AudioTube

Nalegam I nie zbywaj mnie. To może być „gwóźdź do trumny”. Nie mojej.

Jarek, proszę o jakąś procedurę dla mnie i mnie podobnych. Najlepiej w oddzielnym wątku. Zainteresowani wykorzystają, zastosują. Niektórzy przyjdą, wyśmieją, wyszydzą itp „dziś i jutro”, ale, kto wie, może „pojutrze”… Dzięki z góry.

@Rafał S przy okazji rozmowy o Haiku i Sensei211 Czy Sensei211 to tylko integra, czy była/jest także sama „końcówka”?

Dzięki Michał za wszystkie info dzisiaj 😊👍 Adam

@apodemus dzięki za zdjęcie. ”opowiada” więcej aniżeli słowa @mariol zechciałbyś udostępnić zdjęcie? Jestem ciekawski jak estetycznie to wygląda.

Michał, zechciałbyś w stosownym dla siebie „czasie” opowiedzieć nam trochę, jak odbierasz brzmienie z Witold-owych kolumn? U siebie w salonie. @audiowit Witek, czy masz może gdzieś wykres przebiegu impedancji tych Illuminatus? U mnie wygląda to następująco. Kolumny znamionowo 6 ohmowe.

Adi, ja starszym od Ciebie. Mam nie za dużo „czasu”😃 Tak ze 12-13 lat na plumkanie Live chodziłem, często klasyczną klasykę. Od kiedy mam stereo, to szukam w brzmieniu wszystkiego co jest przeciwieństwem bałaganu, kleju😃, perkusji szerokiej na całą scenę, kontrabasu jak drzwi do stodoły. Wokalów na moich kolanach, gitarowych odwiertów itp. Na Live mniej słucham a więcej się gapię. W domu zamykam oczy i musi być ordnung na scenie. Znalazłem to w tej kapeli z Warszawy. Podaj mi proszę tytuły kilku płyt/rock progresywny, gdzie usłyszę tekst, rytm, dynamikę, trochę „melodii”, ale i bez kompresji i bez bałaganu na scenie. dzięki z góry

Witolda zapewne, nieprawdaż😃

Myślami z koleżankami/kolegami w stołecznym Nautilus. I pomyślałem, że warszawski Riverside poprawi humor i doda mi sił w podczas grypy/jakiejś tam. Kiedyś na termin rock progresywny reagowałem lekceważąco. W Niderlandach są bardzo popularni, a i u mnie coraz częściej. The Struggle for Survival mój ulubiony a córeczki Guardian Angel. I jeśli mogę, to polecam z uwagi na według mnie świetny mastering i ogólnie jako mega dobra realizacja.

Będę uradowany, gdy już rozpoczniesz próby i pojawią się pierwsze efekty. Przeczytałem wiele Twoich wpisów. Wydajesz się taki wiarygodny a już na pewno zdążyłeś zdobyć szacunek i zaufanie wielu kolegów. Tym bardziej warto byś podzielił się obserwacjami z „prac”. Ale to wszystko w swoim czasie, jak sam piszesz. Gdy czytam opisy brzmienia kolegów, to zauważyłem jak często i ze starannością opisują jak to wokale są bliskie, namacalne, eteryczne itp Jak wysokie są strzeliste, napowietrzone, sypkie itp A moim skromnym zdaniem to potrafi większość z dostępnych ZG do spółki z dobranym wzmocnieniem. Liczę na Ciebie Arku, gdy już opanujesz te niedostatki „akustyki”, że wtedy dowiemy się wszyscy jak ważna jest podstawa brzmienia. Dobrze jest, by dom powstał na mocnym, stabilnym i wytrzymałym fundamencie. Większość z nas doskonale wie jak to się ma do „brzmienia”😊 I częściej poczytamy razem o barwie brzmienia kotłów, stopy, e-basu, strun gitar basowych, pudła kontrabasu, czy fortepianu w pierwszej oktawie. Pozdrawiam

Próbowałeś zastosować pomiędzy monitor a stand - sylomer pads/amazon? Nie wiem czy to rozwiązanie Twoich dwóch potrzeb i

Stand stoi na dywanie, jak myślę. Inaczej po co kolce. Ale być może się mylę. Jeśli się mylę i stoją na parkiet/laminat/dechy, to czy próbowałeś bez kolców?

@apodemus witaj Rynek jest bogaty w podkładki antywibracyjne. Zachęcam do zakupów online/14dni😉 czegokolwiek, w ramach możliwości finansowych. Zakup-test-obserwacje-decyzja. U córki w pokoiku mamy takie podstawki pod malutkie monitory, które stoją na półce. Właśnie od tej firmy Isoacoustics. Zatem nie-pod kolce. „Faktycznie” to słowo klucz. W porównaniu do podkładek filcowych ja nie słyszę różnicy w brzmieniu. Mam także takie krążki tzw sylomery. Za grosze z amazon. W zależności od wagi monitora/kolumny. To zapewne złożony problem/wibracje. Na ile te wibracje wpływają na pasmo akustyczne, czy możliwości mojego narządu słuchu. Zachęcam ponownie do własnych obserwacji i krytyczne spojrzenie na to co „ktoś” opisuje. W moim systemie w salonie, pod standami zastosowałem kółeczka😃. Bardzo praktyczne w przesuwaniu 40kg monitorów. Między monitory a standy zastosowałem kulkowe wibroizolatory. Wykonane za grosze. Podpatrzyłem takie high endowe za tysiące złotych i „podrobiłem”. Znalazłem techniczne uzasadnienie ich działania. Ale na ile ich działanie „faktycznie” zdeterminowało mój narząd słuchu to jeszcze nie porównywałem.

@Arko55 Witaj Niedawno umieściłeś zdjęcia w tym wątku. Dzisiaj z ciekawością przeczytałem Twój post na AS forum. Kolega Xajas dokonał analizy sytuacji u Ciebie w pokoju/„odpowiedź pokoju” Mam prośbę. Czy zechciałbyś umieścić na tym forum relację z „naprawy” akustyki Twojego pomieszczenia? O ile masz taką potrzebę. Jestem bardzo wdzięczny już teraz, ponieważ Twoje doświadczenia i mam nadzieję pozytywne efekty pomogą zrozumieć Nam jak w stosunkowo łatwy sposób poprawimy brzmienie. To może być mega interesujące. A cytat z odpowiedzi kolegi Xajas mnie osobiście bardzo ucieszył, gdyż na tym „polu” mam swoje obserwacje, niezwykle zgodne z tym poniżej. „To jest dobry przyklad na to bezkrytyczne, a na tym forum tak szeroko rozpowszechnione utozsamianie problemow z basem powodowanych „wielkimi“ podlogowkami w „malym“ pomieszczeniu i zalecana zmiana na monitory” Spokojnego dnia Adam

Witaj. I jeszcze raz Witaj😃 Mam podobny gust muzyczny. Muzyka tzw barokowa pomaga mi w odpoczynku, pozwala się całkowicie odprężyć itp Rzadko czytam, że ktoś lubi taką muzykę. Stąd to moje zainteresowanie. Ty i ja wiemy dokładnie jakie instrumenty biorą udział w tego typu brzmieniu. Czy uczęszczasz na koncerty, gdzie możesz usłyszeć „te” właśnie instrumenty? Bardzo często bez nagłośnienia, prawda? Prawdziwe Live zatem. Nic nie pomogę, jeśli chodzi o konkretne modele wzmacniaczy/kolumn. Ale zachęcam Cię do odsłuchów w salonach. Gdzieś z małą salką, gdzie mógłbyś komfortowo posłuchać kilku zestawów. Jestem przekonany, że znajdziesz „to” brzmienie. Lubisz „barokowe” brzmienie, a to moim skromnym zdaniem, ponad połowa sukcesu, by znaleźć to z czego będziesz zadowolony. Nie pomogłem😉, starałem się. Pozdrawiam Adam

Mateusz Posiadasz świetnej klasy audio. Zachęcam Cię, byś dał sobie „czas” i tylko słuchał i próbował znaleźć radość z odsłuchów, brzmienia. I tak „czuję”, że tak jest. A gdy się już nasłuchasz, to nadwyżkę kasiory proszę przeznacz na „inne” kolumny/monitory. „przewaliłem” grubo ponad 10 różnych wzmocnień, wiele źródeł, nawet i kable były. Zawsze było „wow”. Ale…trwało krótko i znowu zaczynało „swędzieć”. Jestem po Twojej stronie, bo fajnie mi, gdy czytam takie Twoje różne posty. I będę czytał dalej😊👍

Jak dajecie sobie radę z przesuwaniem ciężkich kolumn?Na miejsce odsłuchu. Bo ja zastosowałem kółeczka za parę złociszy z alledrogo. 5 sekund na kolumnę i gęba się śmieje. A na wibracje to kulkowe wibroizolatory. Całkiem nie hiendowe. Za kilkadziesiąt złotych od sztuki, nie pamietam dokładnie.

@Arko55 dzięki wielkie Nawet na średnim basie to dobrze wygląda. Pogłos masz mega niski, zachęcam nawet, by „ciutkę” odjąć. Tylna ściana, na moje oko dołożyła na spadku pogłosu niemało.

Sebastian, Nigdy nie porównywałem tych platform na poważnie. Nie wiem jak dzisiaj, ale dwa lata temu na TIDAL/Spotify nie mogłem znaleźć wielu płyt. Mam abonament Quobuz, gdzie mogę kupić hires pliki z dużym upustem i te spróbuję porównać. Ot tak dla fun. O ile, ktoś doświadczony mi w tym porównywaniu pomoże. Chciałbym być pewny wniosków. Pozdrawiam Adam

@mateolo2 dlaczego chciałbyś Quobuz? Nigdy nie robiłem porównań do innych platform. Wybrałem z uwagi na zasoby muzyki klasycznej. Córeczka ma Spotify/TIDAL, ponieważ tam jest mega wybór jej ulubionej muzy.

@Arko55 Gdy oglądam zdjęcia, tylna ściana, to jestem pod wrażeniem. Jest to tak silne wrażenie, że nie wiem…co czuję. Potrzebuję czasu, by „dojść do siebie”, ale to nie ważne. Ważne jest dla mnie, czy zrobiłeś pomiar czasu pogłosu? T30/T60 Jesteś zadowolony, więc gratuluję.

Streamuję z Quobuz. Transport następnie do Custom dac. Wrócę do CD, jeżeli odetną mi internet. Mój ostatni/obecny CD odtwarzacz jak na zdjęciu. Nie usłyszałem żadnej przewagi nad stream/pliki. Na wyższe modele CD mnie nie stać.

Zbierasz doświadczenia, nie ograniczasz się do salonowego audio. To budujące. Z tym słuchaniem na dworzu mam mnóstwo obserwacji własnych. A z tym salonowym, to zdaje się, że propagacja dźwięku w pomieszczeniu, odbicia, przesunięcia czasowe i fazowe decydują o brzmieniu. Kolumny mają mieć równe pasmo i dobre zgranie fazowe.

a siedzisz na „dworzu”, czy w „domu”?