Skocz do zawartości

Słuchawki BT wokółuszne otwarte?


Recommended Posts

Cześć.

Szukam dla siebie słuchawek i mam kilka specyficznych wymagań, ale nie mogę znaleźć nic, co by je spełniało :D

Kilka rzeczy:

- Muszą być dobrze wykonane, dobre materiały, musza być wygodne (będą używane co najmniej 8h w ciągu dnia), nie chcę, żeby mi się głowa / uszy pociły, no i jeszcze dodam, że mam dość dużą głowę, nie chciałbym, żeby mnie uciskały itp.

- Muszą być na BT (nie chcę kabli, chcę móc swobodnie się przemieszczać ze słuchawkami na głowie)

- Chciałbym, żeby były to słuchawki o budowie otwartej (i tu jest problem, bo nigdzie nie znajduję takich słuchawek, które nie są na kablu). Wynika to z tego powodu, że chcę mieć orientację, co dzieje się wokoło, nie chcę, żeby słuchawki izolowały mnie od otoczenia.

- Nie zależy mi na jakiejś niesamowitej jakości dźwięku. Nie jestem audiofilem. Wiadomo - czym lepsza jakość, tym lepiej, ale nie jest to czynnik najważniejszy dla mnie.

Cena jest czynnikiem drugorzędnym. Oczywiście wolałbym nie wydawać fortuny, ale jeżeli znajdę coś co spełni moje oczekiwania, to cena raczej nie powinna być przeszkodą.

Ktoś coś poleci? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zasady nie buduje się słuchawek otwartych bluetooth, bo zwykle przewiduje się je głównie do celów mobilnych i tam konfiguracja zamknięta zwykle sprawdza się lepiej. Znam tylko jeden taki przypadek. Są nim Koss Porta Pro bluetooth, które można kupić w cenie poniżej 250 zł. Niektóre modele ( zwykle droższe słuchawek zamkniętych z ANC) wyposaża się w tryb pracy który zamiast tłumić dźwięki z zewnątrz pozwala słyszeć co dzieje się dookoła i np. rozmawiać bez zdejmowania słuchawek. Z tego co wiem to należą do nich Sony WH-1000X w nowszych generacjach. Jednak nadal są to słuchawki zamknięte z ich pozostałymi cechami charakterystycznymi dla tego rozwiązania. Jest jeszcze inne rozwiązanie. Do otwartych słuchawek Philips Fidelio X1 i X2 w ich różnych odmianach są produkowane dedykowane odbiorniki bluetooth, które umieszcza się na ich obudowie wpięte w gniazdo do podłączanego przewodu. Tu coś takiego widziałem: https://pl.aliexpress.com/item/4001339598990.html . Same słuchawki z tej rodziny nalezą do godnych polecenia bardzo wygodnych słuchawek otwartych o bardzo dobrym ich wykonaniu. Samego odbiornika nie testowałem, ale sprawia on że nie trzeba do niego używać żadnych kabli. Do tego kupujesz bardzo dobre słuchawki domowe o budowie otwartej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.09.2021 o 15:33, MobyDick napisał:

Koss Porta Pro z bluetooth nazywają się Koss Porta Pro Wireless.

Też o nich pomyślałem ale autor szuka wokółusznych.

Natomiast myślę, ze warto spróbować, są tak lekkie i tak wygodne, że nie czuć ich na uszach. Co do jakości wykonania to można dyskutować ale dożywotnia gwarancja uwzględniająca uszkodzenia mechaniczne załatwia sprawę.

No i podobno wireless grają ciut gorzej niż na kablu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchawki które spełniały by wszystkie założone tu wymagania chyba nie istnieją. Najbliżej jest chyba słuchawkom Philipsa z dedykowanym adapterem. Koss Porta Pro Wireless nie  są do końca bezprzewodowe, bo odbiornik z bateriami wisi na na krótkim kabelku. Dzięki swojej budowie są wygodniejsze od większości słuchawek nausznych. Nie naciskają na małżowiny uszu jak inne tego typu konstrukcje. To sprawia że można je długo używać bez niewygody. A niska trwałość jest w dużej mierze wynikiem dość kruchej ultralekkiej budowy. Są za to najtańsze. W cenie zbliżonej do samego adaptera do Philips Fidelio X*. Te z kolei są wykonane wyjątkowo solidnie, jak  przystało na słuchawki domowe klasy premium.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MobyDick napisał:

Słuchawki które spełniały by wszystkie założone tu wymagania chyba nie istnieją. Najbliżej jest chyba słuchawkom Philipsa z dedykowanym adapterem. Koss Porta Pro Wireless nie  są do końca bezprzewodowe, bo odbiornik z bateriami wisi na na krótkim kabelku. Dzięki swojej budowie są wygodniejsze od większości słuchawek nausznych. Nie naciskają na małżowiny uszu jak inne tego typu konstrukcje. To sprawia że można je długo używać bez niewygody. A niska trwałość jest w dużej mierze wynikiem dość kruchej ultralekkiej budowy. Są za to najtańsze. W cenie zbliżonej do samego adaptera do Philips Fidelio X*. Te z kolei są wykonane wyjątkowo solidnie, jak  przystało na słuchawki domowe klasy premium.

Nie przesadzałbym z tą kruchością bo:

1. Jakieś 2 lata temu przekonałem do tych słuchawek 11 letnią córkę. A ona potrafi zajechać każde słuchawki. A te tylko raz wymagały wymiany kabla.

2. W razie uszkodzenia jest gwarancja na wszystko. I ona działa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za porady :)

Do Kossów mam pewne obawy związane z ich budową, mam wrażenie, że nie będą spełniały najważniejszego założenia - mają być bardzo wygodne :D Ale dam im szansę, przejadę się do jakiegoś sklepu i przymierzę, ewentualnie wezmę na testy.

Za to Philipsy wydają się sensowną opcją :) Jeżeli Kossy nie zdają egzaminu to pójdę w tę stronę.

Dzięki raz jeszcze i pozdrawiam :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Oscar napisał:

Ja zakupiłem na początku wakacji Madison ETWS150-BK z megasceny i jest super. Dźwięk dobrej jakości i tego się też spodziewałem po takiej cenie. Plus wygodnie się je nosi i nie wypadają z uszu. :)

słyszałem, że powerbanki lecą na potęgę w tym modelu, więc bądź czujny...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koss Porta Pro skonstruowano jako małe składane słuchawki profesjonalne do pracy w terenie, a Philips Fidelio serii X są topowymi stacjonarnymi słuchawkami otwartymi tego producenta, o budowie która ma zapewnić maksymalny komfort. Jednak łatwość ich wysterowania sprawia że bywają używane ze sprzętem przenośnym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.09.2021 o 14:58, Oscar napisał:

Ja zakupiłem na początku wakacji Madison ETWS150-BK z megasceny i jest super. Dźwięk dobrej jakości i tego się też spodziewałem po takiej cenie. Plus wygodnie się je nosi i nie wypadają z uszu. :)

Dziś Porta Pro kosztuje 150 zł, więc jest dużo tańsze a niż 20 lat temu, co jest chyba fenomenem patrząc na rynek słuchawek...:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W  wersji  przewodowej można je kupić nawet poniżej 130 z wysyłką. Bezprzewodowe to koszt około 250 zł. Jeszcze nie tak dawno kosztowały około 400 zł. To dość częste że słuchawki które produkuje się w dużych ilościach i ich koszt materiałowy jest niski mogą mocno potanieć. Koss UR40 które pierwotnie kosztowały około 400 zł obecnie można nabyć za nico ponad 150 zł. Są oparte o nowszy, bardzo podobny przetwornik co w Porta Pro z membraną z naniesiona warstwą tytanu. Philips Fidelio X3 po wejściu do sprzedaży kosztowały około 1,5 tyś, a obecnie poniżej 900 zł. Podobnie jest u wielu producentów. Więcej płaci się za nowy model. Gdy rynek się nasyca, cenę można obniżyć. Słuchawki o bardzo dobrej relacji jakość/cena dobrze się sprzedają przez długi czas.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...