-
Zawartość
772 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Slawko69
-
Właśnie to miałem na myśli. Pewien koncern paliwowy na literę O notuje teraz rekordowe ZYSKI. Znacie producenta audio notowanego na giełdzie? Jeśli tak to wystarczy zobaczyć raport roczny . Tam będzie czarno na białym - koszty , zyski itp.
-
Tak ale ludzie budują sami sobie wzmacniacze i kolumny. Może ktoś taki poda koszty zbudowania takiego klocka. A możesz mi wytłumaczyć wzrost ceny tego Teaca o 8 tys. Wiem , że euro podrożało ale nie aż tak. Przykład samochodu nie jest najlepszym przykładem możesz kupić sprzęgło firmy X za 150 zł lub firmy Y za 300 zł. W przypadku naszego hobby dużą rolę odgrywają emocje i pogoń za króliczkiem i na tyn bazują producencie i dystrybitorzy
-
Wiem , że jest inflacja. Ale... znajomy rok temu kupił Teaca NR7Cd za 11 tys. Dziś kosztuje on 19 tys. Masakra
-
Myślę koszt produkcji wzmaka za 10 tys. nie przekracza 2-3 tys. Producenci kupują komponenty w ilościach hurtowych , a więc taniej. Zauważcie , że to dotyczy nie tylko naszego hobby. Mam kolegę żeglarza i tam jest podobnie. Kurtka " żeglarska" zawsze będzie droższa od kurtki bez takiego dopisku. Czy nasze hobby jest luksusem? Myślę ,że nie oczywiście nie mam na myśli totalnie odjechanego sprzętu za miliony. To raczej producenci i dystrybutorzy tworzą taką otoczkę.Może przeliczmy jak długo przeciętny Polak musi pracować na wzmak za 10 tys. a ile potrzebuje na to Niemiec czy Anglik.
-
Dzięki Panowie to jest konkretna informacja.
-
Z jakim wzmakiem słuchałeś tego Focala?
-
To może inaczej co jest godne polecenia w przedziale do 15 tys? Muzyka bardzo różna od Siekiery i Ac/Dc poprzez Pink Floyd po Dead Can Dance i lekki jazz. Pomieszczenie 22m2. Obecnie za wzmak robi Yamaha 803 , ale ona też jest do wymiany. Oczekuję brzmienia z lekkim ociepleniem ale nie lampowego. Fajnej przestrzeni i basu który kiedy ma kopnąć to kopnie , ale tylko kiedy jest to w nagraniu. Chciałbym aby grało to tak żeby zachęcało do słuchania kolejnych kawałków poprostu aby muza sprawiała dużo przyjemności.
-
Jak kupuję wzmacniacz za 20 tys. to mogę go wcześniej wypróbować. Jak kupowałbym łychę za 50 tys. też chciałbym spróbować😄
-
A z jakim wzmacniaczem grały?
-
Ktoś miał możliwość odsłuchu tych kolumn? Jeśli tak to poproszę o kilka słów. Ostatnio można je kupić w ciekawej cenie a w moim mieście niestety żaden sklep ich nie ma.
-
-
Pewnie masz rację. W przypadku tych kolum ich największą wadą był brak " dupnięcia" w muzyce rockowej. To idealne kolumny do Jazzu, i wszelkiej muzyki kameralnej. Jeśli ktoś słucha Cohena , Norah Jones itp. będzie w siódmym niebie . W naszym hobby niestety często musimy iść na kompromis. Ja słucham bardzo różnej muzy i dlatego mam takie dylematy. W życiu jest łatwiej. Dziś idziesz do wykwintnej restauracji a jutro na hamburgera
- 265 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- opera
- grand mezza 2012
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Pozwolę sobie nawiązać do starego wątku. W piątek miałem okazję posłuchać Opera Quinta. Odsłuch w salce salonu audio. Salka odsłuchowa bez paneli akustycznych. Poprostu dywanik na podłodze, na bocznych ścianach półki z klockami za kolumnami rozpięty ekran do oglądania filmów miękka kanapa , za kanapą ściana zabudowana półkami na których stały płyty CD I DVD. Pierwszy odsłuch z Cyrusem One Cast i od razu w uszy rzuca się niesamowita scena. Miałem wrażenie , że dźwięk dociera nie z Oper a stających o 2metry szerzej Epiconów 8 ( cudowne klocki). Wysokie nienatarczywe bez kłucia w uszy. Średnica dokładnie taka jaką lubię, z minimalnym ociepleniem dającym poczucie spójności między górą a dołem. Niskie... w In the air tonight Collinsa zabrakło mi namacalnego uderzenia bębnów. W ogóle bas mógłby być bardziej namacalny. Przełączamy się na Marantza 40N. Robi się jaśniej . Przestrzeń zostaje bez zmian . Wysokie przy głośniejszych poziomach zaczynają kłuć w uszy. Po pierwszym efekcie ŁOŁ. Zacząłem mieć wątpliwości czy to kolumny dla mnie. I chyba najlepiej będzie użyć kulinarnego porównania. Quinty są jak obiad w wykwintnej francuskiej lub raczej włoskiej restauracji. Pięknie podane , wyrafinowane danie które zjesz ze smakiem ale po wyjściu z restauracji rozglądasz się gdzie możesz dopchać się hamburgerem. Może nie jestem wyrafinowanym audiofilem , może słoń nadepnął mi na ucho ale te kolumny poprostu nie zapraszały mnie do dalszego słuchania.
- 265 odpowiedzi
-
- opera
- grand mezza 2012
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Oczywiście chodzi o jakość dźwięku
-
Jest jeszcze druga opcja. Sprzedać Y803 i znaleźć wzmaka, który dogada się z moim Ikonami 6. Może ktoś ma te kolumny i jest z nich zadowolony?
-
Kupiona w lutym tego roku. Więc wiele nie zarobię. Ale faktycznie na dłuższą metę takie słuchanie męczy dlatego decyzja o zmianie sprzętu. Najgorsze jest to , że w mojej mieścinie nie ma sklepu w którym mógłbym posłuchać tych paczek i wypożyczyć do domu. Zastanawiam się jeszcze czy jakiś inny wzmacniacz za powiedzmy 8tys. może dać lepsze efekty niż Cyrus.
-
Jak byś określił granie. Ciepłe? Neutralne? Czy jakieś pasmo dominuje? I jak z przestrzenią?
-
Właśnie to zbyt ostre granie skłania mnie do zmian. Kupiłem 803 pod wpływem impulsu chciałem mieć streaming. Pod tym względem Yamaszka jest super wszystko w jednym klocku i prosta świetnie działająca aplikacja. Trochę tę ostrość skorygowałem kablami , ale to jeszcze nie to. Biorę też pod uwagę wymianę kolumn. Problem w tym , że w moim mieście nie mogę wypożyczyć do domu kolumn które chciałbym kupić a niebardzo uśmiecha mi się ściągać kolumny kurierem bo to może oznaczać kłopoty w razie uszkodzenia takiej przesyłki.
-
Upss. O tym nie wiedziałem. Ale widzę , że kolega wyposażony w Yamahę. I Ikony. Jak to gra?. Ja mam Ikony 6 i Rn 803. Dal mnie jest zbyt jasno. Fajna dynamika ale wysokie przy głośniejszym odsłuchu kłują w uszy. Dlatego zastanawiam się co zmienić w systemie. Czy wzmacniacz , choć funkcjonalność 803 jest jej atutem czy może kolumny.
-
Zawsze mogę kupić Yamahę WXC 50 i korzystać z Music casta i połączyć to z One HD ale tracę możliwość podłączenia TV po HDMI. Z jakimi kolumnami gra Twój Cyrus?
-
Witam. Mam pytanie do członków klubu Cyrusa. Przymierzam się do zmiany wzmacniacza. Rozważam jak w tytule. Widzę , że oba wzmacniacze mają podobne parametry techniczne. Widzę , że one cast ma złącze HDMI ( to ukłon w stronę mojej drugiej połowy). Poszukuję wzmacniacza , który będzie jednocześnie odtwarzaczem plików. Słucham głównie muzyki z Tidala. W przyszłości planuję zmienić odtwarzacz CD więc muszę mieć możliwość podpięcia CD.. Czy oba wzmacniacze grają takim samym dźwiękiem? Czy oba mają łączność WiFi? Jak oceniacie te wzmacniacze jako streamer? Czy Cyrus ma apkę podobną do Music casta w której można sterować wzmacniaczem i tworzyć własne playlisty. I wreszcie z jakimi kolumnami grają Wasze Cyrusy. Może ktoś próbował połączenia z Dali Ikon 6? I na koniec jak oceniacie wzmacniacze słuchawkowe. Z góry dziękuję za odpowiedzi
-
Noo kolego szacowny zestaw płyt. Siekiera Brygada Kryzys i Okudżawa. Muza na , której się wychowałem.
-
Noo kolego szacowny zestaw płyt. Siekiera Brygada Kryzys i Okudżawa. Muza na , której się wychowałem.
-
Gratuluję kolego. Co klasyka to klasyka. A co do grzania. Sprzęt jak znalazł jeśli nie kupisz węgla włączysz wzmacniacz będziesz miał ciepło i do tego muzyczka. Dwie pieczenie na jednym ogniu
-
Kolego poruszyłeś temat , który też chodzi mi po głowie. U mnie 803 gra z Dali Ikon 6. I też zastanawiam się w którą stronę pójść. Obecnie jestem na etapie testowania kabli głośnikowych. 2 tygodnie testowałem kable które miały poprawić bas i uporządkować górę i wiesz co? Poprawa jakości dźwięku była niesamowita. Zupełnie jakbym miał inne kolumny dźwięk stał się cieplejszy bardziej wciągający bas tam gdzie to było potrzebne zaczął być odczuwalny niemal fizycznie. Wysokie , które wcześniej z Qued Matrixem przy głośniejszych odsłuchach potrafiły zakłuć w uszy stały się nienatarczywe. Wczoraj od tego samego gościa przywiozłem kolejne kable do testów. Te z kolei mają oferować poprawę stereofonii ale będzie odrobinę mniej basu. Obecnie jestem na etapie ich grzania , więc nie będę pisał jak grają. Wczoraj rozmawiałem z facetem od kabli ponad godzinę , pytałem co zrobić z moim systemem. Jego rada mnie zaskoczyła. Stwierdził , że robienie po pół kroku do przodu powoduje że po kilku miesiącach znów będzie mi czegoś brakowało w brzmieniu i znów zacznę poszukiwania. Jego rada:kupić naprawdę dobre kolumny np. Sonus Faber i do tego używany wzmacniacz lub końcówkę mocy hi end. Trochę zbił mnie z tropu tym stwierdzeniem bo ta godzinna rozmowa o sprzęcie , kablach i akustyce pokazała , że gość ma dużą wiedzę i wie co mówi. Tak czy siak jeśli kolego zdecydujesz się na zmiany proszę daj znać co zrobiłeś i jaki jest tego efekt