greg235
-
Zawartość
232 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez greg235
-
-
3 godziny temu, Johann napisał:
Co do kabla zasilajacego mote tez byc AQ serii NRG-Y3? A Kabledo kolumn w niemczech jakos nie moge znalesc, w szwajcarji sa, ale po 300Fr za pare, to normalna cena?
Co do optyka to w takim razie D/A Decoder Rotela nie za dobry ze polecanie polaczenie cinch. jako zrodlo mam tez taga harmony twa-10b, narazie na cinch. Czy np. D/A Decoder z A14 jest duzo lepszy??? CZy A14 gra cieplej od A12? bo zamiast kupowac nowe kable glosnikowe, sprzedam A12 dokladam 150€ i mam a14, a za 800€ moge miec prawie nowke a14 mk2.
Każdy przewód zasilający AQ będzie lepszy od fabrycznego i poprawi dół pasma, oczywiście w jakimś tam ograniczonym ale zauważalnym stopniu i tu im lepszy (w tym przypadku droższy) tym bardziej słyszalna różnica, przynajmniej w pewnym zakresie. Przewody głośnikowe to osobny temat, nie chodzi o to żeby kosztowały konkretną kwotę, tylko żeby pasowały do konkretnego sprzętu. Np. Cardas 101, o którym wspomniałem, kosztuje trochę ponad 100zł za metr bieżący plus ewentualne wtyki i naprawdę sprawdza się tam gdzie brakuje ciepła i dołu w brzmieniu. Przetestowałem to również z Rotelem A12.
Taga Harmony TWA-10b cudem nie jest, ale odtwarzanie z niego na pewno jest lepsze niż z TV, zakładając oczywiście , że nie łączysz po przewodzie za 20zł. DAC z tego TW jest porównywalny z DAC-iem Rotela A12. DAC Rotela A14 jest lepszy, ale nie zawsze jest to zaleta, pisałem o tym wcześniej w tym wątku. O ile grając w zestawieniu z nie najlepszym źródłem dźwięku A12 potrafi "maskować" pewne problemy, o tyle A14 w wielu przypadkach po prostu nie wybacza błędów i uwypukla kiepską jakość źródła.
Pamiętaj, że dźwięk za pośrednictwem przewodu optycznego ma swoje ograniczenia.
Podsumowując. Ja bym nie szalał zaraz ze zmianą wzmacniacza, tylko troszkę doinwestował zestaw w chociaż trochę lepsze przewody. W końcu każdy zestaw jest tak dobry jak jego najsłabszy element. Bez sensu inwestować we wzmacniacze, odtwarzacze itp. Jak się potem je łączy czymś na poziomie zwykłego drutu. A jak stwierdzisz, że wymiana przewodów to jednak za mało, to zawsze możesz wymieć wzmacniacz, a kable i tak już będziesz miał.
-
1
-
-
8 godzin temu, Johann napisał:
kurde odgrzeje troche kotleta 🙂
otoz mam od dwoch tygodni rotela a12, kolumny to elac FS207A, wygladaja super.
oczywiscie wzmak i kolumny uzywane ale w super stanie. kolumny sa, jakies 60cm od sciany (mierzac od frontu kolumn).
tv mam przez optyk polaczony z rotelem, na poczatek slucham troche spotify na tv, taga 10b tez mam i slucham tez troche formaty flac z twardziela (wifi), muzyka rozna, pop, rock, blues...
niby to niezle gra, ales jakos brakuje troche takiego pelniejszego dolu, takiego ciut cieplejszego brzemnia, niby elaci takie sa, polecane do rotela tez, ale mimo to nie jestem na 100% zadowolony.
Kable glosnikowe to van damme blue.
Nie wiem czy zmiana np. na Elac FS208.2 cos zmieni (maja 18cm niskotonowe, wieksze od 207A)
Czy moze zmiana na A14 ktory w wczesniejszych postach byl opisany jako cieplejszy od a12.
nowych kolumn to raczej nie darady kupic, bo do dyspozycji nie mam za duzo kasy.
Elaci to dobre kolumny. Rotel A12 miałem i bardzo lubiłem jego brzmienie. To co mogę zasugerować, to źródło dźwięku jest ważne więc nie wszystko jedno z czego i w jakiej jakości odtwarzasz. Odtwarzanie z TV po przewodzie optycznym to delikatnie mówiąc bardzo średnia opcja. Przewód głośnikowy to też raczej nie jest docelowa opcja dla Rotela A12. Ja na Twoim miejscu jeśli chcesz cieplejszego i ciemniejszego grania spróbowałbym wymienić przewody głośnikowe na Cardas 101, sam mimo, że mam kable z innej półki cenowej to Cardas 101 też trzymam w szufladzie i jakoś ciężko mi się rozstać
Poza tym jeśli masz w Rotelu fabryczny przewód zasilający to koniecznie poszukaj lepszego, może ktoś sprzedaje np. jakiegoś używanego Furutecha albo AudioQuesta najlepiej serii NRG Z. A przyszłościowo zainwestowałbym przede wszystkim w źródło dźwięku jakiś odtwarzacz sieciowy i odpuścił odtwarzanie z telewizora. Jeśli istnieje taka możliwość to podłączyłbym się do Rotela przewodem analogowym a nie optycznym. A jeśli już cyfrowym to lepiej koaksjalnym.
-
Nieaktualne - sprzedane.
-
Sprzedam aktywne monitory studyjne bliskiego pola cenionej wśród fachowców firmy KRK. Model Rokit RP 8 - pierwsza wersja.
Pierwsza wersja monitorów KRK Rokit RP8 - największy najmocniejszy i najwyższy model z tej serii monitorów KRK. z najlepszym pasmem przenoszenia. Monitory aktywne - nie wymagają dodatkowego wzmacniacza.
Model sprzed kilkunastu lat, ale stan idealny - niemal zupełnie nieużywane. Jestem pierwszym właścicielem 99% czasu przeleżały w kartonach jako rezerwa,w sumie czas użytkowania przez te lata może 100 godzin bez koloryzowania. W komplecie oryginalne opakowania. Jak wszystkie monitory studyjne mocno liniowa płaska charakterystyka częstotliwości w celu możliwie najwierniejszego odtworzenia dźwięku. Szkoda mi się z nimi rozstawać, ale jak mają dalej leżeć w kartonach to może lepiej żeby komuś się przydały. Cena za parę 1000zł plus koszt przesyłki. Proszę o przemyślane ewentualne propozycje. Szczegółowe dane, pytania i kontakt na priv`.
Pozdrawiam
-
DAC w 14-stkach MK2 ma wyższą rozdzielczość i jest lepszy niż w pierwszej serii 14-tek i tym bardziej lepszy niż w bardziej budźetowej serii 11 tribute. Seria 14 MK2 gra pełniejszym cieplejszym i szlachetniejszym dźwiękiem. Trzeba mieć świadomość, że różnice w brzmieniu między pierwszą i drugą wersją 14-tek są efektem nie tylko zmiany przetwornika DAC, ale i innych elementów np. w torze zasilania. Właściwie można napisać, że druga wersja serii 14 jest w pewnym sensie połączeniem cech pierwszej serii 14 z filozofią zmian zastosowanych wcześniej w serii 11 tribute. A pisząc najkrócej, jeśli stać Cię na CD14 MK2 to go po prostu wybierz, bo próbując oszczędzić i kupując bądź co bądź bardziej budżetowy, a przez to mający swoje ograniczenia CD11 tribute, możesz potem żałować.
-
Tellurium Q Black II to sporo wyższa półka cenowa niż Cardas 101. Ponadto Cardas jest jeszcze ciemniejszy od Tellurium. Wszystko kwestia gustu i odsłuchu.
-
Dnia 21.11.2022 o 08:11, Piotr Sonido napisał:
Jasny wzmacniacz i jasne kolumny.
Kategorycznie unikaj posrebrzanych.
A kontrowersyjnie powiem Melodika Purple Rain. Bo obcina górne zakresy.
Albo drożej Van Den Hul.
Piotr
Przy sprzęcie grającym zbyt jasno pierwsze co mi przychodzi do głowy do popularny przewód Cardas 101 do kupienia na metry plus pozłacane wtyki - ciepłe brzmienie z mocnym dołem i ładną średnicą ale wycofaną górą.
-
2
-
-
Jak widać najwięcej postów w kolejnym wątku dotyczącym przewodów, produkują jak zwykle te same osoby, które nie mają niczego mądrego i konstruktywnego do napisania w temacie okablowania. Odsyłam do wątku - Jak zaorać każde forum. Swoją drogą, że też niektórym się już dawno nie znudziło pisanie nic nie wnoszących postów w każdym kolejnym takim wątku to podziwiam, mi już dawno by się znudziło.
Dnia 22.11.2022 o 21:26, Chilli napisał:No właśnie, mam zagwozdkę, bo szukam kabli do smooth jazzu i nie wiem w którą stronę iść🤔
Żeby próbować cokolwiek podpowiedzieć, to przydałoby się, żebyś opisał jak brzmi Twój sprzęt i co chciałbyś w tym brzmieniu zmienić/poprawić.
-
11 godzin temu, Piotr Sonido napisał:
Nadal ma i nadal mieć będzie. Widac to po historycznych produktach CA
nie. To model z zakończanej produkcji i nie ma go już dostępnego. Kto ma na stanie w sklepach to ma i koniec.
Ciekawe co w zamian w ofercie CA? Bo nie śledziłem tej kwestii na bieżąco.
-
Dnia 11.11.2022 o 22:22, Top Hi-Fi & Video Design napisał:
określenie z Twojej strony "wygląd przypominający jakiś modem albo dekoder za 100 zł" jest bardzo krzywdzący, bo jakość wykonania jest na zupełnie innym poziomie
Zawsze, zachęcam do porównań. Mieliśmy już kilka konkurencyjnych marek "na stole" i efekty były różne.
No cóż mi osobiście wygląd Bluesounda Node właśnie tak tandetnie się kojarzy, zwłaszcza z kształtu. Oczywiście to lekkie przerysowanie z mojej strony, ale porównując Node z jakimkolwiek pełnogabarytowym odtwarzaczem hi-fi, to ten wygląd aż razi w oczy . Przy czym podkreśliłem, że to moja indywidualna opinia. Ktoś może mieć inną.
-
1
-
-
5 godzin temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:
Witaj,
Nie wziąłeś pod uwagę wszystkim znanego Bluesounda Node w najnowszej wersji 3. To na tyle mocna propozycja, że odtwarzacze za 5 tysięcy jest w stanie pokonać
Do tego bardzo dobry sofy w raz z aplikacją. Zapraszamy Cię do wypożyczenia i testów w Twoim systemie.
Na pewno sprzęt posiadający dobry stosunek jakości dźwięku do ceny w porównaniu z wieloma innymi urządzeniami, ale jeśli się szuka przede wszystkim maksymalnej jakości dźwięku w kwocie podanej przez autora wątku, to trudno ten sprzęt porównywać z porządnym Cambridge Audio i brać poważnie pod uwagę. Poza tym nie wiem jak innych, ale mnie od tego typu urządzeń odrzuca ten tandetny wygląd przypominający jakieś modemy albo dekodery za 100 złotych. No ale to rzecz gustu. Myślę, że Bluesound Node nawet w ostatniej wersji, to jednak propozycja celująca w trochę inny segment klientów, skupiających się najbardziej na stronie ekonomicznej.
-
18 minut temu, seba751 napisał:
A jak z aktualizacjami
Nie do końca wiem co masz na myśli, ale jeśli pytasz czy w ogóle CA Azur 851N jest aktualizowany, to odpowiem, że aktualizacje firmware'u do tego sprzętu pojawiają się regularnie i urządzenie samo sprawdza ich dostępność, a w przypadku dostępności aktualizacji przy kolejnym uruchomieniu pyta czy aktualizację zastosować.
13 godzin temu, Piotr Sonido napisał:jak jeszcze jest dostępny to warto na niego polować.
Piotr
Z tego co wiem Azur 851N jest dostępny w sprzedaży na bieżąco za niecałe 6 tys. Chyba że się mylę.
-
Dnia 7.11.2022 o 17:18, Q21 napisał:
Cześć,
Wszystko zależy jakiego brzmienie oczekujesz. Jeśli bardziej szczegółowe, techniczne to polecam Cambridge Audio CXN V2.Większą muzykalność uzyskasz podłączając Cambridge 851n lub Silent Angel M1 8GB.
Black Friday zaczyna się 25 listopada.
Porównywałem brzmienie CXN v2 i Azur 851N i ten drugi jest lepszy pod każdym względem.
-
10 godzin temu, Rokownik napisał:
Boję się, że jednak trzeba......🥴 bo...
Jeśli za tymi zmianami konstrukcyjnymi idzie lepsza kontra niskich tonów, większe zróżnicowanie, szybkość i ich skrócenie to warto posłuchać. Jeśli bas ma być jeszcze bardziej masywny, niżej schodzący i jeszcze bardziej podatny (w gorszych warunkach akustycznych) na podbicie, to chyba nie moja droga.
Dzięki za info, pzdr
Ja bym się w zestawieniu ze wzmacniaczem Michi X3 nie obawiał buczących "przepompowanych" basów. Wzmacniacze ze stajni Rotela charakteryzują się świetną kontrolą basu, a kolumny od Sonus Faber też charakteryzują się dość zrównoważonym brzmieniem. Dlatego zasugerowałem sprawdzenie właśnie takiego zestawienia.
-
6 godzin temu, Rokownik napisał:
A jaka jest różnica między V a VIII? Tak w skrócie?
Tak w największym skrócie - Sonetto VIII mają trzy głośniki basowe 18cm, a Sonetto V dwa i mniejsze 15cm. W efekcie Sonetto VIII mają wyższe obudowy o większej objętości przy okazji są ok. 10 kg cięższe. Nie trzeba chyba dodawać jak to wpływa na dźwięk zwłaszcza w zakresie basu.
-
Michi X3 - bardzo fajny uniwersalny brzmieniowo wzmacniacz. Z Focalami Kanta 3 stworzyłby prawdopodobnie wyjątkowo uniwersalny zestaw do niemal każdej muzyki. Alternatywnie posłuchałbym zestawienia Michi X3 z włoskimi kolumnami Sonus Faber Sonetto VIII. Oczywiście dużą rolę grają indywidualne preferencje oraz uzyskane brzmienie w konkretnych warunkach akustycznych.
-
2 godziny temu, seba751 napisał:
Witam
Potrzebuję pomocy w wyborze odtwarzacza sieciowego w kwocie 3-5k
Wzmacniacz mam cambridge audio cxa 61
Dzięki
Pierwsze co przychodzi mi na myśl to szukałbym okazji na zakup odtwarzacza sieciowego Cambridge Audio Azur 851N, nawet używanego. Po pierwsze dlatego, że to naprawdę świetny odtwarzacz jeśli chodzi o brzmienie w tej klasie cenowej, dlatego sam używam z wyboru a nie przymusu. A po drugie sprzęty tej samej firmy powinny się ze sobą znakomicie dogadać, no i ewentualnie dodatkowo dochodzi kwestia wygody jeśli chodzi o podstawową obsługę z jednego pilota.
-
11 godzin temu, GRR napisał:
Dziękuję za odpowiedź.
Tak. Sprawdziłem przy użyciu innych telefonów i tableta. Przeniosłem także ustrojstwo do innego pokoju, tak aby zmniejszyć zakłócenia z sieci WIFI i innych urządzeń. Nie pomogło.
(Przy pierwszym uruchomieniu wzmacniacza, kilka lat temu, sprawdziłem wszystkie funkcje i wtedy działało).
Przypuszczam, że gdyż od kilku lat nie stosowałem połączenia BT, doszło do trwałego "odłączenia" tej ścieżki w procesorze sterującym. Wydaje się, że pozostaje tylko serwis.Ewentualnie ja bym jeszcze spróbował reset do ustawień fabrycznych.
-
10 godzin temu, GRR napisał:
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Rotel A14.
Nie używałem strumieniowanie bluetooth, bo nie było mi to potrzebne - aż do dziś. Po wyborze źródła BT mój fon nie widzi zgłoszenia Rotel Bluetooth. Zrestartowałem smartfona. Zresetowałem wzmaka do ustawień fabrycznych. Zrobiłem upgrade oprogramowania do v. 3.02. Nawet rozkręciłem obudowę i odkurzyłem wnętrze. Nic nie pomogło.
Czy ktoś miałby pomysł, jak rozwiązać problem? Z góry dziękuję za sugestie. Pozdrowienia dla rotelowców.
No tak połączenie bluetooth z Rotelem jest możliwe wyłącznie po wcześniejszym wyborze źródła BT. A sprawdzałeś czy Twój telefon łączy się z innymi urządzeniami po bluetooth? Albo czy jakiś inny telefon łączy się z Rotelem? Tak żeby sprawdzić, po której stronie jest problem. Ja kiedyś miałem podobny problem z połączeniem z laptopa, dopóki nie przeinstalowałem bluetootha w laptopie.
-
Dnia 23.05.2022 o 22:11, seba3002 napisał:
lepiej nie słuchać muzyki w ogóle, niż słuchać na budżetowym sprzęcie.
Odniesienie było wprost do mojego sprzętu, którego rodzaj jest doskonale widoczny wszem i wobec w mojej stopce. Nie roszczę sobie żadnych pretensji do pojęcia sprzętu z jakiejś audiofilskiej półki, ale jak policzę dokładnie to zestaw ten kosztował mnie ponad 30 tysięcy złotych. Oczywiście wydana suma nie jest żadnym argumentem, że ten sprzęt dobrze gra, ale w moim przekonaniu raczej trudno przyjąć, że jest to sprzęt jakiś niskobudżetowy. Gdybym kierował się wyłącznie ceną, to kupiłbym coś sporo tańszego, celując pewnie głównie w sprzęt używany. Dodam, że poszczególne elementy zestawu kilkukrotnie zmieniałem i dobierałem nie na chybił trafił, ani tym bardziej sugerując się ceną, tylko dokonywałem świadomego wyboru słuchając przed zakupem wielu alternatywnych sprzętów i kierując się w pierwszej kolejności wrażeniami słuchowymi. Gdzieś w dalszym planie interesowała mnie również funkcjonalność. W efekcie otrzymałem zestaw, który mi naprawdę bardzo odpowiada w moich warunkach akustycznych, gdyż dźwięk jest dynamiczny, ale nie jest przerysowany, brzmienie jest neutralne i wyrównane we wszystkich rejestrach, pokazując prawdę odnośnie materiału dźwiękowego źródła. Dźwięk jest czysty i klarowny, gdzie ma być bas tam gra bas, gdzie nagranie pokazuje sopran tam jest sopran, a gdzie musi być ładnie prowadzony środek to tam jest środek pasma. Nie ma może jakiegoś bardzo rozbudowanego rysowania przestrzeni i kolejnych planów dźwiękowych, ale też nie ma jakiejś mocno zauważalnej kompresji i kondensacji dźwięku, wszystko jest na swoim miejscu. Po prostu sprzęt nie narzuca w jakiś zauważalny sposób własnej sygnatury brzmieniowej. Muzykalność jest na odpowiednim poziomie, ale z zachowaniem szczegółowości. Nie ma w tym nudy, bo mój zestaw potrafi w równie dobry sposób pokazać bardzo różne gatunki muzyczne, co jest dla mnie wyjątkową zaletą, bo słucham naprawdę skrajnie różnej muzyki. Zestawienie dość neutralnego Rotela i podobnie dość neutralnych Focali wbrew pozorom, jest bardzo dobre, bo wszechstronny wzmacniacz podkreśla wszechstronność tych kolumn i vice versa, jednocześnie wszechstronne kolumny pokazują również wszechstronność wzmacniacza. Dla mnie jest to naprawdę OK. Komuś może się nie podobać, ale jak w swojej mądrości twierdzili już starożytni Rzymianie - de gustibus non est disputandum. A przede wszystkim jeśli się już dyskutuje, to trzeba to robić z rzetelną argumentacją i na jakimś poziomie.
-
3
-
-
29 minut temu, Rafał S napisał:
Grzegorz - dyskutujesz z człowiekiem, który utożsamia liniową charakterystykę z nudą. To powinno dać Ci pojęcie o sensowności dalszej rozmowy.
Masz całkowitą rację. Dlatego już nie dyskutuję.
Niestety mój model percepcji nie pasuje do UMC UMC UMC UMC 🤣
-
18 godzin temu, Fantomas napisał:
Raczej żeby nie podpisać do nich technicznie grających wzmacniaczowi jak ROTEL. Żeby grały muzykalnie, potrzebują innej elektroniki.
Mam zupełnie inne zdanie jak zresztą wielu ludzi.
CytatCzyli przeważnie jest to źródło
Czyli dokładnie wszystko co znajduje się pomiędzy gniazdkiem elektrycznym, a końcowymi głośnikami.
CytatCzyli potwierdzasz. To nudny wzmacniacz. Dla mnie ta monotonia jest właśnie wadą nie do przyjecia.
Niczego takiego nie potwierdzam. Liniowa równomierność pasma, dająca wierność odwzorowania dźwięku źródła, może być nudna tylko dla muzycznego laika poszukującego młocki z głośników.
CytatI ostatnie. Jakbym słuchał na takiej konfiguracji jak podajesz w stopce to wolałbym się obejść bez muzyki.
Wiesz co... nie, nie zniżę się do takiego poziomu. Po prostu widać, że werbalna agresja dowodzi braku argumentów, co świadczy, że nie wiesz o czym piszesz.🙂
-
4 godziny temu, Fantomas napisał:
Wszystkie moje ROTELe podpinałem do VA BACH Grand. (...)
Czyli mamy odpowiedź jakich kolumn nie podpinać do Roteli (osobiście akurat powyższych kolumn nie słyszałem). Ja mogę dodać, że np. dwa - trzy razy droższe od nich aktywne modele Definitive Technology, również z Rotelem w ogóle nie zabrzmiały. Jeśli uważasz, że Focale brzmią z Rotelem sucho i technicznie, to śmiem twierdzić, że albo nie słyszałeś takiego zestawu, albo użyłeś jakiegoś wyjątkowo niepasującego okablowania, które również jest bardzo istotne w myśl starej zasady, że każdy zestaw jest tak dobry jak jego najsłabszy element.
Dnia 17.05.2022 o 22:58, Arko55 napisał:@lysyrafal A jak jest z opinią przez niektórych że Rotele grają trochę ofensywnie na słuchacza, czy po dłuższym odsłuchu może ten wzmacniacz kogoś zmęczyć?
Dodam do Rafała, że u mnie czasami bywa iż Rotel gra niemal cały dzień i mi to nie przeszkadza i nie męczy. Choć nie raz zdarzało się, że męczące dla mnie były nawet niektóre dźwięki z otoczenia.
Wydaje mi się, że można jednak stwierdzić, że Rotele w porównaniu z innymi markami grają pełną średnicą, co może powodować wrażenie, że grają trochę "do przodu", bo środek nie jest tylko tłem dla podbitych basów i sopranów jak w wielu innych sprzętach. Nie można powiedzieć, że jakieś pasmo w Rotelu jest wyraźnie wycofane w stosunku do innych. Dla mnie ta równomierność wręcz w jakimś stopniu liniowość pasma Roteli jest właśnie zaletą, dającą dużą uniwersalność, czyli tym czego poszukiwałem.
-
1
-
1
-
-
12 godzin temu, Fantomas napisał:
Mylisz się. Poprostu nie lubię grania technicznego i tak nudnego jak w A14mk2. Poza tym powtórzę jeszcze raz; te ROTELe nie są powtarzalne.
Z Focal też bym u ciebie długo nie "posiedział" 🤣
Mam zupełnie inne doświadczenia. Jako czynny muzyk, z bardzo dobrze wyrobionym jak mi się wydaje słuchem, mam zupełnie przeciwne wrażenia. Rotel to sprzęt, który potrafi grać bardzo muzykalnie. Posiadając po kolei Rotele A12, A14 i aktualnie A14 MK2 właśnie ze względu na muzykalność i dodatkowo uniwersalne brzmienie wybrałem ten sprzęt. Kolumny Focal bardzo dobrze pasują do Rotela dając świetną dynamikę i muzykalność, a nie tak dawno testowałem również do mojego Rotela kolumny Sonus Faber Olympica Nova V i było po prostu pięknie. Dlatego bardzo dziwi mnie Twoja opinia, no chyba że testowałeś Rotela z widocznymi u Ciebie w stopce Heco Aurora 300, to wtedy zgoda, bo nawet na kilku różnych kolumnach, znacznie lepszych od tej marketowej masówki, Rotel mi zupełnie nie zabrzmiał. Może też być to kwestia źródła. W innym wątku kiedyś opisywałem wrażenia kiedy próbowałem dobrać odtwarzać sieciowy i posiadany przez Ciebie Pioneer SX-N30AE, w połączeniu z Rotelem, brzmieniowo był tylko nieco lepszy od Yamahy NP-S303, ale w tyle za innymi strumieniowcami. Możesz przybliżyć szczegółowo konfigurację z którą testowałeś Rotela?
Pomoc w doborze sprzętu.
w Stereo
Napisano · Edytowano przez greg235
Salon z kuchnią ponad 40m2 w dodatku z wysokim stropem "w klimacie stodoły". W takim przypadku jeśli będzie bas to będą się pojawiać jego dudnienia, albo żeby uniknąć dudnień to trzeba słuchać z obciętym basem. W zasadzie dobór sprzętu ma tu niezbyt wielkie znaczenie, bo przy niekorzystnej akustyce pomieszczenia na każdym sprzęcie będzie podobny problem. Tu trzeba by było zainwestować po prostu w adaptację akustyczną pomieszczenia, w jakieś pułapki basowe i ekrany akustyczne, a nie w zmianę sprzętu. Od biedy można by było w tor audio wpiąć procesor akustyczny z mikrofonem pomiarowym, który na bieżąco analizowałby dźwięk i wycinał niepożądane częstotliwości, na których wzbudzają się dudnienia, albo precyzyjny korektor pasma ale to raczej niespotykane rozwiązanie w domowych sprzętach hifi zwłaszcza tej klasy co przytoczone urządzenia i mogłoby w pełni nie usatysfakcjonować w odsłuchu.