Nawet jeśli wychodziłoby tyle, ile napisałeś, lub drożej, bo podwyżki prądu są dosyć sporawe, to muzyki nie można przeliczać na pieniądze 😀 Muzyka jest wartością niepoliczalną, i żadne pieniądze nie oddadzą Jej wartości.
Z tego, co niedawno się dowiedziałem, NFZ oferuje każdemu obywatelowi prawo do profesjonalnego jednorazowego czyszczenia uszu, raz w roku. Pytanie, ile trzeba czekać za takim zabiegiem.
Już widzę te wielkie rachunki za prąd...
Pamiętam te bzdety z czajnikami elektrycznymi, co to żrą prądu jak głupie, a wystarczy poszukać wyliczenia na necie. Groszowe sprawy.
Niemiecki zespół, i ich druga płyta. W instrumentarium między innymi flet, saksofon, pianino. Momentami jest nieco "purplowo", momentami jazzująco z uwagi na instrumenty, jest balladowo, ale też dynamicznie.