-
Zawartość
1 297 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez terracan1929
-
Mam kolegę , z którym ostatnio romawiałem na temat sprzętu. Powiedział,że musi wymienic zwrotnice w kolumnach, bo coś z nimi jest nie tak, bo już trzeci raz przy głośnym słuchaniu muzyki spaliło mu wysokotonowce. Spytałem,czy czasami nie wyłącza mu się amplituner ,........potwierdził. Stwierdziłem,że ma źle dobrany sprzęt,że prawdopodobnie ma za niską impedancję w kolumnach, że kolumny są za słabe do tego amplitunera i że wymiana zwrotnic nic nie da, że spali kolejne gwizdki, albo w końcu uszkodzi także wzmacniacz. - Ale jak to za słabe kolumny ? Przecież ja to kupiłem w zestawie.......
-
No tak, to że do niedawna używaliśmy żarówek pobierających 100 W, a teraz zastąpiliśmy je LEDami o mocy 5 W jest propagandą. To że w wielu miastach naszego kraju, dopuszczalne normy pyłów zawieszonych w atmosferze przekroczonę są kilkunastokrotnie też propagandą jest.... Oczywiście, że nie należy wszystkiego w ciemno przyjmować (bo każde państwo ma swoje interesy,możliwości, politykę etc) , ale jeśli chodzi o zmniejszenie zużycia energii jest chyba oczywiste,że w miarę możliwości należy to czynić.
-
No nie wiem, czy chora ideologia , czy konieczność chwili w jakiej się znaleźliśmy... Przyszłości naszej planety i życia na niej naszych potomków zależy od tego, jak będziemy ją traktować i o nią dbać. A już w obecnej sytuacji to sprawa bezdyskusyjna. Każda oszczędność energii, to mniejsze zużycie węgla/gazu/ropy, a co za tym idzie mniejsze przelewy do KGBowskiego kurdupla i mniej kasy na kolejne tanki czy Iskandery.
-
Nie....Niestety to nie koledzy mają rację w tym temacie, .......ale NIESTETY Polacy to oszuści i kombinatorzy, i jak pokazuje ta sytuacja, dla 400 zł dali by sie pokroić w plasterki i posolić....o oszustwie nie wspominając. Także Panowie, nie miejcie do siebie pretensji. Mierzyliście ludzi swoją miara, myśleliście że będzie normalnie, ale jek się okazało , jest "normalnie, po Polsku". Przykro to pisać, ale mijają dni, mijają lata ,ale nie mija moda na Fiata,.......................... nie , to nie to...........nic się nie zmienia.
-
Ja gram na Z7. Kiedyś z RN 602, później z AS 701 ,a teraz z AS 1200. I wprawdzie przymierzam się do przesiadki na Opticony, to Z7 w połączeniu z Yamahami spisują się bardzo dobrze.
-
Wiim mini - nowy streamer na rynku, który mocno namieszał.
topic odpisał terracan1929 na mateolo2 w Stereo
Tak przeglądam z ciekawości ten wątek, niektórzy mocno się popodpalali..... i w sumie dobrze ,że macie zabawę i trochę radochy. Jest coś nowego, jakaś odmienność od standardowego doradztwa sprzętowego, czy też kłótni z kabelkami w tle.. Ale dzisiaj, po przeczytaniu kolejnych komentarzy przypomniał mi się dowcip: Wysiada facet na stacji kolejowej w obcym mieście, zaczepia lokalesa i pyta : -Panie, gdzie tu można szybko, dobrze i tanio zjeść ? W odpowiedzi słyszy - Panie, pan pyta o trzy różne lokale..... Tak chyba możnaby opisać testowane przez Was urządzenie. Ma fajne opcje, jest tani, ale jest z nim trochę kłopotów. Życie nauczyło mnie, że jak coś jest dobre/ładne/solidne to sporo kosztuje. A tanie rzeczy w rzeczywistości nie są tanie, bo trzeba je albo co jakiś czas wymieniać albo naprawiać. Ale z chęcią poczytwam Wasze kolejne komentarze dotyczące tego ustrojstwa. -
Z tego między innymi powodu, gdy ktoś na forum prosi o podpowiedź odnośnie nowgo sprzętu, poza informcjami opisującymi wrażenia z odsłuchu i lepszą lub gorszą kompatybilność z danymi kolumnami, pytający powinien dowiedzić się o ewentualnym brumieniu transformatorów, skrzypieniu przycisków, konieczności odesłania nowo zakupionego sprzętu do serwisu, krótkiej żywotności , problemie z serwisem etc. Powinien otrzymać informacje o plusach i minusach danego sprzętu. Bo dla wielu przyszłych użytkowików lepiej jest zakupić sprzęt nieco gorzej grający, ale solidnie wykonany i bezawaryjny.
-
Zależy kto co lubi i co uważa za wygodę. Kiedyś użytkowałem amplituner, była opcja regulacji głośności w aplikacji smartfona....ale używałem do tego pilota od aplitunera. Dla mnie to było jaieś bardziej naturalne i oczywiste. Ściszać apką to mogę głośnik JBL na zakrapianym grillu w ogrodzie....... Przecież w 99,9 % przypadków przebywasz w pomieszczeniu, w którym słuchasz muzyki i chcesz zmianić natężenie dźwięku.......więc co za problem ściszyć/zgłośnić pilotem od wzmaka ? A jeśli o wygodzie mowa, to np. Spotify zdecydowanie lepiej operuje się z poziomu laptopa niż smartfona. I tak jak pisał lysyrafal, po czasie zmieniasz wzmak, a streamer zostaje. U mnie było dokładnie tak samo. Najpier był ampli, później wzmak + streamer. Teraz jest ten sam streamer, ale wzmak już inny.
-
Tutaj masz taki temat. Ogólnie rzecz biorąc, nie ma jednej odpowiedzi. Trzeba to wyważyć. Słaby wzmacniacz przy głośniejszym słuchaniu generuje zniekształcenia, które uszkodzić mogą nawet super mocne kolumny. Mocny wzmacniacz przy słabszych kolumnach może uszkodzić głośniki wysokotonwe w czasie głośnego odsłuchu. Wsystko zależy od użytkownika. Jeśli będziesz słuchał z głową to nic sprzętom nie grozi. Tym niemniej jednak lepiej mieć "za mocny" wzmacniacz. Ze względu na jakośc grania.
-
Część producentów nie "podkręca " osiągów sprzętu. Często zdarza sie,że podawana przez producenta moc jest dużo niższa niż wychodzi to w pomiarach. Np mój wzmaniacz wg wytwórcy ma moc 90W przy 8 Omach i 150W przy 4 Omach . Wg testu jego rzeczywista moc to dopowiednio 110W przy 8 i 182 W przy 4 Omach. Nie tylko moc wzmacniacza, a tym bardziej impedancja, ale skuteczność kolumn odgrywa tutaj duże znaczenie.
-
Nie wg sztuki, a po prostu niektórzy tak uważają . Jeśli chcesz podbić sobie basy czy też wysokie tony, rób to nie patrząc na to "jak powinno się słuchać". Przecież tobie ma to odpowiadać. A co do meritum, to są amplitunery czy też wzmacniacze oferujące regulację bass i treble. Są też takie,które mają specjalną funkcję podbijania skrajnych pasm właśnie przy cichym słuchaniu - Loudness. I takich sprzętów powinieneś poszukać (np. Yamaha AS 301)
-
Jeśłi chcesz je "wygrzać" , i wnioskując z pytania, nie chcesz żeby przez cały ten czas dudniła muzyka, przykręc z jednej strony kabli wtyczkę Schuko, z drugiego końca zamontuj oprawkę z żarówką, włącz do sieci i grzej. Zamiast muzyki będzie lampka nocna. Kable w ciszy się wygrzeją , ty się wyśpisz przez te 17 nocy (400 godzin minie) i osiemnastego dnia podłączysz wygrzane już kable pod wzmacniacz i kolumny.
-
Nie polecam. też tak kiedyś miałem sprzęty podłączone i przy okazji jednej z burz, gdy wyładowanie trafiło w pobliską trafostcję, spaliło mi wzmacniacz sygnału tv. Sprzęt stereo na szczęscie był wyłączony. Zaraz po tym zdarzeniu kupiłem 2 listwy przepięciowe 60 000 A . Jedna do stereo, druga do pozostałych urządzeń (tv, dekodery,wzmacniacz sygnału tv,router, etc)
-
Raz jeszcze, bo jak widzę nie doleciało. Nie o politykę ! Poza tym, czepiacie się mnie ,że miałem spięcie z bratem o watości i inne ważne (przynajmniej dla mnie) sprawy. A sami nigdy ,ale to przenigdy, nie kłóciliście się z żonami o skarpetki na podłodze, niepozmywane naczynia, wypad z kumplami zakończony 3 dniowym kacem, czy też kolejną wymianę kolumn/przewodów/wzmacniaczy etc No gdzież tam...przecież nie można kłócić się z rodziną.W życiu.....
-
Oklasków nie oczekuję. Problem rodzinny został rozwiązany, jak zapewne wiesz czytając ten wątek. Co cię będzie dziwić ? Czeg byś nie mógł ? Czyli przyjmujesz jak leci propagandę emitowaną w tvpissss, ograniczenia praw obywatelskich, cofanie się kraju do średniowiecza, robienie z ludzi idiotów "bo ciemny lud to kupi " etc...??? Bez problemu łykasz butę i arogancję ? Prymitywizm i kołchoźnictwo ? Nie wyrażasz swojej dezaprobaty i kładziesz po sobiu uszy.....??? No to współczuję. W moim przypadku to nie kłótnia o "politykę" jak to ująłeś, a o podstawowe zasady egzystowania w tym kraju. Dla mnie i moich dzieci. Dla mnie to rzeczy fundamentalne. A że oponentem był ktoś z rodziny ?
-
Ewentualna przesiadka z Zensor 7 na kolumny trójdrożne
topic odpisał terracan1929 na terracan1929 w Stereo
Heh...no ja jestem mocno starszej daty....W latach 80-tych grałem na Radmorze + Altusy. Od jakiegoś czasu zasnawiałem sie nad tymi Lintonami - bo 3 drożne, bo vintage, po prostu mnie zaciekawiły. A gdy trafiłem na ten film, w którym gościu testuje moją Yamaszkę w połęczeniu z tymi właśnie kolumnami , a przy tym podejście do doboru sprzętu ma podobne do mojego, i po przesłuchaniu zestawu mówi,że to fajne granie ,to powoli staję się "napalony" i chciałem zasięgnąć języka u tych, którzy są w stanie cokolwiek mi podpowiedzieć (jak np. Ty - dziękuję za opinie). -
Ewentualna przesiadka z Zensor 7 na kolumny trójdrożne
topic odpisał terracan1929 na terracan1929 w Stereo
Tak,wiem że potrzebne są standy. Taką wersję brałem pod uwagę. Czy chciałbym zmieniać barwę dźwięku ? Czy ja wiem ....? Obecna konfiguracja bardzo mi odpowiada. Nie ruszałbym jej, ale czytając fora i różne artykuły, natknąłem się na informację, że w pomieszczeniach powyżej 20 m2 zaleca się stosowanie kolumn trójdrożnych. I stąd moje zainteresowaie takimi konstrukcjami. Może byłoby jeszcze lepiej niż jest obecnie....? Trafiłem także na taki filmik - gdzie testowane są nowe Yamahy w połączeniu właśnie z Wharfedalami Linton. -
Ewentualna przesiadka z Zensor 7 na kolumny trójdrożne
topic odpisał terracan1929 na terracan1929 w Stereo
Jeśli pozwolicie odświeżę temat po blisko rocznej przerwie. Mam pytanie, bo od dłuższego czasu ciekawią mnie Wharfedale Linton. Są trójdrożne i mają spory głośnik basowy .Nie są jakieś pięnę, ale są vintage, czyli tak jak lubię. i mogłyby się wpasować do wystroju wnętrza. Czy to kolumny warte uwagi ? Czy byłyby krokiem do przodu w stosunku do Zensorów 7 ? Bo sądząc po cenie, to raczej fajerwerków nie należy się spodziewać. Dla przypomienia układ w pokoju. Rozstaw kolum ok 2 m (więcej nie ma możliwości). Odsłuch z odległości 2,5 m. Pokój spory, bo 35 m2, ale głównie słucham nie za głośno - w zasadzie prawie wszystko - jazz,blues, rock, klasyka. Yamaha 1200. -
No o mocniejszy ampli stereo to raczej trudno. Też o tym myślałem, ale różnica w graniu na 4 czy 8 Ohmów nie będzia tak duża by powodować efekty o jakich pisze kolega. To była wprawdzie słabsza 602, ale kiedyś,gdy ją miałem, sprawdzałem ustawienie na 4 i na 8 Ohm . Różnica była taka,że na 4 grało trochę mocniej. ALe trochę.
-
Ale zauważyliście,że dopiero teraz,od kilku lat, toczą się takie dysputy ? Wcześniej,kto by u władzy nie był, nic takiego nie miało miejsca. Ten głosował na SLD,tamten na Akcję Wygłodniałej Szarańczy (AWS), jeszcze inny na PSL, ale można było porozmawiać,nawet posprzeczać , ale nigy nie było takich podziałów jak są teraz.
-
O cholera, ale rozprawę rozpocząłem.... Z rodziną już ok, emocje opadły, przeprosiłem za impulsywne zachowanie, ale ja nikogo nie wypraszałem, po prostu zrobiło się trochę za gorąco i co poniektórzy stwierdzili ,że lepiej będzie się zawinąć. Co do faszyzmu. to tak, wszystkie skrajne ugrupowania są coraz bardziej radykalne i prędzej czy później prowadzi to do totalitaryzmu. U nas w kraju też to postęuje. Jak wcześniej wspomnieli koledzy - prześladowania innowierców, ludzi o innym kolorze skóry, o innej orientacji seksualnej, po prostu nie wpisujących się w obraz katoprawicowca.U nas takich ludzi się piętnuje, wprowadza uchwały anty LGBT etc. jednocześnie hołbiąc organizacje ,które powinny być dawno zdelegalizowane jka np.ONR. A jak szłyszę,że pisdzielce mają mandat do niemalże wszystkiego, bo suweren tak chciał, to przypomnę,że ta nacjonalistyczna partia nigdy nie uzyskała poparcia większego niż 50 % głosujących. Poza tym, nawet gdyby miała poparcie większe, to może robić wszytsko co chce ? Jak NSDAP od 1933 roku ?
-
heh...dobrze,że pisiory szanują poglądy innych i liczą się z ich zdaniem..... Identycznie ? Ja żyję ponad prawem ? Uzurpuję sobie prawo do wszystkiego ? Zaglądam ludziom pod kołdry ? Zmieniam ustrój Państwa ? Tworzę Państwo wyznaniowe ? Wyznaję zasadę "nie mam twojego płaszcza i co mi zrobisz" ? Nie liczę się z nikim i niczym ? Szastam nie swoją kasą na lewo i prawo kupując sobie głosy zaszczanych Antków ? No proszę CIę bardzo. To wszytsko jest zarezerwowane dla nich. Jak oni mogą mnie nienawidzić, jeśli to ja płącę za ich pińcet plusy, opiekę medyczną (sam z publicznej nie korzystam, a po wprowadzeniu polskiego dziada będę płacił tysiące złotych) i ogólnie jestem ograbiany z owoców mojej ciężkiej pracy przez nierobów ? Nooo mogą mnie nienawidzić....