Skocz do zawartości

Czego słuchasz??


karp

Recommended Posts

13 minut temu, maxredaktor napisał:

"Pięć oceanów"

Tak. Do ostatniego wydania było pięć oceanów. 😀. Na szóstym, chyba od 2014, jest już na przykład K. Nosowska. Ale, są też inne, może niewielkie, ale jednak zmiany, które mi się nie podobają. Na przykład, numer 13 na oceanie popielatym  nie śpiewa już Krajewski, co ja zaskoczony przyjmuję z rozczarowaniem. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, coyote napisał:

A nie znam tego wydania, artystów znam ale nie wydaje mie się żebym ten album znał.
thx...

Ja tu większości z tego co ludzie słuchają nie znam.  No ale jest to ciekawa platforma wymiany zainteresowań i doświadczeń.  Na pewno ciekawsza niż ględzenie tygodniami o jakimś kablu...🤣

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Grzesiek202 napisał:

Taka płyta mi się przypomniała po ładnych już paru latach od jej wydania

No to mi też przypomniałeś,  że mam jakąś jej płytę więc może czas wygrzebać.  Ale nie dzisiaj, bo dziś dzień wypłaty czyli kompulsywnych zakupów 😁.  I takie 3 perełki mi wpadły w ręce,  jest co robić.

GAD Records, lubię ich bo się starają,  szukają niszowych realizacji, starych, nie tylko polskich  to fajne. Jedyne na świecie wydanie kompletne koncertu WR z 1971 w Berlinie. Wydane wzorowo.

20250326_162607.jpg.ca999021b4aae5b74b6b4bf03c791c39.jpg

Znów made in Poland. DUX Recording Producers. Kupiłem tę akurat płytę w ciemno, bo lubię muzykę dawną ale ogólnie w empiku pojawiło się dużo ich tytułów.  To świetnie,  bo repertuar mają wprawdzie dość ukierunkowany  ale to jedno z najlepszych wydawnictw plytowych. Ich wizytówką jest to, że przez lata wydawali oficjalne nagrania Konkursów Chopinowskich. Bogata oprawa. Szkoda, że nie wydają sacd.

20250326_163929.jpg.884f98f4e11e2447a1b22b3a33af97ed.jpg

 

Jeszcze wpadł taki "boksik" genialnego perkusisty Paula Motiana,  a że i tak miałem w planie 2 jego plyty,  to teraz mam 6!!! Wiem to chore ale co robić.  Miłego słuchania dzisiaj wszystkim życzę.

20250326_164141.jpg.376ecab0e7c8b6c05b5c3eef058bf87d.jpg

Edytowano przez fp74
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Artur Brol napisał:

Też ta DUX wytwórnie niedawno odkryłem.

2 płyty sobie sprezentowałem od nich.

Czasem zerkam, czy czegoś nowego nie maja.

Katalog mają obszerny ale jak nie trafisz w repertuar to niewiele skorzystasz, a ceny mają nad wyraz przystępne. 😃 Także przebierać kupować słuchać dzielić się...

27 minut temu, MarcKrawczyk napisał:

Trochę to trwało, bo premiera była 28 lutego ale i ja mam srebro i złoto…pan Ziemowit długo się zbierał, ale w końcu dostarczył…

IMG_2171.jpeg

IMG_2173.jpeg

Tak to pokazales, ze aż czuć woń winylu 👍

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Panowie pytanie.

Utwór I cried for you , Katie Melua.

Okolo 2.20 sekund, slychac  jakby zakłócenia, drgania .

W następnym utworze If you were a sailboat też w dwóch, czy trzech miejscach.

Strasznie mnie to irytuje, tak że nawet niechętnie sięgam po płytę.

Czy ktoś się orientuję jak to jest nagrywane, że coś takiego jest możliwe?

Czy oni w trakcie nagrania nie sprawdzają jak się material nagrał?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Artur Brol napisał:

Mam Panowie pytanie.

Utwór I cried for you , Katie Melua.

Okolo 2.20 sekund, slychac  jakby zakłócenia, drgania .

W następnym utworze If you were a sailboat też w dwóch, czy trzech miejscach.

Strasznie mnie to irytuje, tak że nawet niechętnie sięgam po płytę.

Czy ktoś się orientuję jak to jest nagrywane, że coś takiego jest możliwe?

Czy oni w trakcie nagrania nie sprawdzają jak się material nagrał?

Ale słyszysz to na płycie (fizycznej) czy w streamie?

Sprawdziłem na płycie CD. Mam tu pod ręką tylko AD900X więc słyszę pewnie mniej niż Ty na Audeze ale za pierwszym razem brzmiało to tak jakby jej głos leciutko zadrżał, załamał się,  a za drugim jak juz sie wsluchalem na maksa to faktycznie 2-3 zakłócenia i lekkie zafalowanie w tle, takie jak w radiu kiedyś się słyszało. Błąd w masteringu jakiś.  Ale szacunek. Dobry słuch. Albo sprzęt za dobry🤣 .

A teraz widzę w innym wątku, że testujesz hifimany nowe, no to słyszysz jeszcze więcej niż przez lcd2.

Edytowano przez fp74
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na płycie, sprawdzę na Spotify. 

Na tej drugiej piosence tez, w dwoch lub trzech miejscach. 

W utworze what I miss about you, to juz  nawet nie takie drgania, ale jakby inny instrument.

Cos podobmego jak wyżej na płycie Dido znalazlem I chyba coś uslyszalem na płycie Madonny.

Kurcze cala przyjemność ze sluchania mi to zabiera.

Przesieje wszystkie plyty, gdzie takie cos usłyszę, będą do słuchania na stereo, przez kolumny, jak kupię, a te dobre na sluchawki.

Dzięki, dbałem zawsze to może dlatego jeszcze dobrze słyszę.

Uwierz mi jednak w tych przypadkach wolałbym tego nie słyszeć. 😪

Nie no takich różnic to nie ma.

Jak tam pisałem, wydaje mi się że jakby LCD2 miało ta scenę mniejsza, ale bardzo delikatnie. Wokale jakby delikatnie bliżej są umiejscowione.

Hifiman tak bliżej kolumnom.

LCD leży w pudełku, czeka na nowego właściciela.

Kurcze jakby ten Hifiman miał te poduszki delikatnie bardziej miękkie, byłoby miodzio.

Ale może można gdzieś takie wykopać. 

Jak kupię to się rozejrzę. 

Wciąż o Denon AHD9200  myślę.

Wielki błąd popełniłem sprzedając je.

Edytowano przez Artur Brol
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj odkryłem, że dwie płyty Paula Motiana jakie mam - "Tribute" różnią się kodami masteringu - jedna jest wydaniem , że tak powiem indywidualnym, nr kat. ECM 1048 (wydana 2019), druga to część wydania w boksie, jaki wczoraj kupiłem, nr kat. ECM 2261 (tam każda z sześciu płyt ma swój ind. nr, wydana 2013). Z pozoru płyty niczym się nie różnią - ta sama wytwórnia, system AAD, ta sama szata graficzna, inny numer katalogu, no ale to zrozumiałe, to dwa wydania. Ale żeby robić nowy mastering...? Zbaraniałem, bo po co właściwie. Dwa różne kody ifpi jak byk (to znaczy po długim, żmudnym, wpatrywaniu się przy użyciu podświetlanej lupy zoom x 10🍳👀😵) Usiadłem, posłuchałem i... rzeczywiście się różnią. Da się to wychwycić tylko przy bezpośrednim i intencjonalnym słuchaniu na słuchawkach ale jednak się różnią. Jedna jest bardziej bezpośrednia i szczegółowa, druga lepiej wybrzmiewa ale gubi minidetale. Dla ogólnego wrażenia jest to bez znaczenia, a nie mając bezp porównania w ogóle bym nie odróżnił. Ale teraz wolę już tę pierwszą - suchara ale ze szczegółem 😁.

Taka dygresja o poranku. Miłego słuchania życzę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

Ja sobie posłuchałem wczoraj na tych Hifiman jeszcze trochę, fajnie brzmią, ale coś nie mogę się przekonać.

Chyba jednak wolałem - jeśli chodzi o wygodę - Denona lub ZMF.

Tak ogólnie to przez te utwory, z zakłóceniami,  nawet pomyślałem by sluchawek nie kupować. Tak mnie to zirytowało.  Nawet na płycie Celine Dion coś uslyszalem. Jeśli prawie każda płyta coś tam ma to mnie kur...a złapie. Może lepiej z IEM zostać. 😁

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby jakość sprzętu drastycznie wyprzedzała jakość nagrań? Pytanie z czego się słucha, bo jak ze streamingu to wiadomo, że nic nie poradzisz - słuchasz tego co ktoś tam uznał za odpowiednią wersję i koniec. Jak z płyt, to można szukać. To wczorajsze wydanie K. Melua, które sprawdzałem, to jakieś takie marketowe wydanie z początku lat 00, więc może jedno z gorszych. Na Discogs masz ok. 30 wydań tej płyty na CD, nie mówiąc o winylu. Skoro - jak dziś pisałem - ta sama wytwórnia remasteruje własną płytę w odstępie 6 lat, to na pewno wśród tych 30 wydań też są różne mastery. Tak myślę, że gdyby do źródeł dźwięku przywiązywano taką samą uwagę, jak do kabli i wzmacniaczy, to wszystko brzmiałoby 100% lepiej. Dlatego marnuję kasę na płyty SACD, K2HD, SHM, BluSpec, UHQCD i inne wynalazki albo po prostu na sprawdzone wydania (np z lat 80, 90), szukając właśnie w nich jakości. Jak masz kiepską realizację, słaby mastering itd. to super sprzęt jaki masz (np. HE1000 albo LCD2) tylko wydobędzie te braki. Ale jak masz super nagranie, to nawet średni sprzęt to pokaże. Ale to moja filozofia😎.

Edytowano przez fp74
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pewnie tak jest, jak piszesz.

TYlko ja mam moja plyte z 2018 roku.

Jesli wlacze Youtube, i na pierwszym teledysku to slychac, to sa wogole szanse by jakiekolwiek inne wydanie bylo bez tych efektow?

Ciezko mi w to uwierzyc. Pozatym to nie jedyna plyta i wykonawca na ktorego plycie cos slysze, wiec to moze byc poprostu sposob w jaki nagrywaja.

A trzeba bylo mi zostac z Denonem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...