tram646 Napisano 4 godziny temu Napisano 4 godziny temu Cześć! Ostatnio miałem w domu na odsłuchach Yamahę A-S701. Szukam wzmacniacza którym zastapię dotychczasową Yamahę R-N602. Różnice między nimi wyłapałem natychmiast, oczywiście in plus dla 701. Podoba mi się kierunek w którym poszła zmiana brzmienia. Pokój odsłuchowy to 29m². Kolumny to trojdrożne DIY FX200 ze zmienioną zwrotnicą wg Raven1985 z diyaudio.pl, czyli woofer 20cm, średniak 15cm i kopułka (niestety) poliwęglanowa, rozstawione są na nieco ponad 2m, ok. 40cm od ściany, ściana ma ok. 4.4m. są meble dywany i różne inne obiekty które w przypływie pozytywnego podejścia mogą uchodzić za ustroje akustyczne więc zasadniczo akustyka nie jest zła. Wiem czego mi brakuje w tych kolumnach. W nich kuleje średnica i szczególnie góra ze względu na zastosowanie przetworniki. Bas natomiast w tych kolumnach jest może niezbyt szybki ale ładnie rozciągnięty i na pewno go nie brakuje. Planuję zbudować jako ich następców albo Zephyr SLS albo Classic 10S od YB audio i muszę to brać pod uwagę w moich kalkulacjach finansowych. W jednych i drugich na górze są głośniki Satori więc tu brzmienie będzie naprawdę dobrze balansowanie, klarowne ale niewyostrzone, bardzo dobrze współgrające z aluminiowymi SBA na średnicy. Dół też będzie trochę szybszy (szczególnie w Classicach ze względu na obudowę zamkniętą) za sprawą bardzo przyzwoitych jak na swoją cenę Scan Speaków Discovery. Materiał streamuję przez Wiim Pro Plus na AKM4493SEQ co raczej lekko dociepla brzmienie niż ochładza. Ogólnie brzmienie A-S701 przypadło mi do gustu. Ale że lepsze jest wrogiem dobrego to kotłuje się w głowie pomysł a co by było gdyby pójść od razu w A-S1200 lub poszukać używki A-S1100? Czy ktoś z Was miał okazję na takim samym zestawie całej reszty porównywać 701 z 1100 i 1200? Czy te klocki warte są, jeden wyłożenia drugie tyle co na 701 ale na jednak używkę (1100), a drugi czterokrotność wartości nowej 701 w przypadku nowej 1200? Nie ukrywam że wycieraczki w 1100/1200 powodują że serce szybciej bije a rozsądek zdaje się coraz bardziej pozostawać w tyle za sercem w tym wyścigu w mojej głowie. Inne propozycje wzmacniaczy biorę również pod uwagę ale nie ukrywam że design Yamahy najbardziej do mnie przemawia. Dziwnie bym się czuł wydając 10k na wzmacniacz który może i gra dobrze ale wygląda jak ampli Manta z marketu. Więc przynajmniej na początku tego wątku skupmy się na różnicach brzmieniowych (we wzajemnym porównaniu) w/w modeli Yamahy. Odpisz, cytując
terracan1929 Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu Przeszedłem ta samą drogę co Ty Miałem MRC-840, następnie 602-kę, później 701-kę, a po niej 1200-kę. Główna różnica pomiędzy 701, a 1200 (poza jakością wykonania, użytymi komponentami, wycieraczkami etc.) to granie bardziej subtelne, mniej tranzystorowe, bardziej łagodne i miękkie. Dostojniesze. Ale Twoje rozważania od zarania są błędne. Co to znaczy 1 godzinę temu, tram646 napisał: Czy te klocki warte są, jeden wyłożenia drugie tyle co na 701 ale na jednak używkę (1100), a drugi czterokrotność wartości nowej 701 w przypadku nowej 1200 ? Dla mnie były warte, ale czy będą dla Ciebie ?? tego nie wiem. Dla mnie dołożenie tych kilku tysięcy nie stanowiło problemu, więc nie przeliczałem wydatku na wielokrotności ceny poprzedniczki. Jeśli Ty tak podchodzisz, to pozostań póki co na 701-ce. ps. Ja swoją 1200-kę na gwarancji sprzedałem za 6 tysi, więc rozejrzyj się, może też trafisz taką okazję. A wtedy kupuj, bo warto Odpisz, cytując
tram646 Napisano 2 godziny temu Autor Napisano 2 godziny temu 11 minut temu, terracan1929 napisał: Co to znaczy ? To taki trochę nietrafiony skrót myślowy. W różnych dziedzinach życia lubię nabywać przedmioty/usługi o możliwie wysokim stosunku jakości ceny. Stąd rozkminiam czy 1200/1100 może mnie aż tak bardzo zakończyć że przełknę tę wielką różnicę w cenie. Piszesz że 1200 to granie bardziej łagodne, bardziej subtelne, bardziej dostojne. Czy to oznacza że gorzej sobie radzi no z szybkim mocniejszym rockiem? Słucham bardzo różnych gatunków więc szukam raczej możliwie uniwersalnego pieca. Odpisz, cytując
Tomasz Kluczynski Napisano 46 minut temu Napisano 46 minut temu (edytowany) Tu jest nówka za 1797 euro czyli około 7700zł.Tylko trzeba się dogadać co do wysyłki, bo w Niemczech wysyłają za darmo. Sprzedawca pewny, to salon i daje 2 lata gwarancji. https://www.kleinanzeigen.de/s-anzeige/yamaha-as1200-schwarz/3037941344-172-7315 Tu trochę drożej, prosto z salonu, jest jeszcze 2% zniżki przy płatności przelewem, lub 80 euro taniej egzemplarz B-ware. https://www.auditorium.de/hifi/komponenten/verstaerker/vollverstaerker/stereo/yamaha-a-s1200-vollverstaerker-schwarz Edytowano 35 minut temu przez Tomasz Kluczynski Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.