Rogue Audio Sphinx v.2 czy YAMAHA A-S2100 ?

[S4Home]

No właśnie ale ciekawi mnie czemu olanie. Nie chcieli go testować? Nie mili z czym? 

Bo właśnie o tym trzeba powiedzieć na głos. Czasem przecież producent wypuści nowy model mkII czy mkIII itp różniący się śrubka ale wielki test jest od razu. Tu urządzenie inne.

Więc w czymś problem musi leżeć.

Powiem tak. Ja jako jeszcze nie aż tak związany z branżą zauważyłem pewne związki pomiędzy dystrybutorami a testami. A co dopiero ci siedzący w interesie. 

Mysle że dla as3000 jeszcze nic straconego. Chyba że krążą jakieś plotki o 3100?

[Top Hi-Fi Szczecin]

Dziwnie, że tak wyszło, ale myślę, że A-S3000 cała ta sytuacja za bardzo nie zabolała. Mamy już trochę zadowolonych użytkowników tego modelu w Szczecinie, i ogólnie zainteresowanie nim cały czas wzrasta. O nowym modelu nic nie słyszałem. 

[RoRo]

Dnia 2.11.2017 o 18:06, Top Hi-Fi Szczecin napisał:

Pomijając stronę branżową, i cyniczne spłycanie sytuacji w stylu "chwalisz swoje", ja osobiście czułem się bardzo zawiedziony tym, jak został potraktowany u nas w kraju model A-S3000. Jak zapewne się domyślasz, zdarza mi się od czasu do czasu posłuchać tego wzmacniacza, i wiem, co potrafi, jakie są jego słabe i mocne strony. I z jakimi urządzeniami potrafi konkurować. Zdecydowanie nie zasłużył sobie na takie olanie.

Całe jednak szczęście, klienci sięgający po tego typu wzmacniacze zazwyczaj opierają się na czymś więcej, niż tylko prasowych recenzjach. Najczęściej chcą sprzętu po prostu posłuchać. I wtedy wszystko staje się oczywiste.

Problemem może być dla niektórych, że cena s3000 zbliża się np. do Accuphase E-270 (sięga 75% Accu, więc nadal jest taniej, ale np. kupując starszy model E-260 finansowo jest jeszcze bliżej) czy innych uznanych firm i takie porównanie może być bolesne dla konkurencji.

Sprzedaż tego modelu jest pewnie większa niż Accu, zresztą w okolicy 2 osoby przeszły z A-S2000 na droższe modele: jeden na A-S3000, a drugi na E-260. No i obaj są bardzo zadowoleni ze swoich wyborów.

Pozdrawiam

[Lepido]

Cały czas jestem na tropie wzmacniacza. 

W zasadzie to zbierałem pieniądze (a raczej zbieram). Umówiłem się na odsłucha Rogue Audio Sphinx v2. 

Ale też widzę że pojawiła się okazja na Denon'a PMA-2500NE i jest w moim zasięgu. Co sądzicie o takim wariancie? 

 

[S4Home]

Co to za okazja?

Na stronie top hi-fi koledzy mają wyprzedawana ekspozycyjną as3000.

Tam to jest okazja.

A ile chcą za denka 2500?

Piotrek

[Lepido]

za 2500 8,5tysia. 

as3000 jest daleko poza skalą dla mnie. swoją drogą pan w salonie powiedział mi, jak zainteresowałem się 2100, że nie ma co przepłacać jak nie mam złącza xlr i lepiej kupić as1100.

 

[Kraft]

Sugestia o tym, że jeśli nie stosuje XLR-ów, to wystarczy kupić A-S1100 pojawiła się w recenzji tego wzmacniacza w miesięczniku Audio-Video. Może coś w tym jest, choć różnica między oboma wzmacniaczami nie ogranicza się jedynie do posiadania lub nie XLR-ów. Różnic konstrukcyjnych jest więcej. Inna sprawa, jak wpływają one na brzmienie.

[S4Home]

22 godziny temu, Lepido napisał:

za 2500 8,5tysia. 

as3000 jest daleko poza skalą dla mnie. swoją drogą pan w salonie powiedział mi, jak zainteresowałem się 2100, że nie ma co przepłacać jak nie mam złącza xlr i lepiej kupić as1100.

 

W top hi fi tak ci powiedział? Nie możliwe!

Nie watpkiwie as 2100 jest droższy. Czy różnice w brzmieniu są do dokładania? Pozostawiam to odsluchom.

Jeśli to nowy wzmacniacz nie otwierany i na gwarancji Horna to jest to ok cena.

Chodź możesz mieć za tyle nowego Roksana caspian m2. Gdyby nie jego niższa moc to byłby to killer do 15k.

Piotrek