Kino domowe czy 2.0

[TomaszW]

Witam serdecznie, w pierwszej kolejności chce przeprosić ponieważ nie mam pojęcia , który by był odpowiedni dział, nie mniej finałowo i tak wielu z Was ma duże doświadczenie i w kinach domowych i kolumnach stereo.

Zanim jak kolwiek przystąpiłem do pisania tego tematu poświęciłem parę tygodni na zbieranie informacji, i finałowo ręce mi opadły jest tak ogromny wybór modeli, tyle zmiennych przy głośnikach/ wzmacniaczach, amplitudach, że czym dalej się zagłębiając człowiek traci grunt pod nogami, a nie chce wydać te 5-10k zł  na marne..

Zatem informacje:

- Pokój  ma około 20m2, wysokość 2.1m

- Myślę że ważna kwestią jest fakt iż jest to 3 najwyższe piętro w budynku,

- Podłoga winylowa (, która wycisza teoretycznie o 50 % dźwięki) ,oraz  podkład to jakieś 19+/- dB dodatkowo wyciszenia, napomniałem o tym bo wiem że niektóre zestawy potrafią naprawdę dudnić, a wojny z sąsiadami nie chce prowadzić, gdy tylko uruchomię TV z głośnikami..

- budżet jak pisałem wcześniej 5-10k, przy czym te 10 k zł jeśli jest naprawdę warto

Preferencje:

- 95% filmy ( Netflix, Amazon, HBO GO ) - z czego około 25 % jest w systemie Dolby Atmos, reszta to chyba stereo jeśli się dobrze orientuje

- Dodałem zdjęcie ponieważ szukam też dobrego efektu wizualnego kolumn, pod 65 calowy TV, kaloryfer zostanie obudowany, kolumny będą stały dość blisko ściany z uwagi na brak miejsca

- Nie oglądamy filmów głośno, przeważnie w zakresie 10-20% mocy, nie mniej bardzo mi brakuje  basów i tego wyrazistego dźwięku ( z odsłuchu Klipsch bardzo mi przypadły do gustu, ale kwestia czy są warte tej ceny..)

- Dobrze jak by kolumny były ładne dość sporawe czarne/szare

 

I dalej już totalnie człowiek się gubi..

- bardzo nie lubię soundbarów, nie jestem audiofilem, ale nawet te najdroższe zestawy brzmią w mojej opinii słabo

- najlepszym dla mnie rozwiązaniem były by kolumny aktywne, ale gdzie co czytam to ciągle są jakieś problemy, że naturalnie po prostu słabiej grają, z pasywnymi to musze kupić też odpowiedni dobry amplituder

- ogromny dylemat czy zestaw 5.1 czy 2.0, uwielbiam bass ( ale nie przytłaczający ) i  ogólną wyrazistość i większą gamę dźwięków, nie mniej martwię się czy subwoofer nawet przy normalnym oglądaniu filmów nie będzie powodował uderzeń w podłogę, budząc w nocy sąsiadów ( tutaj moja niewiedza jak to działa )

- czy duża różnica jest z subwoofer grającym od zakresu 30Hz+ a tym grającym od zakresu 20Hz+

 

Bardzo prosił bym o jakieś zestawy, które w waszej opinii naprawdę są warte uwagi.

 

Pozdrawiam serdecznie

Tomasz

[KrólKiczu]

Chyba ten kaloryfer pod TV rozwiązuje wszystkie wątpliwości 😊. 

[Stolarz]

Jeśli ten kaloryfer to nie ozdoba to współczuję telewizorowi w zimę.

Tylko stereo tutaj. Chociaż nie ma póki co gdzie postawić amplitunera.

Gdzie subwoofer?

Może faktycznie duże aktywne skoro "nie jesteś audiofilem"?

[TomaszW]

Aktwyne też mogą być, problem jakie

 

klipsch rp-8000f podobają mi się, są pasywne ale mi ludzie odradzają bo nie zależnie jak będę słuchał z sąsiadami będę miał problemy..

Co do kaloryfera, to anglia, a tu zimy nie ma, przez ostatnie 3 lata w zime chodził czasami przy 25 stopniach  nie wiem jak,  ale salon ogrzany, jak pisalem wcześniej  zostanie obudowany,

[S4Home]

Moim zdaniem ten kaloryfer nie przeszkadza w budowie audio z tego względu że telewizor i tak padnie wcześniej. 

Takie konfiguracji rozwiąże on jest totalnie wyłączony. I możemy budować kino. 

Kolega w 95% będzie używał jednak kina domowego

Yamaha 685 + set 5.1 heco aurora 700

[Q21]

Cześć,
Chciałeś mieć kino domowe więc idź w tym kierunku. Kaloryfer wcale tutaj nie przeszkadza. Yamaha RXV685 + Heco Aurora 700 set to bardzo dobry kierunek o dynamicznym brzmieniu. Alternatywą może być Denon 950h + Pylon Audio Sapphire 25set + Klipsch R12sw jeśli lubisz na prawdę mocny bas. 

Zapraszam do kontaktu w sprawie wyceny.