Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano (edytowany)
8 godzin temu, Rafał S napisał:

Otóż Ameryka, czyli matecznik jazzu bywa czasem w kręgach audiofilskich (nie mam na myśli tylko naszego forum) marginalizowana jako źródło współczesnych płyt tego gatunku. 

Nie dodałeś, a to kluczowe: „w europejskich kręgach audiofilskich”. Z perspektywy Starego Kontynentu sprawy zawsze wyglądają nieco inaczej… dlatego mamy później określenia przypisywane obiektywnie nieistniejącym zjawiskom jak np. „Polish Jazz”.

 

10 godzin temu, fp74 napisał:

 

20250915_211202.jpg.b9b9d7b1ee55e39c01c7a9d474a663d6.jpg

Kolego, taką muzykę proponujesz w rzekomo ostatnim poście? Ona nie gasi świateł, nie koi i nie uspokaja, nie wygasza, z końcem się absolutnie nie kojarzy. Wręcz przeciwnie! Po jej przesłuchaniu następuje nowe otwarcie, chęć kontynuacji zabawy bez końca, pobudzenie organizmu, doświadczenie odmiennego stanu muzycznej świadomości! Zatem zostań z nami aby kontynuować świetnie rozpoczęty rozdział i nie zostawiaj nas samych w tym stanie… Nie pozwól aby małe sprawy międzyludzkie zadały kres wartościowym wpisom! Zrób to dla ludzkości! 🙂

Edytowano przez sonique
Napisano
3 godziny temu, Kraft napisał:

Co powiecie na japoński Kraftwerk? Oto Yellow Magic Orchestra

Może YMO jest i kultowe, ale mi zawsze kojarzyło się z takim infantylnym graniem…

A Teraz kącik historyczny: Jeszcze nie czterdziestka, ale już za niecały rok… wczoraj minęło 39 lat od wydania 7- go albumu Talking Heads…

IMG_2614.jpeg

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...