Wito76

Oj naszukałem się tego postu, w kwietniu to pisałeś. Powodem wymiany lamp, jak pisałeś była "szorstkość" wysokich tonów. Też chyba mam takie wrażenia, z tym że nie do końca mam pewność czy zwalić winę na lampy czy może na kolumny Bronze 6, które są raczej z tych jaśniejszych. Wkurza mnie czasem to ćwierknięcie, czy syknięcie na górze - ciężko to w słowach wyrazić., może to metalowe tweetery a może jednak lampa. Na pewno góra nie jest idealna, blachy nie mają tej swojej masy, dźwięczności. W poprzednich klipschach było lepiej, ale sybilanty też były. Kombinuję a to z kablami, a to w "malinę" wszedłem by mieć radość ze słuchania. Teraz czekam na dostawę interkonektu (Neotech z miedzi monokrystalicznej). A może rozwiązanie jest prostsze - wymienić lampy. Z chińczyków na angliki. Napisz, testowałeś dostęp do wzmacniacza przez przedni panel? Da radę tak zrobić? Jeśli tak to czy jest łatwiej i czy po drodze są jakieś plomby, zalakowane, pomalowane śrubki czy coś? Bo tak ogólnie, to w innym wątku poprosiłem Piotra z S4Home by dowiedział się u dystrybutora czy można beztrosko zdjąć obudowę i zmienić lampy bez utraty gwarancji. Swoją drogą przez formularz na magnat.de wysłałem w tej sprawie zapytanie, ale bez odpowiedzi jeszcze - wysłałem w piątek, przyszło takie auto- info że w ciągu 3-5 dni udzielą odpowiedzi.

@S4Home Miałem się przypomnieć co do otwierania obudowy i podmiany lamp.

Nie znam signature, ale jak już pisałem wyżej, USB jest ok, wygrywa z chromecast. Fakt, graniu po usb trochę brakuje do ideału. Trochę metaliczniej jest. Ale porównanie tanie HiFiBerry vs usb z gołej maliny wygrywa nakładka. W takim razie skoro rezygnuje z grania po usb to chyba kupię Pi3, po co mi w takim razie pi4 (niby lepsze trochę po usb). Mam nadzieję że nie ma istotnej różnicy pi3 vs pi4 przy nakładce.

Raczej nie ma, ja przynajmniej u siebie nic takiego nie widzę.

@S4Home Piotr, wy jesteście blisko z dystrybutorem Magnata. Spytałbyś czy można bezkarnie zmienić lampy w MR 780? Sprzęt oczywiście na gwarancji, kupiony w salonie. Czy otwarcie budy oznacza utratę gwarancji?

Osłuchałem się trochę Pi4 przez USB i czas na krok do przodu. Dwa dni temu dotarła do mnie nakładka Hifiberry Digi+Pro. Wrażenia?- pozytywne. Na pewno wyraźna jest już różnica między Spotify i Tidal. Da się wyczuć, że grasz na innych plikach i inny silnik to obsługuje. Kolejna sprawa to porównania transportu. Znów mogę powiedzieć, że wyraźnie teraz zaznacza się jakość a w zasadzie różnica Chromecast vs Raspberry. Malina gra wyraźnie soczyściej, głębiej, pełniej. Rozpływa się gdzieś ostry cień mgły, który był na Chromecast (ale którego wcześniej nie zauważałem nie mając porównania). Na pewno zauważyłem pewną fajną sprawę – lepiej gra przy cichym odsłuchu. Wciąż słyszalne są detale, pomrukiwanie basu, taki efekt włączonego guzika „loudness” na starym wzmacniaczu. Naprawdę miło zaskoczyło mnie hifiberry, choć wiem że to nie jest jeszcze dojście do ściany i może być lepiej. Ogólnie temat bardzo wyraźnie poprawiający humor, wydałeś kasę i nie żałujesz. Jak wspomniałem, można jeszcze lepiej czyli inna nakładka (jak będzie dostępna DigiOne to raczej ją sprawdzę), lepsze zasilanie, które jak większość pisze wnosi kolejne bonusy. Jeszcze porównanie do grania po USB – z hifiberry jest lepiej moim zdaniem choć goła malina też gra przyzwoicie. Ale żeby wydać jakiś wyrok to moim zdaniem warto dołożyć dwie stówki i grać z nakładką, dla mnie jest lepiej, pełniej, dynamiczniej. @klavikort , pisaliśmy trochę na privie, Twoja decyzja, ale ja bym wszedł w nakładkę, jak masz luźne dwie stówy to zainwestuj, choćby poeksperymentować. Moim zdaniem warto i będzie to krok do przodu. A na pewno warto przejść ze Spotify na Tidala, tu wyraźnie odczujesz różnicę i poprawę humoru. Na allegro kup sobie na próbę 3 miesięczny abonament za grosze i potestujesz. To dopiero moje pierwsze wnioski, ale na pewno warto wejść w malinę mając chromecasta albo inne źródło początkującego. Różnica jest na tyle istotna, że na jakiś czas odsuwa tę krążącą z tyłu głowy myśl „chyba zmienię kolulmny/wzmacniacz”.

Też tak uważam i nie chce robić chaotycznych ruchów. Na pewno, jak twierdzą znawcy, wszystko gra. Zmienić zasilacz, zawsze jeden impulsowy mniej w sieci. Nigdy nie mogę zebrać się do testu, żeby wyłączyć wszystko w domu, wszystkie zasilacze od dekoderów, multiswitch, switch, routera, TV, komputer, lodówka - no wszystko - i zostawić tylko wzmacniacz. Podobno wtedy jest realna różnica. Dzisiaj dzień urlopu więc kolejna zabawa ze strzyżeniem uszami.

Oki. Dzięki Mariusz i Piotr. Muszę przemyśleć jeszcze temat. Czy dołożyć do lepszej nakładki czy wejść w zasilacz. Oczywiście z czasem będzie i to i to, ale buduję system małymi krokami. Dzisiaj przyszła mi hifiberry Digi pro, do tej pory słuchałem po usb. Przyznam że jest różnica, z nakładką lepiej. Ale za wcześnie jeszcze by rozwijać temat. Na 99% hifiberry póki co ze mną zostaje. Na chwilę, tak tylko dla złapania orientacji posłuchem przez bluetooth, potem chromecast a potem hifiberry. Jest widoczna różnica na korzyść nakładki. Może na Black Friday sobie kupię ten zasilacz, póki co nie mam spiny wielkiej.

@MariuszZ Jeszcze spytam, płaciłeś cło /VAT?

Aaa, czyli jak dobrze widzę i domyślam się wersję 2x usb 15 watowy na trafo Talema. Myślałem o tym większym czyli 25W,żeby ewentualnie pi 4 zasilić a pod drugim wyjściem mieć chromecast. I tak nigdy przecież nie grają naraz. A jak wrażenia odsłuchowe? Coś się zmieniło względem ładowarki? P. S. Teraz dopiero zobaczyłem że pod słowem "taki" kryje się link. Czyli dobrze się domyślałem.

Post z grudnia, więc już od tamtej pory pewnie wiesz coś więcej. I jak ten chiński zasilacz liniowy się sprawdza? Kolega wciąż chwali i słyszy poprawę brzmienia? Jest tego pełno na Ali Express ale patrząc po zdjęciach wszystko to samo tylko inne logo czasem. Kusi to ceną, wychodzi naprawdę ciut tylko drożej niż zrobić samemu diy. Ma ktoś z forumowiczów taki chiński zasilacz?

Mconnect darmowy.

Z innej beczki. Chyba już wiem czemu utwór Autobiografia nie gra w Mconnect. Chyba dlatego że to AAC a wszystkie inne z mojej listy to flac. Tzn domyślam się że to może być powodem. Dziwne, że apka nie wspiera.

Intryguje mnie jeszcze jedna rzecz. W Moode na ekranie startowym jest taki stereo test. Gość mówi najpierw w lewej potem w prawej kolumnie. Nie wiem jak u was, ale u mnie ma trochę inny głos w obu kolumnach. Ktoś sprawdzi jak u niego to brzmi?

Pytanie do posiadaczy Magnata. Jak oceniacie DACa, który jest na pokładzie wzmacniacza względem zewnętrznych urządzeń. Mówimy tu o półce i poziomie urządzeń typu DAC Magic 100, Toppingach itp. a nie urządzeniach droższych niż sam Magnat.

Zamawiam hifiberry Digi pro (DigiOne niedostępne w bootland) i zobaczymy jak to temperaturowo wyjdzie. Będę musiał zdjąć radiator który teraz jest założony. Póki co mam to pi4 od kumpla w wersji z radiatorem i wentylatorem, który jest odłączony. I w zasadzie nie ma tragedii z grzaniem się. Ale jest tylko goła malina, bez nakładki, granie po usb na Moode. Dużo fajniejsza apka do tidala dla mnie to mconnect. Wszyscy piszą i BubbleUpnp, dla mnie mniej fajna, zwłaszcza w temacie kolejkowania. Ale na mconnect pojawił się jeden dziwny problem, pojedyncze utwory nie chcą grać z tidala np Autobiografia - Perfektu. Przez BubbleUpnp idzie, przez chromecast idzie więc to nie jest tak że utwór zniknął z playlisty.

A ja chyba raczej skłonię się ku Pi 3. Różnica w cenie 15 zł więc nie o to chodzi, ale na pewno do Trójki jest choćby więcej obudów, mniej stresu jeśli chodzi o chłodzenie. Jedno czego się obawiam to czy czasem pi4 nie gra ciut lepiej przez USB, różnie gadają. Wczoraj i dzisiaj chodzi stabilnie, żadnych zwiech, problemów z siecią. Choć nie do końca, gdy podpiąłem kabel bezpośrednio do routera wywaliło mi wifi. Odpięcie kabla przywróciło sieć.

Tzn? Router mam ustawiony w DHCP, przydziela numery ip z puli 100-200,tak sobie ustawiłem kiedyś.

Zostanę póki co przy Moode. Wkurza mnie ta niestabilność sieciowa. Dzisiaj ku mojemu zaskoczeniu wywaliło mi pierwszy raz z sieci chromecasta. W apce Fing skanuję wszystkie IP w domu i zgłaszają się smartfony, komputer, TV, dekodery sat, blu-ray, Access Pointy, kotłownia itd a maliny i chromecasta nie ma. Reset maliny, reset routera i dopiero żyje. Działam po wifi. Spróbuję po kablu, ale z Pi2 też miałem te same problemy. Dopiero np jak uruchamiam po kablu ale przez switcha rusza. Ustawie malinie na sztywno IP i zobaczymy czy to coś zmieni. I jeszcze jedna głupota. Np nie widzę IP maliny, ale uruchamiam Spotify i gra. Chcę Tidala i nie rusza, nie widzę w BubbleUpnp maliny jako streamera. Dopiero resetuj, pojawia się Moode jako renderer i rusza.

No i tak trzeba będzie zrobić. Kupię na testy hifiberry Digi pro i jeśli nie będzie zbyt ostro to zostanie. A druga kwestia to porównanie z graniem po usb. Jeśli nakładka nie będzie dużo lepsza to zostaje przy usb albo wręcz w ogóle rezygnuje z maliny. Trochę wkurza mnie, że np przychodzę i nie gra. Reset maliny, raz pomoże raz nie, czasem muszę jeszcze zrobić reset routera i wtedy dopiero gada to wszystko.

Szczerze mówiąc to chciałem to usłyszeć. Hifiberry Digi + kosztuje 200pln z małym plusem natomiast konkurencja DigiOne już ponad 400 i zresztą niedostępna aktualnie. Nie wspominając o signature za tysiaka. Zamówię sobie hifiberry i przekonam się na własne uszy. Lepszego sposobu nie ma.

Sam tego nie wymyśliłem przecież. W dziale stereo jest raptem kilka wątków o malinach, wszystkie przeczytałem w ostatnich dniach i stamtąd te opinie. Nie mam porównania, żeby określić charakter grania mojego DACa. Mam go na pokładzie Magnata MR 780.

Przez ostatnie kilka dni pobawiłem się malinami Pi2 i Pi4, które dostałem na testy od kolegów z pracy. Dłużej bawiłem się Pi2, Pi4 mam od wczoraj dopiero. Odsłuch w obydwóch przypadkach tylko przez USB. Jak już pisałem wcześniej Pi2 (na Volumio) nie rzuciło mnie na kolana. Jest trochę lepiej względem Chromecast, ale to tak na granicy wmawiania sobie. Trochę ostrzejszy dźwięk, dający wrażenie detaliczniejszego. Wczoraj dostałem Pi4 i w zasadzie tylko chwilę słuchałem na Volumio i postanowiłem zmierzyć się z Moode. Nie będę opisywał problemów z instalacją, z bootowaniem karty itd., były i to spore, w końcu wydało to dźwięk po 2h. Tak jak na Chromecast nie rzucają się bardzo różnice Spotify vs Tidal tu wyczułem je od razu. Tidal gra zdecydowanie lepiej, nie tylko na papierze, w cyferkach ale i na ucho. Kolejne testy to Pi4 po USB vs Chromecast po optyku. Ten sam utwór raz z tego, raz z tego źródła i widzę różnicę na korzyść maliny. Nie jest to przepaść, zbieranie zębów z podłogi po opadzie szczęki czy coś, nie jest to na zasadzie chyba, raczej, prawdopodobnie, powiedziałbym że - tylko dało się usłyszeć różnicę. Malina gra nieco czyściej, czytelniej, detaliczniej. Powtórzę, bez przepaści, ale dałem radę to usłyszeć. Na pewno lepiej dla mnie zagrała Pi4 niż Pi2, ale na Pi2 miałem volumio, a na Pi4 jest Moode. Faktycznie, upierdliwe to moode, ale chyba coś jest w potocznej opinii, że gra lepiej. Najarałem się na skorzystanie z equalizerów w Moode. Fajnie się nazywają: Shallow, Lo Boost albo Vinyl, Vinyl Plus. I to jakaś porażka jest jak się okazało. Włączenie jakiegoś equalizera powoduje kompletną degradację dźwięku. To nie jest tak, że zmienia się brzmienie tylko po prostu na basie zrobiło się pierdzenie, jakby coś się uszkodziło. Dramat jakiś. Zrobiłem EQ na OFF i można normalnie słuchać. Jeszcze takie spostrzeżenie, na pewno odchudził mi się bas. Nie jest już taki mięsisty czy bułowaty jak kto woli, jest go mniej ale bardziej kulturalny się zrobił, sprężysty. Ja akurat lubię jak mam bas gdzieś tam w tle, ociepla trochę brzmienie, dodaje głębi, ale wiadomo bez jakiejś karykatury. No i tyle po jednym wieczorze testów. Teraz zastanawiam się nad jakąś nakładką, ale zależy mi, żeby nie było ostro (mam Bronze 6, które potrafią czasem zaiskrzyć jak im się stworzy dogodne warunki). Powtarza się opinia, że Hifiberry Digi+ Pro gra szczegółowo, ale niestety trochę ostro. Coś innego w takim razie polecicie? Chyba że w ogóle zrezygnować z transportu a wejść w nakładkę typu DAC. Jakieś pomysły?

@Chyba Miro 84 Dziękuję za porady. Nie śmiećmy już wątku autorowi zwłaszcza że wątek nabiera rumieńców.

Hmm, jeśli dobrze zrozumiałem początek to mam dążyć do prostopadłości względem tylnej ściany (nie równolegle jak napisałeś). Pytam, bo też szukam punktu G swoich kolumn i widzę pewne zależności, ale nie byłem ich do końca pewien. I jeszcze jedno, pochylenie, czyli celowanie w podłogę ma pomóc. Czy odwrotnie, w sufit? Moje kolumny to Monitor Audio Bronze 6