terracan1929

Nie chcę się wykłucać, bo nie mam w tym żadnego interesu Strony Yamahy,szczególnie ta europejska, są słabo aktualizowane. Takiej marce nie przystoi tak marna witryna. Zachodzę w głowę, czym to jest spowodowane, i za cholerę nie mogę ogarnąć w czym rzecz..... Ale japońska strona w stosunku do europejskiej jest zdecydowanie bardziej aktualna. Na europejskiej cały czas mają w ofercie 701, podczas gdy od kilku miesięcy wzmak ten nie jest produkowany. Chyba, że na stronie tej informują o tym, co mają jeszcze w magazynach. I może także dlatego widnieje tam CD-300 podczas gdy także to urządzenie nie jest produkowane...... Jak jest faktycznie dowiemy się pewnie w momencie, gdy półprzewdoniki będą bezproblemowo dostępne i koszty frachtu zejdą na ziemię.... Tu masz najbardziej aktualny katalog produktów , datowany na sierpień 2021 r. (czyli pół roku temu) Oczywiście ze strony japońskiej po krzaczastemu https://jp.yamaha.com/files/download/brochure/5/1366955/ABC2108_AudioCatalog_2021_0819.pdf Bo na stronie europejskiej, najbardziej aktualny katalog jest z 2019 roku.........

CD S300 już nie ma, 303 to jego następca. Pozostałe modele będa dostęne (kwestia - kiedy ?) . Podają przecież ,że nie mają półprzewdoników i dlatego produkcja stanęłą (spojrz zdjęcie powyżej). Yamaha na swojej stronie podaje co kończy produkować. Kończy ze streamerami oraz ampli stereo. Zostaje przy,tak jak wspomiałeś, wzmakach stereo , gramofonach i CD właśnie. No chyba,że szykują jakieś niespodzianki i jakieś nowe produkty w miesjce wycofywanych się pojawią.

Produkowane są wszystkie wyżej pokazane modele (w tym wspomniany w temacie CD-S1000), ale po wejściu na stronę poszczególnych modeli pojawia się zapis o opóźnieniach w dostawach sprzętu. Takze będzie dostępny. Kwestia kiedy.

Nie sądze aby tak było. Dla zainteresowanych Yamahami, wywiad z jednym z twórców nowych , czterocyfrowych Yamah. https://www.phileweb.com/review/article/202010/09/3933.html Oczywiście musicie ustawić translatora na język polski, no chyba,że ktoś zna j.japoński Bez dwóch zdań Na japońskiej stronie Yamahy, ceny pozostały bez zmian. https://jp.yamaha.com/products/audio_visual/hifi_components/index.html Translator oczywiście obowiązkowy.

Coś nie tak z tym ampli podałeś. Bo jest albo 803 albo 303. Nie ma czegoś takiego jak 308. Róznica pomiędzy 803 a 303 jest kolosalna.

W Audioklanie poinformowano mnie,że jeśłi otrzymałem z Yamahy taki certyfikat, to oni -Audioklan, będą go honorować.

Potwierdzam,też mam certyfikat 5-ciu lat gwarancji, uzyskany ze strony Yamahy. Tu strona z możliwośćią rejestracji. https://europe.yamaha.com/en/support/warranty/high-end-extended-warranty.html 5 lat można otrzymać na : A-S3200, A-S3000, CD-S3000 A-S2200, A-S2100, CD-S2100 A-S1200 NS-5000, NS-3000, C-5000, M-5000, GT-5000 RX-A2A, RX-A4A, RX-A6A, RX-A8A

Sprzedawałem poprzez to forum (z dobrym skutkiem zresztą ) poprzednią Yamahę - 701. Ale to było półtora roku temu. A sprzedawałem ją bo kupiłem obecną właśnie 1200. Nie wiem o czym piszesz, ale na pewno nie chodzi ci o mnie.

Nic mi na ten temat nie wiadomo.....Chyba pomyliłeś mnie z kimś innym. Pozdrawiam

Nie będę polemizował, bo każdy ma prawo do własnego osądu i wyrażenia opinii. Ale idąc Twoim tokiem wyceniania sprzętu, mozemy przyjąć,że kupiłem wzmaka za 4000 zł , a kolejne 5000 dopłaciłem za wygląd czegoś, co stoi w centralnym punkcie mojego salonu. Moja Yamaha cieszy moje uszy i oczy. I o to właśnie mi chodziło, gdy ją kupowałem. Ja jestem ukontentowany. I w życiu nie zamieniłbym jej na to, co zaproponowałeś do przetestowania. A tak na marginesie- ten Xindak też kosztuje ok 4 000 zł

Właśnie wóciłem z nart, zauważyłem powiadomienia, więc spieszę z odpowiedzią bo widzę że napalony z Ciebie gość Moja AS 1200 jako źródło sygnału ma także Yamahę - WXC-50. To przedwzmacniacz/streamer. Na pewno lepszy element od wspomnianego przez Ciebie NP-S303.

Nie wiem na czym ta sterylność miałaby polegać. Miałem 701, obecnie mam 1200 i róznica jest taka,że teraz dźwięk jest jakby lekko złagodzony, "oszlifowany i dopieszczony". Mniej tranzystorowy. Poza tym róźnica, i to spora, jest w szerokości i głebokości sceny. Reasumując. Gra lepiej i przyjemniej , ale grajak Yamaha

Tu masz wątek o kompaktowych wzmakach.

Jak było odradzane,jeśli takie zestawy jeszcze do niedawna sprzedawali ? I to w dużych ilościach. Tu przykładowe zestawy 803 i 701 z B&W603. Tu przykładowe konfiguracje : https://www.tophifi.pl/stereo/zestawy-stereo/zestaw-stereo-yamaha-r-n803d-bowers-and-wilkins-603-s2-anniversary-edition.html https://www.tophifi.pl/stereo/zestawy-stereo/yamaha-a-s701-np-s303-b-w-603-s2-anniversary-edition.html A........faktycznie , mój kolega miał zestaw z 603, a nie z 702, o jakie pytał autor wątku. Co nie zmienia faktu,że autor może umówić się na odsłuch AS701 + B&W 702 w Tophifi. Bo nikt nie mówi,że ma kupować w ciemno.

Dokładnie taki zestaw miał mój kolega, Za moją namową kupił w ciemno - 803 + Bowersy za, jeśli dobrze pamiętam 8900 zł. Miał,bo za moim przykładem przesiadł się na As1200 + streamer. Był to promocyjny zestaw w tophifi .Tylko CD był dodatkowo dokupiony. Kolega był super zadowolony. Było sporo basu, grało mocno i energatycznie. (on tak lubi, miał do tego jeszcze jakiegoś suba yamahy). Wprawdzie 803 chyba już nie ma, ale w tophifi pojawiły się wzmacniacze AS701, więc możesz umówić się na odsłuch takiego zestawu - Bowersy jak widzę mają w ciągłej sprzedaży. Ampli 803 powstał na bazie wzmacniacza 701, więc z grubsza bedziesz mógł sprawdzić jak to gra.

701 to mocny, wyrazisty, fajnie grający wzmacniacz. Do tego dobrze wykonany i bezproblemowy. Miałem go przez kilka miesięcy, sprzedałem rok temu (przesiadłem się na wyższy model Yamahy). NADa też kiedyś miałem, nie pamiętam już jaki był to model (kilka ładnych lat minęło). Grał spokojniej, flegmatycznie wręcz. Ale tandetna jakośc wykonania (skrzypiące przyciski, plastikowa obudowa) i awaryjność (miałem problemy z zasilaniem oraz końcówką na jednym kanale) na dobre wyleczyło mnie z tego typu sprzętów. Z CD NADa tez miałem problemy. Jedynie podstawki tej marki pozostawiły u mnie dobre wspomnienie. Z dostępnością sprzętu jest od jakiegoś czasu duży problem. Jak długo potrwa ? Może koledzy z branży będą lepiej zorientowani.

Rozumiem, ale nie wiem, czy to zlanie ciepłym moczem........po prostu w tej chwili jest duży, potężny wręcz deficyt sprzętów ,w tym wzmacniaczy i mając 3 sostanie sztuki nie chcą kombi nować,pożyczać, wysyłać ,a tym bardziej obniżać ceny , bo i tak zaraz je sprzedadzą. Sam u nich kupowałem swój wzmak i dużo zachodu kosztowałe mnie urwanie 500 zł.....choć urywałem z 9500....... Najbardziej wkurza mnie to,że rok temu, swoją kilkumiesięczną 701 , w stanie idealnym sprzedałem (poprzez to forum zresztą) za 1800 zł......... Teraz za taki sprzęt wołają o tysiąc więcej......

Z tego co przypadkiem zauważyłem , 701 dostęne są w tophifi.

Wszedłem na forum ściągnięty powiadomieniem i....widzę w moim poście porównÓj......masakra jakaś.........wybaczcie, nie wiem jak to się mogło stać.....już się nie odzobaczy....brrrr

Nie porównój 803 do 602, bo ja, po przejściu z 602 na 701 byłem zaskoczony różnicą w jakości grania (wiem,że 701 to czysty wzmak, ale jednak bliżej mu do 803 niż do 602). Także 803 na pewno gra dużo lepiej, mocniej, bardziej energetycznie od 602.

Gram Zensorami 7 z kolejną Yamahą. Była 602 następnie 701 (czyli wzmacniacz na bazie której zbudowano 803 kę ). Gra i grało to bardzo dobrze.

Wracając do pytanie w tytule. Mój wzmacniacz pochłania maksymalnie 350 W, ale za to przedwzmacniacz/streamer tylko 5 W

Tak piszecie (i kłucicie się przy okazji ) o tych kabelkach zasilających , więc może i ja o coś zapytam. Od jakiegoś czasu (od tego ,gdy zacząłem czytać wątki o kablach ), zastanawiam się nad zakupem przewodu zasilającego do mojego streamera/pre Yamahy WXC-50. Czy to coś poprawi ? Czy warto spróbować ? A jeśli tak, to czy zaproponowany przewód jest ok ? Ostatnio skusiłem się na zakup RCA Audioquest everygreen (przesiadłem się z Monstera I 200). I po kilku dniach wróciłem do Monstera. Wydaje mi się, że nowy przewód za bardzo zaszeleścił. Teraz rozważam zasilający , także Audioquesta - NRG-Y2 - jest obecnie w promocji. Wiem,że mogę zakupić poprzez interenet i ewentualnie oddać,...ale czy warto tego przewodu wogóle próbować....czy jego wpływ na streamer może być odczuwalny (w dobrą lub złą stronę ) ? Bo że fabryczny badziew chcę na coś, chociażby lepiej wykonananego , wymienić to nie podlega dyskusji. Z tym, że z ósemkami jest problem małego wyboru, tym bardziej, że wejście jest ustytuowane blisko wejścia optycznego i wtyk z dużą obudową odpada.

Tak jak pisał kolega wcześnniej, to wzmacniacz cyfrowy. Spokojnie nagłośni Ci takie pomieszczenie. Ja kiedyś, na poprzedniku - 840 stce , przez kilka lat słuchałem w salonie 35 m2. A 670 tkę zakupił ostatnio mój brat - salon też ma spory, i gra to przyzwoicie. Proponowałbym tylko wymianę kolumn na trochę większe i wydajniejsze monitory - np. Dali Zensor lub Oberon 3 lub też Elaki czy Kefy 350 i powinieneś być zodowolony.