dziwnego w uzupełnieniu systemu stereo subem. Osobiście nigdy nie kupowałem kolumn z myślą "nieważne czy ten bas mają czy nie bo i tak kupię sub". I nie słyszałem, żeby ktoś tak robił. Przez ponad 20 lat miałem z 10 różnych kolumn i (jeszcze) żadnego subwoofera. Moim zdaniem żadne "normalne" kolumny w zasięgu pospólstwa tego forum, które skromnie reprezentuję, nie poradzą sobie z basem tak, jak w miarę dobry zamknięty sub. OK, zszycie z systemem i pomieszczeniem to kolejny temat, ale kto da radę, jak nie ja;) 

    Także na celowniku jest B&W ASW 610, REL T7x i SVS SB-1000 Pro. Na tą chwilę skłaniam się do Bowersów, mają najmniej "bajerów", to uznana konstrukcja na rynku od wielu lat, wygląd skromny (dla mnie to akurat plus), rozsądna cena, w miarę kompaktowe rozmiary. Np. REL mnie trochę "przeraża" właśnie swoim trochę nieskromnym wyglądem i pakowaniem logo i nazwy gdzie się tylko da... Przypomina mi to trochę Magnata z ich najgorszego okresu, wizerunkowo był to taki produkt dla "sterydów", abstrahując od jakości naturalnie. No i przy tym kosztuje ponad 5K cennikowo. SVS SB-1000 PRO też mnie kusi, w końcu to fachowcy w tym temacie, no i woofer 30 cm a obudowa nie locha. MSRP 3,5K nie "zabija". Z SVS jest jeszcze model 3000 Micro, ale to już ponad 5K. Chyba na początek spróbuję ASW 610 i SVS SB-1000 PRO. A teraz najlepsze, sprawdziłem i okazuje się, że wszystkie 3 suby są dostępne od ręki w stolicy Podlasia, normalnie szok! Czyli ktoś to chyba jednak kupuje, skoro mają dostępne od ręki.

  5. 20 godzin temu, Artur Brol napisał:

    Ja tez raczej zaglosuje za podlogowymi. Jak juz kupowac to raz i dobrze chyba ze jest to poczatek drogi to i tak sklanial bym sie za podlogowymi - chyba sie nie pomyle ze do kazdych podstawkowych potrzeba - podstawek a one chyba zawsze sa extra. Ta sume mozna od razu w podlogowe wlozyc. 17 metrow to juz jest ladne pomieszczenie.

    A ja właśnie rozważam dołożenie suba do Elaców Vela BS403. Także mój głos jest za ideą suba do monitorów (przynajmniej na tą chwilę;) Miałem różne kolumny, i podstawkowe i podłogowe. I lepsze i gorsze. Temat rzeka, ale sformułowanie Artura "Jak juz kupowac to raz i dobrze" wskazujące na jednoznaczną przewagę podłogówek nad monitorami jest moim zdaniem dyskusyjne. Ja mam np. ok. 27 m2 i prawie każdy powie: "podłogówki"!!! Ale ja idę pod górkę. Podłogówki z dobrym niskim dołem zazwyczaj trzeba odstawić od ściany z 50-70 cm, a rozkład pokoju mi na to nie pozwala. I nie zawsze to gwarantuje dobre efekty. Dlatego poszedłem w monitory, jest inne ogniskowanie źródeł, oderwanie dźwięku, zwiewność., łatwiej je ustawić. Elaci BS403 wcale nie są rachityczne, o nie. Jak siedzę w złotym trójkącie na sofie to wcale nie brakuje mi niskich tonów. Ale jak idę do aneksu, siadam przy stole coś zjeść, to nie ma już tego wypełnienia (sofa stoi przy samej ścianie, więc dochodzi pewnie jeszcze efekt "dopalenia" niskich  częstotliwości). Podłogówki poprawiłyby wypełnienie w całym pomieszczeniu, ale znowuż ile trzeba by je odstawić od ściany, żeby uniknąć ewentualnego dudnienia a i tak nie zejdą tak nisko, zachowując jednocześnie kontrolę, jak zamknięty sub na wooferze 25 cm (mówię o w miarę "normalnych" podłogówkach na 14-18 cm wooferach, bo większe zagracą mi pokój totalnie). Dlatego jak tylko zacznę urlop, biorę ASW 610 na próbę.

    • Lubię to 1
    • Gratulacje 1
  6. 2 godziny temu, Rega napisał:

    Na razie w tym dziale - za ok 10-17 dni będę miał na zbyciu dwuletnie Menuety. Fornir orzech włoski. Kupione w Danii. Czy mam wystawiać na OLX, czy na forum będzie ktoś chętny? W dziale ,,sprzedam,, zamieszczę kiedy już dotrą do mnie i wcześniej nikt nie da znać, że jest zainteresowany. Pozdrawiam wielbicieli Menuetów. 

    Wystaw na olx i nie pytaj;) Jak ktoś tu szuka jakiegoś sprzętu to i ma wyszukiwanie włączone na olx, sharku itd. Jak zadzwoni do sprzedającego, to już z górki, o ile obie strony reprezentują jakiś poziom. Osobiście muszę przyznać, że zawsze trafiałem przy kupnie/sprzedaży na fajnych ludzi, więc polecam iść czysto komercyjną drogą. Najwięcej sprzętu sprzedałem przez olx, a nie przez AS, Audio czy hifi.pl.  

    • Lubię to 1
    • Gratulacje 1
  7. 10 godzin temu, Kraft napisał:

    Wystąpienie różnic w pomiarach nie musi oznaczać ich słyszalności. Jeśli utrzymują się poniżej progu czułości naszego słuchu pozostaną niezauważone. To ABC. Ale możesz napisać więcej, co i jak mierzyłeś i co z tego wyszło (choć mam przypuszczenie, że piszesz o własnym słuchu;). 

    Tak, miałeś dobre przypuszczenie co do "urządzenia pomiarowego";)

  8. Przepraszam, ale wtrącę 3 grosze do fascynującej dyskusji🙂 Korzystajac z pewnego urządzenia pomiarowego, każdy z 9 wzmacniaczy, których używałem, miał swoją sygnaturę brzmienia. Bardziej bądź mniej dobitną. Czyli, odważę się TO napisać, miał swoje brzmienie. Pozdrawiam Wszystkich.

    • Lubię to 4
  9. Dnia 31.01.2023 o 08:30, MarekB napisał:

    Poszukaj używanych Spendor z serii A. Najlepiej pasowałyby Spendor A2 lub Spendor A4 (chociaż A4 nie będą chyba w założonym budżecie). Małe kolumny z bardzo dużym dźwiękiem.

    To mogłoby być to, ale z budżetem 3000 zł to niewykonalne nawet dla A2.

  10. 33 minuty temu, Asia napisał:

    Uuuu, szykuje się nowa święta wojna.

    Jakże to, kulturalnie jest tu bardzo, wyjątkowo nawet powiedziałbym:)

    44 minuty temu, audiowit napisał:

    A ja bym zrobił inaczej. Wziolbym cennik bmw, cennik skody porównał i kupił na otomoto 3 czy 5 latka premium na wypasie. 

    Tak, ja bym tak pewnie zrobił kupując prywatnie i uważam to za świetne zdroworozsądkowe rozwiązanie. Samochód tańszy o 50-70%, niż nowy odpowiednik z salonu, a często nie gorszy (albo i lepszy w niektórych aspektach). 

    • Lubię to 1
  11. 2 godziny temu, Artur O napisał:

    A co znaczy BMW w golasie a Skoda i VW w dobrej opcji ???

    Kolega żartuje czy haczyk zarzuca? Bierzesz 2 cenniki aut tego samego segmentu, jakieś premium i choćby Skoda, podobne moce silników i porównujesz, co możesz dostać za te same pieniądze. Ja nie rozumiem napalania się na sam znaczek i brania golasa (lub prawie) premium, bo te podstawowe wersje Audi, BMW czy Merca wyglądają przepastusznie i kosztują krocie. Dlatego wolę samochód dla mas, ale w wersji i wyposażeniu z jakimś "jajem", nerwem. Dobry silnik, ładna felga, ciekawy lakier, lepsze fotele, jakiś pakiet stylistyczny etc. Takim to kapelusznik na RODOS nie podjedzie;) Jak jeździłem nową Octavią II RS z salonu, to na stacji mnie zagadywali, policja zatrzymała z ciekawości, wtedy to była stosunkowo rzadkość na naszych drogach. Od momentu, jak weszła Octavia 3, to RS stał się bardziej popularny, ale jeszcze 10-12 lat temu to mało ich było.

  12. 3 godziny temu, audiowit napisał:

    Skoro o Octavi mowa, to uważam, że to samochód dla tych co nie przepadają za motoryzacją. O stylistyce nic nie powiem... ale ani się to nie prowadzi, toporne, specjalnie zrobiona dla nijakości. To ma przyciągnąć użytkowników. 

    Jeździłem chyba wszystkimi odmianami i generacjami i większością silników.

    Bez przesady. Na przykład nowy RS w benzynie jest moim zdaniem bardzo przyjemnym autem. Tylko, że kosztuje też swoje, ale które auta potaniały? A propos stylistyki, co powiesz na te fotele z RS's właśnie (OK, są w pakiecie RS Challenge, który kosztuje niemało), ale na żywo sprawiają równie dobre, jak nie lepsze wrażenie. I są przy tym mega wygodne. Wiem, bo miałem RS'a z tymi fotelami na weekend. 

    Wszystko zależy od wersji, konfiguracji danego auta, itd. Ale u nas utarło się wśród, że Skoda to marka dla działkowców/kapeluszników. Tylko jak się spojrzy np. na Audi czy BMW w podstawowych wersjach z nieproporcjonalnie małymi felgami na balonach i szorstką szmatą na fotelach, to aż chce się zawyć; ktoś kto wpuścił takie wersje do cennika chyba nie kocha motoryzacji... Także można by się przekomarzać godzinami.

    fotele.jpg

    • Lubię to 3
  13. 4 godziny temu, stach_s napisał:

    Nie jestem wyczynowym kierowcą. Te egzemplarze o których piszę, to zwykłe wozidła były, ale miałem okazję przejechać troszkę i Astrą i Golfem i Hyundai'em i20 i i30. IMHO Focus był dla mnie najbardziej przyjazny.

    No właśnie, ja też mam miarodajne porównanie, bo jeżdżąc po kilkadziesiąt tysięcy km rocznie różnymi kompaktami to Focus prowadził się najlepiej.. 

    Dnia 30.05.2023 o 21:37, marcinmarcin napisał:

    Moim zdaniem nic specjalnego w Focusie nie ma na tle innych współczesnych kompaktów na wielowahaczu z tylu.

    Tylko nie ma ich za wiele😉 Belka z tyłu coraz częściej w tej klasie. A kiedyś nawet 75 konna Octavia I 1.4 miała wieliwahacz.

  14. A gdzie tam, nad wodą i we wszelkiej maści popularnych miejscach, typu parki, place zabaw i inne tym podobne przestrzenie uciech dla gawiedzi, jest tyle rozwrzeszczanej dzieciarni i ich opiekunów, że ja takich miejsc unikam, jak ognia. Zwłaszcza w długie weekendy. Uciekam wtedy na mój taras a w międzyczasie coś poczytam i skrobnę przy kompie. A do tego zimna wódka i piwo w lodówce. Ale to tylko na wszelki wypadek;)

  15. 8 godzin temu, palecki napisał:

    Oczekuję większego "mięsa" w dole pasma. Cyrus gra co prawda fajnym, sprężystym basem, ale jednak brakuje mu trochę "ciężaru". Średnica jest fajna i czytelna ale chciałbym, żeby stała się trochę cieplejsza z większymi źródłami pozornymi. Oczekuję też większej świeżości i powietrza w wyższych rejestrach. Słuchałem jakiś czas temu kolumn audiovector qr1 i to jest kierunek, w którym chciałbym aby poszedł mój zestaw jeśli idzie o górne rejestry. To z grubsza tyle.

    Cześć. Tak, jak napisałeś, generalnie jesteś zadowolony z Twoich paczek, ale... No właśnie, po tym ale są jednak spore oczekiwania. Wydaje mi się, że zmianą wzmacniacza coś osiągniesz, ale czy do końca taka inwestycja za 15 czy 20 tys. będzie miała sens? Z całym szacunkiem dla ATC SCM7 (zwłaszcza w tym wątku muszę ważyć slowa;), to jednak wciąż jest półka, w której trzeba być świadomym pewnych kompromisów. Pisząc o górze przywołałeś jako wzór Audiovdectory QR1,  tylko tam pozostale aspekty już Ci tak nie odpowiadały, prawda? O tym właśnie mówię. Może mając budżet 20 kzł warto posłuchać innych kolumn? Jak masz wolne środki na kaucję to ja bym tak zrobił: wypożyczył jakiś wzmak albo i dwa teoretycznie spełniające Twoje wymagania pod ATC (może wspomniana przez Q21 Rega Aethos? ) ale jednocześnie wziąłbym też inne (wieksze?) monitory z wyższej półki, które mogłyby Ci podejść choćby z tą elektroniką, którą masz. Pozdrawiam, Tomek. 

    5 godzin temu, DiBatonio napisał:

    Ale co spójne? 

    Gryphon Diablo 300 z pudełkami za niecałe 3tys.

    👍

    • Lubię to 2
    • Gratulacje 1
  16. 30 minut temu, lpomis napisał:

    Tak. To takie podkręcone 403, z większą skalą i bardziej doładowanym dołem - wydaje mi się, że jednak bardziej zaokrąglonym i pozwalającym sobie na większy luz niż podstawki. Z tego co pamiętam to 407 są też nieco bardziej wypełnione/gęste na niższej średnicy.

    No właśnie, 403 mają fajnie ogarnięty ten dół, nie słyszałem podstawek w tej cenie i wielkości z lepszym basem. Jeżeli 407 mają większą skalę, to fajnie, jeżeli bas jest w nich bardziej "wycieczkowy", niż w 403, to przeżyję, jeżeli nie jest to naprawdę miękka buła. Ale chyba nie jest. Lepsze wypełnienie na średnicy to byłoby to:)

    30 minut temu, lpomis napisał:

    Nie znam.

    Zastanawiam się czy nie lepiej by było najpierw sprawdzić inną elektronikę lub najlepiej wypożyczyć takiego NADa od razu z podłogówkami? Nie obraź się, ale znów mam wrażenie, że podobnie jak poprzednim razem zaczynasz nie od tej strony co trzeba. Pamiętasz przecież co się działo jak ustawiłeś Elaczki tak jak trzeba na standach :)

    /edit
    A może Audiovector QR5? :)

    Pewnie tak się stanie, wcześniej czy później. Tzn. spróbowanie NAD'a z podłogówkami. Poza tym ja nie z tych, co się obrażają;) Człowiek całe życie się uczy. A życie nauczyło mnie trochę pokory;) 

    Audiovector QR5? Tak, bardzo mi się podobały/podobają, jak jeszcze miałem Naima XS2 to o nich myślałem. I to mogło razem dobrze zagrać IMO. Ale już tego nie spróbuję, bo XS2 poszedł do dobrych ludzi;) Z NADem jednak chyba Vela lepiej się sklei. Chyba;) W każdym razie o tyle jest prościej, że z jednego miejsca można to wypożyczyć.

    Dzięki Wojtek za Twoje merytoryczne i jak zawsze ciekawe opinie.

    Pozdrawiam, Tomek.

    • Lubię to 1
  17. Ostatnie 10 wpisów - 1 na temat;)

    Panowie, ja Was wszystkich bardzo lubię, ale proszę...

    6 godzin temu, lpomis napisał:

    Potwierdzam. Słuchałem ich niestety tylko w salonie, w bardzo kiepskiej akustyce, ale 407 wydawały się być bardziej rozrywkowe i skoczne z faktycznie mocnym dołem. Bliżej im było jednak do tego co pokazały monitory. Większe 408 zapamiętałem jako równiejsze w graniu.

    407 bardziej rozrywkowe, ale dalekie od jarmarczności jak mniemam? Czytaj: rozrywkowość w dobrym stylu.

    404 spróbuję, słuchałeś ich?

    408 jednak ceną "trochę" mnie zabijają...

    Pozdrawiam, Tomek.

×
×
  • Utwórz nowe...