MarcKrawczyk

a dziś dziewczyna w śpiączce....

"W przypadku podania szczepionek przeciw COVID-19 istnieje niewiele kategorycznych przeciwwskazań. Wszyscy producenci odradzają podawania szczepionek osobom, które kiedykolwiek doświadczyły szoku anafilaktycznego lub mają alergie na którykolwiek ze składników preparatu. Takim alergizującym składnikiem w szczepionkach mRNA (Pfizer, Moderna) jest PEG, czyli glikol polietylenowy, a w przypadku preparatów wektorowych - Polisorbat 80 (AstraZeneca, Johnson&Johnson). Jak tłumaczy prof. dr hab. Marcin Moniuszko, specjalista z Kliniki Alergologii i Chorób Wewnętrznych, obie substancje są uznawane za bezpieczne i często są stosowane w produkcji kosmetyków, leków, kremów oraz innych szczepionek. Mimo to podejrzewa się, że to właśnie PEG może być odpowiedzialny za przypadki anafilaksji po szczepieniu. Z kolei polisorbat 80 w niektórych przypadkach może wywołać krzyżową reakcję alergiczną u osób uczulonych na PEG." " W przypadku każdego szczepienia zaostrzenie choroby podstawowej jest przeciwskazaniem. Przykładowo, gdyby do mojego gabinetu zgłosiła się osoba, która miałby rozregulowaną cukrzycę z glikemią na poziomie 400-500 mg/dl, nie zleciłbym jej szczepienia. To samo dotyczy osób z kryzą nadciśnieniową - opowiada Michał Sutkowski, szef Warszawskich Lekarzy Rodzinnych. - Niestety, w Polsce nawet bardzo powszechne choroby nie są dobrze leczone. Powiedziałbym nawet, że większość pacjentów przewlekle chorych jest źle leczona. Takie osoby powinny najpierw wyrównać, ustabilizować swoje choroby, a dopiero później szczepić się przeciw COVID-19 - podkreśla ekspert." cały tekst: https://portal.abczdrowie.pl/kwestionariusz-18-pytan-na-ktore-nalezy-odpowiedziec-przed-szczepieniem-przeciw-covid-19

taki tam queenik...

tylko, czy mierzymy dokładnie to co słyszymy?

mazurki zrobione, to czas na taki wielkopiątkowy klimat...

zestaw na prima aprilis...

naprawdę dobrze zrealizowana płyta...

fragment wywiadu Prof. dr hab. n. med. Piotra Kuny kierownika II Katedry Chorób Wewnętrznych, Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, prezydenta Polskiego Towarzystwa Chorób Metabolicznych oraz wiceprezydena Polskiego Towarzystwa Chorób Cywilizacyjnych. "Jeśli studenci medycyny nie wierzą w jej osiągnięcia, to chyba coś jest nie tak? To wina szkoły, polityków, którzy publicznie podważają osiągnięcia nauki i wiarę w liderów społecznych; autorytety zostały zniszczone. Czytam badania naukowe i staram się przekazywać dostępną wiedzę w sposób rzetelny i uczciwy, bez ściemniania i bez zaciekłości, ale spotykam się ze ścianą. Studenci podejmują ze mną dyskusję, mają swoje argumenty, dostaję nawet prace, które negują szczepienia, jest ich wiele. Oni nie są antyszczepionkowcami, oni się wcześniej na coś zaszczepili, ale akurat na COVID-19 nie chcą." zresztą cały wywiad ciekawy: https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,lockdown-w-polsce--prof--kuna--to-skroci-nasze-zycie,artykul,12639522.html?utm_source=onetsg_fb&utm_mhttps://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,lockdown-w-polsce--prof--kuna--to-skroci-nasze-zycie,artykul,12639522.html?utm_source=onetsg_fb&utm_medium=social&utm_campaign=allonet_social_24h&fbclid=IwAR25cCWTRNvicSbfsGVfw8uHxlGhY6BSbTTafst5igZ0VXY3_ApEqY6okU0edium=social&utm_campaign=allonet_social_24h&fbclid=IwAR25cCWTRNvicSbfsGVfw8uHxlGhY6BSbTTafst5igZ0VXY3_ApEqY6okU0

ciekawe, czy 1/3 studentów uniwersytetu medycznego w Łodzi, którzy nie zaszczepili się na koronaiwrusa też uważasz za foliarzy?

królowa popu jest tylko jedna...

Koledzy Już tak nie słodźcie, bo cukier niezdrowy jest, U mnie znowu grają stare lampy Ei, niestety ale jeden z tanich amerexów, nieamperexów odmówił dalszej współpracy...

nie wierzę, ktoś tu jest wyznawcą teorii spiskowych? co do PIMS to dotyczy to tak niewielkiej ilości przypadków, że dziwi mnie taka troska proszczepionkowca czyli wyznawcy przewagi plusów dodatnich nad ujemnymi, jak 3 osoby zmarły w przeciągu doby od podania szczepionki to cacy, a jak 3 dzieci ma PIMS pocovidowy to trzeba się koniecznie nad tym pochylić i dalej siać panikę... wszyscy wiedzą, że leczenie objawowe przy covid jest do d..., ale lepiej wymyślić szczepionkę dla 7 miliardów ludzi i ją sprzedawać, niż lekarstwo dla 12 milionów do tej pory chorych na świecie... ale co ja tam się znam, jestem przecież małym trybikiem w covidowej karuzeli, faciem od wymazów, czyli grzebiącym testowanym w gardle i nosie ku chwale pandemii, to może zacytuję mądrzejszego ode mnie: "Spokojnie Przygotujcie się. Nadchodzą kolejne ciężkie miesiące. Spodziewam się, że: 1. Media będą siały panikę jeszcze większą, niż dotychczas. To zwiększy poziom lęku i agresji. 2. Ludzie będą się radykalizować i wzajemnie atakować. Podziały na rzekomych "covidian" i "antycovidian" się wzmocnią, a wkrótce na zaszczepionych i nieszczepionych. 3. Rząd będzie ograniczał swobody obywatelskie w imię walki z pandemią, a kolejni przedsiębiorcy będą bankrutować. 4. Czytelnicy będą szukali potwierdzenia swych przekonań i znajdą autorytety ich wspierające, na których oprą przekonania. 5. Wzrośnie liczba samobójstw, zintensyfikuje się przemoc domowa, będzie więcej przypadków depresji i PTSD, dzieci bardziej uzależnią się od technologii. 6. Politycy będą próbowali przemycać ustawy, które uchronią ich przed potencjalnymi konsekwencjami popełnionych przestępstw i dadzą więcej władzy. 7. Na ulicach będziesz częściej słyszeć karetki, widzieć policję i wojsko, nieufających sobie ludzi, zwiększy się poziom podejrzliwości. 8. Starszym pokoleniom mogą odpalić się traumy rodem z komunizmu i czasów, w których przeżywali silne kryzysy. Co sugeruję: 1. Chroń swoje dzieci. Ponieważ znów zamkną szkoły, to będzie oznaczać dla nich utratę przyjaciół, uzależnienie od tabletów, wzrost drażliwości czy narażenie na konflikty domowe. 2. Nie licz, że zostaniesz zrozumiany przez tych, co myślą inaczej. Polskie społeczeństwo nigdy nie było tak zradykalizowane, a kryzys intensyfikuje istniejące słabości. 3. Obserwuj sąsiadów - w Polsce kilkanaście procent dzieci jest napastowane, 4 miliony kobiet to ofiary przemocy domowej, jest problem z alkoholizmem. Zgłaszaj, gdy dzieje się krzywda. 4. Pilnuj swojej psychiki i emocji, by nie wchodzić w pandemię strachu. Uprawiaj sport, medytuj, zarządzaj myślami, rozmawiaj, spędzaj czas z bliskimi, rozwijaj się, ucz, terapeutyzuj. 5. Nie ufaj wszystkiemu, co czytasz. Sprawdzaj źródła. Miej dystans do "newsów". Nie katastrofizuj ani nie lekceważ. Uważaj na autorytety, nie wszystkie mają naukowe intencje. 6. Elastycznie dostosowuj się do okoliczności. Przewagę ma nie najsilniejszy element systemu, ale mający najwięcej rozwiązań. Bądź gotowy do zmiany i na zmiany. 7. Nie licz na to, że "to minie", bierz pod uwagę, że pandemię i lockdowny potrwają jeszcze 2-3 lata. Naucz się w nim funkcjonować. Nie czekaj, ale proaktywnie podejmuj działania na bazie analiz. 8. Nie przepuść okazji do wzrostu. Kryzys to największa okazja do stania się mądrzejszym człowiekiem, więc obserwuj, analizuj, wykorzystuj nadarzające się okazje. Spokojnie. Damy radę. Ściskam dr Mateusz Grzesiak"

Ciekawy opis brzmienia słuchawek, sam posiadam takowe, a moje wrażenia są zgoła inne: to analogowo brzmiące dźwięki, z potężnym basem i dlatego bardzo mi odpowiadają, a wygrały z mocno jasnymi Bowers&Wilkins PX7. jak widać każdy ma inne odczucia, ja bym w tym przypadku celował w zestaw cambridge audio one plus dynaudio emit 20?

dzięki koledzy za wszystkie rady, dystans i kasa na pewno się przyda na razie nie miałem czasu posłuchać zmian i pewnie w najbliższym czasie się to nie zmieni... jak dotąd jestem w miarę zadowolony, choć mam nieco zastrzeżeń, wydaje się brakować szczegółowości, dzięki też za możliwość wypożyczenia lamp, ale do testowania następnych elementów systemu powrócę za kilka miesięcy, jak nieco wolnego czasu wygospodaruję...

a teraz trochę męskiego grania...

kolego @Dzik, nie wiem, czy ktoś już ci napisał ,że jesteś takim samym fanatykiem jak wyśmiewana przez ciebie Górniak, tylko stoisz po drugiej stronie barykady. Jesteś odporny na argumenty, potrafisz tylko je wyśmiać, w dotychczasowej naszej wymianie zdań nie odpowiedziałeś mi na żadne pytanie z lubością wytykając mi tylko moją nadinterpretację o posiadaniu żony, jesteś jak dziecko w swoich poglądach, widzisz tylko białe i czarne, ale sarkazm i wyśmianie to dobre w gimnazjum, a nie w dorosłym życiu, więcej powagi dostosowanej do trudnej sytuacji i rozumu ci życzę. co do pandemi covid, to moje zdanie jest jasne, jest to pandemia strachu i lęku doprowadzająca do jeszcze większych podziałów w społeczeństwie niż przynależność do plemienia po lub pis, gdybyśmy chcieli poznać realną śmiertelność na covid, w Polsce to należałoby wziąć pod lupę najlepiej przebadaną grupę społeczną - lekarzy i pielęgniarki. W lutym 2021 Resort Zdrowia właśnie podał świeże dane. Wykryto zakażenie u 92 tys. medyków. Zmarło 183 z nich. To 0,2% zakażonych dane te pokazują, ze realna śmiertelność na covid jest dwa razy większa niż grypa, czy to dużo? Oczywiście, że każda śmierć człowieka to wielki smutek i strata, ale najgorsze jest to, że oficjalne statystyki mówią o 2,3 % śmiertelności, co napędza strach i panikę. Owszem dane ze śmiertelności medyków nie mówią całej prawdy o umieralności, bo najbardziej zagrożona grupa to 70+, a tu niewielu jest medyków, ale w dalszym ciągu daleko nam do oficjalnych statystyk. Gdybyś kiedyś kolego Dzik chciał się ze mną wybrać na dyżur załogi wymazowej i posłuchał opowieści rodzin co się wyprawia w szpitalach, aby tylko pacjentowi leczonemu na zupełnie inna chorobę wpisać w akt zgonu covid, to może zweryfikowałbyś swe poglądy na pandemię. Nie wiem jak sprawa wygląda teraz, ale na początku pandemii z uwagą śledziłem doniesienia (podawał to onet i wp) o zgonach na covid, szczególnie interesowała mnie relacja zgonów na covid do zgonów z innymi chorobami towarzyszącymi, zwykle zgonów z powodu covid było mniej niż 20 %, czy teraz jeszcze jest to podawane i rozróżniane? Chciałby , aby wszyscy dobrze mnie zrozumieli, nie naśmiewam się i nie twierdzę ,że nie ma covidu, jest to groźny wirus i szczerze współczuję wszystkim co go doświadczyli, tak jak nasz kolega Roman, natomiast wątpię, czy jest pandemia covid i czy naprawdę musimy się wszyscy zaszczepić, aby normalnie funkcjonować. Trzymajcie się ciepło i zdrowo, życzę wszystkim jak najmniej stresu, bierzcie witaminę c i d oraz cynk, aby wspomagać swój układ odpornościowy, a wtedy covid będzie niestraszny.

dziś mam ochotę na elo...

oto dane z licznika worldometers, może mi ktoś powiedzieć, gdzie widać efekt pandemii? https://www.worldometers.info/world-population/poland-population/

Ocho widzę, że wątek się rozwija, two tribes (FGTH) tutsi i hutu (chyba Lao Che) w dobrej formie… no cóż ja po 12h dyżurze na wymazach już dziś się nie rozpiszę, ale pozdrawiam serdecznie z frontu walki z covid, parę anegdotycznych opowieści jutro, jak się wyśpię… a i może trochę statystyk, aby każdy mógł własne wnioski wyciągnąć, za klasykiem (Perfect) powiem, że ty masz swój mózg, ja też swój rozum mam... pisałem to ja, panienka z butiku lub spożywczaka, czy jakoś tam!

o masz, jak pięknie w jednym zdaniu zdegradowałeś dźwięk w moim systemie....

cytuję twoją kategoryczną wypowiedź a ty mi o koleżankach żony???

koledzy, ale szczepionka astra zeneca jest wektorowa i inaczej działa niż mrna od pfizera i mederny i takie opowieści świadczą tylko o waszym braku wiedzy, tu wprowadzamy się wirusa wyhodowanego na komórkach szympansich i reakcja naszego układu immunologicznego jest wiele razy większa...

niestety nie tylko wiek się liczy, najważniejsza jest dieta, jak za przeproszeniem żywisz się chemią z biedronki, to nie ma co się dziwić ,że wszystkie infekcje i w tym covid przechodzą te osoby ciężej, nikt obecnie nie zaleca picia tranu, a ostatnie badania wręcz mówią o zależności poziomu witaminy d w organiżmie, a przebiegiem covid... jest także wiele innych czynników uzależniających różny przebieg choroby, np grupa krwi, najgożej mają ci z grupą A... dlatego nie generalizuję, ja sam nie mam zamiaru się szczepić... mówisz o sobie i pewnie tak było, ale nie generalizuj... ja opisałem inne przypadki i tam naprawdę nie było wesoło, i saturacja była poniżej 90 i niezłe duszności ....

za szczepieniami, to nie jest taka prosta sprawa, szczepić się czy nie?, wszystko zależy od współistniejących chorób, generalnie w miarę zdrowy człowiek tak do około 50 nie ma powodów do szczepienia, ale przewlekle chory np na choroby immunologiczne to ja bym odradzał, gdyż nie ma jeszcze takich badań. osobiście moja żona nauczycielka nie zaszczepiła się, a większość nauczycieli z jej szkoły będących po 50 ciężko przeszła zaszczepienie, nie tylko pierwsza noc po była okropna , niektórzy wzywali pogotowie, a dwie osoby nie wróciły jeszcze do pracy, a to już tydzień od zaszczepienia. wszystko to sprawa indywidualna i nie można wyciągać pochopnych wniosków czy szczepienia pomagają, nie wiem, czy szkodzą, też nie wiem, generalnie są głosy, że mrna jest toksyczne dla naszego organizmu i w pewnych przypadkach może spowodować rozrost komórek nowotworowych i nie są to teorie spiskowe, ale badania profesor Margaret A. Liu z uniwersytetu w kalifornii, mnie bardziej interesuje, że w tak krótkim czasie stworzono szczepionki, a nie ma opracowanego leku na covid? ale cóż po co leczyć garstkę ludzi , jak można zaszczepić 7 miliardów...

no i zakupiłem amperexy za jakieś sensowne monety 62 usd, szło to z usa całe wieki, ale są, w międzyczasie jeszcze AA verdi się nieco usmażył ale wreszcie wrócił z naprawy, włożyłem amperexy i powiem szczerze, że spodziewałem się większej różnicy. najbardziej zmieniło się w nagraniach, które zrealizowane były bardzo szpiczasto i pełne dźwięków takiej blachy, nie mogłem wcześniej długo wytrzymać, a teraz jest ok!, ale posłuchałem dopiero kilku utworów, zobaczymy co dalej. a pro po te stare lampy, to chyba nie były electro harmonix, bo mają napisy made in yugoslavia???