Mikelas76

Oczywiscie ze podstawowa adaptację można samemu ogarnąć. Umik jednak, to świetna sprawa. Choćby samo ustawienie kolumn w pomieszczeniu z umikiem w ręku daje bardzo dużo. Usłyszymy np. te czestotliwosci które były maskowane przez podbicia. Umik pokaze jak to zredukować. Ale przecież większość z was to wie, prawda?

No, nie wiem. Znam taka sytuację gdzie akustyk nie do końca ogarnął największy problem mimo sporych wydatków. Jak pisze Tomek, u normalnego Polaka bez worka pieniędzy i w pokoju dziennym poprawianie samemu ma sens. Ustroje można oddać po 14-tu dniach gdy się nie sprawdza. Przynajmniej te standardowe. Jest to zabawa i nauka.

w przypadku cieńszego kabla ciężko go wyśrodkować, aż tak mi nie zależy na tym wysrodkowaniu. To nie ma absolutnie wpływy na dzwiek. Jesli ktoś to robi zawodowo za kasę to ok, można się bawić w piłowanie. Mnie jeszcze nie pogięło żeby szlifować plastik 🤣🤣🤣

Wiem. Na moim ostatnim kablu też idealnie się nie udało wtyczki wyśrodkować, ale jeszcze nie zwariowałem żeby piłować o milimetr czy dwa te wewnętrzne plastikowe dynksy

A sprawdzałeś? Ja sprawdziłem, choc mialem/mam kable do 3tysiecy z kawałkiem. I twierdzę że są naprawdę b. dobre a cena śmieszna. Kable są z Austrii. Cezary jest pasjonatem i fajnie się z nim rozmawia. Z tymi wtyczkami to nie przesadzałbym. Może warto najpierw posluchac. Polecam do systemów neutralnych.

Power roots to manufaktura austriacka. Myślę że to inna zasada działania. Kto wie może ten kabel by się spodobal także twojej osobie. Nasycone przestrzenne granie bez wyostrzeń, bez tłumienia. Ma powietrze.

https://www.ebay.pl/itm/294920691183?hash=item44aaa49def:g:IBQAAOSwTUBeEMF5

To ja zaproponuje tani, naprawdę tani kabel zasilający. Potrzebowałem do zasilacza liniowego karmiącego transport Silent Agel m1t. W moim systemie ten kabelek wpasował się naprawdę wyśmienicie. Mam dużo droższe kable i nawet pojawił mi sie wewnętrzny opór jak ten kabel może tak dobrze grać? To pokazuje jak bardzo w pewnym momencie sugerujemy się "metkami". Mialem podobna sytuację z kablem od sciany do listwy. Miałem yarbo 1100 i ubzdurałem sobie ze to za tani kabel, że znajdę drozszy i lepszy. Finał był taki ze sprzedałem yarbo, przezucilem różne kable w różnych konfiguracjach i...... wróciłem do yarbo 🤭. A rzeczonym dobrym, tanim kablem jest miedziany power roots. Śmiesznie tani a tak dobry.

U mnie koncowka ze sciany gra bardziej energicznie, z listwą lector edison 230 jest spokojniej. Chyba dla mnie za spokojnie 😉

Bierz te PADy na testy. Ja mam IC genesis (bardzo muzykalny) i museausa (precyzyjny). Jeśli ich zasilajace są tak dobre jak IC to nie ma bata musi być roznica do zwykłych sznurków. A tak poza tym poleciłbym zasilający Oyaide tunami v2 lub v1 który jest już ciężko dostępny. Świetne kable dają taka świetna barwę i głębie ze w tych pieniądzach nie mają wielkiej konkurencji. Spytaj kolege Jacka DiBatonio, on jest koneserem tej firmy, ja mam tylko tunami v2 z rodowanymi wtykami też oyaide na koncowce mocy. Ten kabel pogodnil furu 762. Ja ostatnio dla bezpieczeństwa mieszam złoto z rodem na końcach, chyba że kabel jest ewidentnie po jakiejś stronie "mocy" to wtedy konkretnie daje wtyki. Np. mam kabel neotecha który jest ze srebrem, rody kometnie się nie sprawdziły, za to złoto(furutecha) na koncach dało świetny przejrzysty kabel który niczego nie ogranicza a z drugiej strony jakoś wielce też nic nie wnosi. Świetnie sprawdził się u mnie na dacu denafrips pontus. Ale on jest wpiety do listwy lectora zasilanej przez yarbo 1100. Powiem tak, zabawa kablami to znowu miesiące testów, porażek i sukcesów. Ale globalnie jak się ma już swój system to warto to doszlifować kablami.

Powiem szczerze ze ja wyznaje zasadę sprawdzania tylko u siebie na swoim systemie i traktowania podpowiedzi kegow tylko i wyłącznie jako delikatnej sugestii. Największą zmiane jeśli chodzi o kable zasilajace zrobił u mnie w moim systemie kabel między sciana a listwa zasilająca. On jakby narzucił troche swój charakter kablom w listwie. Ja mam system dzielony i akurat u mnie koncowka mocy sprawdza się raczej w scianie i tam też slychac spora roznice. Zabawa kablami zasilającymi powoduje roznice i to slyszalna, ale totalnie nieadekwatna do poniesionych kosztów. Zresztą sam wiesz ze to jest kosztochlonne hobby. I tak najważniejsza jest akustyka, kabelki to na koniec panie

Serio? To był mój pierwszy kupiony kabel po graniu na pecetowych sznurkach. Bo naczytalem się ze są lepsze kable i se spróbowałem kabelek za chyba 150zl. Dobrze że wtedy nie skończyłem na tej porażce. Kolejny był furutech 314 który był troszke lepszy i dopiero następny furutech 762 był naprawdę wyraźnie lepszy niż poprzednie. Teraz nie mam już żadnego z nich. Do zakupu furu 314 byłem upartym "kablosceptykiem", to tak na marginesie.

No raczej

Wszystko. Kabel mulacy cały zakres, brak powietrza i energii. Taki gulgajacy gęsior. Łe a fuj. Miałem kupiony w 2016r. Paskudztwo

A mnie się wydaje że podstawowa akustyka pomieszczenia powinna być warunkiem koniecznym i bezwzględnym do właściwej oceny grania naszych systemów. I wydaje mi się że umyka ona tym przytaczanym przez was procentom. Zresztą jak ocenić czyjąś akustyke w %? Musielibyśmy każdorazowo demontować ustroje, mierzyć, montować i ponownie mierzyć. I co nam to da? A tak z drugiej strony jak koniecznie chcemy przytaczać %, to myślę że waga 60-70% jest bardzo prawdopodobna. Kabelki to zabawa za marne 5% 😉. Bede zawsze powtarzać, ze średni system w dobrym akustycznie pomieszczeniu zagra GLOBALNIE, lepiej niż bardzo dobry zestaw w gołych scianach, a nie daj Bóg w nowoczesnym "akwarium".

Czy to panele z alledrogo? Kiedys chcialem takie kupic na boki i traktować to jako mobilne panele, ale kolega tu na forum miał je i nie był z nich zadowolony. Ponoc obci aly mu dynamikę.

do tego stopnia??? To jestem w szoku 😱 PDK? sorki ale nie zajarzyłem 🤭

A Bartek czasem nie wspominał o tym? Z tego co pamiętam gdzieś chyba pisal ze drewniane dyfuzory są trochę lepsze niż styrodurowe, bo te właśnie pochłaniają coś więcej niż te drewniane. Ale ręki za to nie dam sobie uciąć 😉 Generalnie cały pokoj w wełnie za płyta gk plus dyfuzory i absorbery, to chyba nie jest dobry pomysł. Może rzeczywiscie tak się projektuje salki kinowe, a może sama salka jest już za mała na taką ilość wygluszenia. Nie wiem czy zamiana dyfuzorow styrodurowych na drewniane duzo tu poprawi. Ja się nie znam na salach kinowych ale tak na wyczucie to wg. mnie jest tam dużo za duzo welny. Z drugiej strony będąc w kilku pokojach zaadoptowanych przez akustyków miałem wrażenie że były właśnie troche przegluszone. Może tak ma to być, choc nie zawsze to się może podobać. Mamy normalne pokoje które wykorzystujemy do odsłuchów i w takich konkretnie zaadoptowanych może nam brakować trochę życia, energii itp. Ciezki temat z tą akustyka, kazdy ma inne oczekiwania i jednocześnie różne możliwości.

Ok, przepraszam za offtop

No właśnie nie wiem kto, a nie chce nikogo oskarzac, od dziś nie mogę dołączać załączników bo jest: "problem z wysyłaniem załączników" Nigdy tego nie miałem do tej pory. A wracając do wykresow i życia z tym niedoskonałym wykresem, proponuję się trochę "pomścić" i ustawić najlepsze możliwe pozycje kolumn i sofy patrząc właśnie na wykres SPL. Czasami nam. sie wydaje ze jest bardzo OK, a gdy ustawimy pod wykres może się okazać że jest lepiej, bo nie zdawaliśmy sobie sprawy że czegoś nie słyszeliśmy. Ja miałem taką sytuację właśnie rok temu. Ustawiłem sobie wstępnie kolumny, posprawdzałem trochę Umikiem, wykres był niedoskonały ale było przyjemnie. Potem coś mnie tknęło i zacząłem się "mścić" 🤭, żeby osiągnąć max w moim salonie. A finał był taki ze podbicie niskich na 60hz tuszowało dołek między 80-160hz. Było fajnie, dopóki nie ustawiłem tego najlepiej jak umiałem. No i dopiero wtedy uslyszalem czego nie slyszalem do tej pory 😁. Zasypany dołek dal więcej faktur na basie, pojawiły się fajne wybrzmienia z tego tuszowanego podbiciem zakresu, no i nie mam wzbudzania na 60hz. Kolumny odjechały od litej sciany na jakieś 110cm i nie są w tych samych odległościach od scian bocznych. Sprawdziła sie przy tym zasada trójkąta równoramiennefo. Oczywiscie nie wszystko na 100% poprawimy ale. sporo można skorygować. Teraz kolega posiadający nowe paczki od YB ćwiczy ten temat. Dalem mu tylko małe. wytyczne co i jak a on rzeźbi dalej sam. Ba, nawet dodanie welny w narożnikach, które nie jest porównywalne do pułapek basowych, z Umikiem pod ręką może sporo dobrego wnieść. Tylko potrzebna jest chęć, lektóra tematu, rozmowy i czas żeby to ćwiczyć. A warto 😃

panele? jeśli Ci chodzi o to między lamelami to są panele gipsowe 3d. Miały być pianki Apama bo mi się bardzo podobały, ale moja połowica powiedziała NIE kurzacym się piankom 😉. Nie wyślę linka, bo KTOŚ mi chyba zablokowal dodawanie załączników Polecam pożyczyć lub kupic Umika i jeździć z kolumnami i sofa po pokoju. Naprawdę można tym duzo osiągnąć. Ja się tak bawiłem kilka miesięcy dzięki uprzejmości że strony kolegow Krafta i Halika od których pożyczałem Umika. Oczywiście wszystkiego nie skorygujesz w ten sposób, ale może to także okazać się wystarczajace 😉 Bo to swietnie wygląda, bardziej jak obraz 3d niż ustrój akustyczny. Goszczący u mnie nieświadomi w świecie audio cały czas biorą mój dyfuzor za obraz 3d 🤭🤭🤭

widocznie Nie wiem co wlasciwie było w tym moonie. Ja porownywalem kable dc : diy z miedzi OCC, diy ze srebra SO oraz oryginalny kabel od zasilacza PD.

Miedź OCC neotecha w kablu DC dociąża. Mam dwa takie kable w różnej geometrii i na roznych grubosciach i leżą w szafie bo za bardzo dociążaja. Kabel DC na srebrze Sonus Oliwa jest dużo lepszy i nic nie wyostrza. Kto hobbystycznie i z ciekawosci sam robi kable wie że miedź occ właśnie dociąża. Świadkiem jest nasz wspólny kolega który slyszal to zjawisko i u siebie i u mnie, a więc na roznych zestawach.

Ja myslalem i nadal gdzie mi chodzi po głowie kabel jak yarbo 1100 ale zrobiony z przeplotem. Skręcasz ze sobą 6 przewodów w dość grubej izolacji każdy. Robisz w ten sposob 3 takie główne żyły. Z każdej żyły bierzesz po dwa przewody i robisz z tego fazę. To samo robisz dla neutralnego i dla uziemienia. W takiej konfiguracji teoretycznie nie potrzebujesz ekranu, bo skręcenie razem tych 6 przewodów w żyle eliminuje lub bardzo ogranicza zakłócenia. Ze względów bezpieczeństwa stosowałbym tak jak napisałem gruba izolację. Takie coś chciałbym kiedys zrobić, nawet niekoniecznie z miedzi OCC gdyż ona dociąża dzwiek, a czasami nie jest to wskazane Problemem byłaby izolacja zewnętrzna. Tu nie mam pomysłu jak to sensownie i z czego by zrobic

👍