Skocz do zawartości

Wito76

Uczestnik
  • Zawartość

    2 738
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Wito76

  1. Panuje taka potoczna opinia, że te kolumny są super do kina jeśli nie wybitne. Nie słuchałem, ale zastanawiam się jak w stereo sobie radzą. Klipsch gra V-ką (miałem niższy model) i pamiętam dobrze - w sumie był to powód sprzedaży - słabo radziły sobie w średnicy. Ale to była seria R a nie RP.
  2. No "miszcz" dyplomacji :). A tak serio serio. To może naprowadzę Cię trochę. Zaczynałem swą zabawę od Klipschów i wciąż gdzieś z tyłu głowy chodzi mi to ich energiczne brzmienie. Owszem, nieaudiofilskie, chamskie niektórzy powiedzą, podbarwione, typowa V-ka no i słowo klucz - efekciarskie. Sprzedałem je po kilku miesiącach, ale jak wspomniałem jakiś tam sentyment do grania z fajną podstawą basową, takim trochę kinowym charakterem pozostał. Sprzedałem bo ewidentnie brakowało średnicy i zacząłem szukać kolumn z normalną, detaliczną średnicą. Kilka wizyt w salonie, odsłuchane z 10 kolumn i w końcu kompromisowo wziąłem Bronze 6 z nastawieniem, że to nie ostatnie słowo a etap przejściowy. I wracając, które kolumny (Fyne czy Diamond 25/28) grają mocniej, bardziej dociążonym, soczystym dźwiękiem jednocześnie nie kosztem średnicy? Nie chcę klipscha, ale pewne pierwiastki z ich grania nie są głupie i czasem mi brakuje tego pazura słuchając "bezpłciowych" obecnie posiadanych Monitor Audio. Ma być i efektownie i audiofilsko zarazem :). Taki słodki tort zagryzany śledziem przepijany bimbrem.
  3. Z perspektywy czasu, które kolumny oceniasz wyżej? Które dały Ci więcej przyjemności ze słuchania? Czytałem Twoje testy i mniej więcej wiem, czego szukasz, czego oczekujesz. Gdzie znalazłeś więcej tej "namacalności", przestrzeni, 3D . Wiem, że to zupełnie inne firmy, inne charaktery, temperamenty, ale w wielkim uproszczeniu, gdyby w sklepie stały tylko to dwie kolulmny Diamond i Fyne, które byś zabrał do domu? Wiem, że niechętnie udzielisz odpowiedzi, ale może jednak...
  4. Uprzedziłeś mnie. Właśnie miałem to pisać, że elementem toru jest również dac i trzeba wziąć go pod uwagę, co wnosi, co dodaje od siebie i czy czasem nie jest wąskim gardłem. Chociaż aż tak źle chyba z nim nie jest. Twój Cambridge to przecież dobry sprzęt. Szczerze mówiąc to zaskoczony trochę jestem że Shanti robi dużą różnicę. Gdzieś jest na necie jego schemat i jest... normalny. W końcu zasilacze to nie są tak zaawansowane, rozbudowane urządzenia jak choćby wzmacniacz czy dac. Znasz budowę i chyba się z tym zgodzisz. I jeszcze kwestia, czy wycenisz te różnice na plus w brzmieniu na 700 PLN. Może się mylę ale dokładając tę kwotę, no może ciut więcej do kolumn uzyskałbym wyraźnie słyszalną różnicę. Gdybam tylko.
  5. Wnioski? Gra zasilacz a nie nakładka :0). Czyli stary zasilacz Studer900 wychodzi na to że jest jednak kiepski? W starej konfiguracji był opad szczęki a teraz z Shanti jak to nazwać? Ja jeszcze nie robię zasilacza dla siebie, póki co wszedłem w nowe lampy i tu szukam swojej szczęki. Ale na black friday coś myślę sobie zamówić w kwestii zasilania. No i zakręciłeś nami. Teraz pewnie nie masz czasu i ochoty ale kiedyś w wolnej chwili zrób test dla chromecasta: ładowarka, studer i Shanti. Ciekawe czy jest istotna różnica. Żona nie ogarnia maliny więc pod wejście optyczne mam podłączony dla niej chromecast i jak będę robił zasilacz liniowy to z dwoma wyjściami. Jedno dla raspberry a drugie dla chromecasta tudzież w przyszłości może dla signature.
  6. Pochwal się wrażeniami. Mi akurat nie podoba się ergonomia podłączenia USB pod mój wzmacniacz, wykrywanie źródła itd. Mój Magnat MR780 ma USB Dac na pokładzie, ale jak słuchałem z gołej maliny trochę irytujące było to połączenie (pod względem technicznym, jakościowo również zresztą). Grając po coaxialu jest po prostu normalnie. Wciskam Play i gra.
  7. Wito76

    Magnat mr780

    Póki co wciąż czekamy od[mention=23975]S4Home[/mention] na info czy jest to legalne. Niemcy coś odpisali dystrybutorowi? Na obudowie nie ma żadnych plomb, a wg mojej wiedzy sama wymiana jest totalnie bezpieczna i bezinwazyjna w kontekście elektroniki wzmacniacza.
  8. Wito76

    Magnat mr780

    Dokładnie. Za proste by było wydać małą kwotę np 300zl na lampy i mieć sprzęt półkę wyżej. Takie rzeczy zaobserwowałem jedynie inwestując w raspberry i nakładkę. Wracając do Magnata, wiadomo, że czepiam się trochę, ale irytujące są takie detale typu biała kostka łączeniowa za terminalami głośnikowymi. Ktoś wrzuca np parę stów w jakieś zworki Tellurium do kolumn, zastanawia się czy bananki Vitalco za 8zł są dużo gorsze od tych za 100zl, przemyśli i zainwestuje parę stów w audiofilską biżuterię a tu pod maską taka niespodzianka i cały misterny plan... nie dokończę. Nie piszę teraz o sobie, nie mam markowych zworek czy bananków tylko gołe żyły. Tak czy siak, nie można chyba wybrzydzać. Tak wypasiony w ilość wejść cyfrowych sprzęt, mający bajeranckie lampy i nazywający się Yamaha, Vincent czy Hegel kosztowałby x2. Wiadomo, są lepsze, ale nie za te pieniądze. Za MA 1000 trzeba dać prawie 2 razy tyle i też ma swoje ograniczenia typu brak DACa na pokładzie. Może to i zaleta? - zależy od podejścia.
  9. @Bombalina Pada deszcz, przeglądam forum, nudy i z tych nudów postanowiłem napisać. I jak tam wrażenia z DigiOne? Trochę już słuchasz. Choć bardziej chciałbym spytać czy wszedłeś w jakiś zasilacz, u mnie ten temat póki co stoi w miejscu i ciekaw jestem ewentualnych wrażeń i różnic (o ile będą).
  10. Wito76

    Magnat mr780

    Też brałem pod uwagę Genalex Gold Lion, w sumie też niezłe opinie zbierają. Jeśli faktycznie grają tam Gold Lion to już nie ma obciachu jak przy MR 780. Naprawdę nie rozumiem polityki firmy Magnat. Jak można było do 780 włożyć najtańsze lampy. Ja wiem, że księgowemu kasa musi się zgadzać, ale chętnie dałbym 150 zł więcej w salonie i cieszył się dużo lepszym brzmieniem. Ludzie chwalą ten wzmacniacz, ale z lepszymi lampami i z ciut tylko wyższą ceną w tej półce cenowej to byłby kiler. Taki marketingowy strzał w kolano. A tak to człowiek musi się zastanawiać co by było po wymianie lamp i czy w ogóle to mi wolno to zrobić. Jest w necie zdjęcie wnętrza MA 1000 i zgadzam się z "nic z tych chińskich rzeczy" Klavikorta. Są różnice widoczne gołym okiem na korzyść 1000. Jak już się rozpędziłem to rzucę jakiś przykład. Jak kuźwa w MR 780 można dać od pięknych z zewnątrz terminali glosnikowych wewnątrz plastikową kostkę jak od pralki (niedawno rozbierałem sterownik pralki w domu) czy tam jak molex zasilacza ATX i dalej dopiero przewody do sekcji wzmacniacza. Totalnie nie po audiofilsku. Lepiej po prostu nie wiedzieć, polać sobie bursztynowego napoju, zamknąć oczy i słuchać muzyki a nie sprzętu.
  11. Wito76

    Magnat mr780

    Obawiam się, że w MA 1000 również grają jakieś Shuguang a jeśli nie to jakieś ciut ale tylko ciut droższe Electro Harmonixy albo TungSole. Różnica w cenie wzmacniaczy musi leżeć gdzieś indziej, bo na pewno lampy tyle nie kosztują. Patrząc na wnętrze MR 780 to uczciwie mówiąc szału nie ma. Mam pewne swoje wnioski, obejrzałem to i owo, ale wiem że mnóstwo ludzi słucha sprzętu a nie muzyki, więc nie będę się rozpisywał i psuł nastroju sobie i innym posiadaczom MR 780.
  12. Wito76

    Magnat mr780

    Zmieniłeś już może? Ten uśmieszek na końcu mi to sugeruje Czy może wszedłeś w MA 1000 (jeśli dobrze kojarzę testy robiłeś).?
  13. Spotify to również przecietne źródło. Można wysnuć fałszywe wnioski i nabrać chęci na zmianę całego toru czyli wzmacniacza i kolumn. Pisałeś gdzieś wyżej że np bronze 6 słabo zagrały. Niewygrzane grają owszem sucho i płasko ale potem pokazują pazur. Dając im dobre źródło i wzmacniacz jest naprawdę bardzo dobrze.
  14. A jakie źródło, z czego grasz?
  15. Ten cyferka1 faktycznie nie ma nic, nie jest sklepem, tzn nie ma na półce tych kabelków z 18 stron aukcji, to jakaś firma typu PUH z Radomia. Jak zamówisz to zrobi ci od ręki to co chcesz. Możesz sobie konkretnie dobrać długość czy rodzaj kabelka/miedzi, wtyczki Amphenol, Neutrik, Kacsa itd. Jak ktoś potrzebuje to oddam kabelek coaxial na miedzi Neotech Nei-3005 RCA-RCA długość 0,5m. Oddam w zamian za powiedzmy 90 PLN już z wysyłką. Jak już pisałem, potrzebuję teraz bnc-rca (kupiłem kartę DigiOne do maliny z gniazdem bnc)
  16. Odpowiadając na pytanie wyżej. Ja kupuję kabelki u sprzedawcy na allegro "cyferka1". Ma interkonekty na porządnych markowych kabelkach typu Neotech na miedzi monokrystalicznej (lepszej, czystszej niż ofc). Ma też fajne kabelki Mogami. Poczytajcie o tych firmach, światowy top. I ceny sporo lepsze niż w typowych sklepach audio, gdzie też często na miejscu z kabla ze szpuli konfekcjonują na miejscu z odpowiednią marżą. Na Olx też ma sporo ofert, bardzo konkretny, kontaktowy sprzedawca, mogę polecić. Ja akurat mam od niego coaxiala na miedzi neotech nei-3005. Ale będę chyba sprzedawał bo potrzebuje z wtyczką bnc i teraz wezmę na miedzi Neotech nei-3003.
  17. Ten audiosymptom to dizajnersko kopia klipscha. Słuchałeś ich przed zakupem? Sporo osób się nimi interesuje ale mało odważnych na zakup.
  18. Wito76

    Magnat mr780

    Wszystko kwestia budżetu jaki chcesz przeznaczyć. Są te bazowe Shuguang, które mamy fabrycznie zamontowane i mnóstwo innych do kilku tysięcy za parę. Ja po miesiącu doktoryzowania się z lamp, czytania forów, opinii klientów itd postawiłem na Psvane Treasure ll 12at7.
  19. Hmmm, trochę kłopot. Bo żeby wypożyczyć wpłacasz kaucję. Nie każdy ma, nie każdy chce płacić gotówką i po to właśnie są wymyślone raty, ale jak w takim układzie zrobić wypożyczenie, nie wiem. No chyba że pożyczyć kasę od kogoś z rodziny na 2 tygodnie. Jak kolumny przypadną do gustu to na niby oddać, sklep zwraca kasę i składasz w sklepie wniosek ratalny jednocześnie. Takie masło maślane, ale myślę że zrozumiałeś.
  20. A co nie pasuje w brzmieniu, czego za dużo, za mało? Jakiego brzmienia oczekujesz, rozwiń temat, bo inaczej to bez problemu wstawię link z jakiejkolwiek wyszukiwarki "kolumny podstawkowe" i powiem - masz propozycje.
  21. Jako (były) użytkownik mogę się co nieco wypowiedzieć. Zwróć uwagę na słowo BYŁY użytkownik. Sprzedałem. Nie do końca zgodzę się z dwiema opiniami typu że 100% do kina i że ostre. Te co mam teraz są chyba nawet ostrzejsze, ale nie będę rozwijał tego tematu.. O klipschu utarła się taka miejska legenda, że grają ostro, krew z uszu, granie w remizie z technicsem i że do kina tylko. Klipsch, konkretnie ten model gra bardzo fajnie dociążonym dźwiękiem, zgoda- fajnie się to sprawdza w kinie, filmy oglądało się super, nie czujesz potrzeby posiadania subwoofera. Bas naprawdę ma kopa, energię, wciąż bardzo miło wspominam. Góra, w moim odczuciu nie ostra, dźwięczna, na pewno nie jakaś słodka też. Stare serie grały ostro, chamską V-ką, te nowsze już ucywilizowały się trochę. R-620 to podstawowa seria Reference, dużo lepsza wg opłaconych i nieopłaconych opinii jest seria RP i do twojego metrażu RP 6000 byłoby jak znalazł. Wracając, co z R620F było nie tak? Średnica, zdecydowanie najsłabszy punkt tych kolumn wg mnie. Nie było detaliczności, szczegółowości. Super grały utwory z gitarą akustyczną, pięknie wybrzmiewały, ale już jakiś pop brzmiał słabo, bez detali, drajwu, bez żylety gitary elektrycznej. Co z tego, że np hip hopowe kawałki syna kopały basem jak nie było słychać tych wszystkich elektronicznych detali w środku pasma. Na pewno nigdy nie powiem, że wysokie tony to był najsłabszy punkt tych kolumn. W sumie to wciąż mam do nich sentyment i idąc tą filozofią wziąłem w którymś momencie polk audio S55E jako taki klipsch z plusem. a które to okazały się mega ostre i to one odpowiadały wg mnie w 100% negatywnym opiniom przypisywanym klipschom. Po kilku dniach wróciły do salonu. Co mogę powiedzieć, musisz posłuchać tych 620 i nie zachwycaj się od razu jak dynamicznie grają tylko zwróć uwagę na średnicę, czy na pewno jest taka jak powinna. Aaa, na pewno nie ma białych klipschów. Jak już pisałem, mam trochę do nich sentyment i kolejne kolumny muszą grać bardziej dociążonym dźwiękiem, ale bez braków w średnicy. Na papierze póki co moimi faworytami są Fyne 501 i może Diamond 25, ale oczywiście muszę je mieć w domu i ocenić. Lubię detaliczność, melodyjność ale w parze jednak z takim trochę loudnesowym charakterem. Melodia przyszłości.
  22. Wito76

    Magnat mr780

    Ok. Bo lampy zamówione
  23. Pewnie poprawia jakość i samopoczucie. Ale dla mnie to taki temat na sam koniec zabawy, taka ewentualna wisienka na torcie. Najpierw podstawy czyli dobry wzmacniacz, kolumny, kable, źródło a na koniec voodoo typu nagrobki pod kolumny, kable zasilające itd. Nie zaczynałbym zabawy od zakupu złotych alufelg do matiza mocno przejaskrawiając. Edytuję. Chodzi mi o to, żeby zachować proporcje i zdrowy rozsądek. Nie znam tego urządzenia, ale pisząc powyższe miałem na myśli sytuację gdy ktoś kupuje taki gadżet za 700zł do kabelka typu przysłowiowa melodika za 70zł.
  24. Wito76

    Magnat mr780

    Piotrek@S4home , masz może jakieś nowe info od dystrybutora Magnata? Wysłali zapytanie do Niemiec, prawda?
  25. Nie mam porównania, ale obawiam się że nie byłby to krok w bok tylko dźwiękowo w tył. Oczywiście nie drastycznie, piszę to patrząc i myśląc kategoriami forumowicza a nie żony czy kolegi, którzy nie słyszą nigdy różnicy.
×
×
  • Utwórz nowe...