Chyba Miro 84

No tak. Lampy. Urzadzenia mega wrazliwe na wibracje. Ale zauwaz prosze ze te zacniejsze wzmacniacze sa tworzone w technologi p2p. Znów tam w srodku wszystko wisi. Ps: wiem ze przedewszystkim chodzi o poxbycie sie slabego punktu czyli sciezki. Juz to uwzgledniam

Dlaczego z podlogi. Jeszcze tam nie doszlismy. Na razie skupiamy sie na kolumnie. Ale ok. Skoro przy podlodze i kablach to.... nie zgodze sie bo zanim dotrze do plytki pcb wzmacniacza musi chociazby przejsc przez gniazda ktore sa mocno sprzezone z obudowa i niejednokrotnie za gniazdami jest kabelek wlasnie w powietrzu. Po co wiec podstawki pod kable by wisialy skoro wisza w powietrzu pomiedzy pcb a chociazby gniazdem? I dlaczego producent nie ma patentu na te kabelki wewnatrz wzmaka (np. Wibro izolatorki na kablach wewnetrznych) skoro to takie wazne dla dzwieku...? Ps: zaznaczam ze nie chce wywolac jakiejs wojny tylko filozoficznie ogarnac temat. Druga sprawa to jesli odseparujemy kolumny (czyt. Źródło wibracji) od podlogi patentami tu zamieszczanymi to bez sensu jest wstawianie podkladek pod kable. Chyba ze sie myle. Nastepuje teraz mega pytanie. Czy te wibracje na podlodze to te ktore wytworzyl system glosnikowy czyt. Obudowa czy tez fala dzwiekowa odbijajaca die po pomieszcxeniu

Skupiles sie na kolumnie a gdzie reszta? Stolik rtv, transformator, podloga...? Nie bez powodu zadaje te pytania do Ciebie. Specjalnie dla Ciebie zrobilem test obudowy "palcem" i nic nie czuję... bez generatora na zwyklej muzyce. Co prawda u nas inna strefa czasowa chociaz jeszcze jasno... ale podglosnic za bardzo nie mogę.

@Karol64208 chyba zartujesz... obudowe tez wyczujesz? Opuszkiem palca? Ps: nie wiem jak u Ciebie, ale u nas taka imotka " 😂" to wysmianie kogoś totalnie. Proponuje nie nadużywać tej imotki bo moze to zostac zle odebrane.

Ale jest potrzebny wibrometr laserowy! Jak inaczej chcesz to ocenic? Ludzkie oko jest niestety tak jak sluch bardzo elastyczne i nie stwierdzisz poprawnie bez wibrometru obudowy. Z membrana mozesz spróbować wykorzystac lampe stroboskopowa z regulowanym błyskiem. Ale moim zdaniem szkoda oczu. ps: pytanie nadal wisi...!

Wiesz nie po to rozgladam sie za mikrofonem pomiarowym by probowac na ucho Pytalem raczej co jest najwiekszym zrodlem niechcianej wibracji?

Moim zdaniem to raczej sprawdzenie "na ucho" pasma przenoszenia kolumn i ewentualne wykrycie modow pomieszczenia. Przeciez tak na ucho nie odgadniesz czy np. Kolumny wprowadzaja niechciane wibracje bo nie ma tego jak porownac z ideałem. Chyba ze posiadasz dokladnie takie same zestawy ale z solidniejsza obudową.

Co jest zrodlem niechcianej wibracji wedlug Ciebie? Obudowa kolumn? Transformator wzmacniacza? Podłoga? Płyty karton-gips? Pytam powaznie. Zdiagnozujmy.

Wyglada na to, ze te żeliki zrobią najlepsza robotę jesli chodzi o niezbyt ciezkie urzadzenia. Taki produkt pomiedzy guma a sprężyna. Trzeba sie tym zainteresować tym bardziej ze cena przychylna. Acha. Podane tam jest by nie laczyc tego z drewnopodobnymi materialami bo barwia nieco.

Dla niedowiarkow jest jedna możliwość udowodnienia. Wystarczy skompletowac najbardziej synergiczny zestaw audio w tym oczywiscie z kablami dedykowanymi, a nastepnie "zubożyć" ten zestaw o inny rodzaj kabli ktory to jest mega niesynergiczny i objawia sie jako slabe ogniwo slyszalne od razu. Czyli np. Kolumny Dynaudio, wzmocnienie Nad, źródło Nad no i kable qed ktore po zmianie na melodika wyraznie zmienia brzmienie w tym czy tamtym aspekcie. Wowczas kazdy moze zaatakowac w salonie w/w zestaw i poprosic o te kable i sam przetestowac na wlasne ucho o co kaman. Problem jest jednak taki ze nikt jeszcze nie podał takiej zmiennej w kablu wyraznie widocznej/slyszalnej. I tu jest pies pogrzebany. Moze ktos ma ochotę podsunac takie synergiczne rozwiazanie?

A no tak nie wziąłem tego pod uwage

Jesli budzet pozwoli a granie lubimy plaskie tak jak to zaplanował reżyser, to skłaniam sie ku przetestowaniu rodzimego produktu (nie jestem z reklamy tegoz produktu), Aps Aeon. Pojawil sie rowniez model mk2. Sa to rasowe monitory studyjne ale jesli wierzyc opiniom ludzi którzy zaaplikowali sobie to do domowego systemu, moga sie spodobac.... Podobno sub jest zbedny! Ps: aps ma dwa rodzaje tweetera do wyboru. Jedwabny lub tytanowy w zaleznosci od preferencji...

No prosze bardzo poprzedni post Pana @dbx juz jakies "ale" wytacza...

Ok. w takim razie nie będę Ci tu juz przeszkadzał w Twoim Temacie. Niemniej jednak bede go monitorować. Coś czuje ze bedzie ciekawy Pierwszy raz widze kogos kto chce najlepsze na swiecie produkt nie patrzac na to ze ów produkt by dobrze zagral potrzebuje w tym wypadku dac-a. Dobrze ze nie skladasz systemu stereo. Tam to dopiero jest zmiennych. Akustyka, kolumny, źródło, wzmocnienie i to bez podania kwoty i preferencji np. Lubie wyeksponowany wokal lub grajace v-ka.... jak ktos ma Ci doradzic. Tym bardziej ze po pochwaleniu sie szwagrowi bedzie wielkie rozczarowanie bo szwagier ma 10-letnia emp-3-ke firmy "no name" kupiona na bazarze u Rumunki z zestawem sluchawkowym za grosze a synergicznie da lepsze brzmienie niz Twoj wymarzony highend z dziurki laptopa a pozniej bedzie powrot na forum Audio i fochy ze pieniadze zle wydane, ze audiofile mi zle doradzili..... Tylko ze On chce naj naj najlepszejsze nie rozumiejac ze to tak nie dziala.... O sorki mialem sie nie wypowiadac... Przepraszam @dbx

Dlatego pytałem bo z laptopa dobrego dzwieku nie uraczysz. Wiesz chcialbym zeby zycie bylo mniej skomplikowane i udzielic Ci info ktore sluchawki sa najlepsze dla Ciebie. Ale niestety nie ma takiej odpowiedzi.

@dbx zauważyłeś moze roznice pomiedzy bmw, mercedes, polonez, maseratti, syrenka/trabant, lamborgini, ford, i inne.... Wyobrazasz sobie sytuacje ze wchodzisz na forum motoryzacyjne i pytasz którym bedzie Ci sie jeździło najlepiej. Generalnie z grubsza mozna oszacować ale to i Tak Ty podejmujesz decyzji. Nie ma czegos takiego jak najlepsze sluchawki tak jak nie ma odpowiedzi na to ktory samochod. Z wyborem dac-a w Twoim przypadku majac zintegrowana dzwiekowke w laptopie a kupujac b.dobre sluchawki to tak jakbys w Lamborgini posiadał silnik z Corsy! No od biedy pojezdzisz ale kapci nie zerwie Twoje pytanie czy dac i ktory? To jak z wyborem silnika do Lambo. Mozesz kupic podstawowy np. 300konny albo dopieszczony z bi-turbo 900-konny. Tak to sie ma do dac-a mniej wiecej. Na pewno bedzie lepiej jeździł niz na silniku z Corsy 1.0. Wybacz porownania do moto ale chce Ci to zobrazować. I przede wszystkim wszystko rozbija sie o $$$$$. Ale u Ciebie to nie gra roli prawda.... pozdr.

Nikt do laptopa nie wstawia dobrej dzwiekowki. Chcesz cudów.... zaatakuj jakiegos daczka na usb.... Dodam ze ten daczek Omija standartowa dzwiekowke. Czyli to nie jest tak ze z zlej dzwiekowki robi lepszy dzwiek. On dźwięk kreuje od podstaw!

Dokladnie dlatego w pierwszych postach pisalem do @dbx Ale nie odpisał....

Dla lubiacych wiolonczelę i delikatny dub. Mistrzostwo w cd mam zapetlony ten kawałek. Moge tak bez konca go słuchać....

Gdyby tak przepuścić z usb dzwiek przez np. Takie dragonfly czy tez meridaian explorer to by mozna bylo jeszcze cos w miare polecic tak jak juz wspomniał @MobyDick.

Granie jak z otwartych a sa zamkniete to akg k550 mk1 mozna je zapiac w każdą dziurke i brzmienie bardzo ok, wbrew pozorom mozna jeszcze trafić nowke na niemieckiej stronie. Mk2 i 3 juz graja bardziej dosadnie.

Nie u mnie spoko. Moze napisz cos wiecej. Czy to ma byc do gier, muzyki, moze prezent dla kogoś...? Dlaczego bez dac itp?

Czyli mozna proponowac senki hd 650/600 co tam jeszcze jest fajnego skoro kasa nie gra roli... Moze Focal ma jakis otwarty highend. Ja moge polecic sluchawki hifimana... Troche to bez sensu bo: Nie chcesz dac i np. wzmacniacza sluchawkowego a wydasz dowolna kwote na byle badziew...? To moze "bitsy studio od doktora dree" maja wlasne zasilanie wbudowane i mozna cisnąć z basami bo reszta pasma to lipa w c....j

Jak bys wstawil lepsze zdjecie to moze obylo by sie bez dodatkowych kabli. Czasami jest przełącznik na reszte wzmacniacza. Tak przynajmniej jest w modelach "signat rom".

Ci niezadowoleni to chyba za mocno frezowali jak na tokarce heh.