Skocz do zawartości

tomek72

Uczestnik
  • Zawartość

    735
  • Dołączył

Posty napisane przez tomek72

  1. 37 minut temu, Gmow1977 napisał:

    A przy 5.1 surraund nie są z boku tylko 120 '

    żeby być precyzyjnym 110 - 120°, według tego rysunku SBL i SBR są zdecydowanie za bardzo z tyłu żeby pracowały jako SL i SR. Trzeba by ewentualnie zostawić jak jest lub minimalnie do tyłu przesunąć SL i SR dla 5.x.4, dla 7.x.4 ustawienie jak najbardziej prawidłowe, tylko faktycznie jest tam dość ciasno i głośniki stosunkowo blisko słuchacza(y) i lepsze byłoby coś naściennego. Ale jak kolega @v3r chce i nie będzie mu to przeszkadzać (szczególnie ten SBR w przejściu) - dlaczego nie. Jeżeli będzie dużo korzystał z Atmos-a to nawet lepiej gdy ma więcej "kanałów".

    P.S. z czystej ciekawości jaka tam jest powierzchnia pomijając aneks kuchenny?  RP8000F chyba wyglądają jak monstrum 😉 pomijając co się dzieje gdy się rozbujają 💪

    EDIT: teraz się przyjrzałem aneks + pokój to 20m² - faktycznie ciasno "na oko" ~12m²? no to na 7.x.4 może faktycznie być "za gęsto". Przewody można przygotować w razie czego zrobisz te 7 w dolnej warstwie, głośniki możesz dołożyć w każdej chwili jak zechcesz, a zacząć od 5 i to może eksperymentalnie czy z boku czy bardziej z tyłu - jak będą przewody to nie problem.

  2. Witam, jako że elektronik ze mnie marny mam pytanie jak w temacie, a konkretnie chodzi mi o podłączenie dwóch urządzeń pod amplituner, żeby uruchamiały się równocześnie. Amplituner ma jedno wyjście Trigger, a potrzebuję podłączyć dwa zewnętrzne wzmacniacze żeby uruchamiały się po włączeniu amplitunera (jeden już się tak włącza) chodzi mi o to czy gdybym zastosował "trójnik" minijack mono to czegoś nie zniszczę (przeciążę) podłączając dwa sprzęty pod jedno wyjście? Tam pojawia się napięcie 12V po włączeniu, tylko czy to wyjście ma jakąś maksymalną obciążalność?

  3. 1 godzinę temu, Laelita napisał:

    Podłączyłam do wyjścia wyglądającego na optyczne (podpisane jako SPDIF) i niestety zero rezultatu 😔

    do wyjścia w dekoderze rozumiem, może w dekoderze też trzeba coś ustawić (chociaż to wyjście powinno pracować z automatu). SPDIF to nazwa ogólna i dotyczy zarówno koaksjalnego (RCA) jak i optycznego (TOSLINK).

    21 minut temu, Chmarski napisał:

    Podejrzewam, że dotyczy to niewspieranych formatów  których optyk "nie uciągnie" ze względu na swoje ograniczenia.

    optyk nie uciągnie Dolby TrueHD i DTS Master Audio, w tych formatach nie nadaje żadna telewizja ani streaming (no może poza Bravia Core - tam jest wyższy bitrate), może również nie "puścić" DD+ już nie pamiętam dokładnie specyfikacji, a nawet jak puści to dekoder w tym sprzęcie tego nie ogarnie. Standardowe DD czy DTS puści bez problemu (też mało kto nadaje, w DTS chyba nikt), a stereo powinno iść w PCM więc tutaj nie powinno być problemu, pytanie czy ten sprzęt jest sprawny. Najlepiej by było podłączyć optykiem odtwarzacz CD / DVD i sprawdzić.

    Ale z tego że nie obsłuży Dolby THD i DTS MA może wynikać ograniczenie w Sony o niepuszczeniu dźwięku z HDMI na optyk, po prostu nie zrobi downmix-u tylko puszcza bezpośrednio, dlatego na wszelki wypadek ten zapis i brak obsługi.

  4. No to OK, tam LINE1 jest optyczne, a LINE2 koaksjalne. Ale znalazłem dość dziwną informację na stronie suportu Sony:

    "Jeśli materiał nie zawiera cyfrowego sygnału audio, nie można słuchać dźwięku przez to łącze. W takiej sytuacji do przesłania sygnału audio można wykorzystać pomocnicze połączenie analogowe. Dodatkowo, przez gniazdo optyczne nie można reprodukować dźwięku przesyłanego do telewizora łączem HDMI lub przez inne wejście. W takim przypadku, aby uzyskać dźwięk, należy połączyć gniazdo optyczne urządzenia źródłowego (odtwarzacza Blu-ray Disc lub DVD, tunera telewizji kablowej lub satelitarnej) bezpośrednio z zestawem kina domowego lub zestawem muzycznym."

    z tego wynika że dźwięk docierający do TV gniazdem HDMI (jak w Twoim przypadku kablówka - dekoder i komputer) nie jest przesyłany do wyjścia optycznego - dla mnie bez sensu, ale różni producenci stosują różne czasem "dziwne" rozwiązania. A to znaczy, że to @Laelita u Ciebie po prostu nie zagra. Nie wiem czy to się tyczy wszystkich TV Sony, ale wygląda że tak.

  5. Najważniejsze są Twoje preferencje dźwięku. Dlaczego przy AS-501 punkt 2 jest niespełniony, do TV podłączysz go przez optyczne. Ale jeżeli nie masz konkretnego modelu to mnie się nasuwa np. Denon DRA-800H, ale nie wiem jak z dostępnością, ma HDMI, funkcje sieciowe (można słuchać Spotify, Tidal bez włączania TV), taki "kombajn", do tego dobrać kolumny i masz dość funkcjonalne urządzenie. Onkyo TX-8250 nie ma HDMI, ale ma funkcje sieciowe. Wskazana Yamaha R-N600A też bez HDMI, ale też ma funkcje sieciowe. Jeżeli nie zależy Ci na nowych głośnikach, można poszukać coś fajnego w używkach, jeżeli nowe to musiałbyś w podłogówkach szukać raczej w niskiej półce TAGA, MAGNAT, PYLON (droższe też mają, ale w tzw. "budżetówce" również), tutaj musiałbyś sobie posłuchać jak co z czym się "zgrywa" i wybrać na słuch według swoich preferencji. Trudno w ciemno zestawić dobre połączenie, ba to co podoba się mnie nie musi Tobie, więc ostatecznym doradcą powinien być odsłuch. Umówić się w salonie audio (niekoniecznie jednym) i coś dobrać na słuch. Z tego co piszesz mniemam, że byłeś w znanej (również na forum) sieci TOP.

  6. 4 godziny temu, Pitt39 napisał:

    Widzę ze na tym forum polecany jest zestaw RX-V4A + Tesi 561

    ale to jest amplituner kina 5.1, owszem możesz go wykorzystać jako stereo, natomiast pytanie, czy będziesz chciał to rozbudowywać o kolejne głośniki (centralny, 2 x surround i subwoofer). Pisałeś, że nie masz jak "okablować" salonu. Dlatego propozycje poszły w stronę stereo. Ponadto RX-V4A to amplituner 5.1, więc w przyszłości Atmos-a na nim zbudujesz. Do minimalnego układu Atmos amplituner 7 kanałowy, aby uzyskać najprostszy układ 5.1.2. Więc jeżeli Twój pomysł idzie w kierunku Atmos w przyszłości to inny amplituner.

  7. Cholewka, nie wiedziałem że Nakamichi robi teraz belki, jeszcze ta nazwa Nakamichi Dragon 🤔 dla mnie to legenda w świecie magnetofonów, a oni tak nazwali soundbar. Spojrzałem na to i muszę powiedzieć, że bardziej przypomina mi to coś w rodzaju jeszcze kilka lat temu oferowanych gotowców pod nazwą zestaw kina składających się z odtwarzacza dvd zintegrowanego z wzmacniaczem / procesorem i kompletem głośników - czasy się zmieniają, streaming "wygryzł" w sporej części rynek płyt to czemu nie takie belki, tylko cały przód zamknięty w belce. No jak to mówią czasy się zmieniają, ale tyle 💵 za belkę bym nie dał, jednak rozważałbym w takim wypadku dołożenie na standardowe kino, ale może jak ktoś nie ma miejsca? Pewnie jest to jakieś rozwiązanie, trudno też mówić jak się nie słyszało jak to gra.

  8. Zgadza się, jak pisze @PanKlor jeżeli myślisz o Atmos to nie ma sensu zawracać sobie głowy soundbarem - żadna belka tego nie ogarnie. Z drugiej strony czytając Twój wpis odnoszę wrażenie, że nie tyle chodzi o uzyskanie Atmos ile o poprawę dźwięku względem głośników TV. Jeżeli TV ma obsługę Atmos soundbar nie musi go obsługiwać - i tak efektu nie uzyskasz. W zasadzie raczej odradzamy tutaj inwestycje w takie urządzenia, bo co by o nich nie napisać to jednak tylko długi głośnik, który z założenia ma symulować jakieś tam efekty - nawet jak coś zasymuluje to daleko temu do rzeczywistych efektów (przy standardowym rozstawieniu głośników). Widzę że Twój budżet to 1000 zł, nie ma szans na kino, a nawet na zestaw stereo, który i tak zagra lepiej niż soundbar. Ewentualnie coś z systemów mini stereo, ale piszesz że na muzyce Ci nie zależy, więc może poszukaj soundbar-a, niekoniecznie z Atmos bo zapłacisz za dekodery (logo), które i tak nie zrobią efektu, a "zwykły" soundbar też zagra lepiej niż głośniki w TV . W tym budżecie wiele się nie wymyśli, ale ja do napisu Atmos na soundbarze bym nie dopłacał.

  9.  

    6 godzin temu, Pitt39 napisał:

    Na myśli mam takie ustrojstwo, które połączy się z moim telewizorem(mogą to być kolumny aktywne z hdmi czyli jak te wyżej które wrzucił/może też być amplituner z hdmi, plus jakies 2 kolumienki, tak by dało się obejrzeć film, puścić coś z yt i brzmiało to lepiej niż na obecnym systemie).

    No to na moje oko / ucho szukałbym amplitunera / wzmacniacza, najlepiej z funkcjami sieciowymi, bluetooth i do tego jak masz miejsce kolumny podłogowe, ten salon to jednak 20m². Te Klipsch The Fives są fajną opcją, jednak jeżeli je szeroko rozstawisz to będziesz musiał puścić dosyć kawałek kabla HDMI do kolumny z gniazdem. Wzmacniacz / amplituner ulokujesz w pobliżu TV (oby go nie zamykać w szafce) i poprowadzisz tylko przewody do frontów. Ponadto zyskasz ewentualną możliwość połączenia z nim w przyszłości innych urządzeń. Do samego dźwięku z TV wystarczy jak wzmacniacz / amplituner będzie miał wejście optyczne (i tak dźwięk będzie 2 kanałowy). No w stereo z wejściem optycznym (z HDMI jest mniej sprzętów, ale też są) w Twoim budżecie jest w czym wybierać, a i z funkcjami sieciowymi coś się ogarnie.

  10. @Łukasz P. powiem tak, zgodnie ze sztuką jeśli chodzi o kino powinno się odciąć wszystkie głośniki i ustawić w tym wypadku jako małe, odcięcie 80Hz wynika ze specyfikacji THX (dosyć starej nawiasem mówiąc) i wydaje się być "optymalnym" w ciemno. Podczas kalibracji / korekcji akustycznej system sam dobierze częstotliwości odcięcia i nie trzeba kurczowo trzymać się 80Hz, aczkolwiek często jest to domyślna / rekomendowana częstotliwość. No jest to też w pewnym sensie dość uproszczone i uniwersalne, bo trudno producentom amplitunerów powiedzieć np. fronty na 60Hz, centralny na 80Hz, surround na 100Hz itd. każdy system jest inny i w innych warunkach akustycznych, przyjęto więc (może wzorując się na wymogach THX, ale pewnie doświadczalnie) że 80Hz jest optymalne i powiedzmy najbardziej uniwersalne, a zarazem bezpieczne.

    Ja akurat u siebie mam fronty jako duże, pełne pasmo, dla mnie, w moich warunkach odnoszę wrażenie że dźwięk jest bardziej naturalny, niskie tony nie są wysyłane do sub-a np. przy oglądaniu TV gdzie większość programów jest w stereo, również jak słucham muzyki (chociaż to i tak w trybie Direct) z serwisów streamingowych pracują tylko fronty. Do słuchania CD i winyla mam osobny wzmacniacz zintegrowany, który w trybie kina pracuje jako końcówka dla frontów.

    Nie jestem zwolennikiem / przeciwnikiem ani jednej, ani drugiej metody, można powiedzieć że sam mam skonfigurowane "niezgodnie ze sztuką", ale koniec końców to ja mam mieć z tego przyjemność, uważam że najpierw ustawić wg "instrukcji", a później doświadczalnie zmieniając poszczególne ustawienia dostroić system do swoich potrzeb. Ja słucham / oglądam filmy z dość wysokim poziomem głośności, więc "wzbudzanie" suba nie jest dla mnie problemem, startuje zawsze od razu 😁. Pozostałe kanały mam odcięte, ale nie wszystkie na 80Hz, tylko jak dopasowała korekcja / kalibracja. Ale jak pisałem wcześniej każdy musi system dopasować do swoich potrzeb i warunków akustycznych pomieszczenia.

    • Lubię to 2
  11. Dnia 16.11.2023 o 08:48, Łukasz P. napisał:

    Po kalibracji mam 0.5 db, w przypadku frontów Large podniosłem mu do 3.5-5.0 i dopiero wtedy się włączył. Wszystko testowane na tym samym kawałku materiału i zawsze w opcji frontów Small znacznie szybciej się wybudzał. Wszystko przy cichym słuchaniu bo na tym mi zależało, jak skala głośności jest większa to problem znika. Tego zapomniałem dopisać ;)

    Ale to działa dobrze i logicznie, jeżeli fronty ustawiasz jako małe to zakres niskich częstotliwości przeznaczonych do L i R trafia do sub-a, więc "wybudza się" wcześniej, jeżeli fronty ustawisz jako duże amplituner nie wysyła sygnału L i R do sub-a tylko kanał LFE. Jeżeli podniesiesz sygnał do sub-a będzie wcześniej się wybudzał ponieważ "wzmacniasz" go względem wysterowania głośności ogólnej, natomiast może to skutkować nadmiarem niskich częstotliwości przy wyższym poziomie głośności ogólnej.

    Jeżeli brakuje Ci pracy pracy sub-a przy niskich poziomach głośności masz dwa wyjścia - zdublowanie subwoofera z frontami ustawionymi jako duże, albo ustawienie frontów jako małe. Nowszy sub nic tu nie zmieni bo sygnał do niego i tak jest wysyłany przez amplituner, więc dopóki ampli nie wyśle sygnału sub się nie wzbudzi.

    • Lubię to 2
  12. 16 godzin temu, Pitt39 napisał:

    Czy może da się skompletować coś z jakiś używanym amplitunerem dającym się podpiąć pod tv i wyglądającym jak z lat 80(znaleźć ładne kolumny to nie problem). 

    Masz na myśli amplituner kina, czy wystarczy np.  wzmacniacz / amplituner stereo? Bo jeżeli chodzi o stereo to wydaje mi się że szybciej znajdziesz coś ciekawego. Jaki budżet chcesz przeznaczyć na ten zestaw?

  13. No różnie z tymi kalibracjami bywa, na szczęście można zmienić te ustawienia. Ja akurat świadomie mam fronty jako pełnopasmowe, odpowiada mi takie ustawienie i nie widzę potrzeby przekierowania dolnej części pasma L i R do subwoofera, sub dostaje tylko ścieżkę LFE + ewentualnie niższe częstotliwości z pozostałych głośników. Wiem, że większość ludzi ustawia odcięcie na wszystkich głośnikach i mam to powiedzmy "niezgodnie ze sztuką", ale to ma mnie służyć i mnie się podobać. Dlatego uważam, że zasady są po to żeby się ich trzymać, ale skoro one nie są "sztywne" bo każde pomieszczenie i system są jednak inne to należy być blisko zasad, ale dopasować to pod własne ucho i upodobania. Ostatnio nawet Audyssey-a mam wyłączonego, bo mam wrażenie że dźwięk jest żywszy niż z korekcją i bardziej mi się podoba 😀.

    A skoro luźno sobie dyskutujemy, to może ktoś mi powiedzieć, czy np. w trybie Direct amplituner uwzględnia ustawione odległości i poziomy głośności (rozumiem że pomija korekcję, odcięcia itd.) czyli zachowuje właściwe opóźnienia dla kanałów? Moim zdaniem powinien to zachować, ale pewności nie mam.

    • Lubię to 1
  14. 6 godzin temu, przemeklbn napisał:

    Ja bym nie traktował tego 80Hz jako Świętego Graala, to odcięcie to powinno być dobrane do naszego systemu.

    zgadza się, każdy system wymaga indywidualnego podejścia, użyłem 80Hz dlatego, że tak zaleca specyfikacja THX i ogólnie jest to częstotliwość domyślna w większości amplitunerów, sama kalibracja już może skorygować te wartości do innych. U siebie też mam inaczej skalibrowane 😉.

    33 minuty temu, PanKlor napisał:

    Czytam sobie ten wątek - masz jakiś konkretny problem do rozwiązania, coś Ci nie pasuje w dźwięku? 

    na moje wyczucie pytanie ciekawostka do luźnej dyskusji

    • Lubię to 1
  15. Ad. 1 Dla kanału LFE jest zarezerwowane pasmo poniżej 120Hz i zwiększenie zakresu dla subwoofera (jeżeli jest taka możliwość) nic tu nie powinno zmienić. Inna sprawa to audio które z pozostałych kanałów trafi do subwoofera. Jeżeli masz głośniki skonfigurowane jako małe i odcięte na 80Hz (tak powinno być zgodnie ze sztuką) to do subwoofera trafia LFE + wszystko poniżej 80Hz z pozostałych kanałów. W przypadku gdy głośniki są jako pełnozakresowe do suba trafia LFE, a głośniki grają pełnym pasmem dla tych kanałów które masz jako duże. Jeżeli ustawisz subwoofer niżej to LFE raczej nie trafi na pozostałe głośniki, ale nie wiem, nigdy tak tego nie rozważałem.

    Ad. 2 

    10 godzin temu, Parabol napisał:

    Jednak dosyć oczywistą sprawą jest to, że niski poziom odcięcia subwoofera w pewnym sensie zwiększa jego dolne pasmo. Chodzi oczywiście o względne rozszerzenie kosztem efektywności ale w praktyce jest efekt że cały system zagra niżej. Natomiast tutaj samo przestawienie częstotliwości na niższą nie wystarczy. Trzeba jeszcze zwiększyć poziom a tego amplituner nie zrobi, bo poziomy ustawia w trakcie kalibracji. Po jest to już tylko czynność manualna. Jeśli dobrze pamiętam, to dla subwoofera nie ustawia się jawnie częstotliwości odcięcia, więc samemu nie można w ten sposób zrobić "sztuczki" z obniżeniem pasma.

    nie bardzo rozumiem co masz na myśli, ale subwoofer odtwarza wszystko poniżej 120Hz, jeżeli w amplitunerze obniżysz np. na 110Hz to nie uzyskasz efektu, że sub zejdzie niżej, on wtedy zagra wszystko poniżej 110Hz. Zakres pracy subwoofera nie jest określony np. 40-120Hz i jak zrobisz 110Hz to uzyskasz 30-110Hz, on ma zagrać wszystko poniżej granicznej częstotliwości. Zmniejszając zakres pracy na subwooferze - owszem może się zdarzyć że stracisz część pasma bo fizycznie na filtrze subwoofera zejdziesz poniżej częstotliwości jaka jest na amplitunerze np. na 100Hz, wówczas subwoofer nie odtworzy pasma 100-120Hz które dostanie z amplitunera. Co do zmniejszania pasma "wbrew zaleceniom" powiem tak, skoro kanał LFE pracuje w zakresie do 120Hz, to ograniczysz w ten sposób jego zakres i prawdopodobnie czegoś nie usłyszysz, no chyba że wtedy rzeczywiście część tego kanału trafiłaby do np. frontów, ale moim zdaniem kombinowanie bez sensu. Jeżeli to co ustawi kalibracja jest dla Ciebie za mało na subwooferze to po prostu podnieś jego poziom do takiego jaki Ci odpowiada, te kalibracje nie są idealne i bezbłędne - tym samym masz odpowiedź na 3 pytanie, możesz wprowadzać ręczne korekty (po to jest do nich dostęp) według własnych upodobań.

     

  16. 6 godzin temu, Gumowe Ucho napisał:

    Teoretyczne pytanie - lepiej wziąć od razu 11.2 ampli, czy 9.2 (11 przetwarzane) + końcówkę mocy, zakładam do frontów?

    Akurat w trakcie dyskusji wskazujesz zainteresowanie modelami Denon-a, tutaj akurat można swobodnie konfigurować, które kanały pójdą pod końcówkę, ewentualnie wzmacniacz stereo z wejściem na końcówkę zależy co chcesz osiągnąć. Ja się zapatrywałem w stronę Onkyo RZ50, ale czar prysnął gdy się okazało, że 11 owszem, ale końcówka na kanały SBL i SBR, niestety w Onkyo niekonfigurowalne przypisanie stawia mnie w dość niezręcznej sytuacji bo chciałem na fronty wykorzystać Audiolaba 8300A (a końcówce ampli przypisać dwa dowolne pozostałe kanały np. SBL i SBR), który obecnie pracuje jako końcówka L i R dla Marantz-a SR5013, a normalnie korzystam z niego jako wzmacniacza do stereo (CD, gramofon). No i zaczynam się zastanawiać jak to najtaniej obejść, już nawet po głowie chodzi mi kupienie używanego NAD-a np. 326 i wykorzystanie jako końcówka, ten znowu nie ma Trigger-a 🤔, na razie jeszcze nie kupuję, ale muszę coś wymyślić. Już nawet zastanawiam się nad Denon-em, ale jak będzie tak daleko to najpierw odsłuch. Miałem Onkyo i w kinie bardzo mi się podobało (zdecydowanie żywsze i dynamiczniejsze niż Marantz), nie wiem czy Denon powiedzmy "efektownością i żywiołowością przekazu" będzie bliższy Onkyo czy Marantz-a?

  17. Chcąc zachować obecny wzmacniacz do stereo najlepszym rozwiązaniem będzie zakup przełącznika głośników np. Beresford zamiast korzystania z PRE-OUT dla kanałów L i R. Posiadany przez Ciebie wzmacniacz nie posiada wejścia na końcówkę mocy więc bezpośredniego połączenia między ampli kina, a tym wzmacniaczem z regulacją głośności nie zrobisz. Niektórzy kombinują przez wyjścia / wejścia liniowe, ale nie będzie regulacji głośności frontów z amplitunera kina, wychodząc PRE-OUT-em na liniowe możesz je przesterować.

    Trudniejsze jednak będzie "ożenienie" subwoofera z obydwoma systemami, musiałbyś po prostu przekładać kable / kabel między pre-out dla subwoofera między amplitunerami. Nie wiem dlaczego przy pełnopasmowych, podłogowych frontach potrzebujesz jeszcze subwoofera do stereo, ale może po prostu lubisz takie granie. Typowej "zautomatyzowanej hybrydy" z tym co posiadasz nie zbudujesz. Ale przełącznik się sprawdzi.

    • Gratulacje 1
  18. Dla mnie pomiary robione przez Amira mają znaczenie drugorzędne, raczej trudno wyczuć co on chce pokazać i w jakich warunkach to robi, pokazuje na wykresach i w liczbach według swoich kryteriów wybrane parametry. Czy robi to właściwie, czy wyniki są akceptowalne w danej klasie sprzętu, czy nie popełniono błędów w pomiarach? Ok można sobie tam zerknąć, ale jako wyznacznik bym tego nie brał pod uwagę. Wiele razy było jak się mają pomiary do tego co słyszymy. Idąc tą drogą to większość wzmacniaczy lampowych powinna być do bani, a jednak tak nie jest. Oczywiście amplituner kina to inny sprzęt i inne wymagania, jednak traktuję te jego wypociny raczej jako ciekawostkę niż wyznacznik jakości sprzętu, poza tym robi test na jednym egzemplarzu - a jak trafi na ten który się nie udał - rzutuje na cały model. Eeee, dla mnie jego wysiłki nie mają większego znaczenia. Biorę sprzęt, podłączam słucham, jak pasuje mi dźwięk i możliwości to kupuję nie przywiązując wagi na opinie jednego "słusznego i sprawiedliwego" fachowca. Wiem, że sprawia wrażenie obiektywnego i może tak jest, ale patrząc na to z drugiej strony to trzeba zamówić ampli konstrukcji indywidualnej, z określonych komponentów itd. poskładać to musi do kupy osoba o bardzo dużej wiedzy i może wtedy wszystkie wykresy będą idealne (w co wątpię), natomiast trzeba wziąć pod uwagę koszt takiego sprzętu, to wszystko co tutaj rozpatrujemy to jakby nie było lepszej lub gorszej klasy ale masówka.

    • Lubię to 1
  19. zrobić reset sprzętu do ustawień fabrycznych, ewentualnie wyłączyć na jakiś czas z zasilania i zobaczysz, jak to nie pomoże to może być poważniejsza usterka

×
×
  • Utwórz nowe...