Zestaw stereo do 700 zł

[pacio94]

Nie no, Panowie, bez przesady, wzmacniacz bez problemu się utrzyma na każdej zwykłej półce ze wspornikami tego typu:


Ja mam powieszony absorber, który waży więcej, na dwóch kołkach (wcale nie takich wielkich) i nie ma możliwości, żeby spadł...

[MAreve]

Witam, przemyślałem i nie mogę go powiesić ze względu na to , że gdy będę leżał zasłoni mi TV, więc niestety zostaje mi miejsce pod biurkiem.
Nabywam coraz więcej płyt (chyba wpadam w nałóg).
Niepokoi mnie jedna rzecz, z dnia na dzień mam coraz większe wrażenie jak głośniki by słabiej grały , może po prostu się przyzwyczaiłem ?
Wydaje mi się również, że słyszę coraz mniej szczegółów którymi byłem zachwycony na początku, dźwięk staje się coraz bardziej prosty i metaliczny.

[pacio94]

a) przyzwyczajasz się do lepszego brzemienia i wyłapujesz niedostatki
b) różnie odbierasz dźwięk w zależności od samopoczucia

[jacek75]

Cytat

Wydaje mi się również, że słyszę coraz mniej szczegółów

Starość panie, starość idzie

Cytat

Nabywam coraz więcej płyt (chyba wpadam w nałóg).

Są gorsze nałogi

[zieluwid]

Cytat

Wydaje mi się również, że słyszę coraz mniej szczegółów którymi byłem zachwycony na początku, dźwięk staje się coraz bardziej prosty i metaliczny.

Widać zbliżają się zmiany .

[MAreve]

Dzień w dzień słucham muzyki , ale jestem pewien, że gra o wiele gorzej niż na początku.
Możliwe, że mogło coś się uszkodzić w wzmacniaczu ?

[pacio94]

To raczej byłoby bardziej słyszalne niż w postaci mniejszej ilości szczegółów.

[MAreve]

Słychać również delikatne szumy jak się da troszkę głośniej.

[pacio94]

To akurat nie jest nic niezwykłego, wszystko kwestia konstrukcji wzmacniacza.

[Angel]

Kolumny o wyższej skuteczności też nieraz pokazują szumy przy większym wzmocnieniu gdy nic nie gra. Ale jak pisał Pacio94, to pewnie zależy od konstrukcji wzmacniacza. W sumie jak nie są głośniejsze niż muzyka nic nie szkodzi.
Ale można też sprawdzić kable. Niektóre gorszej jakości lub nieekranowane (głównie interkonekty) mogą łapać zakłócenia jak antena.
To samo z siecią. Nieraz pomaga filtr sieciowy. Trudno wyczuć, trzeba by sprawdzić. czy to są zakłócenia z sieci można sprawdzić późną nocą, bo wówczas jest mało odbiorców, którzy wprowadzają zakłócenia.
Wracając do kabli, trzeba sprawdzić czy się nie poplątały, rozdzielić je. Nie powinny się stykać (w miarę możliwości).
Jeśli już, to lepiej "na krzyż" niż miałyby biegnąć równolegle do siebie. A najgorsze są wszelkie "organizatory", gdzie wiązka kabli biegnie na dłuższym odcinku jeden koło drugiego, stykają się.

[jacek75]

Sam sprzęt i kabelki mogą szumieć, jak dam u siebie głośność na maksa przy włączonym cd,( ale bez płyty) jest cisza. Kiedyś podłączyłem laptopa (słuchałem coś ze spotify) to szumiało w przerwach nagrań już na połowie możliwości wzmacniacza. Ten fakt, jak również inne powody, utwierdził mnie to w przekonaniu że wolę do słuchania muzyki odtwarzacz cd, niż laptopa .
Oczywiście mogą być to kabelki ekranowane, zwykła listwa przepięciowa z filtrami(EMI/RFI) też pomaga, ale bardziej stawiam na niestety techniczny parametr S/N stosunek sygnału do szumu tak w odtwarzaczu cd jak i wzmacniaczu.
Jak napisał jakiś poeta redaktor powyżej powiedzmy 105dB rozpościera się ocean ciszy w tle i jest głębia muzyki. Coś w tym jest stare cd technicsa z S/N 96dB nie grało tak jak obecne cd pioneera z 108dB.

[Angel]

Dobre parametry w tym stosunek S/N na pewno pomagają w uzyskaniu dobrego brzmienia, nie są jednak decydujące niestety.

[MAreve]

Heh nie wiem co napisać , niby jest dobrze, ale czegoś mi brakuje.
Użytkownik z forum poprosił mnie o sprawdzenie jego muzyki na moim sprzęcie , nagrałem płytkę z jego kawałkami (hip-hop).
I tu się zaskoczyłem bo z hip-hopem radzi sobie bardzo dobrze:)

Ostatnio lubię słuchać Whitney Houston, Shakiry, itp i tu niestety brakuje mi czegoś co powoduje, że te piosenki nabierają swojego klimatu.

[MAreve]

Nasunęła mi się jeszcze jedna teza odnośnie słabszej jakości dźwięku w moich kefach.
Gdy podłączałem M1, to przy zmianie kabli z jednych do drugich głośników odpadało kilka drucików, które są wewnątrz kabla.
Może mieć to znaczenie na dźwięk ?

[jacek75]

Szukasz winnego . Brak kilka drucików na końcu kabelka z kilkudziesięciu, kilkuset wszystkich łącznie, nie usłyszysz.

[Angel]

Po prostu albo KEF bardziej Ci odpowiada albo Tannoy gorzej zgrał się ze wzmacniaczem. Z jakimś innym sytuacja mogłaby się odwrócić.

[MAreve]

Teraz czas na testowanie M1.
Proszę powiedzcie mi jeśli mam aktualnie kefy podłączone pod sekcję A to czy mogę jednocześnie podłączyć Tannoye pod sekcję B?
I wtedy po prostu sobie przełączać sekcję ?
Lub czy mogą grać obie na raz? A+B?

[Angel]

Możesz przełączać.
O ile KEFy i Tannoye mają po 8 omów, możesz grać równocześnie, tylko po co?
A zresztą spróbuj, przekonaj się.

[MAreve]

Podłączyłem wszystko ładnie grało, tylko po chwili coś zaśmierdziało spalenizną nie wiem czy to przypadek z dworu czy z wzmacniacza...
Od razu odłączyłem po ostatnim przykrym doświadczeniu

A tak pięknie razem grały:D

[Angel]

Naprawdę pięknie razem grały? Było selektywnie jeśli chodzi o scenę stereo?
Pewnie dobrze zrobiłeś, że odłączyłeś. Testuj raczej osobno.
A które lepiej zagrają zależy od Twojego gustu.

[MAreve]

Ciężko coś powiedzieć bo naprawdę grały tylko przez chwilę.
Na moim wzmacniaczu Kefy grają zdecydowanie lepiej niż tannoye.
Tannoye będę wystawiał na sprzedaż, niestety nie mam gdzie ich trzymać nawet jeśli bym chciał je zostawić.

[MAreve]

Mam jeszcze jedno pytanie czy odtwarzacz ma duże znaczenie na jakość dźwięku ?

[pacio94]

Ma większy wpływ niż kable, ale mniejszy niż kolumny

[MAreve]

Czyli na razie odtwarzacza nie zmieniam, ,myślę nad zmianą wzmacniacza, tylko nie wiem jaki wybrać.
Oczywiście pioneera zostawię dla porównania, jaki wzmacniacz polecacie ?
Maksymalnie mogę wydać z 600 zł , chyba że przed kupne nowego sprzedam pioneera to wtedy jestem w stanie wydać z 750 zł.

[Angel]

To zależy co się trafi. Nieraz różnica 150zł potrafi być różnicą klasy