Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

@1Ender - ja korzystam z wody do destylowanej KAMIX (do dostania m.in. w MediaExpercie). Co do zacieków - po płukaniu u mnie nie występują, nie wiem jak bez płukania (choć czytałem na innych foramch o L'Art du Son, z którego korzystam, i niby zacieków nie ma). Co do suszenia - to w zasadzie bardziej jest ociekanie płyty, więc u mnie leżą przed wpakowaniem w koperty ok 30 minut.

Z forumowej mikstury nie korzystałem - głownie powodu zapachu.

Ode mnie jeszcze jedna rada - polecam zakup okładek foliowych, żeby chronić koperty kartonowe przed otarciami.

  • Odpowiedzi 65
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Napisano

Płyty przyszły, póki co odsłuch na stokowej wkładce i igle Sony. Czekam na igłę, wkładka z headshellem już jest. 

Koperty antystatyczne są. 50 szt. 

Płyty czyszczę wstępie miotełką węglową. Dzielę płyty te bardziej zakurzone do mycia i te prawie idealne na późniejszą kąpiel. 😊 

Pozdrawiam 

Napisano

Myślę, że osady mogą powstawać od samej wody. Niby jest demineralizowana, ale...

@1Ender - eksperymentuj. Posłuchaj płyt brudnych, "zamieć" je szczoteczką, potem umyj i sam zobaczysz kiedy według Ciebie jest najlepiej. Z czasem będziesz wiedział które płyty koniecznie trzeba myć, a które można sobie odpuścić. Winyl wymaga pewnej wprawy i ważne jest nabranie własnego doświadczenia. Jak to w życiu :)

 

 

Napisano
2 godziny temu, Fafniak napisał:

Myślę że musisz nabrać dystansu bo wpadasz w jakąś paranoję :D

Popieram , oczywiście o płyty należy dbać , przedłuża to ich żywotność a po za tym nie ma nic bardziej wkurzającego jak zacinająca się płyta. 

19 minut temu, 1Ender napisał:

Płyty czyszczę wstępie miotełką węglową.

I wystarczy , te bardziej brudne umyj płynem z detergentem wypłucz wodą destylowaną z MM , wysusz na suszarce , ocieknie i będzie dobrze.

Korzystam osobiście z płynu który otrzymałem wraz z myjką Knosti i zacieków nie ma. Chociaż ? Przyznam się , że miałem , bo nie doczytałem/ bo kto czyta instrukcję :) /, iż otrzymany płyn jest koncentratem. Po rozcieńczeniu woda destylowaną problem zniknął.

@1Ender , większość płyt które posiadam ściągałem z Austrii , Holandii, Anglii , płytki maja 30- 40 lat , nie wierzę , że wszyscy poprzedni użytkownicy przykładali dużą wagę do doboru środków czyszczących a płyty w dobrym stanie przetrwały i graja świetnie.

Ale to dobrze , że profesjonalnie podchodzisz do tematu.   

 

Napisano

@Kamil C płyty z epoki bywały szelakowe, ale to zupełna abstrakcja dla mnie. Temat nie zgłębiony. Z tego co czytałem to napewno są cięższe, a czym się jeszcze różnią nie wiem. Zapytaj kolegów. Pielęgnacja, z tego co czytałem też wymaga innych środków niż winyle. I nie wszystkie do winyli się nadają. Aczkolwiek są środki niby uniwersalne. Ale zaznaczam moja wiedza jest czysto teoretyczna. A to są takie luźne dywagacje na temat. 

Pozdrawiam 

Napisano

@Kamil C - może nie samej wkładce, ale igle. Wystarczy zerknąć na igłę po odsłuchaniu kilku brudnych, okurzonych płyt. Gołym okiem widać różne syfki, a co dopiero jak się zerknie mikroskopem. Oczywiście igły można czyścić i myć, ale im rzadziej jest to konieczne tym lepiej. W czasie mycia zawszy jest jakieś tam ryzyko uszkodzenia chemią zawieszenia wspornika. Czyszczenie różnego rodzaju żelami też niesie ryzyko przyklejenia się igły do żelu i jej oderwania od wspornika.

Reasumując - im rzadziej myjemy igłę, tym lepiej. A żeby nie musieć jej czyścić co chwilę, trzeba mieć czyste płyty. Koło się zamyka. I tyle moim zdaniem :)

Napisano

Jeśli chodzi o igłę to tak myślałem. Pisząc o wkładce bardziej chciałem się zapytać o wpływ ładunków elektrostatycznych na tęże. Czy taki ładunek nie propaguje się dalej w torze audio? 

@1Ender pisząc o epoce mydłem na myśli czas gdy winyl królował, szlaki były wcześniej😉

Napisano
18 minut temu, Audio Autonomy napisał:

Czyszczenie różnego rodzaju żelami też niesie ryzyko przyklejenia się igły do żelu i jej oderwania od wspornika.

No co ty ??? Serio ?

Ja używam płynu nagaoka - chyba wiedzą co robią ?

Napisano
2 godziny temu, Fafniak napisał:

No co ty ??? Serio ?

Mało prawdopodobne, ale gdzieś na zagranicznym forum czytałem o takich przypadkach.

Jeżeli chodzi o płyny, to jak mają w składzie alkohol (a raczej mają) to trzeba uważać żeby płyn nie spłynął nam po wsporniku w stronę wkładki (do kierunku jej środka). To tak jak z niektórymi rękawiczkami ochronnymi z cienkiej gumy - w niektórych przypadkach wystarczy kropla alkoholu i już mamy dziurę.

Oczywiście nie ma co popadać w paranoję. Igły trzeba czyścić, ale ostrożnie i nie za często. Jest zresztą takie porzekadło - "częste mycie skraca..." :)

Napisano
4 minuty temu, Audio Autonomy napisał:

) to trzeba uważać żeby płyn nie spłynął nam po wsporniku w stronę wkładki (do kierunku jej środka).

Pod górkę na płynąć? No naprawdę nie wyobrażam sobie tej sytuacji :)

Napisano (edytowany)

Jestem po myciu pierwszej partii 12 płyt. Myjka Analogis. 

Myjkę oceniam na 4 z -. Jest niedopracowana. Trzeba zwracać uwagę czy nie występują ostre zadziory, by nie porysować płyt. W samej wanience nie było. Na pierscieniu uszczelniającym też nie. Ale na suszarce już tak. Całą suszarkę przeszlifowalem delikatnie papierem ściernym o gradacji 320. Można nawet o trochę mniejszej gradacji (tzn. wyższy nr). Ale akurat taki miałem pod ręką. 

Na plus, w pierścieniu uszczelniającym jest gumowy oring. 

Zapomniałem dodać, że do mycia użyłem rękawiczek gumowych. 

Edytowano przez 1Ender
  • 6 years later...
Napisano

Odświeżę temat. Jak aktualnie wygląda sytuacja z myciem płyt winylowych? Zauważyłem, że na rynku pojawiło się sporo budżetowych myjek (w tym ultradźwiękowych). Niektóre nawet w okolicy 200-500zł. Jest to coś warte? Możecie coś polecić z własnego doświadczenia?

Moja kolekcja płyt dobiła do setki. Większość to wydania z lat 70. i 80., które po prostu wymagają odświeżenia. Zastanawiam się czy warto zainwestować w tanią myjkę, czy po prostu oddać płyty na profesjonalne czyszczenie za kilka złociszy od sztuki. A może dać sobie spokój i zostać przy tradycyjnej ręcznej szczoteczce + ewentualnie jakimś płynie?

Jeśli macie jakieś inne, sprawdzone patenty na czyszczenie płyt to też chętnie poczytam :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...