Skocz do zawartości

Karol64208

Uczestnik
  • Zawartość

    2 943
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Karol64208

  1. i właśnie dla tego też robiłem testy. Mniejsza skuteczność więcej Watów powoduje więcej bałaganu w pomieszczeniu, sprawdzałem też ten wątek, kolego przyniósł swoje 86dB, potwierdził to test, przy 1W/m2 były mniej słyszalne i dźwięk bardziej płaski. to znaczy że głośniczki chińskie, albo słaba jakość pominę pozostałe, bo to jest wciskanie kitu kupującym, ale to "bardziej wytrzymałych na temperaturę" to właśnie efekt mocy i strat a w czym to na pewno już wiesz. Tak poza naszą dyskusją ma parę zwrotnic do odsprzedania już ich nie potrzebuję, zainteresowany?
  2. myślę że to nie tak, łatwiej jest zrobić kolumny o większej mocy niż o lepszych parametrach. Problem polega na nadmiarze Watów w pokoju i związanych z tym problemów, przy lepszych parametrach kolumn może słuchać ciszej i nic nie tracisz przyjemności słuchania oraz efektów muzycznych. Dynamika jak wiesz odczuwasz nie tylko uszami i ciałem /ciśnienie akustyczne/, a Waty to ból uszów i zniekształcenia. Argument kolejny to kolumny estradowe. Fajnie się słucha będąc na koncercie dobrej kapeli, no nie
  3. nie sprzedaję to nie jest mój pomysł, to wyjściowy parametr pomiaru, ale każdy może zrobić jak chce. Dlatego ustala się pewne dane wyjściowe /wzorzec/ jak dla Hi-fi, S/N, itd. i wg nich jest poprawny wniosek. Miedzy innymi ustalono ..dB/W Prosty przykład z czasów kiedy nie było układu SI, jaki był bałagan.
  4. zapomniałem i też myślałem że jest to zrozumiałe że sprzęt wzm. kolumny te same i CD
  5. wg tego był pomiar, ustawienia kolumn były różne podczas pomiaru/szukanie najlepszego położenia/ mam porównanie bo pokoje są jakby bliźniacze. Odsłuch gatunku muzy to rzecz subiektywna, jak zawsze. 14.5m2 do 18m2 ,ale tak jak piszę istotne jest przyjęcie 1W/m2 inne parametry nie dały by właściwych wniosków. Mam pokój w cegiełce mały 9.0m2, ale został pominięty w pomiarach. dodam jeszcze sufity z regipsu ocieplane watą mineralną.
  6. to pokolei; 1. pokój z tapetą zmywalną /pod regips i wełna/- średnie i soprany są bardziej podbite dobra dla odsłuchu metal rock. Podobne objawy przy ścianach pomalowanych połyskową farbą/olejną, emulsją/ 2. pokój z boazerią 2 ściany za kolumnami i za słuchaczem - bardziej ciepły dźwięk soprany bardziej spokojne i też zmiana w niskich jak i średnich dobry do bluesa 3. pokój z pustak+ gips bardziej dźwięk wyostrzony w paśmie, tak myślę dla Jazzu. Czwarty pokój to w którym słucham muzy pomiar wyszedł neutralny, dodam że wykończenie jest w szeroki listwy przy podłodze i pod sufitem pseudo belka z miękkiego drewna nie lakierowane. Odsłuch i pomiar był z godnie z metrażem poszczególnych pokoi 1W/m2. Może te wnioski pomogą niektórym zaprojektować odpowiednio pokój.
  7. Dzięki za info.
  8. Już takie pierwsze eksperymenty robiono pod koniec lat 60 i w 70 zastępuje super KD.
  9. dzięki z odpowiedź a robiłeś jakieś testy sprawdzające?
  10. no no, to jaki duży pokój masz? super miejsce do oglądanie a wszystkie głośniki masz pół metra nad sobą albo i wyżej. Ciekawy jestem jak to się zakończy test, nie mam KD i stąd moje zainteresowanie. dużo jest nagrań /aranżacji/, które stwarzają wrażenia słuchowe jak system , kwadrofonii czy nawet 5.1, przykład jeden z wielu; R.Waters „Radio K.A.O.S.” „Amused to Death”, tez trzeźwy Dużo takich efektów /aranżacji/ utworów powstało w latach 80.
  11. czy to zależy też od materiałów zastosowanych , drewno, płyta wiórowa, czy program to uwzględnia, czy też nie ma żadnego wpływu zastosowany materiał, i też grubość?
  12. Pisałem było to ponad 10 lat, w każdym przypadku zachodzą zmiany bo muszą ze względu na strukturę ścian i w nich zastosowanych materiałów. Napisałem później że farba zmywalna połyskowa, tapety na ścianie też zmieniają. Mój pokój jest pomalowany farbą kredową, a za kolumnami specjalna można to nazwać tapetą dla osłabienia chwilowych fal akustycznych powstających przy różnych aranżacjach nagrań jak w systemie 2.1 gdy fala jest wycofana do tył /scena/ Dlatego pisałem o szafce i gramofonie.
  13. Zmienia, ale to musisz rozpatrywać dla poszczególnych warstw zastosowanych na ścianie i poszczególnych częstotliwości. Skoro tapeta np zmywalna zmienia akustykę pomieszczenia to znaczy każdy inny szczegół też zmieni, w jakim stopniu to zależy od częstotliwości i mocy akustycznej.
  14. odpowiedziałem, tabeli nie mam w głowie Dla ciekawości dodam ściana malowana farbą połyskową, zmywalna itd, czy tapeta też mam wpływ na to co słyszymy i jak.
  15. bo tynk i cegła czy dodane do tego inne materiały które stoją na drodze fal akustycznych mają różną przenikalność akustyczną i tłumienie, należy to rozpatrywać dla poszczególnych materiałów. ojej,, każdy wie z czego składa się ściana czy aż muszę tak szczegółowo pisać?
  16. Każdy materiał czy to cegła czy gładź itd. ma inną przenikalność akustyczną i tłumienność
  17. Kraft, pisałem mierzone było dla miejsca odsłuch i co do niego dociera, /przyrządy to nie laptop/ tylko profesjonalne analogowe i cyfrowe / akcelerometr, decibelometr, analizatora częstotliwości/ jeszcze miał inne i do tego też mikrofonów kilka. Pomiary są w inny sposób przedstawione, nie mam wykresów odczyty na bieżąco i ustawienia. rozproszenie dźwięku dla mocy powyżej 20W w mim przypadku.Jest takie coś też dotyczy stojaków. też ustawione zostały w najlepszym miejscu, to co też pisałem powyżej uwzględnione zostało. Sam byłem zaskoczony jak to robił, ale skoro mają studio nagrań to zna się narzeczy przecież ciągle ustawiają różne instrumenty. chodzi o to co jest pod tynkiem Akustyka pogarsza się radykalnie
  18. Przywiózł swój sprzęt do pomiarów, który stosują w studio do ustawień instrumentów. Pomiary były wykonane dla miejsca w którym słucham / w ten sposób ustawia się mikrofony dla wokalu/, do 20W były bez zbędnych efektów, powyżej 25W zaczynały się schody ale to normalne dla takiego pokoju 20m2 Poza tym sprawdzaliśmy same kolumny porównywalnej mocy tylko w innych obudowach i też stojaki na rozproszenie dźwięku. Jak zauważyłeś szafka / z okleiną drewnianą 5mm i stojaki lite drewno/ jest do wysokości ustawień kolumn, wyższa nie wchodziła w rachubę, natomiast gramofon jest zamocowany powyżej kolumn na środku pomiędzy kolumnami, inny układ zakłócał akustykę i mógł mieć wpływ gramofon. Nie wiem co jeszcze mam opisać / ściany 2 x karton-gips ze szczeliną powietrzną/ . Sprawdzałem również pozostałe 3 pokoje, i wpływ ogólny na akustykę ścian wykonanych z różnych materiałów /cegła, pustak i boazeria na ścianie/ , też to było pouczające. Dokładnie nie powiem co pokazywały przyrządy bo to było ponad 10 temu. Nic nie zmieniam tylko kwiaty jak chcą przebić sufit
  19. Sorry nie zrobię w ten sposób, nie mam pewności co do karty w laptopie, ale jak ci pisałem zrobił mi to kolega na profesjonalnych przyrządach, które używają do ustawień instrumentów w studio i dlatego nic nie zmieniam. sorry, ale nie dokończyłem zdania " mnie to nie interesuje ile kosztuje sprzęt" niekoniecznie większe pieniądze lepszy sprzęt
  20. Najważniejsze jest to by mieć świadomość i pewność że słuchając nagrań słyszę ich pełną aranżację bez ubytków czy też dodatków. tu nie chodzi o zamożność czy kto ile ma kasy /mnie to nie interesuje/,ale o świadomość że czasami za takie same pieniądze można kupić coś lepszego, a wzmacniacz to chyba masz trochę za mocny Ja mam 70W a drugi 35W i to też jest za mocny i wykorzystuję ich potencjał do 30%
  21. i tu się zgadzam, dlatego dałem przykład "boom.." to indywidualne podejście- subiektywne, każdy ma wybór. Podobnie robiłem, ale przy ogólnych założeniach dobór mocy i pasma. Po co mam stawiać klocki 200W a nawet 140W w pokoju w którym nie rozruszam ich.
  22. To też pokazuje nonsensy producentów którzy idą w moc kolumn i w wzmacniaczy, pamiętam były takie kombajny "boom...." albo coś koło tego z napisem na głośnika 1000W chyba powstało małe nieporozumienie, moc dla powierzchni to moc maksymalna odsłuchu bezpieczna dla ucha.
  23. dlatego kiedyś panowie Inżynierowie uśrednili moc kolumn do powierzchni a do tego została też ustalona moc wzmacniacza dla tych kolumn ,aby uzyskać najlepszy efekt dźwiękowy /słuchowy/ bez niepożądanych efektów.
  24. sorry, ale nie znajdę tych czasopism fachowych z lat 70 i 80, a obecnie też nie ma takich testów wiarygodnych. Dlatego zaproponowałem samemu zrobić taki test swojego sprzętu i dla świadomości co posiadamy. Może wypowiedzą się inni co mają taką możliwość zrobienia, z mojej strony potwierdzę to. Test zaproponowany możemy zrobić dla wzmacniacza i zarazem kolumn, przy zachowaniu określonych norm technicznych testów /wzorów/. Mogę doradzić w jaki sposób wykonać test. tu nie chodzi o rozwalenie wątku, tylko o zrozumienie zagadnienia i odpowiednie podejście do tego co wielu z Was nurtuje.
  25. to nie jest moja opinia, w latach kiedy ustalano normy Hi-Fi robiono szereg badań sprzętu. Ale możesz sam też zrobić, wypożyczyć generator sygnału i oscyloskop i przeprowadzić taki test w domu. Będziesz miał wtedy pewność co do sprzętu.
×
×
  • Utwórz nowe...