Butler

Tak w ogóle jak chcesz polska ścieżkę, zapomnij o TrueHD czy DTS-HD. Coś tam jest przy polskich produkcjach i czasem w dubbingowanych, ale generalnie to wyłącznie AC3 na płytach i E-AC3 ze streamów. Przy lektorze to wręcz się ciesz jak będzie audio więcej jak 2.0 192kbps.

Tak, myślę że jestem pewien. Zauważ że nawet jak sprzęty mają zaimplementowaną fabrycznie aktywną wentylację to kierunek przepływu na zewnątrz zawsze jest na tył. Będzie ok.

Wcale nie musi być gorzej jeśli sub będzie je wspomagał. Poza tym nie wiemy jak tam z akustyką pomieszczenia u Ciebie, bo tu też jedno może grać lepiej od drugiego wyłącznie z tego powodu.

Generalnie onwall/inwall nie mają tak niskiego zejścia z powodu braku "wspomagania" w postaci zestrojonej obudowy z portem BR. Ale do kina gdzie za bas odpowiada sub nie ma to już wielkiego znaczenia. Poza tym rozwiązania technologiczne są niemal identyczne jak wolnostojących odpowiedników.

Z płyty BR odtworzy bez problemu. Gorzej z plikow MKV... Tu Plejka wypada słabo, Xbox dużo lepiej się sprawdza, choć też nie idealnie.

Jak będzie mechaniczny wyciąg to bez problemu da radę.

Głośniki instalacyjne inwall mają w komplecie maskownice które można malować. Niektóre dostępne są na zamówienie z nadrukami initujacymi obraz albo zdjęcie. Ostatecznie można się zdecydować na całkowicie niewidoczne głośniki. https://avswiat.pl/pl/p/Monitor-Audio-IV140-Niewidoczne-glosniki/399 Opcja w suficie - jestem zdecydowanie na nie.

A nie możesz zamiast w suficie zrobić ich w przedniej ścianie (inwall)? To akurat mój surround ale coś w ten deseń.

Z którego roku to sprzęt? Konfrontowałeś sobie cenę z realiami rynkowymi na OLX albo Allegro?

Nie musisz ryć. Opcja nr. jeden to płaskie kable w formie taśmy które możesz zamaskować malując sufit. Opcja nr. dwa to zrobić sobie szynę oświetleniową i na niej powieścić Atmosy.

Niektórzy się tego trzymają. Mając amplituner w tylnym rogu pomieszczenie uznałem że nie będę z siebie wariata robił i do kolumn kable lecą bez kombinowania. Masz dwie opcje, pierwszą sam napisałeś, opcja druga to źródła podłączasz bezpośrednio do TV, a ampli z TV jednym HDMI wykorzystując eARC. Różnica to kwestie obsługi i przyzwyczajeń z tym związanych. Składasz nowe kino. Nie bierzesz pod uwagę Atmos w suficie?

Albo produkty nisko skalkulowane z zyskiem opartym na ilości, albo mają większą siłę w negocjacjach cen niż wy. Obstawiam że jedno i drugie. Osobiście jeszcze nie udało mi się wtopić z zakupami w Amazon.

Podkręć sobie bas i treble. Wtedy uzyskasz styl "V". Można przyjąć że średnie pasmo wówczas jest trochę wycofane, dla melomanów to herezja i tragedia. Z drugiej strony taki styl jest bardzo widowiskowy w klubowej muzyce opartej na cyklicznym basie, mam na myśli typowe "umcyk umcyk" jak w techno i pokrewnych gatunkach.

Bez odsłuchu to jak wybór między blondynką, szatynką a rudą. Yamahę i Klipsch celowo zestawiłem, pozdro dla kumatych.

To ja tego także nie rozumiem że budżet za słaby i pisałem już o tym. No ale cóż. Nie będę nikomu do portfela zglądał, skoro nie ma albo nie chce dać więcej na audio to nie moja sprawa. Może ma powżniejsze wydatki, może budowa ponad budżet wyszła, może alimenty, może problemy zawodowe itd. nic mi do tego.

Ale budżet jest tu kluczem. Co, ma kupic nowe RP8000 za 7000zł jak może dostać używane jeszcze na gwarancji poniżej 4000zł? Ludzie oddają często kolumny w perfekcyjnym stanie. Jeśli miałbym oszczędzać to na pewno na kupowaniu używanych kolumn a nie na elektronice. A co to jakaś ujma? Moja żona czasem jak robi "napad" na ciuchland to przynosi takie marki za grosze że szczena mi opada.

Walnij sobie używane Klipsch RP8000, Yamaha z takimi kolumnami da Ci przeciąg którego szukasz. A jak Klipsch nie podpasuje to bez problemu puścisz je dalej, przynajmniej będziesz wiedział jaki dźwięk szukasz. Bo mam wrażenie że oczekujesz od samego początku że ma być pierd..niecie. Będzie

Hmm. Trudny wybór. Ale chyba Denon będzie ok. 😉 Jak chcesz upchnąć ampli w szafce to zrób w niej wentylację bo zagotujesz sprzęt.

Nic nowego. Do póki przewód HDMI jest w stanie utrzymać deklarowane parametry będzie identyko. Tylko często badziewie mimo wodotrysków na opakowaniu nie do końca sobie daje radę no i klops, różnica będzie. Najbezpieczniej kupować kable z certyfikatem HDMI.

Sam już zdążyłeś się zorientować ze np. Z Teufel wyjdzie prawie 8K. Ta marka jest jednak trochę dyskusyjna przez swój model sprzedaży. Omija stacjonarne sklepy i ciężko o wiarygodne opinie bo branża psioczy na nią okrutnie. Taga, Teufel, Magnat... to jest entry level jeśli budżet ma być zaciśnięty. Jak przeznaczysz trochę więcej to możesz skusić się np. na Klipsch serii RP, w zastosowaniach kinowych to bardzo mocny i wydaje mi się że uczciwie wyceniony producent. Ogólnie w pierwszej kolejności trzeba się zastanowić nad typem głośników bo masz trudne warunki do montażu. Z reguły oczywistym wyborem są klasyczne podłogówki na front, to opcja dla entuzjastów muzyki stereo. W kinie wymogiem nie są duże fronty, w większości zaleceń wszystkie kolumny odcina się poniżej 80Hz bo za bas ma odpowiadać subwoofer. Tak więc możesz powiesić na ścianie tzw. onwall lub monitory na standach/półce. Co do prawego surround, jest problem. Jeśli montaż w okolicy schodów nie wchodzi w ogóle w rachubę, to ja proponuję mały wąski regał przy samej sofie, na nim byś mógł postawić głośnik, przykładowo RP-140D. Wówczas na fronty i surround możesz dać RP-240D, do kompletu suba. A teraz zobacz ceny... A to żaden hiend, po prostu tak to wygląda. Tak. Instalacyjne jak masz sufit podwieszany lub zwykłe jak masz twardy strop. Znam instalację 3.1.2 (bez surround ale z Atmos) i to też zagra, nie namawiam, ale daje opcję. Pierwsze wąskie gardło to amplituner. By uzyskać jakość bardzo średniej jakości wzmaka stereo wartego 2000zł to na amp wydasz conajmniej 8000zł. Co nie znaczy że ampli zagra źle, to kwestia odniesienia. Ogolnie ja nie widze problemu jak glosniki maja wysoka skuteczność. Drugie wąskie gardło to sub. Muzyki możesz słuchać w trybie 2.0 a więc potrzebujesz podłogówki i to niemałe na ten metraż, możesz też zdecydować się na 2.1 a więc mniejsze fronty uzupełni subwoofer. Do muzyki lepiej decydować się na zamkniętą konstrukcje ze względu na bardziej precyzyjne działanie np. SVS SB2000 pro. No i sprawdź cenę... uhhh. A to też nie hiend. Suby kinowe np. Klipsch rozmach mają przepiękny, ale nie zawsze sprawdzają się w muzyce. Jednemu pasują, drugiemu nie. Ze streamow wykorzystasz 70% możliwości kina. Chodzi o to że VOD w najlepszej opcji korzystają z kodeka stratnego E-AC3 z Atmosem. Filmy na płytach zakodowane są w bezstratny TrueHD (także może być z Atmosem), tu wyciągniesz 100%. Ogólnie dużo od samego filmu zależy, jedne są dźwiękowo lepsze, drugie gorsze.

Jak masz wysoko sufit to możesz rozważyć podwieszaną szynę oświetleniową a na niej dołożyć np. Cambridge Audio Minx 12 i Atmos masz załatwiony. Ale spokojnie na trzech metrach możesz je montować. Przesiadka z klasycznego 5.1 na system Atmosowy 5.1.2 to jeden z większych skoków jakościowych w ostatnich latach, mało która technologia może się popisać takim spektakularnym wejściem pod strzechy. Co do ustawienia... Zerknij jak to widzi Dolby. Rysunek lekko przekłamuje, patrz na kąty. Wszystkie głośniki oprócz Atmos i suba na wysokości uszu (głośnik wysokotonowy). Minimalna odległość od skrajnej pozycji odsłuchowej do głośników 1m, zalecana powyżej 1,5m. Surround po bokach lekko z tyłu. Atmosy mniej więcej w linii kolumn frontowych, 80 stopni przed Tobą. Co do cen. Budżet wstępny określiłeś na 4000zł. Jeśli bierzemy pod uwagę nowe sprzęty to sam zobacz. Najtańsze ampli ~2000zł. Najtańszy sub ~1500zł. Najtańsze głośniki (komplet) ~ 3000zł. Do tego kilka stówek na okablowanie. No więc... Możesz zrobić tanio i byle jak, myślę że zdajesz sobie sprawę co dostaniesz kupując kino z najniższej półki. W tej chwili by złożyć fajny system na Twoją powierzchnię gdzie efekt będzie zdecydowanie na plus to uciułaj około 8-10 tys zł. Takie są realia.

Kolega posiada amplituner 5.1. Ustawienie PCM spowoduje wysłanie sygnału 2.0. Wrzuciłem zdjęcie z ekranu TV Sony jakie mają byc ustawienia, nic tu dodawać więcej nie potrzeba. Jeśli rada nie pomoże, kolejny krok jaki bym zrobił to doprowadził TV do ustawień fabrycznych i od nowa skonfigurował.

Jeśli wypowiadasz się jako branża i opierasz się wyłącznie na fabrycznych rozwiązaniach - owszem, onwalle zamontowac na suficie może być problem. Zapewniam Cię jednak że są "patenty" by powiesić na suficie każdą skzynkę atmosową bez stresu że spadnie. Ponadto jeśli chodzi o okablowanie, wiesz że są płaskie taśmy głośnikowe które można zlicować z sufitem?

LFE to Low Frequency Effect. Zwykle RCA, dźwięk jest przesyłany tylko w częstotliwościach grania suba. Oczywiście to jest optymalne połączenie, o ile mamy ampli/wzmacniacz z pre-out na suba. Każdy ampli kina ma je na pokładzie, często nawet więcej jak jedno.

Pohejtuje trochę dzisiaj. 🤣 TV 85" a audio za ułamek jego wartości. Ale mnie skręca od tego.