Karol64208
-
Zawartość
2 957 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Karol64208
-
Zmienia, ale to musisz rozpatrywać dla poszczególnych warstw zastosowanych na ścianie i poszczególnych częstotliwości. Skoro tapeta np zmywalna zmienia akustykę pomieszczenia to znaczy każdy inny szczegół też zmieni, w jakim stopniu to zależy od częstotliwości i mocy akustycznej.
-
odpowiedziałem, tabeli nie mam w głowie Dla ciekawości dodam ściana malowana farbą połyskową, zmywalna itd, czy tapeta też mam wpływ na to co słyszymy i jak.
-
bo tynk i cegła czy dodane do tego inne materiały które stoją na drodze fal akustycznych mają różną przenikalność akustyczną i tłumienie, należy to rozpatrywać dla poszczególnych materiałów. ojej,, każdy wie z czego składa się ściana czy aż muszę tak szczegółowo pisać?
-
Każdy materiał czy to cegła czy gładź itd. ma inną przenikalność akustyczną i tłumienność
-
Kraft, pisałem mierzone było dla miejsca odsłuch i co do niego dociera, /przyrządy to nie laptop/ tylko profesjonalne analogowe i cyfrowe / akcelerometr, decibelometr, analizatora częstotliwości/ jeszcze miał inne i do tego też mikrofonów kilka. Pomiary są w inny sposób przedstawione, nie mam wykresów odczyty na bieżąco i ustawienia. rozproszenie dźwięku dla mocy powyżej 20W w mim przypadku.Jest takie coś też dotyczy stojaków. też ustawione zostały w najlepszym miejscu, to co też pisałem powyżej uwzględnione zostało. Sam byłem zaskoczony jak to robił, ale skoro mają studio nagrań to zna się narzeczy przecież ciągle ustawiają różne instrumenty. chodzi o to co jest pod tynkiem Akustyka pogarsza się radykalnie
-
Przywiózł swój sprzęt do pomiarów, który stosują w studio do ustawień instrumentów. Pomiary były wykonane dla miejsca w którym słucham / w ten sposób ustawia się mikrofony dla wokalu/, do 20W były bez zbędnych efektów, powyżej 25W zaczynały się schody ale to normalne dla takiego pokoju 20m2 Poza tym sprawdzaliśmy same kolumny porównywalnej mocy tylko w innych obudowach i też stojaki na rozproszenie dźwięku. Jak zauważyłeś szafka / z okleiną drewnianą 5mm i stojaki lite drewno/ jest do wysokości ustawień kolumn, wyższa nie wchodziła w rachubę, natomiast gramofon jest zamocowany powyżej kolumn na środku pomiędzy kolumnami, inny układ zakłócał akustykę i mógł mieć wpływ gramofon. Nie wiem co jeszcze mam opisać / ściany 2 x karton-gips ze szczeliną powietrzną/ . Sprawdzałem również pozostałe 3 pokoje, i wpływ ogólny na akustykę ścian wykonanych z różnych materiałów /cegła, pustak i boazeria na ścianie/ , też to było pouczające. Dokładnie nie powiem co pokazywały przyrządy bo to było ponad 10 temu. Nic nie zmieniam tylko kwiaty jak chcą przebić sufit
-
Sorry nie zrobię w ten sposób, nie mam pewności co do karty w laptopie, ale jak ci pisałem zrobił mi to kolega na profesjonalnych przyrządach, które używają do ustawień instrumentów w studio i dlatego nic nie zmieniam. sorry, ale nie dokończyłem zdania " mnie to nie interesuje ile kosztuje sprzęt" niekoniecznie większe pieniądze lepszy sprzęt
-
Najważniejsze jest to by mieć świadomość i pewność że słuchając nagrań słyszę ich pełną aranżację bez ubytków czy też dodatków. tu nie chodzi o zamożność czy kto ile ma kasy /mnie to nie interesuje/,ale o świadomość że czasami za takie same pieniądze można kupić coś lepszego, a wzmacniacz to chyba masz trochę za mocny Ja mam 70W a drugi 35W i to też jest za mocny i wykorzystuję ich potencjał do 30%
-
i tu się zgadzam, dlatego dałem przykład "boom.." to indywidualne podejście- subiektywne, każdy ma wybór. Podobnie robiłem, ale przy ogólnych założeniach dobór mocy i pasma. Po co mam stawiać klocki 200W a nawet 140W w pokoju w którym nie rozruszam ich.
-
To też pokazuje nonsensy producentów którzy idą w moc kolumn i w wzmacniaczy, pamiętam były takie kombajny "boom...." albo coś koło tego z napisem na głośnika 1000W chyba powstało małe nieporozumienie, moc dla powierzchni to moc maksymalna odsłuchu bezpieczna dla ucha.
-
dlatego kiedyś panowie Inżynierowie uśrednili moc kolumn do powierzchni a do tego została też ustalona moc wzmacniacza dla tych kolumn ,aby uzyskać najlepszy efekt dźwiękowy /słuchowy/ bez niepożądanych efektów.
-
sorry, ale nie znajdę tych czasopism fachowych z lat 70 i 80, a obecnie też nie ma takich testów wiarygodnych. Dlatego zaproponowałem samemu zrobić taki test swojego sprzętu i dla świadomości co posiadamy. Może wypowiedzą się inni co mają taką możliwość zrobienia, z mojej strony potwierdzę to. Test zaproponowany możemy zrobić dla wzmacniacza i zarazem kolumn, przy zachowaniu określonych norm technicznych testów /wzorów/. Mogę doradzić w jaki sposób wykonać test. tu nie chodzi o rozwalenie wątku, tylko o zrozumienie zagadnienia i odpowiednie podejście do tego co wielu z Was nurtuje.
-
to nie jest moja opinia, w latach kiedy ustalano normy Hi-Fi robiono szereg badań sprzętu. Ale możesz sam też zrobić, wypożyczyć generator sygnału i oscyloskop i przeprowadzić taki test w domu. Będziesz miał wtedy pewność co do sprzętu.
-
dobrze mieć wątpliwość przy zakupie, teraz kupisz coś tanio i słabego a jak piszesz za 2-3 lat masz zamiar kupić lepszy sprzęt do salonu i teraz posłuchasz go i przejdziesz do innego pokoju włączysz to co obecnie kupisz i posłuchasz i będziesz zawiedziony że on jest taki cienki, słaby. Czasami lepiej jest dołożyć kilka setek i mieć spokój na lata, albo poszukać używanego, czasami trafiają się perełki, nie ze wschodu. to nie jest prawda do końca, zależy to od parametrów kolumn . Trudno uzyskać dobry bas przy słabych parametrach i wtedy zaczyna się ....... to co wielu przeżywa , rozczarowanie. Warto pożyczyć i przetestować jak jest taka opcja.
-
dlatego wzmacniacz powinien być słabszej mocy od kolumn, przyjmuje się że kolumny i najlepszy dźwięk i dynamikę bez zniekształceń mają pomiędzy 20 - 40% mocy, a dla wzmacniaczy jest to 40 - 60% Cały czas mówię o pewnej jakości sprzętu /Hi-Fi/, i można to łatwo przeliczyć ile i jakiej mocy potrzebujemy dla danego pomieszczenia.
-
nie zgodzę się z tobą, zaznaczyłem. Producentów interesuje dizajn, kolorki i moc , jeżeli się ze mną nie zgadzasz to po co komu w domu moc 200W czy wyżej bo to najłatwiej zrobić, w porównaniu do szerokości pasma i jego równości i skuteczności. Osobiście wolę 80W i 92dB i słuchanie nocą jak i w dzień nie przeszkadzając nikomu a mieć przyjemność z słuchania i nie jak napisałeś "nieprzyjemnych zniekształceń" tutaj wzmacniacz nie ma nic do gadania używam tranzystorowy i lampowy. I za to mamy kolumny z wodospadem na dolnym paśmie albo V w środku i jeszcze gorzej gdy te dwa czynniki są połączone i wtedy diabli bierze aranżacja nagrań. Uzyskać walory i parametry kolumn to nie zabawa dla każdego, dlatego jest co jest, kolor, wygląd a dźwięk diabeł wie do czego porównać, a przecież nie oczy słuchają
-
faktycznie dużo jest siana, albo poza możliwością cenową i zastosowania w pokoju do 25m2. Jak producenci nie zmienią swoich preferencji to stereo marnie skończy
-
nie piszę o wzmacniaczach, to jest przelicznik dla kolumn
-
przyjmuje się 1W / 1m2 i to powinno rozruszać kolumny i nie powodować zbędnych akustycznych niespodzianek w pokoju. Dlatego dziwię się że niektórzy producenci pakują się w moc kolumn a nie poprawę jakości. Dodam tylko że ten wzorek przyjęto dla kolumn o skuteczności 89dB-92dB.
-
ale to już jest ingerencja w dźwięk. to zgraj na pół gwizdka na kolumnach 100W kolumna x 2 stereo w pokoju 20m2, sąsiedzi z domu. Jak mam poprawne informację a myślę że tak, najlepiej dla jakości dźwięku użytkowanie kolumn powinno być na poziomie 20-40% mocy. Należy przyjąć że kolumny a raczej głośniki w nich zastosowane są dobrej jakości itd.
-
zmienię nastrój
-
może pamiętacie, ale były takie przełączniki na przodzie w Altusach w wersji lat 80 można było ustawiać średnie i wysokie, było to bardziej wygodne, bez kombinerek Stosowały też takie cuda inni producenci np. JVC 0 i dodawali charakterystyki. W moim pierwszym pokoju było przydatne. Faktycznie moc dobrałeś do swojego pokoju, chciałeś powiększyć powierzchnie AkustyK , ciekawe że wszyscy idą w maksymalną moc, co do mieszkań to przesada a nie skupiają się na lepszej dynamice i równości i szerokości pasma. Materiał wykorzystany do niektórych obudów na pewno poprawi brzmienie /kolorystykę dźwięku/ kolumn, ale ta moc. Przy założeniu że zastosowane głośniki są wysokiej jakości to kolumna swoje brzmienie zacznie oddawać dopiero przy 20% mocy. Mały pokój nie ma szans.
-
to wybierz z tych propozycji które masz podane , wypożycz i przesłuchaj. Na pewno coś dla siebie znajdziesz. Czasami lepiej dopłacić niewiele i mieć lepszy sprzęt i zadowolenie ze słuchania. Wypożycz, sprawdź w domu, to najlepsza będzie decyzja nie używam streamu do słuchania, czasami zgram coś na decka by stwierdzić czy warto zakupić płytę. Bas, ale czy to jest pełny bas /pasmo/. Nie twierdzę że słaby, ale bardzo często mają ograniczone dolne pasmo.
-
To moje pytanie miało inny sens, kolega pavelm6 chce uzyskać dobry bass i tutaj mam wątpliwości co dla kolegi oznacza dobry bass i czy stream zapewni to o co chodzi koledze pavelm6. Co do twojego Moby to bardzo z tymi kolumnami każdy sobie poradzi. Dlatego zadałem pytanie wcześniej czy warto? ale może masz w planie zakup CD. Zawsze preferuję lepsze kolumny niezależnie do czego bo one podłączone, budują dźwięk i przyjemność słuchania. Ale wybór należy do kupującego i jakie ma plany na przyszłość, aby nie podwajał kosztów zakupu.
-
Dodam jeszcze, czy jest sens kupować drogi sprzęt dla słabego źródła sygnału jakim jest stream, musisz to przeanalizować.
