marcinmarcin

Kiedyś porównywaliśmy u kolegi z Ifi Zen Stream. Sotm 200 neo grał lepiej. Mconnect dobrze z nim gra - nawet chyba Mytek go poleca, ja też używam mconnect jak gram z Moode, a nie Volumio. Kolega finalnie zostawił Sotma i zrezygnowal z Roona.

Coś tam wymodził? Wygląda oldskulowo. I klamor i kabelek... 😁👍

Też bym obstawiał brak uziemienia w tym "dobrym" lub odwrotną polaryzacje

Pierwotnie grały Audium Comp 5.2 z Cyrus 8.2/Hypex Nc252 z dacami Rme Adi 2FS dac oraz Focusrite Clarett 2 pre USB, a jako źródło usbridge signature z volumio. Zostawiłem do tych kolumn Hypex z Clarett (jako dac i pre) bo tak zagrało najlepiej a pozbyłem się Cyrusa i Rme. Jak kupiłem następne kolumny (Divine Acoustic Proxima 3) to właśnie był ten efekt o którym piszesz- zbyt sucho, ostro i płasko przy "złych" realizacjach - tylko że tego złego trochę za dużo było - sporo metalu, dużo muzyki z lat 80, wczesna Madonna i tak by można wyliczać... Przypadkiem trafił mi się Arcam Sa20 i zagrał u mnie znakomicie - szybko, dynamicznie, a jednocześnie z głębią i mniej płasko. 70% muzyki która była niesłuchalna dostała uroku, którego by nie nazwał podkolorowaniem, a raczej ograniczeniem nadmiernego szumu/jazgotu na wysokich tonach który doskwierał. Finalnie kupiłem używanego Arcama A29 ze względu na brak wbudowanego daca i co za tym idzie potencjalnych zakłóceń (konstrukcja bliźniacza do Sa20, ale czysto analogowa). Kropką nad I (te pozostałe brakujące %) okazały się zasilacze PD Creative - 5V na usbridge sig, 12V na Claretta, a Muzg 5V trafił do zasilania switcha idącego do usbridge. W międzyczasie zawitał jeszcze Qutest, ale wybrałem docelowo Claretta. (Clarett trochę bardziej surowo, mniej wygładzone, ale tak lubię - oba grają świetnie). Póki co brak jakiejkolwiek chęci ruszenia czegokolwiek - nawet jak coś gra źle, to mam poczucie że gra "prawidłowo" źle i słucham z przyjemnością... Nie sądzę że dokonałem - jest mnóstwo lepiej grających systemów... ale dla mnie osobiście ten kierunek - pogłębienie, nasycenie, dopalenie, ale bez nutki zwolnienia czy przymulenia dały u mnie w systemie zasilacze PD Creative... dla mnie jedno z ostatnich odkryć - stosunek ceny do jakości - kosmos. A kilka innych do porównania mam/miałem

Pytanie czy to niedociagniecia realizacyjne czy system wyostrza/nadmiernie wysusza. Miałem tak samo. Dwa miesiące wstecz nawet napisałem to samo co Ty że moje nowe kolumny są bezlitosne dla niektórych nagrań... Po zmianie wzmacniacza i 3 zasilaczy liniowych zarówno metal jak i najgorsze suchotniki z lat 80 brzmią znakomicie... (tak jak powinny, a nie gorzej niż powinny)

Ale wiesz że to często bywa samo wytłumaczeniem? 😉

A nie dałoby się tych kolumn wysunąć?

Spróbuj jeszcze apki bubble upnp - gra to z wszystkim i robi to dobrze 😉

I to raczej znikomą część związana ze współpracą kolumn z danym pomieszczeniem .. właściwie DSP moim zdaniem możemy skutecznie i sensownie użyć do neutralizacji jakiejś górki (na basie) lub wyrównania L/R... Ale brzmienia nie zmienimy, ani nie zlikwidujemy ograniczeń...

Sam mierze co chwilę nowe klocki i ich wpływ.... 😋

Nie, tyle z pomiarów audio, że służą do promocji tandety 😉

Tak, ale niektóre rzeczy póki co jesteśmy w stanie ocenić tylko zmysłami... Skoro uważasz że jesteś w stanie ocenić smak i zapach potrawy z danej restauracji, czemu uważasz że jesteś w stanie lepiej zmierzyć czy dany dźwięk jest dobry czy zły i czy mi będzie pasował... Niestety mam wrażenie że jedno forum pseudo techniczne powstało głównie dla promowania tandety której nie da się słuchać, ale dobrze się mierzy... Nikt mi nie wmówi że śmierdzący, tłusty, przypalony kotlet jest smaczniejszy od takiego ktory mi smakuje ale w ktorym zmierzysz mniej poprawna wagę... 😉

bywają złudne - najlepiej służą do porównania głośności. po pierwsze słuchasz dalszej części utworu a nie tej samej, po drugie mnóstwo rzeczy jest zauważalne później, przy różnych momentach... u mnie zaskoczeniem są np. zasilacze PD Creative które ogólnie niesamowicie poprawiły słyszalność i lokalizacje talerzy perkusji - ale one nie pojawiły sie nagle - znikły jakieś mikroszumy i uwydatniły się najwyższe tony z precyją i pięknem... ale czy poznałbym to przełączając w locie...

To nie chodzi o łatwy/trudny - nie podoba mi się estetyka kakofoni - a mam czasem wrażenie że spora część zachwytów nad BB jest od osób które gdzieś wewnątrz czują presję, że musi im się podobać... Silent way bardziej, ale moja ulubiona płyta Milesa to ta co podałem... 😊 JJ to nie moje klimaty niestety Staram się o nim pamiętać

Nie jeździłeś SS TTTM

Klub pudełkowego basu, syczącej góry i braku średnicy oraz jakichkolwiek emocji już założyłeś? 😁

Ja lubię np Ascenseur, ale BB nie potrafię wytrzymać całej płyty, zmęczy mnie... 🙄

A dla mnie złe są Yamahy bo nie znoszę tej maniery grania i co? Coś co dla kogoś jest wadą, innemu nie musi przeszkadzać...

Miałem kilka sportowych aut, zabawki pod KJS, jeździłem czasem ekstremalnymi zabawkami szefa +500 kunia. Moim zdaniem nic specjalnego w Focusie nie ma na tle innych współczesnych kompaktów na wielowahaczu z tylu. To nie te czasy gdy Focus 1 gen był lata świetlne jak chodzi o zawieszenie i prowadzenie przed Golfem IV czy Astrą...

Czasem jeżdżę nowym Focusem dyszlem, prowadzenie na równym poziomie z Aurisem, Corollą, I30, ani specjalnie lepiej ani gorzej...

Za krótko na forum 😉 Adam lubi zmieniać wzmacniacze, a kto nie lubi... 😁

Proximy zostają u mnie na lata... 😋

Tak samo bym opisał dźwięk wzmacniacza Arcama A29... no i mojego dziwacznego, mało przyjaznego interfejsu od Focusrite.... ten właśnie kierunek, na tle czasem wielokrotnie droższej konkurencji... a na drugim końcu po przeciwnej stronie stołu (kocyk, zmiękczenie, buła na basie a jednocześnie jakiś taki jazgot na górze ) miszcze pomiarów z ASR, w tym jeden który szczególnie zapadł mi w pamięci

Czyli masz podbite 20Hz...

Moim zdaniem ruszyło 😉 tak mniej więcej jak linia outcome audio...