Miles Napisano 2 listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 listopada 2015 Próbuję "ogarnąć" omawiane wydawnictwo (The Real Chopin),jednak widzę że w pakiecie jest 21 płyt,a pojedynczo można nabyć 32 krążki. Zatem kupując pakiet nie dostajemy wszystkich płyt serii? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 2 listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 listopada 2015 No tak... Chyba wynika to z tego, że pakiet jest sprzed paru lat, a o ile się nie mylę nadal nagrywani są inni niż w pakiecie wykonawcy (tak mi się wydaje). Może powstanie The Real Chopin vol2? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miles Napisano 2 listopada 2015 Udostępnij Napisano 2 listopada 2015 Gapa ze mnie,faktycznie seria ma charakter otwarty. Jednak w zestawie cena jest atrakcyjna. Dobrze że idą święta,zawsze to dobry pretekst do zakupu Dla młodszego syna wymarzyłem sobie kolejkę piko,a teraz żonie "grozi" The Real Chopin Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 2 listopada 2015 Autor Udostępnij Napisano 2 listopada 2015 Faktycznie są w tym linku płyty luzem. Z rana jakoś nie funkcjonuję dobrze. Jednak ceny pojedynczych płyt są wysokie. Opłaca się jednak kupić komplet. A może poczekać na wydanie w komplecie 32 sztuk dzieł. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miles Napisano 19 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 19 grudnia 2015 No i podczas rutynowego patrolu działu płytowego allegro natknąłem się na omawiane wydawnictwo w cenie 249pln. "Nowy w folii",na tą chwilę nie widać haczyków. Może sprzedający wszedł w posiadanie np.otrzymał jako prezent a nie potrzebuje...cóż,mi się przydadzą te płyty Oby wszystko było OK,bo za te pieniądze to musiałem to kupić,skoro i tak miałem w planach nabycie serii... No i jak tu nie wydawać pieniędzy na płyty?Nie da się. Żeby jeszcze przesyłka doszła do świąt... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 20 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 20 grudnia 2015 No i jeszcze w ramach terapii rozluźniającej proponuję rysunek: Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 20 grudnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 20 grudnia 2015 Jarek świetne, dawno się tak nie ubawiłem. Ja ostatnio słucham sobie muzyki z wydawnictwa dwupłytowego "The very best of Chopin - to co najpiękniejsze". Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sandflyer Napisano 21 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 21 grudnia 2015 Kilka dodatkowych słów:Komplet "The Real Chopin" (tzw. "czarna seria") zawiera nagrania na instrumentach historycznych, tzn. nie na współczesnych fortepianach. Ich dźwięk nie jest tak pełny i donośny jak Stenwaya czy Yamahy i czasami sprawiają wrażenie rozstrojonych - takie "pianino u cioci Basi". Nie każdy to lubi. Poza tym płyty są zrealizowane nieskazitelnie i wydane bardzo porządnie.W boksie 21 płyt jest komplet dzieł Chopina na fortepian solo, utworów kameralnych i fortepian z orkiestrą. Kolejne płyty powielają utwory - inne wykonania w innych zestawach.Szczegóły tu:http://pl.chopin.nifc.pl/institute/publications/musicsJest też seria "biała". To są te same utwory (w innych konfiguracjach), ale grane na instrumentach współczesnych, przez innych pianistów.http://pl.chopin.nifc.pl/institute/publications/musics2///OK, wpszoniak już wspominał, o tym co piszę w listopadzie. Sorry. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
K-man Napisano 21 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 21 grudnia 2015 Cytat Kilka dodatkowych słów:Komplet "The Real Chopin" (tzw. "czarna seria") zawiera nagrania na instrumentach historycznych, tzn. nie na współczesnych fortepianach. Ich dźwięk nie jest tak pełny i donośny jak Stenwaya czy Yamahy i czasami sprawiają wrażenie rozstrojonych - takie "pianino u cioci Basi". Nie każdy to lubi. Poza tym płyty są zrealizowane nieskazitelnie i wydane bardzo porządnie. Należy pamiętać że pleyel Chopina był instrumentem półpancernym, to po 150-200 latach po prostu nie może grać dobrze. Co nie znaczy że grał źle jak był nowy. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sandflyer Napisano 21 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 21 grudnia 2015 I tak i nie.Owszem, te instrumenty były delikatne, ale są bardzo pieczołowicie i troskliwie odrestaurowywane.Są też współczesne kopie budowane na wzór oryginalnych instrumentów.Wrażenie "rozstrojenia" nie jest kwestią stopnia zniszczenia instrumentu tylko jego cechą nabytą - taka wtedy była wiedza i technika budowy i tak one brzmiały. Dla współczesnego ucha, przyzwyczajonego do brzmienia Steinwaya, stary instrument będzie brzmiał cienko, delikatnie.To bardzo szeroki temat. Niemniej, jeśli nabywca nie miał do czynienia z brzmieniem takich fortepianów, zalecałbym odsłuch przed nabyciem, żeby się przekonać czy to na pewno to, co tygrysy lubią najbardziej. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miles Napisano 21 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 21 grudnia 2015 Myślę,że jak ktoś chce wyłożyć niemałe w sumie pieniążki na ww.komplet płyt to już raczej wie na co się decyduje (albo w co się pakuje ).Dla tych co lubią brzmienie nie tak sterylne i idealne jak to jest zazwyczaj na nagraniach muzyki Chopina,polecę jeszcze raz tegoroczne wydawnictwo:Olafur Arnalds,Alice Sara Ott "The Chopin Project". Tylko jak ktoś jest ortodoksem w tych sprawach to niech lepiej nie kupuje,bo nie będę zwracał kasy Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.