McKarmi

Kalibracja room perfect jest na prawdę prostą i przyjemna. Generalnie błędem jest robienie korekcji bez suba, jeśli później chcesz go używać. Zapisz sobie na pendrive na wszelki wypadek obecną kalibrację i zrób wszystko od nowa. Sub na LFE, glosność na połowę. W ustawieniach lyngdorfa wyrownaj na ucho poziom głośności suba do kolumn. Cięcie możesz zostawić na 80Hz, ale ja bym zszedł do 70-65Hz, filtr LR II rzędu tnij zarówno subwoofer jak i kolumny (ten sam filtr, ta sama Częstotliwość). Potem już latasz z mikrofonem. Pierwsza pozycja to ta główna, mikrofon na wysokości ucha skierowany w kierunku kolumn. Potem przestawiasz w przypadkowe pozycje (nie rób symetrycznych pomiarów, raz wyceluj w sufit, raz w podłogę, wysokość pomiędzy staniem a siedzeniem. Nie rób pomiarów poniżej 1m od kolumn i 50cm od ścian. Pomiary od siebie oddalone o przynajmniej 50cm. Powodzenia, musi być lepiej.

Miałem TDAI-1120 z elac vela i było to fajne połączenie. Nie wiem jak grają małe triangle comete, ale z większymi Triangle Antal Esprit EZ lyngdorf się nie lubiał. Z kilku par kolumn, z którymi go używałem zdecydowanie najgorsze połączenie.

Jak możesz, koniecznie sprawdź Elac Vela. Mam i Vele i Cariny i Vele grają równiej, dużo mniej sucho na górze i dużo "gęściej". Sprawdź też tak jak pisali poprzednicy MA gold 100.

Jak komuś się podobają Vele, to nie ma szans, żeby polubił się z Kefami. Z B&W, czy MA Gold owszem. Daj znać jak siadły. Może następny krok, to po prostu Elac Concentro s503?

Mam i Cariny i Vele i mam odwrotne wrażenie. A co do FS407 vs BS403, to jak wybierałem Vele do siebie i dużo o nich czytalem/oglądałem, to BS403 ma najwięcej średnicy, a FS407 grają najbardziej napompowanym dołem. U mnie Vele bardzo fajnie grały z TDAI 1120, ale nie chcesz klasy D. Jeszcze lepiej zagrały z Audio Analogue Maestro. Używanego powinieneś upolować w granicy 10k, ale to już wiekowy piec i dobrze byłoby go przejrzeć. Na AVS elace połączone były z Heglem i było to fajne, ale mocno efektowne i mogące męczyć na dłuższą metę połączenie.

Nie będzie mieć wpływu na jakość.

Ten marantz chyba nie ma Tidal Connect, więc nie będziesz w stanie odtwarzać bezpośrednio z apki Tidala. Pozostaje odtwarzanie przez aplikację HEOS, lub moim zdaniem wygodniej przez BubbleUPnP.

Przy trudnej akustyce mogą też sprawdzić się wzmacniacze z systemami korekcji, np. Arcam SA30, Lyngdorf TDAI-1120.

Tak, w stereo jestem z Lyngdorfa bardzo zadowolony. Wbudowany streamer też działa super. Zobaczymy jak z funduszami, może faktycznie zostawię obydwa klocki..

Też się nad tym zastanawiam, bo można w Lyngdorfie ustawić wejście z amplitunera jako wejście bezpośrednio na końcówkę. Wtedy mogę słuchać dalej stereo tylko przez Lyngdorfa używając jego genialnego streamera i RoomPerfect i HT przez Arcama, z frontami spiętymi przez końcówkę Tdai.

Mam jeszcze wątpliwości, czy taki AVR550 da radę Elacom, które nie są łatwym obciążeniem. Nie będzie się wyłączać?

Cześć. Zastanawiam się nad przesiadką ze stereo na HT. Na chwilę obecną posiadam kolumny Elac vela bs403, Lyngdorfa TDAI 1120 i subwoofer REL HT1205 MK2. Miejsca mam na zestaw 5.1, ewentualnie 5.2. Myślałem, żeby dołożyć do tego co już mam Elace BS243 jako tylne i Elac CC241 jako centralny i napędzić to wszystko np. Arcamem AVR550. Czy to ma sens? Dużo stracę na stereo? Mogę kiedyś dołożyć do tego arcama jakieś końcówki na fronty. Głównie zależy mi na poprawie dźwięku materiałów z serwisów streamingowych (HBO, Netflix, Disney, Amazon). Brakuje mi czytelności, którą daje głośnik centralny i tego, żeby subwoofer był na osobnym kanale, bo jak sygnał jest puszczony jako downmix stereo PCM do TDAI1120, to coś tam burczy w filmach, ale nie ma tego efektu "wow".

Ale co tu sprawdzać? Widzę jaki format dostaje na wejście streamer i tak jak mówiłem, większość treści (którą odtwarzałem, @ProjectPi) była wówczas w MQA.

Nie wiem jak jest teraz, ale do 11.2023, czyli do kiedy używałem Tidala w najwyższej subskrypcji, większość albumów była w MQA. Wydaje mi się, że od 11.2023 do 03.2024 nie minął jeszcze rok, ale ostatnio czas tak szybko leci...

I tu jest słowo klucz. Bez MQA. Ile takich albumów zostało na Tidalu? Dlatego też kiedyś napisałem, że kiedyś, zanim MQA weszło, było lepiej.

Daj spokój. Nie ma się co z koniem kopać. Jeden przeczyta, ale nie od deski do deski i uderzy w to, co było już wielokrotnie wyjaśniane, drugi wydał masę monet na złote switche i platynowe RJki, więc też tak musisz zrobić, żeby móc się wypowiadać o jakości Tidala, bo Twój tor sie nie nadaje, a w ogóle to kolumny jak słuchasz tidala przysuwasz do ściany i stąd ta buła na basie. Wszyscy starają się wygodnie omijać niewygodne dla ich retoryki fakty, że porównania były robione na tym samym sprzęcie i tych samych edycjach albumów, bo przecież tor do streamingu, na który wydałem tyle piniundza musi być lepszy niż jakiś śmieszny CD. Co z tego, że sami mogliby sprawdzić i zgrać swoją ulubioną płytę na dysk i STREAMOWAĆ ją na ten sam tor do streamingu, na którym z takim namaszczeniem słuchają Tidala i... okazałoby się, że jednak na CD materiał w większości jest lepszy, niż na Tidalu.

O to, to. Dokładnie tak robiłem (z resztą na w sumie 3 systemach), również z płytami, które nie miały szans mieć różnych edycji, bo są zwyczajnie zbyt świeże. Zripowana płyta Po UPnP w 90% zabrzmiała lepiej niż ta sama płyta puszczona z Tidala. Dla mnie sprawa jest jasna. Jak ktoś nie słyszy różnicy, to lepiej dla niego.

No i o to chodzi. Materiał wrzucony na Tidala w większości zasysa, nie medium jako takie.

Niektórzy uderzają tutaj w fakt, iż inni mają skopane tory do streamingu. Totalnie nie o to chodzi. Ja wszystkie płyty zgrywam na NASa i streamuję bubblem. W większości brzmią zdecydowanie lepiej niż odpowiedniki z tidala, a gdy na TIDALu album jest w MQA, to już na pewno. Porównania robiłem na TDAI-1120 u siebie, CXN V2 i Gustard R26 u kolegi, na innych kolumnach i wzmacniaczu.

Potencjometr. Znany problem w CXA.

Chyba, że wchodzą w grę używki. Wtedy około 4000 powinny wystarczyć.

Miałem swego czasu triangle Esprit Antal EZ. U mnie grały z TDAI1120, ale zdecydowanie najlepiej zagrały z AudioAnalogue Fortissimo kolegi. Generalnie do triangle polecam coś co pcha średnicę, czyli właśnie AA, Musical Fidelity, może wspomniany wcześniej Denon. Unikaj do tych kolumn wzmacniaczy grających ostro i chudo.

Poluj na Edifier R1855db.

U mnie zarówno w przypadku SVS jak i RELa zawsze lepiej było ciąć kolumny na tej samej częstotliwości co suba. Ja z tego co pamiętam używam filtrów LR2, bo BW2 sumuje charakterystykę na +3db w częstotliwości cięcia.

Może Fyne F502? Miałem kiedyś mniejsze F501 i właśnie miały subwooferowy dół, z podbiciem w okolicach 70Hz.