Skocz do zawartości

YAQIN -świetny sprzęt na początek przygody z lampą


Recommended Posts

Mało się znam, ale wiele mi wyjaśnił Twój wpis. Są gusta i guściki odnośnie dźwięku, ale do Twojej muzyki z tymi kolumnami jakoś mnie nie dziwi że KT Ci lepiej grało. Ja bym z czystej ciekawości dał tu solidna końcówkę mocy, albo mocny tranzystor, ale ja mało słyszałem. 

A pokój jakiej masz powierzchni? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Wing0 napisał:

Mało się znam, ale wiele mi wyjaśnił Twój wpis. Są gusta i guściki odnośnie dźwięku, ale do Twojej muzyki z tymi kolumnami jakoś mnie nie dziwi że KT Ci lepiej grało. Ja bym z czystej ciekawości dał tu solidna końcówkę mocy, albo mocny tranzystor, ale ja mało słyszałem. 

A pokój jakiej masz powierzchni? 

pokój 11m2 i od razu dementuję wszelkie nieprawdziwe rozpowszechniane teorie, że do małych pomieszczeń tylko monitory, wszystko zależy od akustyki pomieszczenia, uzgodnione i omówione z inżynierami z STX

Przed chwilą, louis-cypher napisał:

pokój 11m2 i od razu dementuję wszelkie nieprawdziwe rozpowszechniane teorie, że do małych pomieszczeń tylko monitory, wszystko zależy od akustyki pomieszczenia, uzgodnione i omówione z inżynierami z STX

co do Beethovenów to kolumny Hi-End o bardzo naturalnym brzmieniu i absolutnie nie zamierzam wymieniać

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, louis-cypher napisał:

pokój 11m2 i od razu dementuję wszelkie nieprawdziwe rozpowszechniane teorie, że do małych pomieszczeń tylko monitory, wszystko zależy od akustyki pomieszczenia, uzgodnione i omówione z inżynierami z STX

co do Beethovenów to kolumny Hi-End o bardzo naturalnym brzmieniu i absolutnie nie zamierzam wymieniać

co do tranzystora to mam uważam, że bardzo dobry tranzystor stereo Cambridge Audio Azur, ale stoi jako dekoracja, bo ja już dotranzystora nie wrócę, może kiedyś go podłączę w innym pomieszczeniu

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to mowa o kolumnach schodzących do 28 Hz, z impedancja 85 db 4 ohm, grające Metal w 11 mkw, napędzane kliku watową lampą. O te kolumny z obrazka chodzi tak?

Moja wiara w audio ulega totalnej zmianie.

YWRkPTUyMng1MjJ4ZmZmZmZm_src_20605-max_vienna_acoustic_beethoven_.jpg

4 minuty temu, louis-cypher napisał:

Cambridge Audio Azur

Może i dobry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Impedancja nawet do 3 ohm schodzi matko bosko grubo. 

Jest tu pewne błędne założenie w temacie. Same Yaqiny to wzmacniacze dość słabe ot takie na początek, inwestowanie w nie mija się z celem bo to o czym pisał @elektron6 czyli trafa nie wymieni się, co by tam nie pakował nie jest to opłacalne. A pisanie bajek tzn słuchanie ich, że gra to jak wzmacniacz za 15-20 tysięcy to już typowa paplanina gości którzy zarabiają na naiwności klienta który się na to czasem łapie. Szkoda że wcześniej nie padła informacja o kolumnach bo co by nie mówić do nich to jak lampa to właśnie KT i to mocarna dobrej klasy, ale bardziej sprawdził by się dobry mocny Luxman czy chociażby Emitter. 

Co do pomieszczenia drogi kolego fakt na bank się da słuchać czemu nie, ale tu jest kilka osób mających co nieco pojęcia o akustyce, o sprzęcie i w 11 mkw podstawkowe czy małe podłogowe kolumny zagrają jeszcze w miarę, może nawet odpowiednio dobrany sub z DSP, ale pomieszczenie musiało by być bardzo przemyślanie zrobione akustycznie. 

Oczywiście wszystko co pisze nie musi być prawda i jest tak pięknie że aż włos mięknie, ale obawiam się że nie do końca. 

Obecnie jedyne co bym ją Ci doradził jeśli nie ruszałeś akustyki (mam nadzieję że tak) zainwestuje pieniądze z Yaqina w nią właśnie i zmień lampy w unisonie koniecznie do twojej muzyki. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie wymiennie stosowałem EL34 i Kt77 (Genalex Gold Lion). Bez problemu podmiana i grają. Te Kt77 miałem od kolegi na 2 tygodnie więc tyle tylko moich doświadczeń. Na pewno grają mniej słodko czy tam romantycznie niż EL34, ale za to pokonują je dynamiką i energią. Wkładając Kt77 dostałem "lampowy tranzystor". Jest więcej szybkości i może detali, ale średnica już nie czaruje tak jak w EL34. Nie to że spłaszczyło się, wciąż słychać lampę, ale bez tego milusiego ocieplenia. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej nie jest ,,milusie ocieplenie,, a raczej  bułowatość. No, ale co kto lubi😉.

I teraz @Wito76 nie obraź się i nie bierz tego do Siebie, bo to co napiszę będzie bardzo niepopularne. 

Jak słyszę ocieplanie brzmienia to mnie trzęsie. To bardzo wyświechtane określenie, uzywane bardzo często przez g...o znających się panów z audiomarketów, usiłujących nadrabiać miną i określeniami swoją indolencję. Bo ciepłe lub ocieplone brzmienie to dobre do usypiania przed snem. No, chyba że ktoś chce uzywać sprzetu audio zamiast melatoniny.

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Wing0 napisał:

Obecnie jedyne co bym ją Ci doradził jeśli nie ruszałeś akustyki (mam nadzieję że tak) zainwestuje pieniądze z Yaqina w nią właśnie i zmień lampy w unisonie koniecznie do twojej muzyki. 

OK, chcę właśnie zmienić na KT77, ale po 1) we wzmacniaczu jest 6 lamp, jakie lampy mam kupić? konieczny jest cały dopasowany sekstet? a taki bardzo trudno znaleźć, czy dobrze będzie wstawić trzy sparowane kanałami oddzielne pary? może ktoś mi doradzi w tym temacie, to będę wiedział jakie lampy kupić; po 2) ciężko mi znaleźć KT77 NOS, w zasadzie są same EL34, szukałem też 6CA7 i też kiepsko z NOS, w pierwszej kolejności wolał bym celować zdecydowanie w NOS niż bieżącą produkcję

3 godziny temu, Wing0 napisał:

I to mowa o kolumnach schodzących do 28 Hz, z impedancja 85 db 4 ohm, grające Metal w 11 mkw, napędzane kliku watową lampą. O te kolumny z obrazka chodzi tak?

Moja wiara w audio ulega totalnej zmianie.

YWRkPTUyMng1MjJ4ZmZmZmZm_src_20605-max_vienna_acoustic_beethoven_.jpg

Może i dobry.

co do kolumn to mam te:

BEETHOVEN Classic.pdf

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do doboru lamp to raczej Rega czy Elektron Ci pomogą. Zasilające nie muszą być koniecznie NOS nawet tu bym celował w nowe. Zasilające pracują w ciężkich warunkach, a dziś kupić 6 dobrych lamp zasilających nie jest łatwo. Lepiej jak już NOS to sterujące mają większy wpływ na dźwięk (choć to nie reguła) i bywają częściej w lepszej kondycji 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rega Nie obrażam się, a jedynie uważam, że stereotypowo spłaszczasz temat. W opozycji do "milusiego ocieplenia" zawsze można postawić techniczne, analityczne, sterylne, chirurgiczne granie. Co kto lubi. A ocieplenie niekoniecznie oznacza gofra z bitą śmietaną i karmelem. To uproszczenie i to strasznie krzywdzące. Chodzi o takie fajne podgrzanie średnicy, o które długo np walczyłem by je uzyskać w DACu.

Tak z innej beczki, na ostatnim Audio Show niejaki Konrad S. czyli Muzg prezentował swoje przetworniki. Jeden w wersji półprzewodnikowej i drugi z analogiem lampowym. Rano słuchałem tego pierwszego a popołudniu drugiego. No i ten ze stopniem wyjściowym na półprzewodnikach zagrał wybitnie. Precyzyjnie, mega detalicznie, czyściutko, zero jakichś zniekształceń, no po prostu wszystko w punkt. Klasa. I co? Po 10 minutach wyszedłem z opinią a w zasadzie z najsłynniejszą polską miarą, służącą do oceny absolutnie wszystkiego, że jednak gra chooyowo. W tej muzyce brakowało mi życia, barwy, odrobiny ciepła, emocji. Było tak idealnie, że aż do dupy. 

Wracając, jest ogromna rzesza fanów EL34, może i połowa całej lampowej populacji, więc...o gustach się nie dyskutuje. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@louis-cypher mozesz wypróbować takie.

https://www.googleadservices.com/pagead/aclk?sa=L&ai=DChcSEwi3ubvczu6DAxUpkmgJHZuOB0wYABAIGgJ3Zg&ase=2&gclid=Cj0KCQiAnrOtBhDIARIsAFsSe52gXUe6k0fFwPleLBiNaH2XRnClGeMkJeLq7X5mqrI5rs_kJV-O3-YaAtPTEALw_wcB&ei=3h-tZba2LbGTxc8Pi6aV8AE&ohost=www.google.com&cid=CAESVuD2XejgouPgIJ4TVpakKdGUmT7Q3ZCuByMPpazQVhj7xNI6nNquU3asb1IaS33W2HefbhmrorvJ1OQLdFuIep0Ti7TTcYRrxP_--g-77IpXTtFkiSu2&sig=AOD64_1CI9p4Kp6F7z4NH4oEqjUW0ByLkQ&ctype=5&q=&nis=4&sqi=2&ved=2ahUKEwi2nbLczu6DAxWxSfEDHQtTBR4Q9aACKAB6BAgEEBA&adurl=

Co prawda nie NOSy, ale brzmią przyzwoicie. Niektórzy uważają, ze są słabej trwałości. Na Twoim miejscu poszukałbym raczej jakichś dobrych sterujących. To one w najwiekszym stopniu odpowiadają za brzmienie. Przynajmniej w 70-80%. Wpływ lamp stopnia końcowego na brzmienie to już raczej drobne niuanse. Najpierw określ swoje wymagania. Lampami sterującymi osiągniesz najwięcej. 

No chyba, ze koniecznie chcesz to wtedy takie, ale licz się z wydatkiem na poziomie ceny całego wzmacniacza.

 

IMG_20231115_210935.jpg

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Wito76 napisał:

W tej muzyce brakowało mi życia, barwy, odrobiny ciepła, emocji. Było tak idealnie, że aż do dupy. 

i ja z tym się zgodzę. Teoretycznie lampowiec jest gorszy od tranzystora bo jest gorszy konstrukcyjnie i lampy dają duże zniekształcenia co w teorii powinno brzmieć gorzej tak jak winyl teoretycznie jest gorszy od CD parametrami, a jednak ZDECYDOWANIE wolę dźwięk z lampowca i odsłuch z winyla niż z CD. No coś w tym jednak jest. Ja to nazywam klimatem, duszą.  Nawet gdy słucham tzw. plików gęstych ze streamera sieciowego to wolę to później mieć na winylu i najlepiej żeby to był winyl z epoki a nie wznowienie (wznowienia często są z cyfrówki, to tak jakby przegrać CD na winyl, zupełnie bez sensu, mija się z celem). Ale każdy może mieć inne zdanie.

10 minut temu, Rega napisał:

@louis-cypher mozesz wypróbować takie.

https://www.googleadservices.com/pagead/aclk?sa=L&ai=DChcSEwi3ubvczu6DAxUpkmgJHZuOB0wYABAIGgJ3Zg&ase=2&gclid=Cj0KCQiAnrOtBhDIARIsAFsSe52gXUe6k0fFwPleLBiNaH2XRnClGeMkJeLq7X5mqrI5rs_kJV-O3-YaAtPTEALw_wcB&ei=3h-tZba2LbGTxc8Pi6aV8AE&ohost=www.google.com&cid=CAESVuD2XejgouPgIJ4TVpakKdGUmT7Q3ZCuByMPpazQVhj7xNI6nNquU3asb1IaS33W2HefbhmrorvJ1OQLdFuIep0Ti7TTcYRrxP_--g-77IpXTtFkiSu2&sig=AOD64_1CI9p4Kp6F7z4NH4oEqjUW0ByLkQ&ctype=5&q=&nis=4&sqi=2&ved=2ahUKEwi2nbLczu6DAxWxSfEDHQtTBR4Q9aACKAB6BAgEEBA&adurl=

Co prawda nie NOSy, ale brzmią przyzwoicie. Niektórzy uważają, ze są słabej trwałości. Na Twoim miejscu poszukałbym raczej jakichś dobrych sterujących. To one w najwiekszym stopniu odpowiadają za brzmienie. Przynajmniej w 70-80%. Wpływ lamp stopnia końcowego na brzmienie to już raczej drobne niuanse. Najpierw określ swoje wymagania. Lampami sterującymi osiągniesz najwięcej. 

No chyba, ze koniecznie chcesz to wtedy takie, ale licz się z wydatkiem na poziomie ceny całego wzmacniacza.

 

IMG_20231115_210935.jpg

dokładnie takie EH znalazłem na ebayu w podobnej 1071 zł cenie za trzy pary. Co do sterujących to posiadam Tung-Sol z bieżącej, oraz francuskie Radio-Technique NOS i japońskie Hitachi NOS; najbardziej z tych pasują mi francuskie RT i na nich słucham, jednak na EL34 nadal brakuje mi powietrza i sceny takiej szerokiej jak miałem w Yaqin na KT88.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Wing0 napisał:

zmień lampy w unisonie koniecznie do twojej muzyki. 

na celownik wziąłem lampy 6CA7 EH oraz KT77 Genalex Golden Lion, które Waszym zdaniem będą lepsze do mojej muzy i moich kolumn? są jakieś istotne różnice brzmieniowe między tymi lampami? zależy mi na detalach, scenie i basie kontrolowanym w punkt, ale też miękko schodzącym gdy trzeba, słucham metalu i rocka a więc chciałbym aby gitary i perkusja ładnie brzmiały, proszę o pomoc, dziękuję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Dnia 21.01.2024 o 19:54, louis-cypher napisał:

na celownik wziąłem lampy 6CA7 EH oraz KT77 Genalex Golden Lion, które Waszym zdaniem będą lepsze do mojej muzy i moich kolumn? są jakieś istotne różnice brzmieniowe między tymi lampami? zależy mi na detalach, scenie i basie kontrolowanym w punkt, ale też miękko schodzącym gdy trzeba, słucham metalu i rocka a więc chciałbym aby gitary i perkusja ładnie brzmiały, proszę o pomoc, dziękuję.

Moim zdaniem do rocka i metalu to najlepsze będą KT77.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)

Właśnie w ten weekend miałem u siebie kolumny aktywne Teufel Ultima 40 Active. Nie kupuję czy coś, po prostu miałem do posłuchania/testów. Klasa D, trójdrożny system głośnikowy. No i to co pierwsze rzuciło mi się w ucho to właśnie bas. Jednak ten mój lampowy taki precyzyjny, taki krótki nie jest. Mówiąc że mam "bułowaty" to trochę krzywdzące będzie, ale mistrzem precyzji na pewno nie jest. Dawno nie słuchałem u siebie w domu, w mojej akustyce, na moich zabawkach czegoś innego i to było arcy ciekawe doświadczenie. Bas to pikuś, największe "wrażenie" zrobiła na mnie średnica tych Teufel. Nie powiem jest w miarę detalicznie jak za 3.200pln, jest nawet plankton, rozdzielcza góra. Ale to granie jest zupełnie wyprane z emocji, zero zaangażowania, sucho, płaskie jak kałuża, tak tranzystorowo aż boli. Słychać ewidentnie, że to gra "sztuczna inteligencja" czyli scalaki w klasie D, a nie romantyczna lampa z duszą. Barwowo dno. Wiem, że do topu mi sporo brakuje, ale u mnie przestrzeń i głębia sięga do sąsiedniego pokoju a tutaj płasko jak kałuża. Takie granie 2D vs 3D. Ewidentnie brakowało mi tej lekko podgrzanej średnicy, tego efektu strun i pudła rezonansowego. Nawet lampowy DAC tutaj za dużo nie pomógł. 

19 minut temu, Rega napisał:

Ma byc lampowe

O to to, drogi panie.

Edytowano przez Wito76
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...