Belfer54 Napisano 13 lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 lutego 2009 Fakt trochę zaspaliśmy. Koncepcja zastąpienia przedwzmacniacza Phast innym rodziła się trochę w bólach a poza tym jak zwykle problem z odpowiednią ilością tzw. biletów NBP. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 13 lutego 2009 Udostępnij Napisano 13 lutego 2009 AndrzejDobrze kombinujesz... Natomiast co do konfiguracji RSP, to bez podłączonego telewizora i ustawienia wszystkich wejść i wyjść ja się poddaję! Zdaje się, że można zapomnieć, by bez tego zmienić konkretne wejście z analogu na cyfrowe U Marka menu na TV poszło tylko po RCA, po SVHSie nie chciało (a u mnie szło po obu - bardzo lubię uniwersalność i łatwość konfiguracji mojego Soniaka, myślę tu o TV, ale ampli KD jest jeszcze lepszy bo na wyświetlaczu wszystko widać i nie trzeba podpinać się pod TV).A ponieważ coś jeszcze chodzi mi po głowie, to sprawdzę jeszcze kolejną możliwość i opiszę po weekendzie moje kolejne przemyślenia. A może wyjdzie jeszcze lepsze zastosowanie?BartekPonieważ nie mam wolnego nesesera, więc niestety nie wygrałeś tej konkurencji (swoją drogą pilot jest "po byku", a mnie się nie chce szperać po instrukcji by ustawić na nim zegar - o funkcji timera nie wspomnę, bo może jest jeszcze i budzik).Ale ponieważ Cię lubię, to masz piwo za drugie miejsce! Jakoś z Markiem nie szukaliśmy kompletu pre+końcówka/końcówki, a jakoś wolne prawie 4 tysie też się szlajały więc temat Soniaczka zignorowaliśmy. Szczególnie, że nie było okazji posłuchać na spokojnie wysokich Soniaków.No i ja nie mam jeszcze opanowanego tematu OMAK + pre + Thiele, więc nawet trudno mi czegoś nowego szukać Swoją drogą to pozazdrościć można Twoim ostatnim porównaniom OMAKowo/Accu/Soniakowym.Ciekawe, jak zabrzmią OMAKi po powrocie do Infinitek? No i jak Accu u Łukasza się sprawuje z preampem Soniego...Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 13 lutego 2009 Udostępnij Napisano 13 lutego 2009 Rewanżując się - przy najbliższej okazji - całej warszawskiej ferajnie rewanżuję się tym samym (dużym na p.)!Co do odczuć Łukasza - po jego wypowiedziach sądzę, iż jego oczy są wielkie jak jajka sadzone! I to nawet kacze, a nie kurzęce... Zdaje się, że Acccu idealnie zgrał się z Ketsusami! Skończy się to tym, że przez parę dni będę grać na wygrzebanym w piwnicy Onkyo Integra, bo Luc zażyczył sobie bezpośredni sparing złotych klocków!!! Omaków brakuje najbardziej mojej żonie - przez cały czas narzeka, że te szampańskie końcówki mocy brzmią szalenie płasko! Ot, magia lampy i/lub przyzyczajenia! Pozdrowienia!PS. RoRo! Kiedy narty? Ja w tym roku dwuetapowo - za tydzień małe kilkudniowe rodzinne rozjeżdżenie w Sudetach, a po tygodniu pracy - Alpy.Marku! A AVM Evo1 odpowiada Twoim gustom??? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 13 lutego 2009 Udostępnij Napisano 13 lutego 2009 BartekJa niestety jednoetapowo będę kładł boazerię - dokładnie za miesiąc wyjeżdżam po makaron, bez wcześniejszego rozjeżdzenia A co u Ciebie najlepiej zagrało do tej pory z Infinitkami?To u Łukasza tak dobrze zagrał Accu - czy pre Soniego, czy po prostu zgrał się milutki trójkącik z Kestusami?Jeszcze odnośnie Soniaczków - tak mi leży ich gałkologia i menusowatość, że cały czas rozglądam się za porządnym procesorem KD (ma być w funkcji preampa, DACa i selektora-wieloźródłowca). Jeszcze w starym roku uciekło mi za grosze takie złociutkie cacko, a częste na alledrogo modele 1000ESD są "ciut" za cienkie. Co nie znaczy, że mi się nie zmieni...Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 14 lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 14 lutego 2009 BartkuJak zauważyłeś wśród preampów wymieniałem również AVM ale w wersji "2".Zresztą nie ma w zasadzie sprawy, bo ani jedynki ani dwójki AVM nie mam pod ręką. Jak na razie testowo zamieściłem ogłoszenie w sprawie przedwzmacniacza. Zobaczymy jaki będzie odzew. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 14 lutego 2009 Udostępnij Napisano 14 lutego 2009 Marku - widziałem, widziałem - stąd mój żart!Co do Accu - gra on z pre Sony i Ketsusami i podobnież to zestawienie zagrało z dotychczasowych sprzętów najlepiej, łącząc zalety wszystkich dotychczasowych amplifikacji i ograniczając ich wady!Ja jeszcze nie znalazłem czasu, by się własnousznie o tym przekonać, ale to oczywiście tylko kwestia czasu!Jeżeli chodzi o napęd do Infinity - chyba to samo mógłbym powiedzieć o zestawieniu ich z kompletem Metaxasa Ale jak dotąd Zukzukzuk nie wyraził ochoty na mały handelek! A jako że lubię faceta niesamowicie - na razie nie będę dawać na niego zlecenia... Zresztą widokiem niezwykle niemiłym dla mnie byłby widok pogrążonej w żałobie Kasi Zukzukzukowej Pozdrowienia Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 14 lutego 2009 Udostępnij Napisano 14 lutego 2009 U mnie pewnie następcą Rotela RSP będzie Soniaczek w tym stylu co TA-E9000ES http://www.allegro.pl/item555262664_sony_t...z_procesor.htmlale niewątpliwie nie za kwotę 2500zł Zresztą takiej samej ceny chcą za TA-E90ES ...http://www.allegro.pl/item548465327_sony_t...s_high_end.htmlPozdrawiamPS. No, wreszcie mam co robić w weekend - fotki i opis w poniedziałek, to już pewnie będę miał jakieś wnioski A teraz zaczynam jeszcze kombinować z kolejną szafką - jak będą dwie, to w końcu zasadne będzie pytanie "która ładniejsza?" i można będzie zgodzić się z sugestią żony! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 15 lutego 2009 Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 Witam kolegów ostatnio się obijałem nie było czasu wchodzić na forum .więc dziś miałem akcje nadrabiania zaległości .Cieszy mnie taka ilość porównań i odsłuchów.RoRo ten pilocik z linku miodzio Ja też jak wiesz jestem fanem pilotów.Gdyby Ancient miał pilota to pewnie by został u mnie zamiast wylądować w ogłoszeniu.Trochę szkoda ale Jolida ma eleganckiego metalowego pilota .Nie tylko głośniej ciszej ale także przełącza wejścia.Ja się i w Audio obijałem.Jedynie porównywałem kabelek sieciowy przyniesiony przez właściciela wzmacniacza Audioneta .Jakaś samoróbka .w środku kabel niewiadomego pochodzenia bardzo sztywny.Brzmiało to? Nie brzmiało ,niczym się nie różniło od mojej kabla .Taki kabel w najlepszym wypadku może tylko poprawić samopoczucie właściciela. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 15 lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 JanuszCo do kabli sieciowych to jak zwykle na różnych forach krążą różne opinie. Ja jeszcze w okresie w miarę normalnego funkcjonowania forum Audiostereo zakupiłem w kooperatywie z kilkoma tamtejszymi forumowiczami kabel firmy LAPP na metry w różnych konfiguracjach - przekroje i ilość żył. Wyprodukowałem tego trochę na własny użytek i do dziś używam. Przykładowo pomiędzy Lapp-em a najniższym Neel-em nie zauważyłem większej różnicy. W porównaniu z Furutechem Lapp wypada już gorzej. Porównując Enerr Green z Lapp-em nie wychwyciłem zbyt dużej różnicy. Może zbyt krótko dokonywałem odsłuchów, albo przyjęta metodologia nie była właściwa.Ostatnio mnie coś korci aby wykonać jakieś sieciówki i IC np. z z linek stalowych czy coś w tym stylu Natomiast w sprawie pilotów to jak już Roman wie nie jestem ich gorącym fanem, no może poza tv i satelitą. Monobloki PHAST nie posiadają takiej możliwości. Dopiero teraz produkowane są w opcji z pilotem. Baltlaba nie chce mi się wysyłać do Gdańska w celu dokonania instalacji zdalnego sterowania. Ostatnio mnie jednak korci aby znowu uruchomić uniwersalnego pilota. Od roku leży bezużytecznie jeden z lepszych pilotów firmy Elmax - MAX Focus. Ale jak zwykle nie chce mi się zabrać za ponowne zaprogramowanie co najmniej 8 urządzeń. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 15 lutego 2009 Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 Marek a pamiętasz który z kabli Lappa wypada najlepiej ? Z moich odsłuchów wynika że kable sporo poprawiają ,ale , niestety tylko te najdroższe .Na nie mnie nie stać więc taki Lapp mi wystarczy .Na Allegro można kupić gotowe za 79 zł ,tylko nie wiadomo jaki kabelek zastosowano. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 15 lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 JanuszSieciówki wykonywałem, a było to przed 4 laty na dwóch kablach Lappa: ÖLFLEX CLASSIC 110 CY 3x2,5mm2 ÖLFLEX CLASSIC 110 CY 7x1,5mm2Ten drugi trochę grubszy i trudniejszy w aplikacji do wtyków, ale jakoś sobie poradziłem.W moim odczuciu chyba minimalnie wypada lepiej 7-żyłowy. Kable, które są w sprzedaży na allegro prawie na 100% to 3x2,5mm2.W sprawie brzmienia Lappa wypowiadał się już w tym wątku Hybyrd a opinie na forach są bardzo różne. Od hurra optymistycznych po bardzo negatywne.Ostatnio w drodze eksperymentów wykonałem sieciówkę do preampu Phast z kabla firmy Elpar H05W-f 3x2,5mm2. Kabel w izolacji gumowej, białej bez oplotu. Szczerze mówiąc nie zauważyłem między nim a Lappe-m 3x2,5mm2 większej różnicy. Muszę to jeszcze zweryfikować, ale wydawało mi się, że przy sieciówce na kablu Elpar miałem jakby bardziej szczegółowy przekaz. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fono Master Napisano 15 lutego 2009 Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 Też swego czasu ,parę lat temu kupiłem parę metrów tego kabla ,kilka kompletów wtyczek i porobiłem sobie sieciówki."Grało" to na poziomie kabli Heliona ,których miałem kilka i za które placiłem od 150-300 zł ,lepiej od tych będących na wyposażeniu sprzętu.Teraz większość tych kabli jest podłączona pod KD , plazmę ,nagrywarkę i tuner SAT .W 2005 roku jak kupowałem kondycjoner PAL-a ,to oprócz kabla łączącego urządzenie ze ścianą ,nabyłem też jeden z niższych modeli kablizasilających z katalogu Firmy w którym w porównaniu do moich samoróbek pojawiła się "góra" i krótki punktowy bas . Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 15 lutego 2009 Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 Wszyscy coś testują i porównują, to żeby nie było, że siętak do końca obijam ......Otóż w dniu wczorajszym i dzisiejszym przedpołudniem pojawił się u mnie celem testów wzmacniacz Marantz, co to za model - zabijcie nie pomnę, ale zdaje się to drugi, trzeci od dołu model sprzed około 10 lat.Testo - odsłuchy były zupełnie na luzie jako, że wspomniany Marantz, od lat 10, jest własnością szwagra i nie zanosi się aby miał zmienić właściciela. W zasadzie celem było zobaczenie jak wspomniany wyżej poradzi sobie z różnymi kolumnami, jakie pozostały mi na stanie.Jako źródło pracował Onkyo DX-7511, IC - jakiś pożal się Boże, drucik rodem z MM, kable głośnikowe Resonki, i kolumny kolejno:Totemy Mitte,Wharfedale Diamond 8.1Cerviny Vega.Jako swoistą referencję, w czasie gdy Maranz dochodził do siebie, wykorzystaliśmy mój tor do "szybkiego" grania tzn, wspomniane wyżej Onkyo, Preamp Rotela BX-970 i fatmana z głośnikami Totem Mitte.Repertuar:Tarja Turumen,Możdżer,StingThe stranglersi jakieś kawałki z "Audiofiliskich zajawek"Koniec końców kable zostały przepięte i Maranz rozpoczął bójZ Totemami jakoś sobie poradził - lecz określenie jakoś jest najlepszym co można powiedzieć Muzyka, była jakaś tak wymęczona, matowa i nijaka. Niby wszystko było ale jakby nie na swoim miejscu, basów albo nie było wcale albo były rozlazłe i szwędające się wszędzie, nijaka góra i w towszystko wciśnięta równie nijaka średnica - zdecydowanie Totemy Mitte to nie jest dobra partia dla tego wzmacniacza.Punk drugi - Diamenciki i tu autentycznie powiało grozą, był to chyba najkrótszy test w jakim brałem udział dosłownie 10 sekund starczyło abyśmy uznali, że mamy dość i przerwali test. Dzwięk był pi razy oko taki jak z plastikowego jamnika i to takiego co to już niejedno przeżył ...........Punk trzeci Cerviny i tu Marantz wyraźnie odżył, dźwięk pełny, soczysty detaliczny z mocno zarysowaną górą. To co robiło największe wrażenie to swoboda i lekkość grania, zupełnie jakby Marantz grał od niechcenia, zabawy. Kilka razy bas się nieco rozlazł ale to chwilowe wpadki nie popsuły ogólnie dobrego wrażenia z działalności tego dueciku.Cóż, Totemy okazały się za trudne dla Marantza co potwierdza opinię, że to kolumny nieproste i nie do każdego sprzętu - co z drugiej strony jest o tyle dziwne - że zupełnie nienajgorzej radzi sobie z nimi hybrydowy fatmanik?Diamenciki 8.1 - cóż po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, że ten badziew da się wysterować wyłącznie przez spawarkę zdolną wysterować wieko od trumny lub taflę szkła (u mnie najlepiej radzi sobie z tym zadaniem Yamma 900-setka, nieco słabiej w roli spawarki sprawdza się Omak)No i Cerviny - cóż kolumny proste w wysterowaniu, raczej ocieplone, soczyste posiadające piękną barwę dość detaliczne lecz, zapewne z racji z pomieszczenia w którym są eksploatowane wymagające kabli i sprzętu potrafiącego utrzymać bas w ryzach Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 15 lutego 2009 Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 W takim razie krótkie sparafrazowane podsumowanie Kaczorowego testu:"Nie wszystko diament, co się świeci" Andrzeju!Ty zacznij pukać do Zukzukzuka - od jakiegoś czasu bawi się on małymi Infinity RS 3000 - słyszałem na nich m.in. ciężkiego rocka - powiem szczerze - jeżli Ci się uda namówić go na ich sprzedaż - prawdopodobnie całą resztę wyrobów stolarskich wyślesz na giełdę, albo do Afryki, gdzie za ich pomocą będziesz uświadamiać audiofilsko naszych czarnych braci! Co do kabli sieciowych - wypaliłem się już jakiś czas temu - nigdy dotąd nie było we mnie zapału, by nasłuchiwać zmian po wpięciu sieciówki Nawet tych najgrubszych i najdroższych... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 15 lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 AndrzejuWidzę, że Ty też się "odsłuchujesz" na całego Po ostatnim rotelowisku moja żona coś z ukosa na mnie patrzy. A miałem nadzieje, że jeszcze Ty ze swoim Rotelem do mnie zawitasz. Cóż mam nadzieję, że co się odwlecze to nie uciecze.BartkuJa też w zasadzie nie słucham sieciówek, ale że maja wpływ na dźwięk nie zaprzeczysz. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 15 lutego 2009 Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 Cóż Barku,Niezależnie od wszystkiego dzień w którym na alledrogo pojawi się kolejny Super High End w postaci wyrobu kolumnopodobnego - Diamond jest coraz bliższy, czekam jeszcze na wynik pewnego eksperymentu który pozwoli mi zredukować liczbę kolumn do dwóch par.Ja tam nie ukrywam, że z aktualnie posiadanym sprzętem zarówno Cerviny jak i Mitte grają bądź dobrze (fatman) bądź wybornie (Omak, Yamma). Kolejna para kolumn raczej nie wchodzi w grę - generalnie więcej niż 4 sztuki nie da się u mnie sensownie ustawić. Cervinów nie puszczę z rąk są po prostu boskie - cóż niewiele może słyszałem, ale to jedne z lepszych kolumn jakie dane mi było słyszeć.Totemiki - hmm, u mnie sprawdzają się bardzo dobrze a ewentualne infinitki (zakładając że zukzukzuk byłby się skłonny z nimi rozstać) musiałyby je właśnie zastąpić.Stąd moja skłonność do zmian przynajmniej na tym polu jest póki co niewielka.Eksperyment o którym wspominam ma za zadanie umożliwić, możliwie bezstratne, połączenie 4 wzmacniaczy do dwóch par kolumn - co uwolniłoby mnie od ciągłego przepinania kabli. Jednocześnie ma zapewniać separację pomiędzy źródłami (wzmacniaczami i uniemożliwić zwarcie wzmacniaczy). Projekt został zlecony do firmy trudniącej się audio-elektroniką zawodowo - czyli profesjonaliści, żadnego DIY w wydaniu amatorskim. Skutki błędów konstrukcyjnych bądź wykonawczych mogłyby być opłakane. O efektach poinformuję. W kwestii zmian moje myśli wciąż zataczają kręgi wokół IC i kabli głośnikowych, coraz częściej odnoszę wrażenie (poparte testami), że reson everywere będzie dobrym punktem wyjścia do ewentualnych dalszych szaleństw. Myślę, że tu będę póki co działał.Do tego w planach mam wreszcie zakup standów pod Cerviny. Biorąc powyższe pod uwagę pilnie poszukuję sponsora.Głośniki głośnikami, gdybyś Bartku jednak zapragnął zupełnie bezinteresownie pożegnać Metaxasa hmm, zawsze mogę go potestować i spróbować osławionego mariażu Metaxas - Omak Jest to zmiana jaką w drodze wyjątku przepchnąlbym zapewne "poza kolejnością"PozdrawiamPS. Ostatni akapit proszę traktować wyłącznie w kategorii żartuPS2. Mareczku Rotelek może się u Ciebie pojawić - wystarczy tylko słowo. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 15 lutego 2009 Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 U mnie spokój ,na razie nie planuję zmian.Za dużo ostatnio było różnych wydatków nie Audio.No chyba ze kupię jak pisałem dwa kabelki do DAC-a i do wzmacniacza ,przydałoby się wreszcie zrobić gniazdko w CD .Jak wiecie tam kabel sieciowy wprowadzał największe zmiany. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 15 lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 AndrzejuJak tylko pojawi się taka możliwość (wiadomo o co chodzi) plus jeszcze jakiś zawodnik tzn. preamp aby było ciekawiej nie omieszkam skorzystać z Twojej propozycji JanuszU mnie też raczej dużych wydatków nie będzie. Mimo wszystko zasadzam się na jakiś preamp w tzw. dobrej cenie. Może się uda. Mam nadzieję. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 15 lutego 2009 Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 Andrzeju!Ty żartem - ja też nie do końca poważnie - do Omaka Jewel One - niemiecki marszałek - AVM, gdybyś zgromadził podwojone ukraińskie siły w postaci dwóch armii Omaków - wtedy przydałby się jako dowódca zaawansowany i doświadczony marszałek z antypodów - Metaxas!A ja gram sobie dziś w nocy na moim odkurzonym Onkyo Integra A 8650! No i gra - wielkiej skuchy nie ma! Jestem autentycznie zadziwiony! Spodziewałem się masakry i ludobójstwa! A tu - proszę - całkiem mocne, kulturalne i barwne granie! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 15 lutego 2009 Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 Eeee, .... obstawiałbm jednak Metaxasa jak spadać to z wysokiego konia.Jak doskonale wiesz Bartku AVM-a próbowałem już, nawet z zamiarem zakupu ale albo ja byłem przygłuchy, albo zbyt przejęty ale jakoś w moim odczuciu AVM nie potrafił zdeklasować Rotela - wtedy odniosłem wrażenie że jeśli w ogóle był lepszy to nieznacznie (co wcale nie oznacza że dziś nie miałbym innego zdania). Tylko dlatego udało Ci się go wywieźć z powrotem do domu Hmm, a może by wyseparować preampa z yammy -900 setki, tylko jak budżet przeżyje ponad 1,5 kilowata? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 15 lutego 2009 Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 Andrzeju!Próbuj, próbuj! Jak masz możliwość - zrób to! W celach naukowo-poznawczych oraz ku zdziwieniu niedowiarków!!! Co do grania AVMa - jestem mocno przekonany, że dziś pisałbyś co innego! Ale nie mamy o czym przecież mówić!Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 15 lutego 2009 Udostępnij Napisano 15 lutego 2009 Cytat Marek a pamiętasz który z kabli Lappa wypada najlepiej ? Z moich odsłuchów wynika że kable sporo poprawiają ,ale , niestety tylko te najdroższe .Na nie mnie nie stać więc taki Lapp mi wystarczy .Na Allegro można kupić gotowe za 79 zł ,tylko nie wiadomo jaki kabelek zastosowano. JanuszTe gotowe kable na Allegro po 79zł to są 3x2,5mm^2 oraz 3x1,5mm^2.Niektórzy sprzedawcy mają takie same ceny na oba kable.Kupiłem sobie oba rodzaje (z filtrami ferrytowymi), brzmią praktycznie tak samo. Tylko ten cieńszy jest bardziej giętki i wygodniejszy w ułożeniu (mam go pod CDkami i pod RSP Rotela), a grubszy na razie czeka (w OMAKu mam już wymieniony kabel na porządniejszy, ale na stałe).Izolacji nie ściągałem - kable były zarobione przez sprzedawcę i nie chciało mi sie rzeźbić. Marek, Denon to jedno (wygląda bombowo i te XLRy!), ale jest jeszcze Yamaha CX-1000 do wyrwania za 2 tysiące (jakby mnie coś ruszyło, to RSP dostałby pewnie czerwoną kartkę i ... wylot, bo na moje potrzeby właśnie CX jest lepszy od DAPa, no i ma DACa). A poza tym wielkopolska jest mi bardziej po drodze niż Grudziądz...Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 16 lutego 2009 Udostępnij Napisano 16 lutego 2009 RoRoPozwól, że ja słówko o tej Yammie CX-1000Przedmiotowy model ma linię wzorniczą identyczną, ze spawarkami linii A-1020, AX-900 co sugeruje późne lata 80-te (88,89 rok)Odpowiada wiekowo CD-kowi CDX - 1100, który jak miałem się okazję wielokrotnie nausznie przekonać ma wbudowanego DAC takiego, że trudno szukać dla niego konkurencji (oparty na tych samych scalakach co DAC Theta tylko że w Yammie jest tego x2). Jeśli wbudowany w niego DAC jest taki sam to będzie wymiatał tak, że aż strach się bać.Wysoki, w zasadzie jeden z najwyższych seryjnych modeli pod koniec lat 80-tych tysiąc to był szczyt (były jeszcze serie 2000 i 5000 ale w zasadzie zwłaszcza te ostatnie wykonywane na zamówienie).Teraz natomiast do tej beczki miodu dodam dziegciu. Sprzęt wygląda na wychuchany od audiofila lecz ........ po kiego grzyba ktoś nakleił znaczek z kolumn (znacznie młodszych zresztą) na front tego preampa? Takie coś wskazuje na uszkodzenie frontu, którego ktoś nie miał ochoty/ bał się malować. Pal go licho jeśli pod spodem jest zadrapanie lecz jeśli naklejka ukrywa wykruszenie - hmm, możliwe obrażenia wewnętrzne. Nie wydaje mi się aby ktoś z własnej i nieprzymuszonej woli robił coś takiego - no chyba że miał coś "do ukrycia". Dlaczego wymienione są śruby trzymające ten przedwzmacniacz w kupie (powinny być czarne i z półokrągłymi łbami)? Kilku notabene brakuje. Czyżby był rozbierany tyle razy, że oryginały szlag trafił (wtedy rodzi się pytanie po co, tak tylko popatrzeć? Jak do tego ma się zapis 100% oryginału w środku) Druga opcja jak przychodzi mi do łba - składak? Góra i boki zapewne malowane ponieważ wyglądają że są w stanie nieadekwatnym (zbyt dobrym) w stosunku do wyświetlacza. Jak wytłumaczyć fakt, że ktoś fanatycznie zadbał o stan góry i boków a zignorował wygląd frontu?Tak czy siak sprzęt wygląda na picowany :!: Podsumowując, model dobry - być może doskonały, jednak zalecałbym daleko idącą ostrożność tym bardziej, że nie kosztuje 5zł.BartkuSugerujesz, że lekcję z AVM-a powinienem odrobić ponownie?PozdrawiamAndrzej Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 16 lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 16 lutego 2009 RomanieA zatem w kwestii YAMAHA CX-1000 sprawę mamy jasną. Andrzej wszystko wyłożył tak jak trzeba. Zresztą już wcześniej coś mi tu nie pasowało i nie brałem go pod uwagę.Myślałem również o Vincet SA 91 ale ma tylko 3 wejścia RCA i 1 XLR to trochę przy mało. A i cena może nie wysoka, ale czy adekwatna do jakości i stanu? Poza tym pochodzi z Koszalina. Za daleko na odsłuchy. Kolejna propozycja to właśnie Denon DAP-5500. Kawał mocno wypasionego kloca, który robi wrażenie. Cena trochę moim zdaniem za duża. Zasięgnąłem o nim tu i ówdzie opinie i mam mieszane uczucia. Jest jeszcze w ogłoszeniach na hifi.pl lampowy preamp Klimo Merlin, ale mało o nim wiem. Sprzęt raczej mało testowany.Szkoda, że AVM Bartka nie "wylądował" u Andrzeja, bo można byłoby sprawdzić jak wypada w moim systemie i wówczas byłby jakiś kolejny punkt odniesienia lub koniec poszukiwań firmy a początek poszukiwania konkretnego klocka Jak na razie na ogłoszenie, które zamieściłem generalnie brak odzewu. Pewnie ludzie na Mazowszu nie pozbywają się swoich preamp-ów. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 17 lutego 2009 Udostępnij Napisano 17 lutego 2009 Sorry za napaść na tę Yamahę, ale ostatnio jest to temat który studiuję znacznie dogłębniej niż bym chciał i jestem "uczulony" na tym punkcie.Otóż w ramach zabawy chciałem potestować sobie tego preampa z mojej 900-setki. Odpinam zwory podpinam do Omaka i d........ zbita.Otóż gra i to bardzo dobrze z jednym malutkim takim tycim defekcikiem ...... gra wyłącznie jednym kanałem (dokładnie to prawym) .Zawsze słuchałem tej spawarki w trybie CD direct i wszystko było i jest OK (czyli końcówki mocy są ok, za to preamp jest sieknięty). Ruszanie płytką preampa skutkuje trzaskami i "łapaniem" lewego kanału - wygląda na "zimny" lut ew. połączony z zasyfieniem potencjometru balansu (czasem gra na oba kanały ale lewy znacznie ciszej - ruszanie potencjometrem nie powoduje trzasków).No i mam dylemat - tą Yammę do serwisu Yammy, do jakiegoś elektronika (możecie kogoś polecić z Wa-wy), czy też szukać następnej spawarki z symbolem 900 ale koniecznie w co najmniej w stanie b dobrym- wizualnym i doskonałym technicznie? Rozważam, zakup kolejnej 9-setki, zamiast naprawy, ponieważ stan wizualny mojej jest niestety daleki od ideału.Jakieś sugestie - od razu zaznaczam, inne modele wzmacniaczy nie wchodzą w ogóle grę. Pozdrawiam - prosząc jednocześnie o pomoc Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.