Skocz do zawartości

marcinmarcin

Uczestnik
  • Zawartość

    3 294
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez marcinmarcin

  1. Nie wiem co robi muda, ale dla mnie fajny dzwiek od niskich to nie loudness (testowalem chyba kilkadziesiat ustawien w rme), a czytelnosc i przejrzystosc. Dobre kolumny barwe zachowaja od 0-99
  2. Miał 👍 wpływ tego na dźwięk może zależeć też od kolumn i ich pradozernosci
  3. Drastyczna różnica jest np. między ifi zen stream a sotm neo 200 - trudno tego nie usłyszeć, no chyba że mam tryb nietoperza... ale może jednak nie do końca bo @kaczadupa uważa że PSXR to podstawa dobrego grania z Cyrusa 8.2, a ja nie byłem w stanie rozpoznać czy jest u mnie włączony czy nie - nie robił moim uszom praktycznie żadnej różnicy, więc go nie kupiłem... Zapewne każdy ma swoją wrażliwość na określone parametry...
  4. U mnie zawsze grały inaczej - dotyczy to też Adiego - albo to są kwestie indywidualne, kto jest na co wrażliwy, albo niektóre systemy są mniej wrażliwe na drobne zmiany... Przecież wiesz
  5. No to przykra sprawa, tak bywa z używkami.. miałem Arcam Sa20, mam teraz A29 (poprzedni model, chciałem bez daca) i grają z moim kolumnami znakomicie. Ale do Sa20 podłączaliśmy kilka kolumn i różnie bywało - np. z Quadralami brak synergii - ostro, sucho...
  6. Moc to nie wszystko... Kolega zamiast Gato 150 (nie wiem ile ma mocy) wybrał Haiku Sol, który ma może z 50w... Według niego na Haiku jest ogień, dynamika i powietrze przy okazji... U mnie od hypex 250w lepiej gra Arcam ktory ma chyba 100w a kolumny fruwają z nim po całym pomieszczeniu...
  7. Mam podobne podejście. Czasem jak pomyślę jak wyglądała polityka wschodnio zachodnia PO to ręce opadają i ciekawe gdzie bylibyśmy gdyby rządzili w 2022... Nie tylko niewykształcone durnie głosują na PIS i nie tylko lemingi na PO...
  8. Tego nie rozumiem. Słuchamy czasem ze znajomymi różne wzmacniacze, dace, źródła ito. Mam też blisko niezły sklep audio. Co zapniemy inny wzmacniacz to inna sygnatura dźwięku...
  9. Wziąłbyś się wreszcie pokazał w jakiejś sympatyczniejszej odsłonie. Jest dużo emotikonek bo takie mam podejście do audio, jest do dla mnie hobby, bawi mnie i sprawia przyjemność ale jest zupełnie nieistotne jak chodzi o priorytety życiowe. O tym co tu kto robi udolnie, kto nieudolnie nie Tobie decydować
  10. Mam deżawi normalnie, czuję jakbym się z kimś Kopał 😂 Tak Panie, normalnie dla audio mamy wzorzec jak dla metra... 😝 A Amir ocenia który jest poprawny 🙃
  11. Nie namawiam, ale moim zdaniem 1600 to dużo lepszy wzmacniacz, pytanie czy sie zgra. Basu bedzie pewnie sporo. To CA tak gra Ale Cxn jest spoko
  12. Poszedłbym dalej - każdy poprawnie zbudowany wzmacniacz gra tak samo 👍
  13. Bo były 👍 chodziło mi o połączenie ich z Adim. Audium grały od nich lepiej, więc zostały. Nie rozumiem tego, ale może i tak było. Przyczyny mogą być różne U mnie i u moich znajomych dac robią spore różnice...
  14. Hehe, rozbawił mnie pierwszy rozpoczynający wątek na ASR - wszystko co się mierzy identycznie musi grać identycznie.... Z głuchym i fanatykiem nie porozmawia, albo nie usłyszy, albo wmówi sobie że nie słyszy. Niestety zabobony części sekciarskiej ASR 😁
  15. Just pure f.... n sound 😊 Nie słyszę żadnej najmniejszej koloracji.... jest studyjnie, ale bez kastrowania średnicy, jak w większości DS
  16. Kolega zamieniał CxA 80 na Denona 1600. Progres pod każdym względem. Dac w 1600 nie jest nawet taki zły jak na integre. Ciekawe z tą mocną średnica. Słuchałem kiedyś Emit 30 i dla mnie grały basem i skrajna górą, prawie bez średnicy no ale 20 masz.
  17. Tak zawsze odbierałem wszystkie dace na ESS, co zresztą jest zgodne z potoczną opinią o nich. Cayin jest całkowitym zaprzeczeniem takiego stylu "maniery" grania, więc jak widać implementacja najważniejsza, sam chip mniej. Niezwykle ważna dla mnie jest też kwestia cyfrowego volume - Qutest z maliną gra dobrze w trybie hardware volume (a nie ma regulacji głośności), jednak w tym trybie brak znienawidzonego przeze mnie przesteru cyfrowego i wyostrzeń które pojawiają się za to w trybie 0dB fixed. Cayin jest wolny od tego problemu. Clarett na 0dB przesteruje i wyostrza dźwięk, a tryb hardware jest nieaktywny (brzmi absurdalnie bo to Clarett ma analogowy volume w przeciwieństwie do Qutesta). W każdym razie z odsłuchów najlepiej brzmi dla mnie przy -8dB cyfrowo ustawionym w sterowniku Focusrite. (kręcenie analogowym volume nie likwiduje cyfrowego przesteru). Po długim porównywaniu Qutest vs Clarett jedyne co mi przychodzi do głowy że Qutest inteligentnie zarządza headroom (aktywny tryb hardware volume).
  18. Moje przypuszczenia krążą wokół analogu i siły sprzężenia zwrotnego (czym mocniejsze tym lepsze miejsce na podium pomiarowym, ale gorsze dla mnie brzmienie). Kwestie użytego chipsetu chyba mniej istotne. Zawsze preferowałem z DS chipy AKM, Sabre uważając za ostry, sucho grający poszczególne dźwięki bez łączenia ich w muzykę i tak tez grały tanie dace na ESS. Ale Cayin idac6 mk2 na Sabre 9028 gra barwnie, kolorowo i soczyście, zachowując przy tym pełną dynamikę... dla mnie znakomite granie Qutest z kolei na programowanym chipie gra trochę inaczej od wszystkich DS które słuchałem...
  19. Akurat cos możesz powiedzieć w temacie 😂 Nie tylko paki się złożyły na całokształt WIelkie nic, dlatego nie polecam absolutnie Trochę to słabe jest (słuchałem na kompie tylko), jak jest z wrzucaniem nagrań ze sprzętu audio na YT? są jakieś ograniczenia formalne
  20. Co do Claretta - 2 Pre USB - wrzucam 2 ciekawe linki, a jakże z naszego ulubionego ASR Posiadam tą starszą wersje tu opisaną (bez + w nazwie). Starsza wersja oparta na AKM, nowa z plusem na Cirrus Logic. https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/focusrite-clarett-2pre-usb-tear-down-bit-of-internal-analysis-and-few-in-house-measurements.18605/ https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/focusrite-clarett-2pre-usb-quick-measurements.10576/ Urządzenie jest równie genialne (jakość dźwięku) jak koszmarne (obsługa) - a więc pasuje mi doskonale... Żeby jakoś(ć) zagrał potrzebuje cyfrowego headroomu około -8dB i dobrego liniowego zasilacza (u mnie PD Creative sprawdził się najlepiej) Posiada znakomitą analogową regulację głośności pokrętłem na drabince (ale bez pilota) Jako urządzenie studyjne, obsługuje oczywiśce XLR, ale w wersji na jacku 6,3mm. Da się oczywiście użyć na RCA, (tak go używam teraz) ale trzeba użyć przelotek (nie polecam) albo przelutować kabel RCA-JACK. Z dalszych upierdliwych cech - całość ustawień dac (włącznie z głośnością cyfrową) wyłącznie z apki Focusrite (na szczęście zapamiętuje, więc można używać nie tylko PC a np. malinę). Gra najlepiej 16/44,1 (stary 4 kanałowy chipset w trybie S32LE - nawet zwykły flac 16/44,1 ze streamera wysłany do tego daca ma 5Mb/s zamiast niecałego 1Mb (zamiast 16 bit stereo, idzie po USB 4 kanały w 32 bitach). Teoretycznie obsługuje 24/192 ale przy digital volume (headroom) ograniczony jest do 24/96. Dźwiękowy wymiata tylko w 16/44,1. Więc mam nadzieję że nikogo nie zachęciłem tym opisem, bo chętnie pozostanę sam w tym klubie (aczkolwiek jak wrzuciłem link z okazyjnym ogłoszeniem na forum, zniknął tego samego dnia, więc może się ktoś ujawni). Co do jakości dźwięku - u mnie wygrał z Rme Adi 2Fs dac. Miałem je oba - testowałem w konfiguracji zarówno z monitorami aktywnymi Adam Audio A7x jak i moimi ówczesnymi Audium Comp 5.2 z Hypex i Cyrus 8.2. Za źrodło miałem PC i Usbridge signature. W każdej opcji Clarett miał bardziej precyzyjny bas, lepszą średnicę, ładniejsze wysokie tony, brzmiał precyzyjniej, naturalniej, bardziej detalicznie. Szczerze mówiąc nawet bym na niego nie spojrzał, gdyby mi go nie pożyczyła osoba od której kupiłem Adamy. Byłem zdziwiony, czemu u niego grały tak dobrze, u mnie tak przeciętnie. Skończyło się na tym że Clarett został, a Adamy trafiły do innej osoby... Porównywałem go jeszcze do Qutesta (też z liniowym) oraz do Cayina i6dac - najbardziej zbliżony jest do Cayina - ma bardzo podobny sposób pokazywania średnicy - Clarett jest mniej kolorowy, ale bardziej detaliczny i punktowy. Dodam że od Qutesta wolę Claretta - wygrał dla mnie mniej zaokrąglonym, bardziej surowym, naturalnym dźwiękiem, Cayina mógłbym mieć ale irytował mnie pstrykaniem - Clarett też pstryka przekaźnikiem, ale tylko przy zmianie częstotliwości, co ze względu na ustawione 16.44,1 w obu serwisach streamingowych mi nie przeszkadza Na dziś chyba wystarczy A ja nie, póki co jest elitarny Ja Cię też... i wzajemnością z pstrykaniem @Bebop @ProjectPi wrzućcie jakąś muzykę (tytuł, album, link do T/Q) którą można nagrać bez żadnych licencyjnych pierduł, to coś mogę nagrać z Claretta
  21. ... o Szopenie, nawet nie zdążyłem napisać tutaj, a już jesteście z Dzikiem co do Deezera - swojego czasu na PC, z najniższej dostępnej wersji mp3 grał lepiej niż Tidal master z natywnej apki , sprawdzone na kilku różnych PC i Chromecast Audio...
  22. Ze 2 lata mam malinę z którą Deezer nie działa 😉 zamieniłem na Qobuz. A co do RME, spróbujesz czego lepszego, to zobaczysz o czym piszę... Nic nie wyguglujesz, bo to raczej przypadek wykorzystanie tego klocka do Hifi... Znajdziesz najwyżej na ASR pomiar (dobry) i zdjęcia z rozbiórki
  23. Oczywiscie że tak wyglądam 🙃 Ale masz rację, kończę już dowcipkowanie o tym zacnym produkcie german engineering 👍
×
×
  • Utwórz nowe...